Inter dołączy do grona ćwierćfinalistów Coppa Italia? Gramy o 232 PLN
Środa w Italii stoi pod znakiem kolejnych meczów 1/8 finału Pucharu Włoch. Tym razem do gry wkroczą mistrzowie kraju, którzy na własnym stadionie zmierzą się z Empoli. Drugim rozgrywanym dziś meczem będzie także pojedynek Sassuolo – Cagliari. Czy Nerazzurri dołączą do grona drużyn, które zagrają w najlepszej ósemce turnieju? Pożyjemy, zobaczymy! Serdecznie zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury.
FREEBET: 250 zł
Sassuolo – Cagliari: typy, kursy i zapowiedź meczu (19.01.2022)
O godzinie 17:30 na Mapei Stadium w Reggio Emilii dojdzie do starcia Sassuolo – Cagliari. Na przestrzeni trzech ostatnich sezonów drużyny te stoczyły ze sobą siedem bojów, każdy w rozgrywkach ligowych. Raz górą byli Neroverdi, a w aż sześciu przypadkach padał rezultat remisowy. Nie inaczej było w rundzie jesiennej bieżącej kampanii, kiedy to padł wynik 2-2.
Neroverdi, którzy w tym sezonie prowadzeni są przez trenera Alessio Dionisiego zanotowali wyraźny zjazd w porównaniu do dwóch poprzednich kampanii, kiedy to aspirowali do grona czołowych włoskich ekip, ocierając się o europejskie puchary. Teraz Sassuolo wróciło do poziomu, który prezentowało przed erą Roberto De Zerbiego, czyli jest zespołem ze środka ligowej tabeli. Potwierdza to aktualnie zajmowane przez tę ekipę 12. miejsce w tabeli Serie A. Choć w rozgrywkach ligowych Neroverdi nie mają już szans na namieszanie w górnej części stawki i powinni raczej skupić się na regularnym punktowaniu, to w Coppa Italia mają oni okazję zanotować sukces. Ewentualne zwycięstwo w dzisiejszej potyczce oznaczałoby awans do ćwierćfinału tych rozgrywek, co byłoby najlepszym wynikiem w dziejach klubu. Jest to zespół grający bardzo odważnie i ofensywnie, choć borykający się ze sporymi problemami defensywnymi. W minionej kolejce Serie A wyraźnie uwypukliła je ekipa Hellasu Verona, która zaaplikowała Neroverdim cztery bramki, sama tracąc dwie.
Ekipa z Sardynii od wielu sezonów walczy przede wszystkim o utrzymanie w Serie A. Nie inaczej jest w tym roku, ponieważ Isolani na ten moment zajmują 18. miejsce (czyli pierwsze spadkowe) z dwoma punktami straty do znajdującej się o pozycję wyżej Venezii. Awans do ćwierćfinału Pucharu Włoch również może być dla niej wyczynem historycznym, ponieważ poza porażką w finale w 1969 roku nie odnosiła na tym polu żadnych sukcesów. Od samego początku sezonu ma jednak wyraźne problemy ze skutecznością pod bramką rywala i jest mocno uzależniona od swojego najlepszego strzelca i jednocześnie kapitana zespołu, João Pedro. Cagliari w lidze zdobyło 21 bramek, co jest jednym ze słabszych wyników w całej stawce. Straciło z kolei 43, co pokazuje, że w defensywie zespół ten również ma ogromne braki. Występy w Coppa Italia mogą być jednak szansą na pokazanie się szerszej publiczności, więc z pewnością Isolani postarają się o jak najlepszy występ.
Co typuję?
Zdaniem bukmacherów dość wyraźnym faworytem omawianego starcia będą Neroverdi. Zespół ten ostatnio nie jest jednak w dobrej formie, a z uwagi na to, że puchary rządzą się często swoimi prawami, zrezygnuję tutaj z grania typów w systemie 1X2. Pójdę zaś w BTTS, który ze względu na fakt, że oba zespoły tego typu rezultaty notują niezwykle często, wydaje się bardzo prawdopodobny. W przypadku Sassuolo 9 z 10 ostatnich meczów kończyło się takim właśnie wynikiem, zaś w Cagliari jest to 5 z 10. Dodatkowo w każdym z pięciu bezpośrednich pojedynków tych ekip notowane były bramki z obu stron. Proponowany przez PZBuk kurs na taki rezultat jest wart podejmowanego ryzyka, dlatego z chęcią pobieram go na dzisiejszy kupon. Załóż konto u tego operatora z naszym kodem promocyjnym, aby otrzymać atrakcyjny cashback.
FC Internazionale Milano vs Empoli FC
Drugim rozgrywanym dziś pojedynkiem będzie odbywająca się wieczorem, o godzinie 21:00 potyczka Interu z Empoli. Na naszym portalu oprócz typów na to spotkanie, znajdziesz także informacje dotyczące jego transmisji. Od sezonu 2018/19 drużyny te zagrały ze sobą trzykrotnie. W każdym z tych meczów górą był Inter, a ostatnim razem padł wynik 2-0.
Podopieczni Simone Inzaghiego kontynuują serię bardzo dobrych występów w krajowych rozgrywkach. Zanotowany w ubiegły weekend bezbramkowy remis z Atalantą był 14. meczem bez porażki Nerazzurrich, zanotowanym na krajowym podwórku. Po raz ostatni doznali oni porażki 16 października, a w międzyczasie, grając w Lidze Mistrzów, przegrali oni tylko jeden mecz: 0-2 z Realem Madryt na zakończenie fazy grupowej. Dość oczywistym celem klubu ze stolicy Lombardii jest obrona scudetto, jednak Puchar Włoch to również rozgrywki, w których chciałby on zatryumfować, zwłaszcza że po raz ostatni uczynił to aż 11 lat temu. Inter ma już na koncie Supercoppa Italiana, więc ewentualny tryumf w Serie A oraz Coppa Italia zapewniłby mu potrójną koronę. Szanse na to są całkiem spore, wszak Nerazzurri od dłuższego czasu prezentują najlepszą piłkę na całym Półwyspie Apenińskim. Z jednej strony są bardzo skuteczni w ataku, lecz równie mocno imponują solidnością defensywy. Idealnie odzwierciedla to ligowy bilans bramek, który wynosi 51-16. Pucharowe rozgrywki to często okazja do przeprowadzenia kilku zmian w składzie, więc należy spodziewać się, że trener Inzaghi w nadchodzącym meczu zapewne zastosuje rotację w kadrze.
Drużyna Empoli jest tegorocznym beniaminkiem Serie A. Spośród trzech zespołów, które jeszcze w ubiegłej kampanii grały w Serie B, Azzurri prezentują się zdecydowanie najlepiej i na ten moment zajmują 11. pozycję w ligowej tabeli. W ostatnich tygodniach notują jednak wyraźny zastój, który udowadnia seria sześciu meczów bez zwycięstwa. Empoli jest zespołem prezentującym odważny, ofensywny styl, a dodatkowo potrafi on sprawiać problemy nawet ligowym potentatom. Ostatnio podopieczni Aurelio Andreazzoliego zremisowali 3-3 z Lazio, a w bieżącej kampanii zdążyli już wygrać z Napoli oraz Juventusem, w obu przypadkach na wyjeździe. W miniony weekend zremisowali natomiast 1-1 z Venezią, a bramkę dla Empoli zdobył polski pomocnik, Szymon Żurkowski, który zanotował swoje czwarte trafienie w Serie A. Mecz z Interem będzie dla tego zespołu szansą na awans do ćwierćfinału, który byłby dla niego ogromnym sukcesem. Czy uda się mu sprawić kolejną w tym sezonie niespodziankę? Przekonamy się o tym już wieczorem.
Co typuję?
Kursy bukmacherskie, wystawione na ten mecz sugerują, że bardzo wyraźnym faworytem będzie tutaj ekipa Interu. Osobiście jednak uważam, że przeliczniki na tryumf gospodarzy są zbyt niskie, aby je grać, a to ze względu na to, że krajowe puchary są pełne niespodziewanych rezultatów. Typem, jaki w tym przypadku gram jest zakład na powyżej 9 rzutów rożnych. Oba zespoły prezentują się bardzo dobrze w ofensywie, a dodatkowo generują sporą ilość tego typu stałych fragmentów: Inter w Serie A bije 6,2 rzutu rożnego/mecz, zaś Empoli 5,5. Sądzę zatem, że należy nastawiać się tutaj na sporą ilość sytuacji podbramkowych, które będą skutkować wysoką ilością rzutów rożnych.
Obrazek w tle: fot. Fabrizio Carabelli / IPA/SIPA/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze