Hurricanes ponownie zdominują Predators we własnej hali? NHL play-off z kursem 2,25!
Poprzednie dwie propozycje zaświeciły się na zielono, dzięki wygranym Toronto Maple Leafs oraz Las Vegas Golden Knights. Jeśli chodzi o starcia w 1/8 play-off, to trzy drużyny wywalczyły sobie prawo gry w ćwierćfinałach. Jako pierwsi po pięciu spotkaniach awansowali Boston Bruins, którzy odprawili Washington Capitals. Jeszcze łatwiej sprawa awansu przyszła Colorado Avalanche, którzy po czterech pewnych zwycięstwach grają dalej. Największą niespodzianką jak dotąd jest odpadnięcie Edmonton Oilers z Winnipeg Jets po czterech spotkaniach. Jednak największe pretensję Oilers mogą mieć sami do siebie, przegrywając wygrane mecze. Środowej nocy czekają nas dwa starcia i oba weźmiemy pod lupę w dzisiejszej analizie. Zaczniemy od pojedynku w Montrealu, w którym Maple Leafs prowadzą w serii 2-1. Następnie udamy się do Caroliny, gdzie obecnie mamy stan remisowy 2-2. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z analizą oraz propozycjami na te spotkania!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
Chcesz więcej typów na NHL? Dołącz do grup:
1. Typy NHL/KHL/PHL – Zagranie na hokej
2. Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Montreal Canadiens – Toronto Maple Leafs (26.05.2021 r. 1:30)
Przed nami czwarte spotkanie na północy, do którego w roli goniących tym razem będą podchodzić Montreal Canadiens. Mimo wygrania pierwszego starcia przez Habs to Maple Leafs okazali się lepsi w dwóch następnych spotkaniach. Co wiemy po 180 minutach rywalizacji? Wiemy to, że obie ekipy mają spory problem z rozgrywaniem swoich przewag. Toronto Maple Leafs w drugim meczu delikatnie poprawili swój bilans, zdobywając dwa trafienia w power play, ale 2 na 17 razy to wciąż mało. Montreal Canadiens w żadnym z trzech spotkań nie cieszyli się z bramki po grze w przewadze, a mieli do tego 9 okazji. Wtorkowej nocy w pierwszej minucie gry Alex Galchenyuk zapracował nawet na podwójną karę, ale nawet te cztery minuty osłabienia przeciwników nie przyniosło Canadiens bramki. Habs w 56 spotkaniach regularnego sezonu zapracowali sobie na 17% bramek, grając w przewagach, co w średniej ligi było raczej marnym procentem. Najlepiej podczas osłabień przeciwnika spisywał się Tyler Toffoli, który zdobył 7 goli i zanotował 3 asysty. Równie dobre liczby notowali Suzuki, Weber i Petry, ale w play-off ich dyspozycja w tym aspekcie zawodzi. W ekipie z Toronto wciąż na lód nie wyjedzie John Tavares, który doznał okropnie wyglądającej kontuzji i w przypadku wstrząsu mózgu nie można podejmować pochopnych decyzji o powrocie. Dla Maple Leafs brak Tavaresa na pewno jest dużym osłabieniem w ofensywie, ponieważ kapitan drużyny był trzecim najlepiej punktującym zawodnikiem w fazie zasadniczej. Na szczęście dla GM Maple Leafs w play-off dobrze wszedł Nylander, który do tej pory jest najlepiej punktującym zawodnikiem w starciach z Canadiens. Na wysokości zadania stanął Jack Campbell, dla którego są to pierwsze starcia w play-off w jego dotychczasowej karierze. Campbell jak na debiutanta radzi sobie wyśmienicie w 1/8 finału, co pokazują statystyki. Jego rekord to aktualnie 2-1-0, 1,36 bramki wpuszczonej na spotkanie oraz procent obron na poziomie 95%. Price radzi sobie równie solidnie, ale jego statystyki zostały nadszarpnięte po wysokiej przegranej w drugim meczu. Chcesz skorzystać z kodu promocyjnego od Fortuny? Kliknij tutaj!
Opinie o Fortunie, sprawdź tutaj!
Co obstawić?
Powoli zbliżamy się do decydujących momentów w serii Canadiens z Maple Leafs i tutaj każdy błąd będzie ważył bardzo dużo, więc środowej nocy obie ekipy podejdą do tematu z dużą rozwagą. Spodziewam się tutaj wyrównanego starcia, tak jak to miało miejsce w meczu pierwszym i trzecim. Oba zespoły pokazały w poprzednich spotkaniach, że słabo wygląda ich dyspozycja jeśli przyjdzie grać im w przewagach liczebnych. Na 26 takich okazji tylko dwa zakończyły się trafieniami i to tylko ze strony Maple Leafs. Moją propozycją na ten mecz jest under bramkowy obu ekip. Nie spodziewam się, że w power play, któraś z drużyn nagle zaczynie grać znakomicie i zdobywać bramki, więc nieskuteczność daje nam dodatkowy handicap. W dodatku myślę, że zespoły nawiążą do spotkań jeden i trzy, a to, co działo się w drugim starciu, było jednorazowe w tej rywalizacji.
Carolina Hurricanes – Nashville Predators (26.05.2021 r. 2:00)
Kiedy dwa pierwsze spotkania padły pewnym łupem Hurricanes spodziewałem się zakończenia tej rywalizacji w maksymalnie pięciu meczach, ale gdy przenieśliśmy się do Nashville, to Predators w dużych bólach doprowadziło do wyrównania w serii. W trzecim i czwartym meczu potrzebna była podwójna dogrywka, z której hokeiści Nashville Predators wyszli zwycięsko. Jeśli popatrzymy, ile minut na lodzie spędzili zawodnicy obu ekip, to naliczymy ich aż 310, czyli Hurricanes i Predators zaliczyli ponad jedno spotkanie więcej, przeliczając to tylko na minuty. Po takich wyczerpujących starciach hokeiści na pewno mogą odczuwać zmęczenie, a przed nimi do rozegrania pewne dwa starcia, a może i trzy gdy ponownie ujrzymy remis w rywalizacji. Teraz ponownie przenosimy się do PNC Arena, w której Hurricanes nie przegrali z Predators od sześciu spotkań uwzględniając dwa pojedynki w play-off. W rundzie zasadniczej czterokrotnie gospodarze okazywali się lepsi od przyjezdnych z Nashville i tylko raz potrzebowali do zwycięstwa dogrywki. Ostatni raz Predators wygrali w Carolinie w 2019 roku. Dobrą formę w meczach domowych potwierdzali przez cały sezon nie tylko w spotkaniach z tym jednym rywalem. Hurricanes wraz z Panthers we własnej hali polegli osiem razy i to dało im najlepszy wynik w dywizji centralnej. Głównymi aktorami po czterech starciach są Sebastian Aho i Ryan Johansen. Obaj hokeiści zdobyli po trzy bramki i zanotowali dwie asysty. W starciu bramkarzy również mamy remis. Nedeljkovic i Saros bronią na poziomie 92%. Jedynie bramkarz Hurricanes zdołał zachować jedno czyste konto. W tej rywalizacji gra w przewadze nie sprawia tyle problemów, co na północy. Hurricanes do tej pory wykorzystywali swoje przewagi na poziomie 14%, natomiast pod tym samym względem Predators wypadają trochę gorzej z 10% w power play.
Chcesz skorzystać z bonusu od Fortuny? Kliknij tutaj!
Co obstawić?
Ponownie przenosimy rywalizację do Caroliny, w której mają patent na przyjezdnych z Nashville. Pierwsze dwa spotkania pokazały, że Hurricanes u siebie nie będą chcieli oddać zwycięstwa, wygrywając dwukrotnie i to pewnie. W starciach trzy i cztery Hurricanes dali się we znaki Predators, którzy wygrali po bardzo trudnych i długich bojach. Moim zdaniem plan na ten mecz będzie podobny jak w poprzednich, czyli wygrać pewnie i mając przewagę jechać do Nashville, gdzie będą chcieli zakończyć tę rywalizację. Moja propozycja na piątym mecz jest prosta i według mnie Carolina Hurricanes zwycięży, to starcie. Jako bufor bezpieczeństwa dodaję wygraną po dogrywce, ale ona raczej nie będzie potrzebna do ostatecznego rozstrzygnięcia. Zakłady na oba spotkania znajdziecie w ofercie Fortuny!
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
- Przy okazji sprawdź recenzje oraz inne zakłady w Fortunie.
Chcesz więcej typów na NHL? Dołącz do grup:
1. Typy NHL/KHL/PHL – Zagranie na hokej
2. Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Foto. Zhao Hanrong
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze