Colorado Avalanche zasypie bramkami Los Angeles Kings? Solo NHL 2,04!
Foto. Xinhua
Dwa dni wolnego od typowania National Hockey League ewidentnie wystarczą i pora wrócić do gry. Ostatni solo kupon z play-off w Polskiej Hokej Lidze przyniósł zysk po nerwowej końcówce, dziś będę chciał powtórzyć ostatni mały sukces, ale oby obyło się bez nerwowości. Jak co weekend terminarz godzinowy rozgrywania spotkań jest przyjazny dla kibiców w Polsce. W niedziele odbędzie się pięć spotkań, a my skupimy się na meczu Colorado Avalanche – Los Angeles Kings. Zapraszam do zapoznania się analizą! Sprawdź, co możesz zyskać dzięki bonusowi w Fortunie, który dostępny jest dla nowych użytkowników!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych
Colorado Avalanche – Los Angeles Kings: typy i kursy bukmacherskie 14.03.2021
Chcesz więcej typów na NHL? Dołącz do grup:
1. Typy NHL/KHL/PHL – Zagranie na hokej
2. Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Colorado Avalanche – Los Angeles Kings (14.03.2021 r. 22:30)
Czas na rewanżowe spotkanie pomiędzy obiema ekipami. Sobotniej nocy górą z tego pojedynku wyszli gospodarze, którzy wygrali 2:0. Końcowy rezultat na pewno nie odzwierciedla tego co działo się na lodowisku. Lawiny oddały w stronę bramki Kings 46 strzałów, pozwalając przeciwnikom jedynie na 18 celnych uderzeń na bramkę Grubauera. Gospodarze od początku sezonu utrzymują wysoki poziom, nic w tym dziwnego skoro w składzie ma się zawodników z ogromnym potencjałem takich jak: Rantanen, Landeskog, MacKinnon czy Burakovsky. W przypadku gości to sytuacja wygląda znacznie gorzej i trener do dyspozycji nie ma tylu hokeistów, którzy mogliby przesądzić o wyniku spotkania. W tym sezonie Los Angeles Kings można nazwać jednoosobową armią w postaci Anże Kopitara, który dzieli i rządzi w Kings. Europejczyk może liczyć w obronie na swojego kanadyjskiego kolegę Drewa Doughty’ego, jednego z najlepszych defensorów w lidze. Przyjezdni zmagają się teraz z problemem w postaci obsady bramki, ponieważ kontuzji doznał Jonathan Quick. W obwodzie trenera zostaję jeszcze Calvin Petersen, który bronił w pierwszym starciu tych drużyn, ale Amerykaninowi do najlepszych brakuję sporo nie tylko w kontekście umiejętności, ale też doświadczenia w NHL. Dziś szansę w bramce może dostać Troy’a Grosenickiego, który w wieku 31 lat dorobił się 3 występów na najwyższym poziomie, a większość swojej kariery spędził na farmach, broniąc w drużynach AHL. Grosenicki dostał w tym roku jedną możliwość zaprezentowania się i wypadł znakomicie, przepuszczając krążek tylko raz do swojej bramki. Jednak nie wierzę w to, żeby mógł powtórzyć ten wyczyn jeśli dostałby swoje minuty dziś na lodowisku. Pod znakiem zapytania stoi występ środkowego Kings Alexa Iafallo. Poza nim na pewno nie zobaczymy drugiego centra Jareta Andersona-Dolana, obrońcy Olli Maatta oraz wcześniej wspomnianego Quicka. Lawiny również mają swoje problemy kadrowe i w niedzielnym pojedynku na pewno nie zobaczymy autora 13 asyst Cale’a Makara oraz młodziutkiego obrońcy Bowena Byrama. Gospodarze poprawili znacznie grę w przewagach w porównaniu do poprzedniego sezonu i teraz wykorzystują grę w power play na poziomie 22%. Los Angeles Kings radzą sobie w tym aspekcie jeszcze lepiej i grają ze skutecznością 26,6%. Czy dziś również znowu zobaczymy bombardowanie bramki Kings i hokeiści z Colorado wyjdą z tego starcia zwycięsko? Zapraszam do sprawdzenia kodu promocyjnego od Fortuny!
Opinie na temat Fortuny, sprawdź tutaj!
Statystyki:
- Colorado Avalanche zajmuje 4. miejsce z dorobkiem 32 punktów po 25 meczach.
- Ich bilans wynosi 15-8-2.
- Bilans bramkowy Lawin to 74:59.
- Los Angeles Kings zajmują 5. miejsce z dorobkiem 28 punktów po 26 spotkaniach.
- Ich bilans wynosi 11-9-6.
- Bilans bramkowy Kings to 78:74.
Co obstawić?
Pierwsze spotkanie to zdecydowana dominacja Avalanche, która zakończyła się tylko dwoma golami. Dziś myślę, że scenariusz będzie podobny do tego z sobotniej nocy, ale gospodarze będą skuteczniejsi. W dodatku brak Jonathana Quicka na pewno nie pomoże drużynie, która traci średnio 3 bramki na mecz. Potencjał Lawin jest ogromny i powinni sobie spokojnie poradzić w dzisiejszym spotkaniu i wygrać zdecydowanie. Mimo braku kilku obrońców gospodarze wciąż tracą mało bramek, a Philipp Grubauer utrzymuję średnią 1,95 bramek straconych na spotkanie. Uważam, że dziś Avalanche zwycięży co najmniej dwoma golami, a jeśli poprawią skuteczność z poprzedniego spotkania, to możemy zobaczyć festiwal bramek w wykonaniu MacKinnona i spółki. Zakłady na to spotkanie znajdziesz w Fortunie!
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
- Przy okazji sprawdź recenzje oraz inne zakłady w Fortunie.
Chcesz więcej typów na NHL? Dołącz do grup:
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: