Gregg Popovich i jego Spurs dostaną się do play-in? Gramy NBA z AKO 2,91
Faza zasadnicza w NBA wchodzi w decydującą fazę. Większość zespołów ma przed sobą już tylko pięć spotkań, a dla niektórych będą one bardzo ważne w kontekście ostatecznych rozstrzygnięć. Dziś biorę pod lupę mecze Spurs z Bucks oraz Trail Blazers z Rockets i korzystam z oferty bukmachera Totolotek. Jeżeli jeszcze nie masz tam konta, przypomnę, że zakładając je z naszym kodem promocyjnym, otrzymasz ciekawy bonus powitalny. Zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury.
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 724PLN, aby otrzymać:
500 PLN od depozytu + 150PLN bez ryzyka + 49 PLN na aplikację mobilną + 25 PLN Freebet
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
San Antonio Spurs (32-35) vs Milwaukee Bucks (43-24)
Rozpoczniemy od starcia Spurs z Bucks, które odbędzie się o godzinie 2:30 naszego czasu w hali AT&T Center w San Antonio. Dla obu zespołów będzie to mecz dość istotny, bowiem gospodarze walczą o awans do fazy play-in, zaś przyjezdni o jak najlepsze rozstawienie w play-offach. Będzie to druga w tym sezonie potyczka omawianych drużyn. Poprzednim razem górą byli Bucks, którzy we własnej hali ograli rywali 120-113.
Prowadzona przez Gregga Popovicha drużyna z Teksasu na pięć meczów przed końcem sezonu zasadniczego w dalszym ciągu zachowuje szanse na awans do play-offów. Droga do nich musiałaby, co prawda prowadzić przez fazę play-in, jednak z czysto matematycznego punktu widzenia wszystko jest możliwe. Spurs są wszak na dziesiątym miejscu w tabeli Konferencji Zachodniej, a ich przewaga nad Pelicans wynosi w tym momencie 1,5 zwycięstwa. Problem jednak w tym, że Ostrogi nie są ostatnio – delikatnie mówiąc – w dobrej formie. Siedem ostatnich meczów to sześć porażek i jedno zwycięstwo, choć po drodze zespół ten grał nie z byle kim, bo dwukrotnie z Jazz, raz z Sixers, czy Heat. Nie zmienia to jednak faktu, że jeżeli Spurs nie zaczną na nowo wygrywać spotkań, powinni się liczyć z tym, że będący tuż za plecami Pelicans wskoczą na ich miejsce i to oni ostatecznie zagrają w play-in.
Koziołki od jakiegoś czasu mają zapewniony występ w play-offach, więc jedyne, o co teraz walczą, to o dogonienie Nets i zajęcie drugiego miejsca w tabeli Eastern Conference, które daje lepsze rozstawienie w fazie postseason. W ostatnich tygodniach omijają ich problemy kadrowe, więc trener Mike Budenholzer może w miarę swobodnie (oczywiście w ramach zdrowego rozsądku) rotować graczami, tak aby najważniejsi z nich byli odpowiednio wypoczęci i przygotowani na batalię w play-offach. Ostatnie mecze pokazują, że ta sztuka się udaje, ponieważ Bucks wygrywają mecze, a ze słabszymi rywalami udaje się te zwycięstwa wywalczyć minimalnym nakładem sił. Widać jest to po stylu gry Bucks, który ostatnio stał się jeszcze bardziej ofensywny, niż wcześniej. Na wyczerpujące, aktywne bronienie przyjdzie jeszcze czas w play-offach, teraz trzeba jednak dograć sezon do końca i liczyć na to, że zdrowie będzie dopisywało aż do samego końca.
Co typuję?
Zdecydowanymi faworytami tego pojedynku będą Bucks. Jest to zespół o ogromnym potencjale i aspiracjach, natomiast gospodarze grają ostatnio stosunkowo słabo i szczytem ich możliwości powinien być awans do play-in. Uważam jednak, że może tutaj dojść do niespodzianki, więc całkowicie zrezygnuję z grania na strony w tym meczu. Pójdę jednak w over punktowy w linii 229,5 punktu, dostępny w ofercie bukmachera Totolotek. Spurs w tym sezonie pokazują, że stają się coraz odważniej i szybciej grającą w ataku ekipą, zaś Bucks mają w moim przekonaniu na tyle duże umiejętności, że stać ich będzie na walkę o zwycięstwo bez przesadnego angażowania się w defensywie. Taki obrót spraw może poskutkować wysokim wynikiem, więc proponowana linia wydaje mi się warta ryzyka.
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Portland Trail Blazers (39-29) vs Houston Rockets (15-52)
Przenosimy się teraz do Portland w stanie Oregon, gdzie o godzinie 4:00 naszego czasu w hali Moda Center miejscowi Trail Blazers zmierzą się z Houston Rockets. W tym sezonie oba zespoły mierzyły się ze sobą dwukrotnie i w obu przypadkach nieznacznie lepsze były Rakiety, które wygrały wpierw (po dogrywce) przewagą dwóch, a później trzech punktów.
Ekipa Trail Blazers ostatnio jest w bardzo dobrej formie. Podopieczni Terry’ego Stottsa wygrali siedem z ośmiu ostatnich meczów i wskutek słabszej postawy Lakers zajęli ich kosztem szóste miejsce w tabeli Western Conference, dające bezpośredni awans do play-offów. Na ten moment ich przewaga nad Jeziorowcami wynosi jednak tylko jedno zwycięstwo, a więc Blazers muszą być cały czas zmotywowani i w dalszym ciągu wygrywać spotkania. W ostatnim czasie pokazują oni bardzo szybki i skuteczny w ataku basket, a w meczach z nieco groźniejszymi rywalami potrafią w dodatku zapanować nad obroną, co dotychczas nie zdarzało się tej ekipie zbyt często. Przykładem na to może być rozgrywany przed trzema dniami mecz przeciwko Lakers, w którym Blazers pozwolili rywalom na zaledwie 101 zdobytych punktów. Dziś mają oni przed sobą ekipę Rakiet, która ma najgorszy bilans w całej lidze, więc teoretycznie przed nimi dość łatwe zadanie.
Rockets całkowicie zasłużenie znajdują się na samym dnie tabeli i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Nie dość, że zespół ten znacznie osłabił się w trakcie sezonu w wyniku wymian, to jeszcze najważniejsi aktualnie gracze w ostatnim czasie są niedostępni dla trenera Stephena Silasa ze względu na urazy. Dotyczy to przede wszystkim Johna Walla, Christiana Wooda oraz Kevina Portera Juniora, który nie tak dawno błyszczał zagraniami ofensywnymi, przypominającymi poniekąd popisy Jamesa Hardena. Skutkuje to tym, że trener Silas ma do dyspozycji zaledwie ośmiu graczy, z których na pierwszy plan wysuwa się na ten moment Kenyon Martin Jr., syn grającego jeszcze niedawno Kenyona Martina. Trudno się zatem dziwić, że Rakiety przegrywają mecz za meczem (raptem trzy zwycięstwa w ostatnich dwudziestu potyczkach) i jedyne co im zostaje, to liczyć na najwyższy wybór w nadchodzącym drafcie i budowanie zespołu na kolejny sezon.
Co typuję?
Nie ma wątpliwości co do tego, że murowanym faworytem tego pojedynku będzie zespół gospodarzy. Blazers muszą notować zwycięstwa, ponieważ od tego zależy ich bezpośredni awans do play-offów, na którym przecież bardzo im zależy. Sądzę, że Rockets nie postawią dziś podopiecznym Terry’ego Stottsa zbyt dużego oporu w defensywie, dlatego zagram tutaj over punktowy gospodarzy w linii 126,5 punktu. Uważam, że ofensywnie usposobiony backcourt drużyny z Oregonu będzie mógł dziś nieco poszaleć i linia, mimo że dość wysoko zawieszona, jest dla niego jak najbardziej osiągalna. Kurs na taki obrót zdarzeń jest w moim przekonaniu naprawdę zachęcający, dlatego takim właśnie zakładem zamykam dzisiejszy kupon. Przypominam jeszcze o naszym kodzie promocyjnym do Totolotka. Życzę powodzenia!
SPECJALNA PROMOCJA DLA CZYTELNIKÓW ZAGRANIE.COM – Totolotek zakład bez ryzyka do 150 PLN
- Oferta obowiązuje od dnia 15.04.2021 do dnia 31.05.2021 i dotyczy wyłącznie użytkowników zarejestrowanych w czasie trwania promocji przez link dla strony Zagranie.com i po użyciu kodu promocyjnego.
- Użytkownik musi postawić swój pierwszy zakład w terminie nie dłuższym niż 5 dni od dokonania pierwszego depozytu.
- Pierwszy kupon musi zostać zagrany (po dokonaniu weryfikacji, wpisaniu kodu “724PLN” i pierwszej wpłacie) za stawkę w kwocie odpowiadającej równowartości pierwszej wpłaty o wartości wynoszącej dokładnie 50 PLN lub 100 PLN lub 150 PLN.
- Promocja obejmuje kupon pojedynczy lub AKO.
- Trafiłeś kupon? Środki z wygranej są Twoje! Przegrałeś…?
- W przypadku przegranego zakładu, graczowi przysługuje zwrot stawki za ten zakład (do max. kwoty 150 PLN) w postaci kodu bonusowego w kwocie wynoszącej odpowiednio 50 PLN, 100 PLN lub 150 PLN
- Aby otrzymać zwrot w postaci bonusu użytkownik zobowiązany jest wysłać mail na adres pomoc@totolotek.pl w treści podając swój adres email użyty przy rejestracji konta, a w tytule maila „Zakład bez ryzyka – Zagranie”.
- Jeżeli zakład spełnia warunki promocji “Zakład bez ryzyka” otrzymasz kod bonusowy max. w ciągu 48 godz.
- Bonus podlega jednokrotnemu obrotowi po kursie 2.00 w terminie 30 dni od jego aktywacji.
- Zakład objęty promocją musi zostać rozliczony jako przegrany najpóźniej do 31.05.2021 do godz. 23:59.
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze