Czy faworytów zobaczymy po Świętach? Mistrzostwa Świata w darcie z kursem 2.43!
Bardzo szybko mija nam rywalizacja w dwóch pierwszych rundach tegorocznych Mistrzostw Świata w darcie. Jak do tej pory mogliśmy zobaczyć kilka bardzo pasjonujących sesji i niemalże wszyscy zawodnicy stawili się już na placu boju tych zawodów. Dzisiaj kolejni rozstawieni gracze poznają smak turnieju i będzie to ich jedyny mecz przed świąteczną przerwą. Czy w tych spotkaniach będziemy mogli liczyć na faworytów? Zapraszam do sprawdzenia, co dzisiaj przygotowałem na MŚ!
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Michael Smith vs Ron Moulenkamp: typy i kursy bukmacherskie (21.12.2021 r. – 21:00)
Nasz kupon gramy w STS! Jeżeli nie masz tam konta, załóż je korzystając z kodu promocyjnego od Zagranie!
Drugie spotkanie sesji wieczornej, a zarazem mecz, którym otwieram nasz kupon, to pojedynek, który będzie powtórką sprzed trzech lat, kiedy to Ci zawodnicy spotkali się w drugiej rundzie rywalizacji na Mistrzostwach Świata. Wtedy górą był zawodnik z Anglii, ale czy tym razem będzie tak samo? Tamto spotkanie z pewnością nie należało do łatwych dla Bully Boy, gdyż kilka razy miał fatalne podejścia do tarczy, ale patrząc przez pryzmat całego spotkania, wykonał on kawał dobrej roboty, gdzie zakończył mecz wygrywając przewagą dwóch setów. Holendra przełamał tylko dwukrotnie, ale to wystarczyło na korzystny rezultat. Dodatkowo miał aż 50% wykończeń i na podobny wynik liczymy w tym spotkaniu. Tamte Mistrzostwa były dla Anglika bardzo udane, gdyż całą rywalizację ukończył na drugim miejscu, gdzie w finale przegrał tylko z MVG. Zdecydowanie inaczej były w poprzednim roku, gdzie Smith pożegnał się z turniejem już w swoim pierwszym występie, przegrywając ze swoim rodakiem – Jasonem Lowe. Mecz stał na wysokim poziomie, gdyż obaj zawodnicy mieli powyżej 92. punktów średniej. Michael był bardzo zestresowany sytuacją, w jakiej postawił go jego przeciwnik i im dalej w spotkanie, tym bardziej zawodził rzutami. W tym roku liczę na rewanż i poprawę rezultatu, gdyż w ostatnim czasie bardzo dobrze rzucał w swoich występach telewizyjnych. Do tego powróciła solidna dyspozycja na maxach, gdzie można przypomnieć spotkanie z Peterem Wrightem z Grand Slamu, gdzie Anglik rzucił aż 14 najwyższych możliwych not na tarczy. Czy zmaże plamę z zeszłorocznego występu i dzisiaj z większym spokojem awansuje do 1/16 finału?
Bardzo możliwe, gdyż jak spojrzymy na dyspozycję i występ jego rywala z pierwszego spotkania z Lisą Ashton, to powinna to być deklasacja. W wykonaniu Rona mogliśmy zobaczyć bardzo nudną grę, a do tego z zerową skutecznością na maxach. Średnia na poziomie 87. punktów na trzy lotki oraz poniżej 30% skuteczności na doublach! Dużo pomyłek na T20, a także na obwodzie tarczy zaskutkowały bardzo mizernym odbiorem tego zawodnika i jego przygotowania do rywalizacji. Nie jest on w swojej najlepszej dyspozycji, co obserwować możemy już od dłuższego czasu. Przykładowo w ostatnim turnieju telewizyjnym przegrał z Krzysztofem Ratajskim aż 6:1 w stosunku legowym i miał średnią poniżej 85,5 punktów w tym spotkaniu, mimo dwóch rzuconych maxów. Jestem zdania, że dzisiaj także raczej będzie asystentem do gry, niż poważnym kandydatem do wygrania spotkania. Smith musi odbudować swoją pozycję mentalną na turnieju mistrzowskim i myślę, że takie spotkanie z Ronem będzie idealną okazją na poprawienie swoich morali.
Co obstawiać?
Podobnie jak w poprzednim spotkaniu tych panów na Mistrzostwach Świata, tak i dzisiaj stawiam na wygraną Anglika w maksymalnie 4. setach. Co prawda jeszcze nie wiemy, w jakiej jest dyspozycji, ale bardziej kieruje się jego stabilnym podejściem do meczu w odniesieniu do tego, co pokazał nam w poprzednim spotkaniu Ron Moulenkamp.
Dave Chisnall vs Mike de Decker: typy i kursy bukmacherskie (21.12.2021 r. – 16:30)
Po raz pierwszy na scenie Ally Pally zobaczymy także zeszłorocznego półfinalistę tych zmagań, a więc zawodnika z Anglii, Dave’a Chisnalla. Popularny Chizzy w poprzednim roku pokazał nam bardzo widowiskowy oraz niesamowicie skuteczny rodzaj darta, który doprowadził go aż do półfinału. Zdecydowanie nie był on brany pod uwagę przez bukmacherów, że jest w stanie dotrzeć tak daleko w rywalizacji, jednakże poradził sobie z bardzo wymagającymi rywalami i ani razu nie zszedł poniżej 97.5 punktów na trzy lotki. Był niesamowicie przygotowany i pokonał między innymi Dimitri van der Bergha, czy też znokautował Michaela van Gerwena. Sądzę, że w tym sezonie presja będzie na nim większa, jednak nie na tyle, aby mogło to go peszyć. Jest to zawodnik, który nigdy nie osiągnął jakiegoś znaczniejszego wyniku w turniejach telewizyjnych, ale zdecydowanie potrafi grać na tarczy i notować wysokie wartości przy swoich podejściach. Ostatnimi czasy grał dosyć przeciętnie, jednakże był to format legowy, a jak można zaobserwować, Chizzy zawsze rozkręca się w trakcie spotkania, więc tym lepiej dla niego, że jest to format setowy. Myślę, że przy własnej publiczności będzie w stanie grać na swoich ulubionych maxach, a także zaskoczy kilkoma wysokimi wykończeniami.
Jego rywal grał już na arenie mistrzostw, gdzie w pierwszym meczu pokonał Dariusa Labanauskasa. Mecz zakończył się 3:1 w stosunku setowym, a Belg musiał gonić wynik po przegranym pierwszym secie. Jego występy w ostatnim czasie nie są nadzwyczaj spektakularne. Raczej rzadko wchodzi na średnią powyżej 90. punktów na trzy lotki, a do tego ma dużo mniejsze doświadczenie telewizyjne od swojego dzisiejszego przeciwnika. Z pewnością dodatkowym czynnikiem będzie rywalizacja i presja ze strony kibiców, którzy zdecydowanie będą po stronie zawodnika ze swojego kraju. W pierwszym meczu nie był skuteczny na maxach, których uzbierał tylko 3. Warto też zauważyć, że w rywalizacji telewizyjnej w ostatnich swoich czterech pojedynkach, tylko raz miał średnią wyższą niż swój rywal. Zdecydowanie nie jest to zawodnik medialny, co czasami mocno przydaje się na występy na tak dużych turniejach, gdzie trzeba także liczyć na wsparcie publiczności. Reprezentant Belgii w poprzednim turnieju, jakim był Grand Slam of Darts, odpadł już na pierwszej rundzie, gdzie na trzy mecze wygrał tylko jeden leg. Czy dzisiaj odpali się podczas spotkania drugiej rundy MŚ?
Co obstawiać?
Tak jak się pewnie domyślacie, jestem zdania, że dzisiejsze spotkanie padnie łupem zawodnika z Anglii! Chizzy jest dużo bardziej doświadczony i sądzę, że ma bardzo dobre wspomnienia z poprzedniego roku, co także może mieć wpływ mentalny na jego pierwsze spotkanie w rywalizacji. Do tego umiejętności tych zawodników stoją niemalże w każdym aspekcie po stronie Chisnalla, dlatego postanowiłem dodać go do naszego kuponu!
Dimitri van der Bergh vs Florian Hempel: typy i kursy bukmacherskie (21.12.2021 r. – 22:00)
Ostatnie spotkanie, którym będziemy mogli się emocjonować na naszym kuponie, to starcie belgijsko-niemieckie. Z jednej strony będziemy mieli do czynienia z byłym Mistrzem Świata juniorów, który zrobił bardzo duży postęp w swojej grze i obecnie jest na 5. miejscu w rankingu PDC. Mimo młodego wieku, jak na zawodnika darta, ma za sobą bardzo udane występy niemalże na każdej arenie telewizyjnej. Dimitri van der Bergh ma za sobą także solidne występy w poprzednim roku na scenie Mistrzostw Świata, które zakończył na fazie 1/8 finału po porażce z wcześniej wspomnianym Chisnallem. Przegrał mając średnią powyżej 102. punktów i 12 maxów, jednak jego przeciwnik miał odrobinę więcej skuteczności na doublach. Bergh w tym sezonie wystąpił także w finale World Matchplay oraz World Series Finals. Bardzo wysokie wyniki przy jego nazwisku i niesamowicie dobry poziom jego spotkań. Sądzę, że doświadczenie i ogranie na takiej arenie będzie stało po jego stronie, co mocno odbije się na jego rywalu.
Florian jest debiutantem na zawodach tej rangi. Pokonał w pierwszej rundzie swojego rodaka Schindlera, co głównie może zawdzięczać swoim kilku wysokim wykończeniom. Jednak brakowało w jego podejściach stabilności, gdzie lotki często latały na boczne punktacje pojedyncze. Takich błędów nie może dopuszczać w dzisiejszym meczu. Po Niemcu było widać bardzo duży stres. Sądzę, że to spotkanie obierze zupełnie innego przebiegu i nie będzie on na pozycji prowadzącego spotkanie, a bardziej spadnie na niego presja gonienia przeciwnika. Hempel zagrał na średniej poniżej 90. punktów na trzy lotki i miał 32% skuteczności na doublach. Myślę, że jeżeli jego rywal wykorzystywałby dawane mu szanse, to spokojnie mecz mógłby obrócić się o 180 stopni. Florian nie ma ogrania w tego typu rywalizacji, a do tego Dimitri jest jednym z ulubieńców telewizyjnej publiczności. Czy Niemiec będzie w stanie nawiązać jakąkolwiek szansę z rywalem z Belgii?
Co obstawiać?
Moim zdaniem ten mecz będzie prowadzony i w pełni kontrolowany przez jednego zawodnika, którym jest 5. gracz darta na świecie. Aspekty mentalne zdecydowanie będą stały po stronie Belga, a do tego umiejętności też są wyższe u Bergha. Krótko i na temat, gram na win Dimitri van der Bergha, który powinien postawić twardy krok do kolejnej rundy i pokazać nam kawał dobrego darta w jego wykonaniu!
fot. Pressfocus
Doświadczenie: Z Zagraniem.com związany od lipca 2020 roku. Od dwóch lat piszę artykuły na temat tenisa, darta oraz żużla. Wcześniej pracowałem w młodzieżowej gazecie internetowej - MiM, w której również pracowałem nad działem sportowym oraz uczestniczyłem w tworzeniu oddziału w Częstochowie. Wykształcenie: Obecnie posiadam już wykształcenie wyższe o profilu Pomocy Psychologicznej, Poradnictwa Rozwojowego oraz Analityki. Szkoła średnia, jak i wykształcenie wyższe zdobyte z wyróżnieniem za osiągnięcia naukowe oraz sportowe. Moje prace dyplomowe dotyczyły sportu, a dokładniej psychologii sportu z nawiązaniem do określonych grup sportowych. Zainteresowania: Od wielu lat aktywnie spędzam swój czas, gdyż od 1 klasy podstawówki grałem w koszykówkę, siatkówkę oraz piłkę nożną. Od 8. roku życia uprawiam także taniec towarzyski. W tej dyscyplinie osiągnąłem dwukrotnie mistrza polski południowej, finał mistrzostw polski oraz wygrałem cykl Grand Prix w stylu latynoamerykańskim. W drużynie największym osiągnięciem było wicemistrzostwo Polski Południowej w koszykówce. Obecnie rozpoczynam przygodę z dartem. Od wielu lat kibic Realu Madryt oraz Rakowa Częstochowa. Dodatkowo pasjonat żużla, gdzie kibicuję Włókniarzowi Częstochowa. Częsty bywalec wydarzeń sportowych we wszelakich dyscyplinach.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: