Barça wskoczy na fotel lidera La Ligi? Gramy mieszanego dubla o 247 PLN!
Futbol nie daje nam od siebie odetchnąć. Tym razem w środku tygodnia grać będą ligi, między innymi La Liga oraz Serie A. Z tej okazji przygotowałem dla Was dubla złożonego właśnie z tych dwóch lig. Na tapecie znajdą się mecze Napoli z Udinese oraz Levante z Barceloną. Ostatnio moje piłkarskie typowania są bardzo trafne, bowiem trafiłem każdy z sześciu ostatnich kuponów. Czy dziś będzie podobnie? Miejmy nadzieję! Tym razem gramy, korzystając z oferty bukmachera forBET. Jeżeli jeszcze nie masz tam konta, zachęcam do założenia go z naszym kodem promocyjnym i zgarnięcia bonusu powitalnego. Zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury.
Załóż konto z kodem promocyjnym 2480PLN, aby otrzymać:
2080 PLN od depozytu + 200 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
SSC Napoli vs Udinese Calcio
Rozpoczniemy starciem otwierającym 36. Kolejkę włoskiej Serie A pomiędzy Napoli a Udinese. Mecz ten odbędzie się na Stadio Diego Armando Maradona, a pierwszy gwizdek wybrzmi o godzinie 20:45. Od sezonu 2017/18 drużyny te stoczyły ze sobą siedem starć, każde w lidze. Sześciokrotnie górą było Napoli, raz zaś doszło do podziału punktów. Ostatni mecz zakończył się wynikiem 2-1 dla Azzurrich.
Podopieczni Gennaro Gattuso w ostatnich tygodniach są w bardzo dobrej formie i wyraźnie zamazują okres, w którym zanotowali dołek formy. Zespół ten odkąd tylko zakończył zmagania w Lidze Europy, odpadłszy już 1/16 finału z Granadą, w rozgrywkach ligowych idzie jak burza. 13 ostatnich meczów w Serie A to tylko jedna porażka i trzy remisy. Pozostałe mecze Azzurri zakończyli już zwycięstwami, dzięki czemu w dalszym ciągu liczą się w walce nawet o wicemistrzostwo Italii, choć zależy im przede wszystkim na miejscu w strefie TOP 4, uprawniającej do gry w kolejnej edycji Champions League. Na ten moment znajdują się na pozycji czwartej, lecz tuż za ich plecami znajduje się Juventus, więc w dalszym ciągu muszą oni mieć się na baczności i wystrzegać wpadek. Niemniej jednak Napoli w ostatnich tygodniach znów gra bardzo skuteczny i przyjemny dla oka futbol w ofensywie i jeżeli dalej będzie prezentowało taką dyspozycję, bardzo możliwe, że ostatecznie zamelduje się w przyszłej edycji Ligi Mistrzów.
Ekipa z Dacia Arena w bieżącym sezonie prezentuje się zgodnie ze statusem typowego ligowego średniaka. Od kilku lat Udinese zajmuje lokaty w środku tabeli i podobnie jest tym razem. Podopieczni Luki Gottiego w tym momencie są na jedenastym miejscu w tabeli Serie A, w związku z czym nie grozi im już ani utrzymanie, ani nie mają już szans na występy w europejskich pucharach. W ostatnich tygodniach mają oni jednak spore problemy z defensywą, które przełożyły się na zaledwie siedem zdobytych punktów w ośmiu meczach. Ostatnie czyste konto Udinese zanotowało dokładnie 6 marca, a więc dziesięć kolejek temu. Nadchodzący mecz nie będzie dla defensywy tego zespołu łatwy i prawdę mówiąc, jest bardzo mało prawdopodobne, że zdoła ona przerwać wspomnianą passę.
Co typuję?
Eksperci w roli zdecydowanych faworytów tego pojedynku typują drużynę Napoli. Biorąc pod uwagę potencjał, cele oraz ostatnią formę tej ekipy na tle dzisiejszych przeciwników, trudno się z tym nie zgodzić. Osobiście jednak zagram nieco ostrożniej i zastosuję tutaj „podpórkę” na gospodarzy, do której dołożę over 2,5 gola. Sądzę, że ofensywny styl gry Neapolitańczyków połączony z bezkompromisową grą i problemami defensywnymi gości poskutkuje nam trzema trafieniami. Ewentualna porażka Napoli byłaby natomiast ogromną sensacją, więc uważam, że takie połączenie jest warte proponowanego kursu i dlatego właśnie otwieram nim dzisiejszy kupon. Przypominam jeszcze o naszym kodzie promocyjnym do forBET.
Sprawdź opinie o bukmacherze forBET.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Levante UD vs FC Barcelona
Późnym wieczorem, bo o godzinie 22:00 na Estadi Ciutat de València ekipa Levante podejmie Barcelonę. Na przestrzeni trzech sezonów wstecz drużyny te miały okazję grać ze sobą aż dziewięciokrotnie. Sześć razy zwyciężała Blaugrana, trzykroć górą byli zaś piłkarze Levante.
Granotes nie są ostatnio w dobrej formie. W dziesięciu ostatnich starciach ligowych zanotowali oni zaledwie siedem punktów, notując po drodze aż siedem porażek. Po naprawdę udanej pierwszej części sezonu podopieczni Paco Lópeza stoczyli się nieco w dół ligowej tabeli, choć dzięki zaliczce wypracowanej na początku rozgrywek dziś nie muszą się już zbytnio martwić o dalszy byt w lidze, bowiem zajmują czternastą pozycję, a ich przewaga nad osiemnastą Huescą wynosi dziewięć punktów. Faktem jest jednak, że ostatnimi czasy Levante gra słabo, zwłaszcza w ataku. Zanotowany w ubiegłej kolejce remis 2-2 z Alavés był pierwszym od 20 lutego (sensacyjna wygrana 2-0 z Atlético) meczem, w którym strzelili oni przynajmniej dwa gole. W międzyczasie zanotowali oni serię jedenastu gier z maksimum jedną bramką, z czego w sześciu nie udało im się strzelić ani jednego. Widać, że zespół ten jest już wyczerpany trudami tego pandemicznego sezonu i z pewnością marzy już o tym, aby zakończyć rozgrywki i rozpocząć przygotowania do kolejnej kampanii.
Wyścig o mistrzostwo Hiszpanii zaczyna powoli przypominać wyścig ślimaków. Wszystkie cztery czołowe ekipy notują ostatnio regularne wpadki, a w dodatku ich bezpośrednie starcia w ubiegłej kolejce skończyły się podziałami punktów. Barcelona zremisowała bowiem bezbramkowo z Atlético, zaś Królewscy uratowali jeden punkt w doliczonym czasie gry i zremisowali 2-2 z Sevillą. Dumie Katalonii głupiej straty punktów również uniknąć się nie udało, ponieważ trzy kolejki temu niespodziewanie uległa ona na własnym obiekcie 1-2 drużynie Granady. Powoduje to, że walka o mistrzostwo będzie się toczyła zapewne do ostatniej serii spotkań, bowiem na trzy kolejki przed końcem liderem jest Atlético, które ma dwa punkty przewagi zarówno nad Realem, jak i Barçą. Podopieczni Ronalda Koemana będą więc bardzo zmotywowani, aby dziś zgarnąć komplet punktów i trzeba powiedzieć jasno, że z aktualną formą mają ku temu bardzo duże szanse. Na finiszu sezonu grają bowiem bardzo dobrze, zwłaszcza w fazie ataku i nikt nie powinien być zdziwiony, jeżeli summa summarum okaże się, że to oni wywalczą tytuł mistrzowski.
Co typuję?
Murowanym faworytem do zdobycia trzech punktów w tym spotkaniu jest ekipa Barcelony. Jest to dla niej mecz z gatunku „must to win”, zwłaszcza że przecież forma Levante jest daleka od idealnej. Zwykle unikam typowania zwycięstw gości bez „podpórek” niczym ognia, teraz jednak zrobię wyjątek i skorzystam z BetArchitekta, dostępnego w ofercie bukmachera forBET. Typuję tutaj zatem zwycięstwo Barçy, minimum dwa gole oraz minimum 4 rzuty rożne Barcelony. Sądzę, że biorąc pod uwagę ofensywny styl gry przyjezdnych i słabą formę Levante, wszystkie trzy składowe tego zakładu są bardzo prawdopodobne. Finalny kurs takiego typu jest w moim przekonaniu wartościowy i dlatego zamykam nim proponowanego dubla.
ForBET – 200 PLN bez ryzyka:
- Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym 2480PLN
- Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
- Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
- Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 200 PLN
- Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
- Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
- Kurs minimalny kuponu 2,00.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Obrazek w tle: fot. CHINE NOUVELLE/SIPA
Doświadczenie: W Zagranie.com pracuję od sierpnia 2019 roku, debiutując wówczas w charakterze redaktora. Początkowo odpowiadałem wyłącznie za teksty typerskie na piłkę nożną i koszykówkę, natomiast od października 2021 pracuję również przy treściach SEO. Wykształcenie: W 2018 roku uzyskałem tytuł magistra politologii o specjalizacji "bezpieczeństwo państwa" na Wydziale Studiów Międzynarodowych i Politologicznych Uniwersytetu Łódzkiego. Zainteresowania: Sport zawsze był istotnym elementem mojego życia. Szczególnie interesuję się piłką nożną oraz koszykówką. Prywatnie jestem sympatykiem Sportingu oraz Widzewa, natomiast moją ulubioną koszykarską drużyną są Phoenix Suns.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: