Minnesota po raz kolejny zaskoczy? Gramy NBA po kursie 2,41
Muszę przyznać, że typowanie NBA ostatnio mnie nie rozpieszcza. Wczoraj znów nie udało się trafić kuponu, a tym razem zawiodła ekipa Grizzlies, która dość niespodziewanie przegrała z Portland. Dziś biorę natomiast pod lupę mecze T-Wolves z Warriors oraz Nuggets z Raptors. Oba mecze będą bardzo interesujące, więc postaram się znaleźć w nich warte zagrania i przede wszystkim skuteczne typy. Gramy w Totolotku, u którego zakładając konto z naszym kodem promocyjnym, upolujesz wysoki bonus powitalny. Zapraszam do analizy, życzę przyjemnej lektury i trafionych kuponów.
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 724PLN, aby otrzymać:
500 PLN od depozytu + 150PLN bez ryzyka + 49 PLN na aplikację mobilną + 25 PLN Freebet
OD DEPOZYTU: 100% do 500 zł
FREEBET: 25 zł
Kod promocyjny: 574PLN
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Minnesota Timberwolves (19-44) vs Golden State Warriors (31-31)
Na początek zajmiemy się pojedynkiem Leśnych Wilków z Wojownikami. Mecz ten odbędzie się w hali Target Center, a jego rozpoczęcie planowane jest na godzinę 2:00 czasu polskiego. W dwóch rozegranych w tym sezonie starciach obu drużyn górą byli koszykarze prowadzeni przez Steve’a Kerra, którzy wygrali wpierw różnicą 22, a potem 12 punktów.
Zespół z Minneapolis, mimo że już oficjalnie nie liczy się w grze o udział w fazie postseason, ostatnio prezentuje się naprawdę dobrze. Nie tak dawno podopieczni Chrisa Fincha dwukrotnie pokonali notującą najlepszy bilans w lidze ekipę Jazz i należy powiedzieć, że wcale nie były to zwycięstwa przypadkowe. T-Wolves pokazują ostatnio, że są drużyną o sporym koszykarskim potencjale i w przyszłym sezonie mogą realnie powalczyć przynajmniej o play-offy. Do dobrej formy wrócił borykający się z problemami mentalnymi lider zespołu, Karl Anthony-Towns, a pierwszoroczny Anthony Edwards z tygodnia na tydzień błyszczy coraz jaśniej, pokazując, że ma ochotę na nagrodę Rookie of the Year. Swoje miejsce na ziemi znalazł chyba także D’Angelo Russell, który dziś zmierzy się ze swoim poprzednim zespołem. W ostatnich gracz Leśne Wilki pokazały prawdziwy pazur w obronie i jeżeli dziś zagrają na równie dużej intensywności, jak ostatnio, Warriors mogą mieć z nimi problem.
Dubs są aktualnie na dobrej drodze ku awansowi do fazy play-in, która wydaje się być na ten moment planem minimum tej ekipy. Drużyna Steve’a Kerra ma w tym momencie cztery zwycięstwa przewagi nad jedenastymi w tabeli Western Conference Pelikanami, więc na dziesięć meczów do końca sezonu zasadniczego znajduje się w dość korzystnej sytuacji. Problem jednak w tym, że ekipa ta jest mocno zależna od dyspozycji swojej gwiazdy, Stephena Curry’ego, który, mimo że ostatnio jest w naprawdę genialnej formie (prawdopodobnie najlepszej w dotychczasowej karierze), to jeżeli ma słabszy dzień, Warriors niemal automatycznie przegrywają. W niedawnym meczu z Mavericks, w którego ozdobą był indywidualny pojedynek Curry vs Dončić górą był Słoweniec i przesądziło to o porażce Dubs. Mecz ten pokazał zatem dobitnie, że Warriors bez swojego lidera praktycznie nie istnieją i aktualną sytuację w tabeli zawdzięczają niemal wyłącznie jego genialnym popisom.
Co typuję?
Teoretycznie faworytami tego pojedynku powinni być Warriors. Jest to zespół, który wciąż walczy o udział w fazie postseason, w przeciwieństwie do swojego dzisiejszego rywala. Ostatnie tygodnie pokazują jednak, że T-Wolves notują spory progres zarówno pod kątem wyników, jak i ogólnej organizacji gry i osobiście nie spisywałbym ich dziś na straty. Proponuję tutaj więc dodatni handicap na gospodarzy w linii 7,5 punktu, dostępny w ofercie bukmachera Totolotek. Wierzę, że podniesieni na duchu ostatnimi zwycięstwami nad Utah podopieczni Chrisa Fincha pójdą za ciosem i powalczą o zwycięstwo także w nadchodzącym meczu.
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Denver Nuggets (41-21) vs Toronto Raptors (26-36)
Godzinę później w stosunku do wyżej analizowanego pojedynku, w hali Ball Arena w Denver miejscowi Nuggets podejmą drużynę Toronto Raptors. Będzie to druga w tym sezonie batalia tych ekip. Ostatnio wygrały Dinozaury, które w roli gospodarza pokonały Bryłki 135-111.
Ku ogólnemu zaskoczeniu, pomimo sporych problemów z obsadą strefy obwodowej, z której wypadł kluczowy dla całego zespołu Jamal Murray, podopieczni Michaela Malone’a prezentują się ostatnio naprawdę dobrze. Spośród ośmiu ostatnich pojedynków przegrali oni tylko jeden (na wyjeździe z Warriors) i pokazują wyraźnie, że nie zamierzają się oglądać za siebie, tylko walczyć o utrzymanie miejsca w TOP 6 i jak najlepsze rozstawienie w nadchodzących play-offach. W buty Murraya bardzo skutecznie wskoczył wydobyty z Realu Madryt Facundo Campazzo, a przybycie Aarona Gordona mocno poprawiło możliwości ofensywne całego zespołu i odciążyło harującego niemiłosiernie na statuetkę MVP sezonu zasadniczego Nikolę Jokicia. Prawdziwym pokazem jakościowej koszykówki było niedawne zwycięstwo z Grizzlies, których Bryłki pokonały różnicą aż 24 punktów. Dziś więc z pewnością powalczą o zwycięstwo, które przybliżyłoby ich do trzeciego miejsca w tabeli konferencji.
Dinozaury przez cały sezon borykają się z mniejszymi lub większymi problemami. Od początku rozgrywek mecze domowe grają w położonej na Florydzie Tampie i raz za razem wypada im jakiś istotny dla całej rotacji zawodnik. Ostatnio stracili rozkręcającego się i coraz lepiej zapowiadającego podkoszowego, Chrisa Bouchera, który wskutek kontuzji kolana najprawdopodobniej opuści przynajmniej najbliższe kilka tygodni. Może się zatem okazać, że nie zdąży on już wrócić do gry w tym sezonie, bowiem Raptors walczą o udział w fazie posezonowej i aktualnie znajdują się tuż pod kreską, a więc na 11. miejscu. Ich strata do Wizards wynosi dwa zwycięstwa, więc wszystko jest jeszcze w tym kontekście możliwe. Ostatnie pięć meczów podopiecznych Nicka Nurse’a to trzy zwycięstwa, w tym jedno z grającą genialnie w ofensywie ekipą Nets. Pokazuje to wyraźnie, że mimo chwiejnej formy Dinozaury są drużyną mogącą sprawiać psikusy nawet najlepszym i nie należy ich skreślać w walce o play-offy.
Co typuję?
Nawiązując do ostatniego zdania poprzedniego akapitu, sądzę, że tym razem jednak Raptors nie dadzą rady swoim rywalom. Bryłki ostatnio grają dobry i zorganizowany basket, szczególnie w obronie, czym nawiązują do swojej formy z poprzedniej kampanii. Gram więc tutaj najprostszy z możliwych zakładów, a więc zwycięstwo Nuggets. Uważam, że proponowany przez bukmachera kurs na taki obrót zdarzeń jest wart podejmowanego ryzyka i z chęcią zamykam nim dzisiejszy kupon. Przypominam ponadto o naszym kodzie promocyjnym do Totolotka. Życzę zielonych kuponów!
SPECJALNA PROMOCJA DLA CZYTELNIKÓW ZAGRANIE.COM – Totolotek zakład bez ryzyka do 150 PLN
- Oferta obowiązuje od dnia 15.04.2021 do dnia 31.05.2021 i dotyczy wyłącznie użytkowników zarejestrowanych w czasie trwania promocji przez link dla strony Zagranie.com i po użyciu kodu promocyjnego.
- Użytkownik musi postawić swój pierwszy zakład w terminie nie dłuższym niż 5 dni od dokonania pierwszego depozytu.
- Pierwszy kupon musi zostać zagrany (po dokonaniu weryfikacji, wpisaniu kodu “724PLN” i pierwszej wpłacie) za stawkę w kwocie odpowiadającej równowartości pierwszej wpłaty o wartości wynoszącej dokładnie 50 PLN lub 100 PLN lub 150 PLN.
- Promocja obejmuje kupon pojedynczy lub AKO.
- Trafiłeś kupon? Środki z wygranej są Twoje! Przegrałeś…?
- W przypadku przegranego zakładu, graczowi przysługuje zwrot stawki za ten zakład (do max. kwoty 150 PLN) w postaci kodu bonusowego w kwocie wynoszącej odpowiednio 50 PLN, 100 PLN lub 150 PLN
- Aby otrzymać zwrot w postaci bonusu użytkownik zobowiązany jest wysłać mail na adres pomoc@totolotek.pl w treści podając swój adres email użyty przy rejestracji konta, a w tytule maila „Zakład bez ryzyka – Zagranie”.
- Jeżeli zakład spełnia warunki promocji “Zakład bez ryzyka” otrzymasz kod bonusowy max. w ciągu 48 godz.
- Bonus podlega jednokrotnemu obrotowi po kursie 2.00 w terminie 30 dni od jego aktywacji.
- Zakład objęty promocją musi zostać rozliczony jako przegrany najpóźniej do 31.05.2021 do godz. 23:59.
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Doświadczenie: W Zagranie.com pracuję od sierpnia 2019 roku, debiutując wówczas w charakterze redaktora. Początkowo odpowiadałem wyłącznie za teksty typerskie na piłkę nożną i koszykówkę, natomiast od października 2021 pracuję również przy treściach SEO. Wykształcenie: W 2018 roku uzyskałem tytuł magistra politologii o specjalizacji "bezpieczeństwo państwa" na Wydziale Studiów Międzynarodowych i Politologicznych Uniwersytetu Łódzkiego. Zainteresowania: Sport zawsze był istotnym elementem mojego życia. Szczególnie interesuję się piłką nożną oraz koszykówką. Prywatnie jestem sympatykiem Sportingu oraz Widzewa, natomiast moją ulubioną koszykarską drużyną są Phoenix Suns.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: