Ekspresowe zwycięstwo Jastrzębian? Propozycja kuponu z kursem 3.12!
Tym razem przyjrzę się dwu meczom siatkarskiej Ligi Mistrzów. Najpierw do gry przystąpi drużyna ZAKSY Kędzierzyn Koźle. Ich spotkanie rozpocznie się o godzinie 13-stej. Około sześć godzin później do gry przystąpi zespół Jastrzębskiego Węgla, który zmierzy się z Knackiem Roeselarem.
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Lokomotiw Nowosybirsk vs ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (14.12.2021 r.)
Zanim przejdę jeszcze do samego typowania, to polecę Twojej uwadze nasz kod promocyjny u tego bukmachera, a także poprzednie teksty o siatkówce. W końcu nie warto tracić ani środków, ani czasu na myślenie, czy nadto się nie ryzykuje, czytając me teksty o tej tematyce.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie trafiła do lekkiej grupy w losowaniu. Tym razem zmierzą się z Lokomotiwem Nowosybirsk, który zajmuje drugie miejsce w tabeli rosyjskiej Superligi. O sile gospodarzy może świadczyć, że w imponującym stylu rozpoczęli sezon. Z marszu kilkukrotnie wygrali do zera. Pierwszą porażkę w lidze zanotowali dopiero w drugiej połowie listopada, kiedy to przegrali z Zenitem Kazań. Kiedy patrzy się na formę rosyjskiego zespołu, przede wszystkim należy podkreślić rolę i statystyki Drażena Luburicia. Serb w tym sezonie zdobył już 122 punkty! Jednak polscy kibice bardziej mogą kojarzyć drugie nazwisko, które za chwilę przytoczę, a mianowicie Johna Gordona Perrina, który kiedyś grał w PlusLidze, a w tym sezonie ma 85 zdobytych oczek i plasuje się na drugim miejscu wśród najskuteczniejszych w zespole Lokomotiwu Nowosybirsk. Kiedy wymienia się argumenty na korzyść Rosjan należy zauważyć, że zagrają w swojej hali, a Kędzierzynianie weekend rozpoczęli grą w PlusLidze, a następnie odbyli długą podróż na Syberię.
Myliłby się jednak ten, który zakłada, że ZAKSA nie ma większych szans w starciu z Lokomotiwem. Przypominam, że nadal są niepokonani w PlusLidze, co daje im prowadzenie w ligowej tabeli. Co jeszcze należy podkreślić to to, że dziewiąty raz w tym sezonie nie stracili seta. Poza tym ich gra wygląda stabilnie i tylko niekiedy zdarzają się drobne przestoje. Przykładem tego są, choćby wydarzenia z początku pierwszego seta z AZS-em Olsztyn. Jednak Kędzierzynianie nie mają powodów do niepokoju. Wysoką, a w ostatnim meczu ligowym nawet ponad siedemdziesięcioprocentową, skuteczność w ataku zanotował Krzysztof Rejno. ZAKSA udowodniła przy okazji również, jak wychodzić z opresji, kiedy rywal nie odpuszcza. Jak? „Wystarczy”, by w polu zagrywki znalazł się Norbert Huber. Do tego, kiedy Kędzierzynanie złapali rytm gry, dołożyli punktowy blok, a także dobre przyjęcie. Więcej o stylu gry i zarazem nastawieniu zdradził w pomeczowym wywiadzie Łukasz Kaczmarek, który dla Strefy Siatkówki powiedział: „Oprócz początku pierwszego seta fajnie kontrolowaliśmy grę. Chcieliśmy napędzić się przed wtorkowym meczem, zagrać solidne spotkanie i po prostu odpocząć”.
Sądzę, że będzie to siatkarska uczta dla oczu. Z jednej strony siatki stanie lider PlusLigi, z drugiej wicelider rosyjskiej Superligi. Do tego oba zespoły mają w szeregach atakujących, którzy są w formie, a także siatkarzy, którzy są gotowi straszyć z zagrywki i w bloku. Jeżeli zastanawiasz się, czy warto śledzić siatkarską Ligę Mistrzów mężczyzn, to to jest mecz, który z pewnością rozwieje wszystkie Twe wątpliwości. Nic więc dziwnego, że bukmacherzy STS przygotowali na ten mecz kurs na poziomie 2.00, jeśli mówimy o triumfie Lokomotivu i odpowiednio 1.75 na ZAKSĘ. Na taką różnicę wpływ ma również to, że w pierwszej kolejce Ligi Mistrzów ZAKSA wygrała trzy do zera nad OK Merkurem Mariborem, a Lokomotiw przegrał z Lube. Dlatego też nie widzę sensu typować zwycięzcy i skoro nieco bardziej zaryzykuję za chwilę przy kolejnym typie, to tu stawiam na nieco bezpieczniejszy, taki na tzw. podbicie. A jest nim to, że w tym meczu będziemy świadkami czwartego seta, na co bukmacherzy STS przygotowali kurs na poziomie 1.42.
Knack Roeselare vs Jastrzębski Węgiel: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (14.12.2021 r.)
W zupełnie innej roli, niż ZAKSA, do meczu w Lidze Mistrzów przystąpi Jastrzębski Węgiel. Wpływ na to ma nie tylko to, że w ostatnich czterech meczach nie stracili seta, ani to, że zmagania w grupie również rozpoczęli od efektownego triumfu w „trzysetówce”.
Akurat im los dopisał i w swoim zestawieniu są zdecydowanymi faworytami w każdym meczu. Knack Roeselare to aktualny mistrz Belgii, od lat występuje w siatkarskiej Lidze Mistrzów, ale do tej pory ich największym osiągnięciem w Europie było to, że dwa razy zajmowali drugie miejsce w Pucharze CEV – odpowiednio w: 1998 i 1999 roku. W tej chwili rozgrywki ligi belgijskiej są zawieszone, a więc do meczu z Jastrzębianami przystąpią z pewnością bardziej wypoczęci. Jednak pojawia się pytanie, czy czasu na regenerację nie było właśnie za dużo; bowiem ostatni mecz rozegrali pod koniec listopada i wtedy przegrali z Greenyardem Maaseik. W zespole Knacku nie znajdziesz większych gwiazd. Ich grą kieruje doświadczony Stijn D’Hulst, a „pomagają” mu tacy gracze, jak Pieter Coolman i Matthijs Verhanneman. Jednak błyszczą oni głównie tylko na krajowym podwórku. Należy wspomnieć jeszcze o Michielu Ahyim – najlepszym ich atakującym w obecnym sezonie, a także Mathisie Desmet’ie, który w pierwszej kolejce Ligi Mistrzów zdobył 21 oczek, czyli tyle samo, co wspomniany Ahyi. Jednak ich akcje nie wyglądają na za składne, a także często zdarzają się im przestoje w zdobywaniu punktów.
Jednak kiedy porównuje się siłę zespołów, patrząc nie tylko na same nazwiska, gołym okiem dostrzegalna jest wyraźna różnica. Nie ma na to wpływu nawet to, że Jastrzębianie będą musieli po raz kolejny radzić sobie bez Stephena Boyera, który przechodzi rekonwalescencję po operacji. Dlaczego? Otóż jego miejsce zajął Jan Hadrava, który spisuje się doskonale na ligowych parkietach. Do tego zespół Jastrzębskiego Węgla może się pochwalić tym, że obaj ich skrzydłowi są w doskonałej dyspozycji. Do tego mają szczelny i punktowy blok, a także każdy, kto stanie w polu serwisowym, może pochwalić się zagrywaniem kąśliwych serwisów. Andrea Gardini może być również dumny z tego, na jaki poziomie utrzymuje się przyjęcie i gra z kontrataku. Jednak Jastrzębianie nie osiadają na laurach. Przykładem tego są słowa libero Jakuba Popiwczaka, który po ostatnim ligowym meczu powiedział dla Strefy Siatkówki: „Jest to jeden z najmocniejszych zespołów w Belgii na przestrzeni ostatnich lat, także na pewno postawią nam ciężkie warunki. W Belgii nie gra się łatwo, ale może naszym małym atutem będzie to, że mecz odbędzie się bez udziału kibiców”.
Jednak kiedy już porównuje się poziom siatkówki w belgijskiej, a polskiej lidze, gołym okiem dostrzegalne są duże dysproporcje. Nasza liga jest jedną z najsilniejszych w Europie, a Belgowie marzą o grze w PlusLidze. Poza tym podkreślę raz jeszcze, że zespół Knacku przystąpi do starcia w okresie roztrenowania, a Jastrzębianie są napędzeni kolejnymi przekonującymi zwycięstwami. Nic więc dziwnego, że bukmacherzy STS przygotowali kurs na zwycięstwo polskiego zespołu na poziomie 1.18, a Knacku na 4.50. Interesująco wygląda kurs na to, że będziemy świadkami czwartego seta w tym meczu, który jest ustabilizowany na poziomie 1.70. Jednak nie spodziewam się tego z wyżej wymienionych powodów, więc stawiam na to, że mecz skończy się wynikiem trzy do zera dla Jastrzębskiego Węgla, na co jest nieco bardziej ryzykowny, ale i kuszący kurs na poziomie 2.20.
Propozycja kuponu:
fot. Łukasz Sobala/PressFocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: