Polacy zakończą turniej w Chicago wygraną nad Brazylią? Gramy double z kursem 2.18

fot-pressfocus-aleksander-sliwka-polska-brazylia-liga-narodow-siatkowka

Niedzielnego wieczoru zostaną rozegrane jedne z ostatnich spotkań w 2. turniejach tegorocznej siatkarskiej Ligi Narodów. Wcześniej rozpocznie się pojedynek w Belgradzie, gdzie niemiecki zespół skonfrontuje się z serbską drużyną. Faworytami będzie pierwsza z reprezentacji, mimo że to „goście” zagrają w swojej hali. Natomiast kilka godzin później rozpocznie się rywalizacja Canarinhos z biało – czerwonymi. Patrząc na jakość i formę tych ekip, to będzie hit nad hity.

Niemcy – Serbia: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (29.06.2025 r.)

Jest to tego typu spotkanie, które zapowiada się jako starcie bez większej historii. Jest tak, ponieważ jedni przegrywają tylko z silniejszymi od siebie, a drudzy orbitują w dolnych rejonach tabeli. Po dotychczasowych startach występujący tu w roli gospodarzy plasują się po 7 grach na 12. lokacie; a „przyjezdni” znajdują się na ostatniej pozycji, mimo że mają tyle samo wygranych i punktów, co Holendrzy. Wszystko za sprawą, iż zdobyli seta mniej od „Pomarańczowych”.

W Belgradzie niemiecka drużyna prezentuje się z bardzo dobrej strony. Dotychczas przegrali tu tylko raz. Porażka przydarzyła im się wtedy, kiedy konfrontowali się z Kubańczykami. Wówczas zespół naszych zachodnich sąsiadów był w stanie wywalczyć raptem seta. Później – na tym samym dystansie – okazywali się lepszymi kolejno od: teamu Holandii oraz Iranu. Patrząc na to, z kim dziś się zmierzą, to niewiele wskazuje, by mieli przegrać. Jeśli by przy tym nie stracili ani odsłony, to w takiej sytuacji powtórzyliby rezultat, który wywalczyli przed rokiem. Z tym, że będą musieli utrzymać koncentrację na właściwym poziomie, gdyż w ’23 r. 2-krotnie ulegali Serbom.

Natomiast zespół „gości” notuje bardzo mizerny start w tegorocznej Lidze Narodów. Jest tak, ponieważ w pierwszych 7 spotkaniach zwyciężyli raptem… raz. W dodatku byli w stanie okazać się lepszymi zaledwie od Turków, czyli absolutnie nie najlepszego zespołu. Niewielkim pocieszeniem dla sympatyków tej drużyny jest to, że ich ulubieńcy przeważnie nie ulegają do zera. Przykładowo w 2. turnieju 3-krotnie zdobywali po jednej odsłonie, a mierzyli się z silnymi teamami, tj. takimi jak: Iranem, Kubą i Argentyną. Co można powiedzieć o ich obecnej formie? To, że zaczynają być bardziej skuteczni w ataku i na bloku, ale stale popełniają masę błędów.

Stawiający typ dnia na ten mecz przed zaznaczeniem wskazania powinni uwzględnić także to, że zespoły przystąpią do grania zaczynając odczuwać zmęczenie fizyczne. W końcu będzie to już ósme spotkanie w trwającej Lidze Narodów. W dodatku i jedni, i drudzy rozgrywali w 2. turnieju wyłącznie 4-setowe pojedynki. Do tego u obu reprezentacji ostatnie potyczki miały miejsce wczoraj. Dlatego też zastanawiające jest to, w jakim tempie rozpoczną dzisiejsze granie.

Statystyki:

  • Reprezentacja Serbii przegrywała 2. sety łącznie 9 razy w poprzednich 10 grach; i ostatnich 6 w VNL.
  • Serbska drużyna ponosiła porażki w ostatnich 6 starciach z Lidze Narodów; pokonali tylko Turków (3:1) na starcie.
  • Tylko raz – spośród ostatnich 18 meczów – zdarzyło się, by te teamy w 1. secie zdobyły mniej niż 44 punkty.
  • W ich poprzednich 5 spotkaniach drużyny zawsze zdobywały więcej niż 44 oczka w 2. odsłonach.
  • Tylko raz w ostatnich 14 grach; i ani razu w ostatnich 7 w VNL u Niemców rozegrano raptem 3 partie.
  • W jednym – spośród ostatnich 12 meczów – spotkaniu Serbów w VNL w 1. secie teamy zdobyły więcej niż 47 punktów.
  • W ostatnich 8 starciach Niemców – z których 7 grano w Lidze Narodów – zespoły zdobywały po więcej niż 179 oczek.
  • W poprzednich 7 występach Serbów w Lidze Narodów zespoły zdobywały po mniej niż 188 punktów.
  • W żadnym – uwzględniając ostatnich 5 – meczu Serbów w Lidze Narodów nie rozegrano tie – breaka.
  • Reprezentacja Serbii zdobywała mniej niż 91 oczek w poprzednich 7 startach w obecnej Lidze Narodów.
  • Raptem raz w poprzednich 7 spotkaniach w Lidze Narodów kadra Niemiec zdobyła mniej niż 90 punktów.

Co obstawiać?

Bukmacherzy twierdzą, że po zwycięstwo powinna sięgnąć niemiecka drużyna. Należy tak powiedzieć, ponieważ np. w STS-ie kurs na wygraną tej drużyny wynosi 1.65. Z kolei ewentualna wiktoria „przyjezdnych” otrzymała mnożnik 2.15. Niezbyt duża różnica wynika z 2 powodów. Pierwszym mającym znaczenie jest to, gdzie będzie rozgrywane to spotkanie. To Serbowie mogą liczyć na wsparcie dodatkowego zawodnika; a ono często pomagało im w odniesieniu zwycięstwa w niespodziewanych momentach.

Reprezentacja Niemiec wygra mecz z zespołem Serbii - TAK
Kurs: 1.65
Graj!

Istotne jest też to, że „goście” zaczęli grać lepiej niż w 1. turnieju tegorocznego VNL; a Niemcom przydarza się zwalniać tempo. Choć i tak nadal prezentują wyższą formę. Stąd też to właśnie triumf Niemców wybieram z kodem promocyjnym STS-u jako pierwszy z siatkarskich typów. O zaznaczeniu tego wskazania decyduje też to, że reprezentacja naszych zachodnich sąsiadów rzadziej popełnia błędy własne i „podpala się” w stykowych momentach. Podsumowując, kadra Niemiec już aż tak szybko nie kończy swych gier, ale dalej zmaga się z mniejszą ilością problemów niż najbliżsi rywale.

Brazylia – Polska: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (29.06.2025 r.)

Będzie to potyczka między jednymi z najlepiej grających w tegorocznej edycji Ligi Narodów. Potwierdzenie tych słów odnaleźć można, choćby wtedy, kiedy spojrzy się na to, jakie lokaty zajmują te drużyny. Kiedy dokona się tej analizy, zauważy się, że zawodnicy broniący barw Canarinhos plasują się na pozycji wiceliderów. Są klasyfikowani na 2. miejscu po 7. startach, gdyż wyprzedzają ich biało – czerwoni! Tym samym będzie to starcie na szczycie Ligi Narodów!

Brazylijczycy mkną przez turniej VNL rozgrywano w Chicago jak burza. W pierwszych 2 występach triumfowali do zera, ogrywając w ten sposób Kanadyjczyków i Chińczyków. Znacznie więcej sił stracili, kiedy to wczoraj mierzyli się z zespołem Włoch. Było tak, ponieważ stoczyli 5-setowy bój. Była to wyrównana batalia, która momentami, jak np. w trzeciej, czy piątej odsłonie mogła pójść w dwie strony. Faktycznie w tych partiach lepszymi okazywali się broniący barw Canarinhos. Z tym, że pierwszą wygrali po grze na przewagi (33:31), a następną (i zarazem ostatnią w tamtym meczu) tracąc aż 13 punktów. Tym samym stracili sporo sił.

Jednak trzeba zaznaczyć, że to nasz zespół miał mniej czasu na odpoczynek. Było tak, ponieważ o godzinie 2:30 rozpoczynali dzisiejszą rywalizację z Amerykanami. Co prawda triumfowali nad nimi do zera, ale jednak fizyczne zmęczenie może mieć znaczenie. Zwłaszcza, że Nikola Grbić na turniej w Chicago zabrał eksperymentalny skład. Tym samym tylko niektórzy zawodnicy jak np. Kamil Semeniuk, Marcin Komenda, czy Aleksander Śliwka wiedzą, jak to jest grać 2 mecze w tak krótkim odstępie czasowym. Przy czym ostatni z wyróżnionych przyjechał tu na zastępstwo, więc nie jest jeszcze w optymalnej formie. Choć może liczyć na wsparcie solidnie grających z USA np. Kewina Sasaka i Michała Gierżota.

Tym samym będzie to potyczka między absolutnie klasowymi zespołami. Takimi, które grając nawet nie optymalnymi składami, są w stanie odnosić zwycięstwa. Nawet, kiedy równa się to z wyjściem z tarapatów. Takowe przydarzyły się naszemu zespołowi, kiedy to przegrywali już 0:2 z Kanadą, a w ostatecznym rozrachunku okazali się lepszymi. Będzie to batalia, w której też spore znaczenie może odegrać zmęczenie; a ono – teoretycznie – jest większe w polskich szeregach.

Statystyki:

  • Reprezentacja Brazylii przegrywała 6-krotnie w poprzednich 7 spotkaniach granych przeciwko polskiej kadrze.
  • Drużyna biało – czerwonych ma za sobą już 7 zwycięstw w pierwszych 8 meczach w trwającej Lidze Narodów.
  • Zespół Canarinhos przystąpi do tej rywalizacji będąc po 5 kolejnych triumfach w obecnej edycji VNL.
  • Siatkarze reprezentujący barwy Canarinhos sięgali po wiktorie w 3. setach w poprzednich 7 grach w VNL.
  • Team Brazylii ponosił porażki w 3. odsłonach w sumie 6-krotnie (i w ostatnich 5 w VNL) w poprzednich 7 grach z Polską.
  • W ostatnich 8 spotkaniach między tymi reprezentacjami w Lidze Narodów teamy zdobywały mniej niż 188 punktów.
  • Tylko raz w ich poprzednich 9 meczach w Lidze Narodów drużyny w 2. partii zdobyły mniej niż 46 oczek.
  • Ani razu w ostatnich 8 rywalizacjach tych zespołów w Lidze Narodów nie rozgrywano tie – breaka!
  • Podopieczni Nikoli Grbicia zdobywali mniej niż 99 punktów w ostatnich 8 starciach z Canarinhos w VNL.
  • Reprezentacja Brazylii zdobywała więcej niż 22 oczka w 1. setach w poprzednich 6 grach przeciwko Polsce.
  • Drużyna Canarinhos zdobywała mniej niż 97 punktów w ostatnich 5 potyczkach z polskim teamem w VNL.
  • Obie te reprezentacje – i jako jedyne! – nie straciły przeszło 10 setów; mając po 7 straconych partii.
  • Tylko raz – spośród ostatnich 9 meczów – zdarzyło się, by w premierowej odsłonie Polacy z rywalami zdobyli mniej niż 45 oczek.

Co obstawiać?

Bukmacherzy sądzą, że faworytem do zwycięstwa są siatkarze reprezentujący Brazylię. Ich stanowisko wynika stąd, że mniej sił stracili w poprzednich grach oraz to zawodnicy Canarinhos mieli więcej czasu na regenerację. W dodatku w Chicago nasz zespół rywalizuje w nieco bardziej eksperymentalnym składzie. Dlatego też to właśnie ewentualny triumf „gospodarzy” otrzymał kurs 1.72. Z kolei potencjalna wiktoria polskiej kadry „spotkała się” z mnożnikiem 2.15.

Zostanie rozegrany 4. set w meczu Brazylia - Polska - TAK
Kurs: 1.32
Graj!

Różnica jest wyraźna, ale niezbyt wysoka. Jest tak, ponieważ podopieczni Nikoli Grbicia równie dobrze mogą zrobić coś, czego spodziewa się mniejszość. Także, co takiego obstawiam w związku z tym spotkaniem? To, że zostanie tu rozegrany 4. set. Sądzę, że obecnie nikt z tej dwójki zespołów nie ma aż takiej przewagi nad drugim, by zwyciężyć na dystansie 3 odsłon. Tym bardziej, że dla obu będzie to już ósme starcie i zarazem wieńczące udział w turnieju mającym miejsce w Chicago.

Propozycja kuponu:

fot. Piotr Matusewicz/PressFocus

(0) Komentarze