Orlen Wisła Płock – Łomża Vive Kielce typy, kursy bukmacherskie | 24.05.2022
Typy na mecz Orlen Wisła Płock – Łomża Vive Kielce – 26. kolejka PGNiG Superligi. Święta Wojna tak wielkiego znaczenia nie miała już dawno. Ostatnia kolejka ligowa, a wciąż nie wiemy, która z tych ekip zostanie mistrzem Polski. Nafciarze będą chcieli przerwać trwającą już 11 lat supremację kielczan. W tym czasie, jak w znanym polskim filmie Wisła była ciągle druga. Po niesnaskach wywołanych ogłoszeniem terminu meczu gospodarze tym bardziej będą chcieli utrzeć nosa rywalowi. Zapraszam do analizy meczu o mistrzostwo Polski w piłce ręcznej – typujemy to spotkanie w STS!
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Orlen Wisła Płock vs Łomża Vive Kielce: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (24.05.2022 r.)
To spotkanie zapowiada się na bardzo zacięte, znów wszystko może być na bardzo bliskim dystansie przez całe 60 minut. Jeśli obawiasz się, że Twój typ na to spotkanie nie wejdzie – kod promocyjny STS o treści ZAGRANIE pozwoli Ci zagrać kupon bez ryzyka! Dawno nie było już tak dużego napięcia pomiędzy tymi drużynami. Trudno jednak obiektywnie patrząc nie dziwić się irytacji płocczan. Dla tych, którzy nie są wtajemniczeni dlaczego to właśnie dziś gramy decydujące starcie w PGNiG Superlidze – w telegraficznym skrócie wygląda to tak: Vive wystąpiło z wnioskiem o przełożenie finałowego meczu sezonu z weekendu 15-16 maja (termin pomiędzy dwoma meczami ćwierćfinałowymi Ligi Mistrzów Vive z Montpellier). Wisła proponowała z kolei swoje terminy, ale te nie pasowały klubowi z Kielc. Jeśli kluby się nie mogły dogadać, to sprawy w swoje ręce musiała wziąć liga, a konkretnie komisarz – Piotr Łebek, który zarządził, że mecz rozegrany zostanie właśnie 24 maja. To z kolei nie podoba się Wiśle, która sama zaraz będzie brała udział w turnieju finałowym Ligi Europejskiej, ale jej zdanie już tutaj się nie liczyło. Wisła liczyła się za to w pierwszym meczu w tym sezonie, gdzie Vive w Kielcach wygrało tylko jedną bramką, a to oznacza, że sprawa rozstrzygnięcia mistrzostwa jest dość prosta: Vive wygrywa, remisuje lub przegrywa tylko jedną bramką – sięga po 12 z rzędu tytuł. Jeśli Wisła wygra dwoma bramkami lub oczywiście wyżej – Xavier Sabate będzie mógł świętować wraz ze swoimi podopiecznymi – wcześniej próbował jego rodak – Manolo Cadenas czy Piotr Przybecki, ale to właśnie teraz Nafciarze są najbliżej tytułu i w zasadzie wszystko jest w rękach płocczan, którzy będą dziś wspierani przez wypełnioną po brzegi Orlen Arenę.
Co gramy?
Trudno nie odnieść wrażenia, że rywalizacja w PGNiG Superlidze wygląda jak sytuacja w piłkarskiej Bundeslidze, gdzie dominuje Bayern, a Borussia ilekroć się odgraża, zbliża do dominatora, to ten pokazuje jej miejsce w szeregu. Nie inaczej jest na polskich parkietach, bo w trakcie tej wieloletniej serii zwycięstw Wisła wygrała pojedynczy mecz z Vive tylko kilka razy – w ostatniej dekadzie to tylko cztery wygrane Święte Wojny. I tak samo może wydawać, się że Płock jest gotowy do podniesienia pucharu, ale to, co pokazali kielczanie w rywalizacji z Montpellier tylko udowadnia, że to zadanie będzie naprawdę ciężkie. Nie odważę się jednak postawić na rynki 1X2 – choć za bonus STS połasiłbym się na jakiś minimalny handicap w stronę gości, to dałoby już podwojenie stawki. Moim typem będzie dobry występ Dylana Nahiego w tym spotkaniu. STS wystawił linię 3,5 gola przy tym zawodniku, a wydaje mi się, że młody Francuz jest w formie, rzucił siedem goli w dwumeczu z Francuzami w Lidze Mistrzów i niemal w pojedynkę rozpracował Orlen Wisłę Płock w pierwszym meczu – tam to było aż dziewięć bramek lewoskrzydłowego Vive. Wiemy, że to będzie trudny mecz dla obrony jednego i drugiego zespołu, że rzutów zza dziewiątego metra wiele może nie być, a to właśnie szansa dla tych ustawionych na skraju boiska zawodników. Nahi także napędza kontrataki, często znajduje się w sytuacji sam na sam z bramkarzem przeciwnika – cztery gole w Płocku to może być dobra propozycja na ten nieformalny mecz finałowy PGNiG Superligi.
Załóż konto w STS, by otrzymać 1500 zł od trzech depozytów + 100 zł bez ryzyka + 40 zł pewne ZBR!
Propozycja kuponu
fot. PressFocus
Doświadczenie: Z mediami związany od 2013 roku, gdy dołączyłem do lokalnego Radia Konin. W swoim rodzinnym mieście byłem też redaktorem prowadzącym dział sportowy w Przeglądzie Konińskim. Współpracowałem z agencją socialnet, która obsługiwała najpopularniejszych polskich piłkarzy tamtego czasu m.in: Jakuba Błaszczykowskiego, Łukasza Piszczka, Łukasza Fabiańskiego, ale też prowadziłem komunikację klubu Medyk Konin i wiele więcej. Na zagranie.com od 2020, a od 2022 także w telewizji WTK. Wykształcenie: Próbowałem w liceum trochę matematyki i geografii, na studia ruszyłem na ekonomię na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu, ale skończyłem ostatecznie dziennikarstwo, do którego ciągnęło mnie od małego. Po dziennikarstwie wróciłem na UEP i ukończyłem także kierunek menedżer sportu, bo wokół sportu kręci się moje życie. Zainteresowania: Sport, sport i jeszcze raz sport. Od snookera i darta po piłkę nożną czy lekkoatletykę. W dzieciństwie zamiast bajek oglądałem kanały sportowe, ale też czynnie grałem w czasach juniorskich w piłkę ręczną czy siatkówkę. Poza tym lubię city-breaki, a gdy bywałem dość regularnie przed pandemią w Anglii, to nie mogłem nie wpaść na mecze Premier League. Na pytanie morze czy góry - zawsze odpowiem góry - zarówno zimą na narty, jak i latem na szlaki.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: