Derby Walencji, a także Real i Barca znów z wygraną? Kupon triple na 256 PLN

Marcelo i Benzema

16. kolejkę hiszpańskiej LaLiga już dziś wieczorem zainaugurują gracze Villarreal i Atletico. Ja natomiast przyjrzałem się spotkaniom zaplanowanym na jutrzejszy dzień. Tak się składa, że zarówno Real, Valencia, jak i Barca rozegrają swoje spotkania w sobotniej serii.

Królewscy podejmą przed własną publicznością Espanyol, a Blaugrana również u siebie zagra z Mallorcą. Na zakończenie derby Walencji.  Zapraszam serdecznie do analizy tych spotkań i życzę przyjemnej lektury.

 Skorzystaj z oferty powitalnej w Betclic!

Skuteczność typów LaLiga w tym sezonie: 17/34

Real Madryt-Espanyol

Zespół ze stolicy Hiszpanii idzie łeb w łeb w tabeli z Barceloną. Obie drużyny uzbierały do tej pory po trzydzieści jeden punktów. Ostatnie ligowe spotkanie w wykonaniu Realu to wyjazdowe starcie z Alaves. Królewscy w strugach deszczu wywieźli cenne trzy punkty, wygrywając po wyrównanym meczu. Bramki w tym pojedynku zdobyli dwaj obrońcy, Sergio Ramos oraz Dani Carvalaj. Warto jednak zwrócić uwagę na dyspozycję strzelecką Karima Benzemy, który z dziesięcioma trafieniami przewodzi w klasyfikacji strzelców. Zinedine Zidane nie będzie mógł skorzystać z kilku zawodników, którzy są obecnie kontuzjowani, a lista jest długa, bo widnieje na niej aż sześciu graczy, a są to: Lucas, James, Asensio, Hazard, Nacho oraz Varane.

Espanyol w LaLiga a Espanyol w Lidze Europy to zupełnie dwie inne drużyny. Ten grający na krajowym podwórku spisuje się grubo poniżej oczekiwań. W październikowej przerwie na mecze reprezentacji doszło do zmiany szkoleniowca, zwolniony został David Gallego, a jego miejsce zajął Pablo Machin. Od tego czasu w sześciu spotkaniach Espanyol wygrał zaledwie raz, cztery razy doznał smaku porażki, a raz zremisował. Po piętnastu kolejkach zajmują bowiem przedostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie dziewięciu punktów. Zupełnie inaczej wygląda sytuacji w europejskich pucharach, gdzie w Lidze Europy po pięciu kolejkach są liderem grupy z dorobkiem jedenastu punktów i mają pewny awans z pierwszego miejsca do fazy pucharowej. W sobotnim spotkaniu w Madrycie nie zobaczymy kontuzjowanych Vargasa oraz Naldo.

Statystyki

  • Real zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli z dorobkiem trzydziestu jeden punktów.
  • Ich bilans bramkowy wynosi 30:11.
  • W spotkaniach przed własną publicznością nie doznali jeszcze smaku porażki.
  • Ostatnie cztery z pięciu spotkań w lidze kończyły się zwycięstwem Realu oraz padały w nich przynajmniej trzy bramki.
  • Espanyol jest obecnie na dziewiętnastej pozycji w tabeli i zgromadził do tej pory dziewięć punktów.
  • Ich bilans bramkowy to 10:28.
  • Ostatnie cztery z pięciu spotkań kończyły się przegraną Espanyolu oraz padały w nich przynajmniej trzy bramki.

Co obstawić?

Faworytem bukmacherów w tym pojedynku jest oczywiście zespół gospodarzy i nie ma nic w tym nadzwyczajnego. Real jest ostatnio w formie, choć przydarzają im się słabsze momenty w trakcie spotkania, tak jak to było w ostatnich dziesięciu minutach meczu z PSG. Espanyol w tym sezonie ma natomiast dwa oblicza, te dobre w Lidze Europy oraz te złe, a wręcz tragiczne w LaLiga. Goście z Barcelony nie wygrali na Santiago Bernabeu od wielu lat i w sobotnim meczu myślę, że będzie podobnie. Proponowałbym jednak zagrać zakład na powyżej 2,5 goli w meczu. Espanyol pomimo braku formy to nadal groźny rywal, który może sprawić nieprzyjemności każdemu zespołowi. Zidane nie będzie mógł skorzystać z kilku zawodników, ze względu na kontuzje wśród tych graczy jest m.in. Hazard, ale opcji w ofensywie akurat Realowi nie brakuje. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 13:00.

TYP: Powyżej 2,5 goli

Barcelona-Mallorca

Tak jak już wspomniałem, Barcelona i Real solidarnie przewodzą w tabeli LaLiga. Królewscy przed tą kolejką mogli być samodzielnym liderem, ale ich derbowy rywal, a więc Atletico przegrało na zakończenie piętnastej kolejki u siebie z Barcą, tracąc bramkę w końcówce spotkania. Było to bardzo istotne zwycięstwo dla zespołu z Katalonii. W meczach przed własną publicznością Blaugrana jest zabójczo skuteczna. Sześć spotkań, komplet punktów i bilans bramkowy 25:7. Ciężko sobie zatem wyobrazić, żeby mecz zakończył się innym rezultatem jak zwycięstwo Barcelony. W sobotni wieczór Ernesto Valverde nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych zawodników, a zaliczają się do nich: Alba, Dembele oraz Semedo.

Mallorca to obecnie siedemnasta druzyna w tabeli LaLiga. Oznacza to, że zajmują ostatnią bezpieczną lokatę. Goście to zdecydowanie drużyna własnego boiska. Przed własną publicznością zdobyli czternaście punktów, czyli…wszystkie, jakie do tej pory uzbierali. Gra w delegacjach to zdecydowanie ich bolączka. Sześć spotkań wszystkie przegrane i bilans bramkowy 3:14. Te liczby wyglądają wręcz dramatycznie. Ostatnie pięć meczów to trzy porażki, jedna wygrana i jeden remis. Myślę, że przerwanie złej passy wyjazdowych spotkań będą musieli przełożyć na kolejną delegację, a ta nastąpi już w kolejnej kolejce, gdzie zmierzą się ze swoim sąsiadem z tabeli, czyli Celtą. W tym spotkaniu będą mieli o wiele większe szanse na zdobycie choćby punkciku niż w pojedynku z Barcą.

Statystyki

  • Barcelona jest obecnie liderem LaLiga z dorobkiem trzydziestu jeden punktów.
  • Ich bilans bramkowy wynosi 36:16.
  • Wszystkie sześć spotkań do tej pory rozgrywanych przed własną publicznością zakończyły się zwycięstwem Barcy.
  • Leo Messi w dziewięciu swoich występach w tym sezonie trafiał do bramki rywali dziewięć razy.
  • Mallorca z dorobkiem czternastu punktów zajmuje obecnie siedemnaste miejsce w tabeli.
  • Ich bilans bramkowy wynosi 14:23.
  • Mallorca przegrała wszystkie sześć spotkań wyjazdowych w tym sezonie.

Co obstawić?

Podobnie jak w przypadku Realu Madryt, w sobotnim spotkaniu Barcelony z Mallorcą faworytem bukmacherów są gospodarze. Kurs na „czystą” jedynkę jest za niski i niewarty ryzyka. Dlatego proponuję tutaj zagrać, że Leo Messi zdobędzie bramkę. Argentyńczyk, który podczas poniedziałkowej gali, odebrał swoją szóstą złotą piłkę, jest zdecydowanie w wysokiej formie. Początek sezonu opuścił z powodu kontuzji, ale gdy już wrócił to strzela bramki jak na zawołanie. Moim zdaniem Barca powinna rozbić beznadziejnie spisującą się na wyjazdach Mallorce, a to oznacza, że niemal pewne jest przynajmniej jedno trafienie Messiego. Pierwszy gwizdek w tym pojedynku zaplanowano na godzinę 21:00. Powodzenia!

TYP: Leo Messi strzeli bramkę

Valencia vs Levante

Przed nami dzisiaj jeszcze derby Walencji. Levante na swoim boisku zmierzy się z Valencią. Oba zespoły w ostatnim czasie mają tendencję do notowania wyników z golem obu stron.

Nietoperze przystąpią do tej rywalizacji pamiętając, że w środku tygodnia zmierzą się z Ajaxem w Amsterdamie.

Levante w trzech z czterech poprzednich starć na swoim obiekcie zanotowało wynik z golem obu stron.

Co więcej, w trzech z czterech rywalizacji bezpośrednich między tymi zespołami również kibice oglądali gola z obu stron.

Levante vs Valencia

  • Levante straciło co najmniej 1 bramkę w 71% meczów u siebie.
  • Levante wygrało w dwóch ostatnich starciach domowych przy wyniku BTTS.
  • Valencia strzeliła gola w 86% meczów wyjazdowych.
  • Valencia strzeliła gola w każdym z ostatnich 6 meczów wyjazdowych.
  • H2H: 4 mecze z rzędu, w których oba zespoły strzeliły gola

Co obstawiać?

Levante kilka tygodni temu pokonało Barcelonę na swoim obiekcie 3:1. Zakładam, że również w tym spotkaniu będą w stanie strzelić bramkę. Defensywa tego zespołu nie przekonuje, dlatego uważam, że BTTS będzie tutaj najlepszym wyborem, aby dopełnić nasz kupon.

Typ: BTTS