Dubel czy debel? Mamy dla Was oba! Gramy o 198 PLN w Australian Open!
fot. Krzysztof Porębski
Nie samymi meczami singlowymi człowiek żyje – w Melbourne Park wchodzimy w decydującą fazę zmagań par. Spojrzymy dziś na starcia pań i panów w trzeciej rundzie. Łukasz Kubot wraz z nowym partnerem Wesleyem Koolhofem nie stracili jeszcze seta a czeska para Krejcikova/Siniakova w Australii w trakcie dwóch turniejów nie przegrały jeszcze ani jednego meczu. Jak będzie dziś w nocy? Gramy w STS dubla na deble z kursem 2.25!
Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 230PLN!
Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/stsbezryzyka
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Chcesz więcej typów? Dołącz do Grupy Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Barbora Krejcikova/Katerina Siniakova vs Bernarda Pera/Rosalie van der Hoek (1:00)
Czeska para w Australii czuje się świetnie – poza wygranymi dwoma spotkaniami do zera w Australian Open mają także już w dorobku triumf w turnieju rangi WTA 500. W Gippsland Trophy pokonały w finale parę z Chińskiego Taipei Chan-Chan 6-3, 7-6. Nasze sąsiadki miały doskonały 2018 rok, który zakończyły na pierwszym miejscu w rankingu po zwycięstwach w Wimbledonie i French Open oraz finale WTA Finals. W 2020 wystartowały w dwóch z trzech turniejów wielkoszlemowych – zarówno w Australii, jak i we Francji Czeszki swój udział zakończyły na półfinałach. W trakcie tegorocznego Australian Open wyglądają bardzo pewnie, przegrały zaledwie jedenaście gemów. Najnowsza historia występów wielkoszlemowych również wygląda imponująco – na osiem ostatnich startów aż sześć razy osiągały półfinał – do tego dołożyły dwa zwycięstwa, ćwierćfinał i raz odpadły w pierwszej rundzie – było to French Open 2019. Czy amerykańsko-holenderska para ma jakieś szanse z wielkimi mistrzyniami?
Co gramy?
Warto podkreślić, że Pera i van der Hoek grają ze sobą w parze po raz pierwszy – nie grały nawet w turniejach przygotowujących do Australian Open. Rosalie van der Hoek to zawodniczka z drugiej setki rankingu deblowego, szósta deblistka Holandii, a jej największe osiągnięcia to jak na razie turnieje ITF oraz sukcesy juniorskie. To tenisistka, która często zmienia partnerki do gry, a gra w turnieju wielkoszlemowym dzięki rankingowi Pery. Debiutuje w zawodach tej rangi i już osiągnęła bardzo dobry wynik jakim jest dotarcie do trzeciej rundy. Pera i van der Hoek dość nieoczekiwanie wygrały w pierwszej rundzie z rosyjską parą Blinkowa/Kudiermietowa, a w drugiej pokonały bez straty seta parę Rus/Zidansek. W mojej opinii na czeskich deblistkach powinny się zatrzymać i skończyć tę udaną przygodę z Melbourne. Jak już wspomniałem wcześniej – Krejcikova i Siniakova bardzo dobrze czują się na kortach w Australii i zaliczają się do kandydatek do triumfu w całym turnieju. Sądzę, że przez amerykańsko-holenderską parę powinny przejść bez problemu i wygrać dziś w nocy do zera. Stawiam na przekonujące zwycięstwo turniejowych trójek.
Nasz typ: Barbora Krejcikova/Katerina Siniakova -1,5 seta
Kurs: 1,50
Wszystkie typy na tenis ziemny znajdziesz w naszej sekcji: https://zagranie.com/typy-tenis/ i grupie typerskiej na FB: 
Matthew Ebden/John Patrick Smith vs Wesley Koolhof/Łukasz Kubot (około 7:00)
Po bardzo dobrej współpracy z Marcelo Melo Łukasz Kubot od tego sezonu podjął się gry z Holendrem Wesleyem Koolhofem. Znany głównie z grania w parze ze swoim rodakiem – Matwe Middelkoopem. Po rozstaniu w 2017 roku, grywał z Artemem Sitakiem, Marcusem Daniellem, Rohanem Bopanną, Robinem Haase, a ostatnio Nikolą Mekticiem. Dotarł do finału w Miami także ze Stefanosem Tsitsipasem, który głównie skupia się na grze singlowej. Australijczycy również nie grali ze sobą wcześniej, poza epizodem we French Open w 2019 roku. W tegorocznym Australian Open występują dzięki dzikiej karcie przysługującej gospodarzom. Obaj wybitnymi deblistami nie są i plasują się na początku drugiej setki rankingu ATP. Dla obu najlepszym wynikiem w turnieju wielkoszlemowym jest jeden udział w ćwierćfinale, choć w mikście w Australii obaj grali kiedyś w finale, a Ebden wygrał turniej w 2013 roku w parze z Jarmilą Gajdosovą. Trzecia runda w turnieju deblowym w tym roku jest dla obu pobiciem najlepszego wyniku w Australian Open. Na tle wielu tytułów Koolhofa i Kubota stawia ich to w nieciekawej pozycji przed startem meczu.
Co gramy?
Mimo krótkiego zgrania Polaka i Holendra wyniki na początku współpracy mogą zadowalać. Australijczycy mają podobne doświadczenie w swojej parze, więc kwestia długości wspólnej gry nie będzie odgrywać kluczowej roli. Doświadczenie oraz tytuły – tutaj zdecydowanie przewaga stoi po stronie pary rozstawionej z numerem czwartym. Obaj zagrali w ponad 80 finałach turniejów ATP i wielkoszlemowych, na koncie mają ponad 30 tytułów, a ich rywale takim dorobkiem nie mogą się pochwalić. W tym turnieju Australijczycy pokonali parę singlistów – Cuevas/Pella oraz swoich rodaków – Purcella i Saville’a. Koolhof i Kubot wiedzą już jak grać z gospodarzami – w poprzedniej rundzie pokonali Kokkinakisa i Kyrgiosa i pewnie zwyciężyli 6-3, 6-4. Stawiam na zwycięstwo polsko-holenderskiej pary.
Nasz typ: Wesley Koolhof/Łukasz Kubot wygrają mecz
Kurs: 1,50
Zasady promocji:
- Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
- Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
Oba zdarzenia dadzą nam AKO 2,25, co przyniesie nam w przypadku wygranej kwotę bliską podwojenia stawki – przy 100 PLN wkładu możemy otrzymać 198 PLN. Z naszym kodem promocyjnym VIP do STS możecie otrzymać do 1500 PLN! Pamiętajcie o tym podczas stawiania swoich zakładów! Życzymy zieloności dzisiejszej nocy!
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: