Euroliga we wtorek?! Jak najbardziej! Kupon double w grze o podwojenie stawki!
Dziś jeden z siedmiu w tym sezonie euroligowych wtorków. Oznacza to, że będziemy mogli oglądać zmagania na parkietach Euroligi aż przez cztery dni: od dziś, do piątku. Dzisiejszy terminarz przewiduje cztery pojedynki, a ja bliżej przyjrzałem się dwóm z nich: Chimkom z Panathinaikosem oraz ASVEL-owi z Baskonią. Czy i w tej kolejce dojdzie do niespidzianek? Postaramy się to przewidzieć i uzyskać dzięki temu profit. Jesteście ciekawi co myślę o tych dwóch zdarzeniach? No to nie przedłużam i zapraszam do analizy!
Załóż konto w STS – 1259 złotych na start + voucher 1500 PLN
KOD PROMOCYJNY: 1259PLN
Skuteczność typów na Euroligę: 9/16
Profit/strata w typach na Euroligę: -310 PLN
Chimki Moskwa vs Panathinaikos OPAP Ateny
W pierwszej kolejności przeanalizujemy odbywające się o 18:00 w hali Mytishchi Arena w Moskwie spotkanie miejscowych Chimek, Wicemistrza Ligi VTB z Mistrzem Grecji, Panathinaikosem Ateny. Obie drużyny sporo łączy: grają w sposób bardzo podobny, wzmocniły się latem i chcą poprawić swój wynik z zeszłego seoznu. Po 2010 roku zespoły te w ramach Euroleague spotkały się sześć razy, pięć z tych meczów wygrała ekipa grająca we własnej hali, jeden raz (używając tenisowego żargonu) przełamać rywala i wygrać w jego hali zdołały Chimki, w 2012 roku.
Chimki w tym sezonie wykazują wyraźne aspiracje do znalezienia się w najlepszej ósemce sezonu zasadniczego Euroligi. Po czterech kolejkach Moskwianie przegrali tylko z lokalnym rywalem, CSKA, pozostałe trzy mecze (z Baskonią, Maccabi Tel Awiw i ostatnio Bayernem) podopieczni Rimasa Kurtinaitisa zakończyli zwycięstwami. W VTB United League zespół Chimek jest jak dotąd niepokonany. Po pięciu rozegranych meczach jest liderem tabeli. Ekipa ta charakteryzuje się szybką, dynamiczną grą w ofensywie i notuje sporo punktów w każdym meczu, odbija się to na dużej ilości traconych posiadań i punktów rzucanych przez rywali. Niekwestionowanym liderem ekipy jest jej point guard, najlepszy strzelec i najczęściej podający, Alexey Shved.
Dla Panaty wejście do Top8 to absolutny cel minimum, ekipa ta mierzy bowiem wyżej i chciałaby zagrać w fazie Final Four, na co czeka od sezonu 2011/12. Jak narazie zespół ten notuje połówkowy bilans wygrywając z Crveną Zvezdą u siebie i Zenitem w delegacji, lecz ulegając (w obu meczach jednym punktem, tracąc posiadanie i marnując szansę na game-winnera) z ASVEL-em na wyjeździe i Olimpią we własnej hali. W rozgrywkach ligowych w kraju koszykarze spod znaku koniczyny zwyciężyli wszystkie pięć dotychczasowych meczów i są liderem tabeli. Zespół ten gra w sposób bardzo podobny do powyżej charakteryzowanych Chimek. Także dużo rzuca, lecz również często traci posiadanie i punkty po kontrach rywali. Jej kluczową postacią także jest rozgrywający, który jest najlepszym strzelcem i najczęściej podającym zawodnikiem w ekipie, a mowa tu oczywiście o Nicku Calathesie.
Statystyki
- Chimki po 4 meczach notują bilans 3-1 (2-0 u siebie)
- Panathinaikos aktualnie ma bilans 2-2 (1-1 na wyjeździe)
- W VTB United League zespół z Moskwy nie doznał jeszcze porażki
- Goście również są jak dotąd niepokonani na krajowym podwórku
- Moskwianie nie doznali w tym sezonie porażki we własnej hali
- Chimki notują drugi najwyższy wskaźnik punktów zdobytych (85,3 pkt/mecz), Panata pod tym kątem jest na 5. pozycji (83 pkt/mecz)
- Ekipa rosyjska jest 3. najgorszą defensywą Euroligi (83 pkt traconego/mecz), goście notują wynik 6. od końca (79,8 pkt traconego/mecz)
- Panathinaikos aktualnie notuje najwyższą skuteczność z gry w całej Eurolidze (51,4%)
- Alexey Shved jest 2. najlepszym strzelcem Euroligi (21,8 PPG)
- Jānis Timma jest 2. w rankingu trafionych rzutów za trzy (13 3PM)
- Alexey Shved i Nick Calathes są najczęściej tracącymi posiadanie zawodnikami ligi (obaj 4,5 TOPG)
- W 6 ostatnich euroligowych potyczkach obu ekip 5 razy wygrywał gospodarz, ten jeden wyjątek to zwycięstwo Chimek na parkiecie rywala w 2012 roku
Co typuję?
Jak pisałem już wcześniej, obie ekipy grają w sposób bardzo podobny: szybko, dynamicznie, z dużą ilością rzutów z dystansu i półdystansu. Lepszą jakość ogólną prezentują jednak Chimki, które są faworytem tego meczu. Rosjanie zostali pokonani jak dotąd tylko raz, przez obrońcę tytułu Mistrza Euroligi, CSKA Moskwa. Panathinaikos natomiast zaliczył już dwie porażki, choć oba mecze mógł i powinien był wygrać, w obu jednak w najważniejszym momencie zawiódł Calathes, który nie rozgrywał, a z marnym skutkiem próbował samemu zdobyć decydujące punkty. Chimki nie przegrały dotąd we własnej hali, a w ostatnich meczach pomiędzy tymi ekipami w pięciu na sześć przypadków wygrywał gospodarz. Jedynym minusem po stornie Chimek jest brak kontuzjowanego Stefana Jovicia. Moim zdaniem jednak wiele przemawia za postawieniem w tym meczu na gospodarzy, co z resztą proponuję. Uważam, że Chimki wywiążą się dziś z roli faworyta i ograją Panatę.
Typ: Chimki wygrają mecz
Kurs: 1,40
LCDL ASVEL Lyon-Villeurbanne vs Kirolbet Baskonia Vitoria-Gasteiz
Drugim analizowanym przeze mnie meczem będzie spotkanie Mistrza Francji, ASVELu Lyon-Villeurbanne z trzecią siłą Hiszpanii, Baskonią Vitoria-Gasteiz. Pojedynek ten zostanie rozegrany w hali L’Astroballe w Lyonie o godzinie 20:45. Oba zespoły łączy podobny styl gry, ich ambicje są jednak zgoła odmienne. Gospodarze walczą o jak najlepsze zaprezentowanie się w każdym meczu i o play-offach raczej nie myślą, Baskonia zaś jest play-offową ekipą i właśnie Top8 powinno być jej celem. W Eurolidze ekipy te po raz ostatni spotkały się w sezonie 2003/04, wówczas oba spotkania wygrała Baskonia.
ASVEL rozpoczął euroligowe zmagania bardzo dobrze, bo od dwóch zwycięstw z greckimi ekipami, Olympiakosem i Panathinaikosem we własnej hali. Z dwóch kolejnych potyczek rozgrywanych na terenie rywala (w Monachium i Kownie) Francuzi wrócili jednak na tarczy, ponosząc bardzo wyraźne porażki. Na krajowym podwórku zespół ten po siedmiu meczach nie przegrał ani jednego meczu, dzięki czemu jest aktualnym liderem ligi LNB. Podopieczni Zvezdana Mitrovicia są zatem w tym sezonie niepokonani na własnym parkiecie. Charakterystyczna dla ekipy z Lyonu jest jego atletyczność i waleczność na tablicach oraz słaba obrona na obwodzie. Ważnym punktem ekipy jest jej center, Tonye Jekiri, który jest bliski średniego double-double (10,5 PPG/9,8 RPG) na mecz.
Ekipa Baskonii ma dość trudny terminarz z początku rozgrywek, bowiem rozegrała już trzy mecze wyjazdowe, a przed nią przecież kolejny. Pierwsza z delegacji zakończyła się dla tej drużyny zwycięsko, bowiem pokonała ona Žalgiris w Kownie. Dwa pozostałe wyjazdy to jednak porażki: z Chimkami i Fenerbahçe. Jedyny i wygrany, euroligowy mecz na własnym parkiecie podopieczni Velimira Perasovicia rozegrali w ostatniej kolejce z Olympiakosem. W hiszpańskiej lidze ACB idzie Baskonii jak dotąd średnio, bowiem zajmuje ona 7. miejsce w tabeli z bilansem 3-3, ponosząc porażki z Barceloną i Bilbao na wyjazdach oraz Unicają Malaga u siebie. Podobnie jak ASVEL, Baskonia dobrze spisuje się na tablicach, gorzej jednak jest ze skutecznością zza łuku. Ekipa ta dobrze organizuje swoje akcje ofensywne, bowiem stosunkowo rzadko traci posiadanie. Najistotniejszym graczem tego zespołu jest gruziński środkowy, Tornike Shengelia, który jest najskuteczniejszym, oraz drugim zbierającym i podającym graczem drużyny.
Statystyki
- Gospodarze notują bilans 2-2 w Eurolidze (2-0 u siebie)
- Aktualny bilans Baskonii to również 2-2 (1-2 na wyjeździe)
- Koszykarze ASVEL-u po 7 kolejkach we francuskiej LNB są liderami tabeli z kompletem zwycięstw
- Podopieczni Velimira Perasovicia po 6 seriach spotkań ligi ACB są na 7. miejscu w tabeli z bilansem 3-3
- Ekipa francuska jest jak dotąd niepokonana we własnej hali
- Ekipa Zvezdana Mitrovicia jest drugą najsłabszą ofensywą Euroligi (70 pkt/mecz), Baskonia jest w tym rankingu na 10. pozycji (77 pkt/mecz)
- ASVEL ma 10. wynik w lidze pod kątem straconych punktów na spotkanie (78,8), ekipa hiszpańska to zaś trzecia najlepsza defensywa Euroligi (72,5 pkt straconego/mecz)
- Baskonia to statystycznie najlepiej zbierająca drużyna Euroligi (35,8 zbiórki/mecz) i najczęściej blokująca (aż 6,3 bloku/mecz)
- Goście tracą 10,8 posiadania/mecz), co daje im 2. miejsce w rankingu najrzadziej tracących ekip ligi
- Tonye Jekiri jest drugim najlepiej zbierającym zawodnikiem Euroligi (9,8 RPG)
- Ostatnie 2 bezpośrednie pojedynki tych ekip w Eurolidze wygrała Baskonia
Co typuję?
Bukmacherzy jako faworytów wskazują drużynę gości. Ma to swoje logiczne uzasadnienie, gdyż to ekipa rok w rok grająca w Eurolidze, ASVEL zaś nie grał na tym poziomie od sezonu 2009/10 i w swoim składzie nie ma zbyt wielu zawodników z euroligowym doświadczeniem (tylko Edvin Jackson i Adreian Payne, który dziś nie wystąpi). Warto jednak pamiętać, że obie ekipy słabiej spisują się na wyjazdach, a gospodarzem dziś jest ASVEL. Sądzę, że nawet jeśli Baskonia dziś wygra, to nie odjedzie Francuzom za daleko. Dlaczego? Oba zespoły dobrze grają na tablicach, Baskonia jest słabo skuteczna zza łuku, a gospodarze mają z bronieniem rzutów zza linii trojek sporo problemów. Taki styl gry raczej wyklucza duże scoring runy i zwiastuje dość niski punktowo wynik. Nie zdecyduję się jednak na under punktowy, a pogram handicap +7,5 na gospodarzy. Jestem zdania, że Baskonia jeśli wygra to spotkanie, to nie będzie to miażdżące zwycięstwo. Francuzi ograli tu Olympiakos i Panathinaikos, więc należy się z nimi liczyć i nie wolno ich lekceważyć.
Typ: Handicap ASVEL +7,5 w całym meczu
Kurs: 1,65