Stal jeszcze zerwie się do rewanżu, a Ślepsk nie zostawi złudzeń Barkomowi? Gramy o 224 PLN

PSG Stal Nysa - AZS Olsztyn, Barkom-Każany Lwów - Ślepsk Malow Suwałki, double, Etoto, PlusLiga

W ostatnim czasie moje propozycje typów sprawdzały się ze zmiennym szczęściem. Dla przykładu wczoraj rzeszowska Asseco Resovia była dosłownie o krok od wygrania czwartego seta i tym samym całego meczu. A nawet, kiedy doszło do tie – breaka, to stracili do jastrzębian tylko 2 punkty. Śmiało można powiedzieć, że były to półfinały godne finałowego widowiska! Jednak myli się ten, kto uważa, że w PlusLidze nic więcej się nie wydarzy. W końcu w Nysie tamtejsza PSG Stal podejmie „Akademiki”, a ukraiński Barkom-Każany postara się zatrzymać suwalski Ślepsk. Kto będzie górą w tych pojedynkach? Bukmacherzy sugerują wiktorie Stali i Ślepska.

PSG Stal Nysa – Indykpol AZS Olsztyn: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (21.04.2024 r.)

Pierwsze ich spotkanie miało miejsce we czwartek. Lepiej w nie weszli siatkarze broniący barw dzisiejszych gospodarzy. Zwyciężyli w premierowej partii notując aż 9-punktową przewagę! Jednak później było już tylko gorzej; z „przerwą” mającą miejsce w trzeciej odsłonie. W następnych partiach lepszymi okazywali się „Akademicy”, którzy wygrywali poszczególne odsłony do 21, 26 i 20 oczek. Tym samym doszło do tego, co już niejednokrotnie widzieliśmy w tym sezonie, czyli bardzo dobry tylko pierwszy set PSG Stali.

Kibice nysowskiego klubu w mediach społecznościowych byli bezlitośni. Prawie, że zewsząd było słychać głosy, że po fenomenalnej postawie w pierwszym secie, dwa kolejne były mizerne, przeciętne (jak na jakość zawodników i ich możliwości), a ostatni wręcz bardzo słaby. Najczęściej krytyce byli poddawani Remigiusz Kapica i Patryk Szczurek. Środowiskowi eksperci również uznali, że wyglądali jakby popadali ze skrajności w skrajność. A przechodząc już do samej sytuacji całego zespołu, to trzeba zauważyć, że PSG Stal Nysa znalazła się w trudnej sytuacji. Czy będą w stanie doprowadzić do tzw. złotego seta?

Co prawda nie można tego do końca wykluczyć. Jednak trzeba też zauważyć, w jak korzystnej sytuacji znalazł się Indykpol AZS Olsztyn. Wszystko za sprawą tego, że „Akademicy” zwyciężyli w przekonywującym stylu. Co prawda można by uznać, że wykorzystali przykładowo nieobecność Macieja Muzaja i Kamila Kosiby; czy też po prostu gorszy dzień zawodników PSG Stali. Jednak nie zmienia to faktu, że też trzeba docenić występ AZS-u. W końcu to oni pokazali się z bardzo dobrej strony w bloku. Oprócz tego dołożyli solidną postawę w obronie. Do tego potrafili wytrzymać presję w nerwowych końcówkach. W końcu to PSG Stal miała w trzecim secie aż 4 piłki setowe! To, co jeszcze chcę docenić to to, że „Akademicy” nie zwolni tempa w czwartej – i jak się później okazało ostatniej – partii.

Do solidnej postawy w obronie dołożyli jeszcze lepszą postawę w ataku względem poprzednich partii. Do tego jeszcze dołożyli dobrą postawę na kontrach, dzięki czemu wyszli np. po połowie seta na 3-punktowe prowadzenie. Ostatecznie zwyciężyli notując 5-setową przewagę. Czy dziś zaprezentują się równie udanie i tym samym zrewanżują się PSG Stali Nysie za rywalizację o 7. miejsce z ubiegłego sezonu? Historia przemawia na korzyść dzisiejszych przyjezdnych, ale teraźniejszość już na rzecz „Akademików”.

Statystyki:

  • W ostatnich 5 bezpośrednich ich meczach w premierowych odsłonach zdobywały mniej niż 47 punktów.
  • Tylko jeden z 9 ostatnich meczów PSG Stali i jedna z 8 ostatnich gier AZS-u zakończyły się po 3 setach.
  • Indykpol AZS Olsztyn przegrywał trzeciego seta w 4 ostatnich wyjazdowych i ligowych konfrontacjach z PSG Stalą.
  • PSG Stal Nysa zdobywała więcej niż 91 punktów w 8 z 9 ostatnich rywalizacji!
  • Tylko raz w 9 ostatnich meczach PSG Stali drużyny zdobyły mniej niż 177 oczek.
  • Indykpol AZS Olsztyn wygrywał pierwsze sety 7 razy w 8 ostatnich meczach wyjazdowych w PlusLidze.
  • W 7 ostatnich meczach AZS-u Olsztyn zespoły zdobywały mniej niż 47 punktów w drugich partiach.
  • W tym sezonie mierzyli się już 3-krotnie. O raz częściej lepszymi był AZS, w tym w pierwszym półfinale.
  • PSG Stal Nysa zdobywała mniej niż 99 punktów we wszystkich 5 ostatnich spotkaniach!

Co obstawiać?

Bukmacherzy uważają, że faworytem – mimo rozstrzygnięć z pierwszego półfinału – są gospodarze. Kurs na zwycięstwo PSG Stali wynosi 1.61. Z kolei na triumf dzisiejszych przyjezdnych wystawiono wycenę o wartości 2.32. Taka różnica w wysokości kursów jest o tyle zaskakująca, że to „Akademicy” w przekonywującym stylu zwyciężyli w pierwszym dwumeczu. Tym samym bardzo udanie zakończyli występy w swojej hali w bieżącej kampanii PlusLigi.

Handicap setowy - AZS Olsztyn (+1.5): TAK
Kurs: 1.69
Graj!

Dzięki temu, że AZS zwyciężył za 3 punkty, to teraz siatkarze broniący barw PSG Stali muszą dokonać tego samego, aby w ogóle być w stanie doprowadzić do tzw. złotego seta. Sądzę, że jest to mało prawdopodobne. A co takiego typuję od siebie? To, ze gdyby doliczyć półtora seta do końcowego wyniku, to „Akademicy” raz jeszcze okazaliby się lepszymi. Pierwszy z typów dnia w ETOTO zyskał wycenę na poziomie 1.69.

Barkom – Każany Lwów – Ślepsk Malow Suwałki: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (21.04.2024 r.)

Na jeszcze mniej – teoretycznie – emocjonujące widowisko zanosi się w odniesieniu do drugiego siatkarskiego typu. A doszło do tego za sprawą doskonałego występu Ślepska i mizernego Barkomu. W Suwałkach ówcześni gospodarze zatriumfowali w poszczególnych partiach do: 19, 15 i 13 oczek. Tym samym udowodnili, że z seta na set potrafią się rozkręcać, nawet na zakończenie sezonu.

A przecież jeszcze przed startem zmagań o jedenaste miejsce to ukraiński team był stawiany w roli faworytów. W końcu to Barkom wygrywał z biało – niebieskimi w obu spotkaniach rozgrywanych w ramach rundy zasadniczej. Najpierw „u siebie” wygrali do jednego, a na wyjeździe do zera. Dlatego też zanosiło się, że i tym razem Ślepsk posmakuje goryczy porażki. Tymczasem udowodnili, że ich ostatnie występy nie były „dziełem przypadku”. Zaprezentowali w nich stabilną, równą formę i w obronie, i ataku, co potwierdzili w ostatniej konfrontacji z Barkomem – Każany Lwów.

Najlepiej suwalskiemu klubowi szło na przyjęciu. Do tego dołożyli dobrą postawę w bloku oraz ataku. Od czasu do czasu próbowali zaskakiwać rywali zagrywkami. Jakby tego było mało, to jeszcze zawodnicy Barkomu zaczęli popełniać seryjnie niewymuszone błędy własne. Im bliżej było do zakończenia poszczególnych partii, tym dochodziło do nich tylko częściej i częściej. Dlatego też nie może dziwić, że bukmacherzy uważają, że to Ślepsk jest bardzo wyraźnym faworytem tego spotkania.

Statystyki:

  • Te drużyny dotychczas mierzyły się ze sobą 5 razy. O raz częściej lepszymi okazywał się suwalski Ślepsk.
  • Kiedy to Barkom-Każany był gospodarze, to obydwa zespoły wygrywały po razie, a bilans setowy wynosi – 4:4.
  • W rundzie zasadniczej Barkom 2-krotnie ogrywał Ślepsk (do jednego i do zera), ale w play – offach to Ślepsk wygrał 3:0 w pierwszym meczu.
  • Najczęściej ich spotkania kończyły się po 3 odsłonach, tj. 3-krotnie. W pozostałych 2 przypadkach po 4 partiach.
  • W ich 5 ostatnich bezpośrednich spotkaniach drużyny zdobywały mniej niż 191 punktów.
  • Barkom – Każany ma za sobą 4 ligowe porażki z rzędu. Z kolei Ślepsk wygrał tylko 1 z 9 ostatnich ligowych wyjazdów.
  • Suwalski Ślepsk zdobywał mniej niż 97 oczek w 5 ostatnich grach przeciwko ukraińskiemu teamowi.
  • Z kolei tylko raz w 12 ostatnich meczach wyjazdowych Ślepska kluby zdobyły więcej niż 186 punktów.
  • Tylko raz w 7 ostatnich starciach Barkomu – Każany kluby w 1. secie zdobyły więcej niż 46 oczek.

Co obstawiać?

Tak jak wspominałem powyżej – bukmacherzy są bardzo pewni tego, kto powinien zwyciężyć i dziś. Takie przekonanie wyłania się z różnicy wysokości kursów. Wartość triumfu przyjezdnych wynosi 1.36. Z kolei zwycięstwo Barkomu – Każany Lwów zyskała wycenę na poziomie 3.20. A co takiego typuję od siebie względem tego starcia z kodem promocyjnym ETOTO? To, że w tej konfrontacji jednak doczekamy się co najmniej 4-setowej batalii.

W tym meczu zostanie rozegrany czwarty set: TAK
Kurs: 1.51
Graj!

Obstawiam tak z racji tego, że wątpliwym jest, by Barkom tak mizernie zaprezentował się po raz drugi. Do tego też trzeba wziąć pod uwagę, kto wygrywał ich poprzednie mecze w tym sezonie. A jeszcze trzeba mieć na względzie, że siatkarze Ślepska mogą przystąpić do meczu rozluźnieni, wiedząc, ze nic złego się nie stanie, kiedy nawet stracą jednego seta; a wiemy do czego taka dekoncentracja potrafi doprowadzić.

Propozycja kuponu:

PSG Stal Nysa - AZS Olsztyn, Barkom-Każany Lwów - Ślepsk Malow Suwałki, double, Etoto, PlusLiga

fot. Adam Starszyński/PressFocus

Zaloguj się aby dodawać komentarze