Kyrie czy LeBron? Sprawdzamy kursy na Boston Celtics – LA Lakers!
Wczoraj mieliśmy okazję obejrzeć piłkarskie El Clasico. Dzisiaj czeka nas podobny klasyk w NBA, bo na parkiet w TD Garden wyjdą dwie najbardziej utytułowane organizacje w lidze: Boston Celtics i Los Angeles Lakers. Smaczku dodaje fakt, że przed pierwszym gwizdkiem dowiemy się, czy Anthony Davis zostanie zawodnikiem Lakers już teraz, czy może będzie graczem Pelicans co najmniej do lata.
Boston Celtics – Los Angeles Lakers: rywalizacja pełna podtekstów
Na początek małe wprowadzenie prosto ze Skarbu Typera NBA:
,,Rywalizacja dwóch najbardziej utytułowanych klubów w lidze, o której słyszeli wszyscy kibice NBA. Boston Celtics zdobyli 17 tytułów mistrzowskich, a Los Angeles Lakers mają w swojej historii o jeden mniej. Celci i Jeziorowcy toczą boje już od 1959 roku, mierząc się w rekordowej liczbie 12 serii finałowych. Russell kontra Chamberlain, Bird przeciwko Magicowi, Bryant przeciwko Wielkiej Trójce to lata historii i zaciętych bojów. Przybycie Lebrona Jamesa do LA budzi tę rywalizację na nowo, bo Lakers mają najlepszego zawodnika na świecie, a Celtics są na papierze czołową ekipą Konferencji Wschodniej.”
Krótko mówiąc, Lakers i Celtics rywalizują od zawsze. W tej dekadzie może trochę mniej, ale obecność LeBrona w LA reaktywuje ten bój. I walka toczy się nie tylko na boisku.
Anthony Davis jest zawodnikiem, którego obie drużyny chcą mieć u siebie. AD poinformował Pelicans, że odejdzie jako wolny agent i ci od razu zaczęli szukać wymiany. Podobno sam zawodnik chciałby grać w barwach Lakers, na co na pewno wpływ ma to, że jego agent zajmuje się też LeBronem Jamesem. Według doniesień czołowych amerykańskich dziennikarzy włodarze klubu z Nowego Orleanu nie są jednak chętni na negocjacje z Jeziorowcami i czekają na ofertę, która zwali ich z nóg. Taką propozycję mogą przedstawić Celtics, ale… dopiero za pół roku. Powodem jest reguła Rose’a, która nie pozwala na posiadanie dwóch zawodników na maksymalnym przedłużeniu debiutanckiej umowy w jednym składzie. A na takim kontrakcie jest do końca sezonu Kyrie Irving.
Więcej o przyszłości Davisa będziemy wiedzieć do godziny 21:00, bo to właśnie wtedy kończy się okienko transferowe w NBA.
Celtics – Lakers: co typować?
Bukmacherzy widzą tutaj zwycięstwo gospodarzy:
I ja się z tym zgadzam.
Celtics wygrali 10 z 11 ostatnich spotkań, a w TD Garden doznali tylko jednej porażki od 22 grudnia, zwyciężając w tym czasie 13 razy. Po meczu przerwy do składu mają wrócić Kyrie Irving i Marcus Morris, czyli dwóch podstawowych zawodników w rotacji Brada Stevensa.
Lakers za to są w rozsypce. Plotki transferowe działają niekorzystnie na postawę młodych graczy, którzy nie umieją sobie poradzić z presją i ciągłą niepewnością, co dalej z ich przyszłością. LeBron James powinien dziś wystąpić, jednak nawet obecność Jamesa nie uchroniła Jeziorowców od porażki 42 punktami (!!!) na wyjeździe z Indianą Pacers. Ta sytuacja przypomina mi to, co się działo rok temu w Cleveland Cavaliers i gracze też nie byli pewni swojej przyszłości i było widać to po ich występach. Zapowiada nam się jednostronny pojedynek w Bostonie.
Ten wpis to pierwsza część zapowiadania rywalizacji dwóch najbardziej znanych organizacji w lidze. Później na stronę trafi analiza w formie wideo na ten mecz.
Chcesz być na bieżąco z zapowiedziami i typami na NBA? Kliknij w tę zakładkę -> typy na NBA.