ESL One: Road to Rio: kioShiMa poprowadzi Francuzów do zwycięstwa? Gramy o 580 PLN

Spodek

Na niedzielny wieczór ESL przygotowało dla nas wielkie emocje w ramach ESL One: Road to Rio. O zwycięstwo w kwalifikacjach do Majora zagrają reprezentanci Astralis i G2 Esports. Z kolei w walce o 5-6 miejsce zmierzą się zawodnicy Ninjas in Pyjamas oraz Heretics. Czy Francuzi znowu zaskoczą? Jak zagrają Szwedzi, którzy mają duże problemy z utrzymaniem stabilnej formy?

 

Ninjas in Pyjamas – Heretics

Niedziela, 17.05.20 – 20:00

Cechą charakterystyczną ESL One: Road to Rio jest zaskakiwanie przez underdogów i słabe występy faworytów. Jednak to już chyba wiedzą wszyscy, którzy uważnie obserwują te rozgrywki. W niedzielny wieczór o ważne punkty i wyższe miejsce w tabeli powalczą reprezentanci Ninjas in Pyjamas oraz Heretics. Francuzi nie są faworytem w tym spotkaniu, ale nie należy ich przedwcześnie skreślać. W końcu udowodnili w trakcie tych kwalifikacji, że trzeba się z nimi liczyć, a w ostatnim czasie prezentują się bardzo dobrze. Z kolei ich koledzy ze Szwecji mają problem z utrzymaniem stabilnej formy.

W grupie Ninjas in Pyjamas zajęło drugie miejsce z osiemnastoma punktami na koncie. Dla porównania Heretics zdobyło ich tylko dziewięć, co dało Francuzom czwartą pozycję, ostatnią premiowaną awansem do fazy pucharowej. W niej Szwedzi zagrali bardzo słabo. Najpierw ulegli FaZe Clan 1:2, a później przegrali z Team Vitality takim samym wynikiem. Z kolei zespół Fabiena “kioShiMy” Fiey’a pokonał North 2:0 i okazał się gorszy od rywali dopiero w meczu z G2 Esports, które zakończyło się wynikiem 2:1 na korzyść G2. Teraz Francuzi zagrają ze Szwedami o piąte miejsce. Te gwarantuje 100 punktów więcej w eliminacjach do Majora i 7500 dolarów. 

 

W bezpośrednich starciach lepiej wypada Ninjas in Pyjamas. Te wygrało dwa razy. W obydwóch przypadkach wynik wynosił 2:1 na korzyść NiP. Jednak w tych kwalifikacjach indywidualnie lepiej wyglądają Francuzi. W składzie mają bardzo dobrze grającego Bryana “Makę” Candiego. 22-letni gracz w ostatnich trzech miesiącach wykręcił rating na poziomie 1.20, co jest bardzo wysokim współczynnikiem. Dla porównania najlepszy statystycznie gracz u Szwedów, Nicolas “Plopski” Gonzalez Zamora, zdobył rating na poziomie 1.17.

Pomimo tego, że Ninjas in Pyjamas jest bardziej znaną marką i więcej osób stawia na Szwedów w tym starciu, to ja swój typ kieruje na graczy Heretics. Ci pokazali, że potrafią postawić się najlepszym zespołom, a NiP jednak trochę brakuje do tego miana. Dla Francuzów te kwalifikacje to świetna okazja do pokazania się. Kurs na STS na ich zwycięstwo wynosi aż 2.87. Przy ofercie bez ryzyka, za 230 złotych możemy zgarnąć ponad 580 złotych, co jest bardzo dobrą ofertą. 

Moja propozycja: zwycięstwo Heretics

Zaloguj się aby dodawać komentarze