Obstawiając półfinały VNL celujemy w 3 trafiony siatkarski kupon z rzędu! Gramy o 205 PLN

fot-pressfocus-siatkowka-polska-reprezentacja-liga-narodow-kobiet

W łódzkiej Atlas Arenie już dziś zostaną rozegrane półfinałowe spotkania w Lidze Narodów siatkarek. Dla polskich kibiców jest to tym bardziej wyjątkowa nowina, że już po raz trzeci z rzędu w TOP4 zameldowały się podopieczne Stefano Lavariniego. Tym razem powalczą o awans do finału mierząc się z Włoszkami. Bukmacherzy przypisują rolę faworytek Italii, lecz biało – czerwone już nie raz potrafiły pozytywnie zaskoczyć. Dojdzie też do rywalizacji Brazylijek z Japonkami.

sts kod promocyjny koszulka
sts kod promocyjny koszulka
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

600 zł od trzech depozytów + 60 zł bonusu za zadania + 207 zł w akcji specjalnej

Standardowa oferta to 660 zł, a z naszym kodem zgarniasz  867 zł!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIEPROMO kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

OD DEPOZYTU: 600 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
AKCJA SPECJALNA: 207 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIEPROMO

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Włochy – Polska: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (26.07.2025 r.)

To spotkanie będzie rewanżem za zeszłoroczny półfinał. Wówczas bezwzględnie lepszymi okazały się zawodniczki broniące barw Italii. Zwyciężyły wtedy do zera, a w poszczególnych odsłonach do: 18, 17 oraz 12. Dlatego też teraz podopieczne Stefano Lavariniego będą chciały udowodnić – w dodatku przed własną publicznością – że nie są aż tak mizernie grającym zespołem, na co mógłby wskazywać rezultat z zeszłorocznego półfinału w Lidze Narodów.

Z tym, że trzeba pamiętać, że to właśnie żeńska drużyna Italii przed rokiem okazała się najlepszą w całych rozgrywkach. W finale „pozwoliły” sobie na stratę raptem seta, kiedy to mierzyły się z Japonkami. Doszło do tego w efekcie nadmiernego rozprężenia się, które wkradło się przez to, że poprzednie odsłony zwyciężały tracąc po tylko 17 punktów. Solidnie grają też i w tej chwili. Do półfinału awansowały po tym, jak do zera ograły Amerykanki. Rzeczywiście triumf do zera nad USA jest cennym skalpem, ale trzeba zaznaczyć, że w żadnej partii nie odniosły spokojnej wiktorii. Musiały się namęczyć i dopiero w samych końcówkach udowodnić, że są lepszymi.

Polki do półfinałowej gry przystąpią w mniej komfortowej sytuacji. Jest tak, ponieważ one uporały się z Chinkami dopiero po 5-setowej batalii. Co prawda – poza tie-breakiem – żadna odsłona z tamtego meczu nie była za bardzo wyrównaną; lecz dłuższe konfrontowanie się przełożyło się na większe (niż u siatkarek Italii) zmęczenie fizyczne. Czy to jedyna przewaga mistrzyń olimpijskich z Paryża? Nie. Istotne jest też, że Włoszki pozostają niepokonanymi od 1 czerwca… 2024 roku! Wówczas okazały się gorszymi od Brazylijek, a później sięgnęły po następnych 27 wiktorii. Mają spore szanse na 28. wiktorię, bo grają znacznie bardziej zespołową siatkówkę niż nasz zespół.

Z kolei u nas nie raz zdarza się, że wyniki ratują liderki danego dnia. Przykładowo w starciu z Chinkami najlepiej pokazały się zmienniczki, czyli Paulina Damaske i Alicja Grabka. Gdyby ich nie było, to najprawdopodobniej występy Stysiak i Korneluk okazałyby się niewystarczającymi. Co prawda liderki naszej kadry grają coraz lepiej, co widać po np. Czyrniańskiej i Łukasik, ale to nie jest jeszcze topowa dyspozycja. Nasze zawodniczki też nie grają aż tak środkiem jak Włoszki.

Statystyki:

  • Żeńska reprezentacja Włoch zwyciężała 13-krotnie w poprzednich 15 domowych meczach z Polkami.
  • Polskie zawodniczki sięgały po wiktorie w 2. partiach 10-krotnie w poprzednich 11 startach w VNL.
  • Kobieca drużyna Italii pozostaje niepokonaną od 21 spotkań granych w Lidze Narodów, a 27 łącznie.
  • Włoszki zdobywały więcej niż 24 oczka w 1. odsłonach w każdym z ostatnich 5 meczów przeciwko Polkom.
  • Zespół Italii okazywał się lepszym w 1. setach 26-krotnie w ostatnich 27 grach, z których 20 na 21 miało miejsce w VNL.
  • W poprzednich 20 spotkaniach (w tym 16 w VNL) Polek drużyny w 1. partiach zdobywały mniej niż 48 punktów.
  • Włoskie siatkarki triumfowały w 3. odsłonach 14-krotnie w poprzednich 15 starciach, w których były gospodarzami.
  • Podopieczne Stefano Lavariniego zdobywały po więcej niż 74 oczka 6-krotnie w ostatnich 7 grach z Włochami w VNL.
  • Żeńska reprezentacja Włoch wygrywała na dystansie 3 setów 6-krotnie w ostatnich 7 domowych grach w VNL.
  • Tylko raz w ostatnich 12 starciach między tymi teamami zespoły zdobyły łącznie mniej niż 142 punkty.
  • Żeńska kadra Italii zwyciężała z przewagą przynajmniej 7 oczek już 21 razy w poprzednich 22 meczach.
  • W ostatnich 8 wyjazdowych grach Polek w VNL drużyny w 1. odsłonach zdobywały po więcej niż 45 punktów.
  • Włoszki sięgały po wiktorie z przewagą przynajmniej 2 setów w ostatnich 9 domowych startach w VNL.

Co obstawiać?

Bukmacherzy są zgodni ze środowiskowymi ekspertami, co do tego, że z triumfu powinny cieszyć się Włoszki. Ewentualna wygrana Polek będzie odbierana może nie jako aż sensacyjna, ale na pewno jako spora niespodzianka. Widać to, jak na dłoni, po wystawionych kursach. Przykładowo w STS-ie wycena zwycięstwa Italii wynosi raptem 1.16, a podopiecznych Stefano Lavariniego już 5.25!

Przy czym Włoszki będą musiały nie tylko utrzymać koncentrację na właściwym poziomie, ale także przyzwyczaić się do szumnego dopingu dla rywalek. W końcu mało kiedy gra się dobrze, kiedy walczy się o wejście do finału rozgrywek w hali najbliższego przeciwnika. Tym bardziej, że nie od dziś łódzką Atlas Arenę uznaje się za „dość specyficzną”, jak na siatkarskie standardy. W dodatku biało – czerwone nie grają aż tak mizernie, by nagle miał się ot tak powtórzyć wynik z ubiegłorocznego półfinału Ligi Narodów.

Handicap punktowy w 1. secie: Włochy: Włochy(-2.5) - Polska - TAK
Kurs: 1.55
Graj!

Podsumowując, czego spodziewam się po tym starciu? Trudno powiedzieć. Może to być spotkanie, które zakończy się i po 3, i 4, i nawet 5 setach. Natomiast, co do typowania, to wolę nie ryzykować nadmiernie i dlatego też pierwszym typem dnia jest ten, który informuje, że Italia zdobędzie w 1. secie o przynajmniej 3 punkty więcej od biało – czerwonych. Podejmuję się go z kilku powodów.

Włoszki od razu lubią narzucić swój styl grania, a nasze reprezentantki od początku VNL do teraz najsłabiej radzą sobie w 1. odsłonach. Mówiąc kolokwialnie: dla Polek rywalizacje mogłyby zaczynać się od 2. partii, co jest wręcz doskonałą informacją dla świetnie grających od pierwszych piłek siatkarek Italii.

Brazylia – Japonia: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (26.07.2025 r.)

Drugie z tu wyróżnionych starć także będzie rewanżem za półfinałową batalię w VNL z zeszłego roku. Wtedy lepszymi okazały się reprezentantki kraju kwitnącej wiśni. Tyle tylko, że dokonały tej sztuki zwyciężając nad Canarinhos dopiero po tie – breaku. Do tego gra układa im się znacznie słabiej w porównaniu do tego, co sobą reprezentują ich najbliższe przeciwniczki. Dlatego też tym razem to występujący w roli gospodarzy powinny być w stanie sięgnąć po wiktorię.

Kobieca reprezentacja Brazylii przegrała w obecnie rozgrywanej Lidze Narodów raptem raz. Nie były w stanie ograć tylko Włoszek. Przy czym trzeba też zaznaczyć, że drużyna Canarinhos dopiero od niedawna występuje w najmocniejszym składzie. Apropos niego, to na najwięcej słów uznania zasługuje Gabi i Rosamaria, które dyrygują grą swego teamu. Z tym, że pozostałe reprezentantki Canarinhos wcale nie odstają przesadnie od tej dwójki. Pojedynkując się z Niemkami udowodniły, że kiedy grają na serio, to wprost nie sposób ich powstrzymać. Wówczas wprost bawią się w ataku oraz podbijają praktycznie każdą piłkę w obronie.

Z kolei Japonki to reprezentacja, której cały czas zdarzają się przestoje w zdobywaniu punktów wywołane słabszymi momentami. Ich atutem ciągle jest solidny serwis, przyjęcie oraz rozliczne obrony. Natomiast cały czas nie są w stanie lepiej prezentować się w ataku, na kontrach i przy dłuższych wymianach. Ponadto, regularnie popełniają tzw. błędy własne, które skutkują raz po raz tym, że piłka zamiast do rozgrywających, to trafia w trybuny. Istotne jest też to, że nie mogą już liczyć na Sarinę Kogi, ponieważ zdecydowała się zakończyć reprezentacyjną karierę. Jak na razie, nie uzupełniono wyrwy po niej. Do tego też nie mają tak szczelnego bloku, jak Brazylijki.

Stawiający siatkarski typ na to spotkanie powinni wziąć pod uwagę coś jeszcze. Mianowicie to, że kobieca reprezentacja Canarinhos regularnie musiała się namęczyć zanim zwyciężyła nad Japonkami. Rzeczywiście w ostatnich 2 grach triumfowały nad najbliższymi rywalkami do zera, ale w jeszcze poprzednich 4 meczach okazywały się lepszymi od zawodniczek z kraju kwitnącej wiśni dopiero po tie – breakach. Jeszcze wcześniejsze ich 2 starcia kończyły się po 4 odsłonach.

Statystyki:

  • Reprezentantki Brazylii zwyciężały 13-krotnie w poprzednich 15 spotkaniach z Japonkami w Lidze Narodów.
  • Kobiecy team Japonii był lepszym w 3. partiach 6-krotnie w ostatnich 7 występach w Lidze Narodów.
  • Żeńska drużyna Canarinhos wygrywała 2. sety w poprzednich 8 rywalizacjach z Japonkami w VNL.
  • Tylko raz w ostatnich 7 konfrontacjach Japonek w Lidze Narodów teamy zdobyły więcej niż 189 punktów.
  • Brazylijska drużyna triumfowała w premierowych odsłonach 8-krotnie w ostatnich 9 startach w VNL.
  • W tylko jednym z ostatnich 7 spotkań Japonek mających miejsce w Lidze Narodów grano tie – breaka.
  • Reprezentacja Brazylii zwyciężała z przewagą przynajmniej 2 setów 8-krotnie w ostatnich 9 grach w VNL.
  • Japonki zdobywały więcej niż 19 oczek w 1. partiach 7-krotnie w ostatnich 8 meczach przeciwko Canarinhos.
  • Brazylijskie siatkarki wygrywały z przewagą przynajmniej 6 punktów 8-krotnie w ostatnich 9 starciach w VNL.
  • Tylko raz w ostatnich 7 rywalizacjach Japonii w Lidze Narodów siatkarek teamy zdobyły więcej niż 47 oczek.
  • Team Canarinhos zdobywał więcej niż 21 punktów w 1. setach 12-krotnie w ostatnich 13 meczach z Japonią.

Co obstawiać?

Bukmacherzy uważają, że do finału awansują Brazylijki. Są tego tak pewni, że np. w STS-ie wycena triumfu reprezentacji Canarinhos równa się 1.25. Z kolei ewentualna wiktoria Japonek – u tego samego operatora – otrzymała mnożnik 4.00. Różnica jest spora, ale wystawiona, jak najbardziej zasadnie.

W końcu kiedy to Azjatki cały czas zmagają się z szeregiem problemów, to ich najbliższe przeciwniczki już teraz grają jak z nut. Patrząc na aktualną formę Brazylijek, można się zastanawiać nad tym nie „czy”, tylko jaką różnicą punktową zwyciężą nad Japonkami. Odnośnie do niej, to sądzę, że przynajmniej 8-punktową i to obstawiam z kodem promocyjnym STS-u. Przy czym z seta na set powinno wieść im się już tylko lepiej.

Handicap punktowy: Brazylia(-7.5) - Japonia - TAK
Kurs: 1.50
Graj!

Japonki to zespół, który im szybciej zostanie przełamany, tym częściej będzie popełniał błędy własne i rzadziej kończył ataki. Z kolei Brazylijki to team, który właśnie uwielbia z marszu zaznaczyć swoją przewagę, by później nieco spuścić z tonu, aby pod koniec ponownie przyspieszyć. Jest to taki styl, który powinien zapewnić w miarę spokojne zwycięstwo nad Japonkami, tj. z maksymalnym straceniem odsłony.

Propozycja kuponu:

fot. Artur Kraszewski/PressFocus

(0) Komentarze