Hola Barcelona! Gramy o 212 PLN w stolicy Katalonii!
fot. Alfonso Jimenez Valero
Tenisiści nie mają przerwy od rozgrywek. Po intensywnym tygodniu w Monte Carlo przyszedł czas na męskie turnieje w Barcelonie i Belgradzie, kobiety przenoszą się do Stambułu oraz Stuttgartu. My będziemy dziś w stolicy Katalonii, gdzie dojdzie do pojedynków Keia Nishikoriego i Guido Pelli, swoje spotkanie rozegrają również Sumit Nagal i Pierre Hugues Herbert. Jak widzicie rezultaty tych pojedynków? Zakłady Fortuna mają ciekawą ofertę na te spotkania!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Kei Nishikori – Guido Pella, 19 04 2021, godz. 14:00 (godzina może ulec zmianie)
Japończyk – Kei Nishikori celuje tutaj w dobry wynik, odpuścił on występ w Monte Carlo, aby przygotować się dobrze do turnieju w Barcelonie. Jego pierwszym rywalem będzie Argentyńczyk – Guido Pella. Skorzystanie z bonusu w Fortunie umożliwia typowanie tego spotkania!
Argentyńczyk Guido Pella to obecnie 48 rakieta światowego rankingu ATP Tour, 30-latek był najwyżej na koniec 2019 roku, bowiem plasował się na 25 pozycji. Ma na swoim koncie aż piętnaście tytułów singlowych, co ciekawe aż trzynaście z nich święcił na nawierzchni ziemnej, tylko dwukrotnie udawało mu się wygrywać na kortach twardych. To dobitnie pokazuje na jakich kortach czuje się najlepiej. Argentyńczyk zdecydowanie preferuje nawierzchnie kortów ceglanych. Pella dobrze gra przede wszystkim z kontry, dlatego też pasuje mu taka nawierzchnia do rozgrywania swoich spotkań. Jednak od dawna Argentyńczyk narzeka na problemy zdrowotne, myślał nawet o zakończeniu kariery. Guido wygrał zaledwie jedno spotkanie w tym sezonie, podczas ATP Cup. W pozostałych występach kończył turnieje na pierwszej rundzie. Nie widać na horyzoncie szans na poprawę stanu rzeczy.
Japończyk, Kei Nishikori to obecnie 39 rakieta światowego zestawienia ATP Tour, po przebytej kontuzji będzie chciał, jak najszybciej wrócić w okolice czołowej dziesiątki, w której kończył sezon czterokrotnie. Ma na swoim koncie siedemnaście singlowych tytułów. Jest uniwersalnym tenisistą, pasuje mu gra zarówno na kortach ziemnych, jak i twardej nawierzchni. Widać, że powoli następuje progres w grze Nishikoriego. Ten rok zaczął źle, od trzech porażek w Australii. W Rotterdamie było już lepiej, zaliczył ćwierćfinał, a w pokonanym polu zostawił groźnych – Felixa Auger Aliassime i Alexa de Minaura. W Marsylii była szybka porażka z późniejszym finalistą Pierre Huguesem Herbertem. W Dubaju ponownie był w ćwierćfinale, w Miami turniej zakończył na drugiej rundzie i porażce ze Stefanosem Tsitsipasem. Widać jednak, że Kei jest coraz bliżej swojej optymalnej dyspozycji.
Mecze bezpośrednie
Będzie to pierwsze starcie obu panów.
Co typuję?
Argentyńczyk nie może pozbierać się po przebytej chorobie. Nie wygrywa, nawet na swoich ulubionych kortach ziemnych. Dziś na jego drodze staje Japończyk, który po powrocie gra coraz lepiej. Nishikori specjalnie przygotowywał się do zawodów w Barcelonie, odpuszczając całkowicie zawody w Monte Carlo, a to oznacza, że celuje tutaj w dobry wynik. Z awansem do drugiej rundy nie powinien mieć większych problemów.
Sumit Nagal – Pierre Hugues Herbert, 19 04 2021, godz. 13:30 (godzina może ulec zmianie)
Kwalifikant z Indii – Sumit Nagal spotka się z doświadczonym Francuzem – Pierre Huguesem Herbertem, któremu daleko do swojej dobrej dyspozycji. To spotkanie to okazja do skorzystania z kodu promocyjnego w Fortunie!
Pierre Hugues Herbert to obecnie 70 rakieta światowego rankingu ATP Tour, 29-latek już piąty rok z rzędu skończył w czołowej setce zestawienia. Trzeba przyznać, że jego pozycja w tym gronie jest dosyć stabilna, jednak bez błysku. Jego najwyższa pozycja to numer 55 na koniec 2018 roku. Ma na swoim koncie sześć tytułów singlowych, jednak żadnego triumfu w głównym cyklu, dwa z nich to turnieje ITF Futures, cztery – ATP Challenger Tour. Francuz o wiele lepiej radzi sobie w grze podwójnej, był triumfatorem czterech turniejów wielkoszlemowych, wygrywał po razie w każdym z nich. W singlu jego poziom odzwierciedla ranking. Herbert to zawodnik dosyć niestabilny, który gra ofensywnie, popełniając przy tym sporą ilość wymuszonych i niewymuszonych błędów. Przy tym nieźle serwuje i oczywiście świetnie czuje się przy siatce. Ma jednak problemy z zawodnikami, którzy potrafią przebić na jego stronę siatki więcej niż kilka piłek pod rząd. Ten sezon rozpoczął w Antalyi od porażki w pierwszej rundzie z Davidem Goffin. W Melbourne zaliczył tylko jedno zwycięstwo w dwóch występach. Najlepszy wynik w tym roku zanotował przed własną publicznością, w zawodach w Marsylii był w finale. Po tym występie spuścił z tonu, a najsłabszy start zanotował w Monte Carlo, gdzie przegrał w pierwszym spotkaniu z Bernardem Tomicem. Tutaj nie musi być lepiej, korty ziemne wyraźnie nie należą do jego ulubionych.
Reprezentant Indii, Sumit Nagal to obecnie 135 rakieta światowego zestawienia ATP Tour, od 2019 roku jest bliski awansu do pierwsze setki rankingu. Ma na swoim koncie trzy singlowe triumfy, brakuje jednak zwycięstwa w turnieju głównego cyklu. Najlepiej czuje się na kortach ziemnych, jest zawodnikiem regularnym. Sezon rozpoczął w Melbourne od dwóch, szybkich porażek. Później szybko przeniósł się na ulubiony clay. W Cordobie występ mu nie wyszedł, jednak już w Buenos Aires, po przejściu kwalifikacji, był w najlepszej ósemce turnieju. Solidnie zaprezentował się również podczas challengera w Zadarze, gdzie powtórzył wynik z Buenos Aires. W Cagliari przeszedł kwalfiikacje, co nie udało mu się podczas pobytu w Monte Carlo. Tutaj wygrał już dwa spotkania, pokonał Ilję Marchenko 3:6 6:2 7:5 oraz Thomasa Fabbiano 7:6(1) 6:3.
Mecze bezpośrednie
Będzie to drugi pojedynek obu panów, w pierwszym lepszy okazał się Francuz.
18 10 2020, ATP Kolonia kwalifikacje (korty twarde), Pierre Hugues Herbert – Sumit Nagal 6:2 6:2.
Co typuję?
Francuz po udanym występie w Marsylii wyraźnie spuścił z tonu. Stan rzeczy nie musi się poprawić w Barcelonie, gdyż Pierre nie przepada za grą na kortach ziemnych. Co innego jego dzisiejszy przeciwnik, który na clayu czuje się jak ryba w wodzie. Ponadto zaznajomił się już z nawierzchnią w Barcelonie, udanie przeszedł kwalifikacje. Dziś to niżej notowany zawodnik jest faworytem tego spotkania i to on powinien zameldować się w drugiej rundzie turnieju.
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230 PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem
Fortuna opinie <– przeczytaj recenzję bukmachera.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze