Rudy Gobert powstrzyma Phoenix Suns? Gramy z NBA o 307 PLN
Wczoraj zabrakło dokładnie jednego oczka więcej w wykonaniu Bogdana Bogdanovicia! Wielka szkoda, tym bardziej że kończy się fantastyczna seria wygranych kuponów. Klasycznie niedziela w NBA zaczyna się w godzinach europejskich. Już za parę chwil będziemy mogli podziwiać graczy New York Knicks oraz Philadelphii 76ers. Ja jednak skupię się dziś na pojedynkach Phoenix Suns z Utah Jazz oraz Los Angeles Lakers z New Orleans Pelicans. Czy nieobecność Chrisa Paula odbije się na dzisiejszym wyniku? Czy Rudy Gobert powstrzyma Phoenix Suns? Jeziorowcy w końcu wezmą się w garść? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą analizę! Let’s go!
Phoenix Suns – Utah Jazz: typy i kursy bukmacherskie (27.02.2022)
Bilans Phoenix Suns: 49-11
Na wstępie zachęcam do skorzystania z kodu promocyjnego Totalbet, dzięki któremu można dziś grać aż do 250 PLN bez ryzyka! Wspominam to przy każdej analizie i dziś się po raz kolejny praktycznie powtórzę! Phoenix Suns w tym sezonie to coś więcej niż tylko rewelacyjny zespół! Choć w ostatnim spotkaniu ekipa Monty’ego Williamsa przegrała, to w dalszym ciągu mają olbrzymią przewagę nad kolejnymi rywalami na zachodnim wybrzeżu! Zbliżamy się do samego końca sezonu zasadniczego, w którym nie wystąpi już Chris Paul. Jego nieobecność to spora strata dla Słońc, choć lepiej teraz aniżeli w play-offach. Monty Williams w tym momencie nie będzie mógł skorzystać z klasycznego rozgrywającego, bo dodatkowo kontuzjowany jest Cameron Payne, a niepewny występu jest Aaron Holiday. Mimo wszystko nie wolno skreślać Phoenix Suns, w końcu to zespół o wyjątkowej chemii, która potrafi zdziałać na parkiecie cuda z największymi rywalami!
W ostatnim spotkaniu Phoenix Suns niespodziewanie uległo New Orleans Pelicans! Porażka dość sroga jak na realia Słońc, bo aż piętnastoma oczkami. Podopieczni Monty’ego Williamsa popełnili za dużo błędów własnych, które odbiły się na przewadze w ilości oddanych rzutów rywali. W dodatku aż piętnaście punktów więcej przeciwnicy zdobyli z rzutów osobistych! Słońca nie popisały się również na zbiórkach, gdzie wyjątkowo zabrakło Deandre Aytona. Koniec końców najlepszy w barwach Phoenix Suns okazał się Devin Booker, który zdobył trzydzieści punktów, trzy zbiórki oraz pięć asyst. Wspomniany Deandre Ayton tym razem zainkasował dwadzieścia oczek oraz zebrał jedynie pięć piłek. Cameron Johnson zainkasował piętnaście punktów, a Jae Crowder wbił rywalom dwanaście oczek, zebrał pięć piłek oraz rozdał trzy asysty. Mikal Bridges tym razem zainkasował jedynie osiem punktów, choć zdobył również sześć zbiórek oraz sześć kluczowych podań. Czy bez Chrisa Paula uda się dziś ograć graczy z Utah?
Bilans Utah Jazz: 37-22
Jazzmani plasują się aktualnie tuż za podium zachodniego wybrzeża, a ich ostatnie występy przypominają ich najlepszą wersję. W końcu Quin Snyder może korzystać z optymalnego składu, bez zbędnych kontuzji. Jazzmani w pięciu kolejnych spotkaniach wygrali aż cztery razy! Do gry wrócił również Rudy Gobert, który w ostatnim pojedynku w końcu spędził na parkiecie ponad pół godziny. To właśnie nieobecność Francuza oraz Donovana Mitchella ma największy wpływ na całokształt gry drużyny z Salt Lake City. Dziś Jazzmanów czeka rewanżowe spotkanie z najlepszą drużyną NBA, z którą jeszcze w tym sezonie nie wygrali!
W ostatnim pojedynku Jazzmani pokonali Dallas Mavericks pięcioma oczkami! Kibice z Salt Lake City drżeli o pozytywny wynik spotkania do samego końca! Przez większość czasu to właśnie rywale dyktowali warunki gry, prowadząc w pewnym momencie nawet dziewięcioma oczkami! W szczególności pierwsza połowa była bardzo udana dla ekipy Jasona Kidda. Po przerwie do głosu doszli podopieczni Quina Snydera, którzy nie tylko odrobili straty, a przede wszystkim wyszli na prowadzenie, którego już nie oddali w najważniejszych minutach meczu. Najlepszy na parkiecie okazał się Donovan Mitchell, który zdobył aż trzydzieści trzy punkty, dwie zbiórki oraz pięć kluczowych podań. Bojan Bogdanović zainkasował osiemnaście oczek oraz dwa reboundy. Mike Conley popisał się piętnastoma punktami, sześcioma zbiórkami oraz pięcioma kluczowymi podaniami. Rudy Gobert w końcu spędził na parkiecie ponad pół godziny, co odbiło się na indywidualnych statystykach. Fracuz zainkasował czternaście punktów oraz aż siedemnaście zbiórek. Trzynaście oczek wpadło na konto Jordana Clarksona. Czy Jazzmani zrewanżują się na Słońcach za dwie porażki w tym sezonie?
Co typuję w tym spotkaniu?
Zagram klasyczny zakład na dziś, który zapewne będzie powielany przez wielu graczy. Celuję w powyżej 27,5 punktów Devina Bookera! Skąd ten pomysł? Przede wszystkim braki kadrowe sprawiają, że ktoś musi wziąć ciężar gry na własne barki. Tym graczem powinien być dziś właśnie D-Book, który podczas nieobecności Chrisa Paula notuje naprawdę świetne wyniki! W dziesięciu ostatnich występach bez CP3 nasz bohater kuponu aż siedem razy przekraczał dzisiejszy próg! Ani razu nie zszedł poniżej dwudziestu oczek, co również jest dobrym prognostykiem. Devin co prawda w ostatnim czasie miał problem z przebiciem dwudziestu siedem punktów, lecz dzisiejszy rywal bardzo odpowiada graczowi Phoenix Suns. W poprzednich dwóch latach za każdym razem przebijał wymagany dziś próg, ani razu nie schodząc poniżej trzydziestu punktów! W dodatku podczas ostatniego występu nasz bohater kuponu zainkasował aż czterdzieści trzy oczka! D-Book powinien dziś spędzić na parkiecie w okolicach czterdziestu minut, co wpłynie zapewne na ilość oddanych prób oraz samą ilość zdobytych punktów. Liczę, że Devin Booker popisze się dziś swoją skutecznością, która w tym sezonie wynosi aż 45%!
Chcesz więcej typów z koszykówki?
Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!
Los Angeles Lakers – New Orleans Pelicans: typy i kursy bukmacherskie (28.02.2022)
Bilans Los Angeles Lakers: 27-32
Jeziorowcy w ostatnich pięciu spotkaniach wygrali zaledwie raz! Drużyna Franka Vogela gra w tym sezonie bardzo słaby basket. W dodatku ostatnio przegrali szósty raz z rzędu w derbach Los Angeles. Najlepsze czasy ekipy z Miasta Aniołów w tym sezonie już chyba minęły, choć niewykluczone, że w najbliższym czasie zobaczymy po raz kolejny niezwykle zdeterminowanych graczy Lakers, a wszystko za sprawą uporczywej gonitwy w walce o bezpośredni awans do play-offów! Na ten moment Jeziorowcy ledwo łapią się do turnieju play-in, a strata do bezpiecznego miejsca wynosi już aż osiem zwycięstw! Niezwykle ciężko będzie dogonić rywali, więc Frankowi Vogelowi powinno zależeć na siódmej pozycji, która daję praktycznie podwójną szansę na awans do postseason!
Minimalna porażka z Los Angeles Clippers to kolejna wtopa podopiecznych Franka Vogela! Jeziorowcy po raz kolejny zagrali poniżej oczekiwań, trafiając jedynie nieco ponad 40% swoich rzutów. W dodatku nie potrafili wykorzystać większej ilości posiadań, które przełożyły się na dziesięć prób więcej! Najlepszy na parkiecie okazał się LeBron James, który zdobył dwadzieścia jeden punktów, jedenaście zbiórek oraz trzy asysty. Carmelo Anthony zainkasował osiemnaście oczek oraz pięć reboundów. Niespodziewanie aż osiemnaście punktów zdobył Russell Westbrook, który dołożył od siebie jeszcze trzy zbiórki. Talen Horton Tucker popisał się szesnastoma oczkami oraz trzema reboundami. Dwight Howard zaskoczył wszystkich swoim double double. Środkowy Lakers zainkasował czternaście punktów oraz zebrał aż szesnaście piłek! Czy Jeziorowcy powalczą dziś o pełną pulę?
Bilans New Orleans Pelicans: 24-36
Zawodnicy z Nowego Orleanu znajdują się w bardzo podobnej sytuacji, co ich dzisiejsi rywale. W dalszym ciągu liczą się w walce o postseason poprzez ewentualny turniej play-in. Pelikany tracą do Portland zaledwie jedno zwycięstwo! Zmiany kadrowe nie wpłynęły jednak na większą ilość zwycięstw. W pięciu ostatnich pojedynkach NOP wygrało jedynie dwa razy, w tym ostatnio z Phoenix Suns! Willie Green musi jednak pamiętać, że jedno dobrze rozegrane zawody wcale nie świadczą o dobrej dyspozycji zespołu! Walka o postseason zapowiada się gorąco, co powinno się przełożyć na dramaturgie dzisiejszego starcia w Los Angeles!
W ostatnim starciu New Orleans Pelicans pokonało Phoenix Suns aż piętnastoma oczkami. Zawodnicy Williego Greena wykorzystali przewagę na tablicy oraz błędy własne rywali. W dodatku wybitne zawody rozegrał CJ McCollum oraz Brandon Ingram! Nowy nabytek New Orleans Pelicans zdobył aż trzydzieści dwa punkty, sześć zbiórek oraz cztery asysty. Skrzydłowy NOP zainkasował dwadzieścia osiem oczek, pięć reboundów oraz siedem kluczowych podań. Double double wpadło na konto Jonasa Valanciunasa, który zdobył osiemnaście punktów oraz zebrał aż siedemnaście piłek. Jedenaście punktów dołożył od siebie jeszcze Devonte Graham. Czy Pelikany wyjadą z Miasta Aniołów z cennym zwycięstwem?
Co typuję w tym spotkaniu?
Idę w kierunku zwycięstwa Los Angeles Lakers z ewentualną dogrywką! Skąd taki pomysł? Przede wszystkim Frank Vogel nie ma nic do stracenia i musi rzucić się na rywala z całych sił! Jego miejsce jest zagrożone, a niedawni mistrzowie NBA potrzebują zwycięstw, by przynajmniej wskoczyć na siódmą pozycję dającą prawo walki o play-offy z ewentualną porażką w pierwszym meczu! Doskonale zdaję sobie sprawę, że Pelikany również walczą o postseason, lecz dużym plusem na korzyść Jeziorowców jest własna hala! Lakers u siebie mają dodatni bilans, a NOP dość kiepski na wyjazdach. W dodatku w dziesięciu poprzednich meczach obu ekip aż osiem razy lepsi okazali się gracze Franka Vogela! Na własnym parkiecie są niepokonani od blisko pięciu lat w starciach z New Orleans Pelicans! Goście wygrali swoje ostatnie cztery pojedynki na wyjazdach, lecz dziś czeka ich porażka. Takie jest przynajmniej moje zdanie. Powodzenia!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. z okładki: Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze