Raz, dwa, trzy – mało! Walka o czwarty kupon z rzędu w Paryżu!
Roland Garros to dla nas dobry czas! Trzy kupony trafione z rzędu, walczymy o czwarty! Dziś przed nami początek IV rundy turnieju. Będziemy na pojedynkach Daniła Miedwiediewa i Cristiana Garina oraz Federico Delbonisa i Alejandro Davidovicha Fokiny. Jak widzicie rezultaty tych pojedynków? Dzisiaj typuję z PZbuk, jeśli jeszcze nie masz tam konta załóż je z naszym kodem bonusowym!
Załóż konto z kodem bonusowym: 520PLN, aby otrzymać:
500 PLN bez ryzyka i 20 PLN freebet
FREEBET: 250 zł
Danił Miedwiediew – Cristian Garin, 6 06 2021, godz. 14:00 (godzina może ulec zmianie)
Rozstawieni z numerami 2 i 22, czyli Danił Miedwiediew i Cristian Garin i walka o ćwierćfinał turnieju. Sprawdź jakie bonusy przygotował PZbuk dla nowych graczy!
Chilijczyk, Cristian Garin to obecnie 23. rakieta światowego zestawienia ATP Tour, jedną pozycję wyżej skończył ubiegłoroczne rozgrywki. Ma na swoim koncie dwanaście singlowych triumfów, wszystkie zdobyte na kortach ziemnych, które są jego ulubioną nawierzchnią. Ten sezon rozpoczął w Delray Beach, od nieoczekiwanej porażki z Christianem Harrisonem. Później nie zdecydował się na podróż do Australii i przymusową kwarantannę. W pierwszym turnieju na kortach ziemnych ponownie sprawił dla siebie niemiłą niespodziankę, odpadł w pierwszej rundzie zawodów w Buenos Aires przegrywając z Sumitem Nagalem. Powetował sobie ten występ przed własną publicznością zwyciężając w turnieju w Santiago. Nieźle zaprezentował się również w Monte Carlo, gdzie odpadł w III rundzie zawodów przegrywając z późniejszym triumfatorem – Stefanosem Tsitsipasem. Dobrze zaprezentował się również w Madrycie, gdzie był w ćwierćfinale. Tutaj pokonał już trzech rywali, Juana Ignacio Londero 3:6 6:4 7:6(6) 6:2, Mackenziego McDonalda 4:6 4:6 7:6(7) 6:3 8:6 oraz Marcusa Girona 6:1 5:7 6:2 6:2.
Rosjanin, Danił Miedwiediew to aktualnie druga rakieta światowego rankingu ATP Tour, 25-letni zawodnik już teraz osiągnął swój top, a długa kariera jeszcze przed nim, kto wie, czy niedługo nie zdominuje rozgrywek. Długo nie mógł się przebić tak wysoko, dopiero cztery lata temu osiągnął poziom czołowej dwudziestki rankingu ATP Tour. Ma na swoim koncie jedenaście tytułów singlowych, wciąż jednak brakuje tego najważniejszego – wielkoszlemowego. W tym sezonie był tego bliski, przegrał dopiero w finale podczas Australian Open. Rosjanin wygrał w roku turniej w Marsylii. Na kortach ziemnych wygrał zaledwie jedno spotkanie. Tutaj dołożył już trzy kolejne zwycięstwa, pokonał Alexandra Bublika 6:3 6:3 7:5, Tommy Paula 3:6 6:1 6:4 6:3 oraz Reilly Opelkę 6:4 6:2 6:4.
Mecze bezpośrednie
Będzie to ich trzeci pojedynek, jak do tej pory bilans jest remisowy.
8 08 2019, ATP Montreal 1/8 finału (korty twarde), Danił Miedwiediew – Cristian Garin 6:3 6:3;
6 05 2021, ATP Madryt 1/8 finału (korty ziemne), Danił Miedwiediew – Cristian Garin 4:6 7:6(2) 1:6.
Co typuję?
Mimo, że Danił Miedwiediew źle spisywał się przed paryskim turnieju, to tutaj gra już bardzo dobrze. Dodatkową motywację wyzwolił występ w turnieju wielkoszlemowym. Ponadto paryskie, szybkie korty pasują Rosjaninowi. Chilijczykowi, natomiast nie do końca. Miał już wiele problemów w poprzednich rundach i dziś powinien odpaść z turnieju.
Federico Delbonis – Alejandro Davidovich Fokina, 6 06 2021, godz. 16:00 (godzina może ulec zmianie)
Zaskakujący skład czwartej rundzie, czyli Federico Delbonis i Alejandro Davidovich Fokina w walce o ćwierćfinał. Tutaj dowiesz się więcej o zakładach bukmacherskich PZbuk.
Hiszpan, Alejandro Davidovich Fokina to zawodnik plasujący się aktualnie na pozycji numer 46. Dla 21-latka jest to najlepszy okres w karierze. Ma na swoim koncie dwa tytuły singlowe zdobyte w turniejach ATP Challenger Tour, w Sevilli i Liuzhou. Alejandro triumfował również w juniorskim Wimbledonie w 2017 roku. Jego kariera rozwija się wzorowo, systematycznie pnie się w górę rankingu. W tegorocznych startach pominął występy w Australii, rozpoczął od challengerów we Francji i Włoszech. Systematycznie osiągał coraz lepsze wyniki, zaczęło się od porażki w I rundzie, później była II runda, a następnie ćwierćfinał. Podczas turnieju w Rotterdamie sprawił sporą niespodziankę eliminując Roberto Bautistę Aguta. W Marsylii i Dubaju, jednak dość szybko pożegnał się z turniejami singlowymi odpadając w II rundach. Pierwszy turniej na kortach ziemnych w Marbelli również nie był zbyt piękny, przyszła nieoczekiwana porażka z Ilją Ivashką w drugim spotkaniu. Zaliczył jednak bardzo dobry występ w Monte Carlo, gdzie był w ćwierćfinale, natomiast w Estoril był w najlepszej czwórce turnieju. Bardzo dobrze grał również w Rzymie, gdzie po przejściu kwalifikacji dotarł do 1/8 finału. Tutaj pokonał już trzech rywali, Mikhaiła Kukuszkina 6:4 6:3 6:3, Botica Van de Zandschulpa 6:4 6:4 5:7 2:6 6:4 oraz Caspera Ruuda 7:6(3) 2:6 7:6(6) 0:6 7:5.
Argentyńczyk, Federico Delbonis to obecnie 51 rakieta światowego zestawienia ATP Tour. Wykazuje się niesamowitą regularnością, począwszy od 2013 nie wypada z czołowej setki rankingu! Ma na swoim koncie dwanaście tytułów singlowych, wszystkie zdobyte na popularnym clayu, na którym czuje się zdecydowanie najlepiej. Po turniejach w Melbourne szybko przeniósł się do Ameryki Południowej, aby rozgrywać zawody na kortach ziemnych. Delbonis zaliczył pojedyncze wygrane w turniejach ATP w swoim kraju. W Santiago było już zdecydowanie lepiej, zaliczył pierwszy w sezonie półfinał. W Monte Carlo, po przejściu kwalifikacji, zameldował się w 1/16 finału. Potem przyszły kolejne, dobre występy w Barcelonie i Rzymie, gdzie meldował się w 1/8 finału i ćwierćfinale. Tutaj pokonał już trzech rywali, Radu Albota 6:1 2:6 6:0 6:1, Pablo Andujara 4:6 6:1 3:6 6:3 6:2 oraz Fabio Fogniniego 6:4 6:1 6:3.
Mecze bezpośrednie
Będzie to pierwsze starcie obu panów.
Co typuję?
Dziś kluczowe znaczenie może mieć przygotowanie fizyczne. Hiszpan rozegrał tu już dwie pięciosetówki, co może nie być bez znaczenia. Stąd też większe szanse daje w tym spotkaniu Delbonisowi, który jest również zawodnikiem bardziej doświadczonym i ogranym.
Sprawdź opinię o zakładach bukmacherskich PZbuk
fot. Aurelien Morissard / Xinhua / PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze