Nikola Jokić będzie miał dziś trudności na desce? Gramy z NBA o 250 PLN
Wczoraj nie udało się zainkasować profitu. Spotkały nas dwie wędki i ograniczone minuty do minimum, czego po prostu się nie spodziewałem. Dziś włodarze ligi przygotowali dla nas jedynie trzy starcia. Wybierzemy się w pierwszej kolejności do San Antonio, gdzie Spurs zmierzy się z Houston Rockets. Na dokładkę dobieramy starcie Portland Trail Blazers z Denver Nuggets. Czy gospodarze będą dziś życzliwi i pozwolą na zwycięstwo gości? Kto zbierze dziś najwięcej piłek? Czy czeka nas noc centrów? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą analizę! Let’s go!
San Antonio Spurs – Houston Rockets: typy i kursy bukmacherskie (09.12.2022)
Bilans San Antonio Spurs: 6-18
Starcia underdogów są często ciekawsze niż spotkania na szczycie. Mam nadzieję, że będzie tak i w przypadku pojedynku San Antonio Spurs z Houston Rockets. Podopieczni Gregga Popovicha są w tym momencie na samym dnie, a być może i jeszcze niżej. Siedemnaście ostatnich pojedynków SAS zakończyło się aż szesnastoma porażkami! Od miesiąca gracze z Teksasu nie zaznali smaku zwycięstwa i nie zapowiada się, by coś miało się zmienić w najbliższym czasie. Mimo wszystko dziś jest najlepsza okazja na podbudowanie swoich morali. Zadanie będzie nieco utrudnione ze względu na braki kadrowe. Zabraknie dziś w szeregach San Antonio Spurs: Jakoba Poeltla, Jeremy’ego Sochana, Keity Bates-Diopa czy Devina Vassella. Tankowanie czas start, w końcu nowy Tim Duncan czeka już u bram!
W ostatnim spotkaniu San Antonio skompromitowało się w pojedynku z Phoenix Suns. Przegrana prawie czterdziestoma oczkami musiała być ciężka do przełknięcia. Młodzież bawi się koszykówką, lecz nikt nie lubi przegrywać. Każda porażka to nauka, a właśnie o to chodzi Greggowi Popovichowi. Najlepszy na parkiecie w starciu Suns okazał się Keldon Johnson, który zdobył dwadzieścia siedem punktów, pięć zbiórek oraz dwie asysty. Akompaniował mu Devin Vassell, który zainkasował czternaście oczek, pięć reboundów oraz cztery kluczowe podania. Keita Bates-Diop popisał się dwunastoma punktami, a Tre Jones zapisał na swoim koncie dziesięć oczek, dwie zbiórki i trzy asysty. Czy San Antonio Spurs wygra dziś przed własną publicznością? Pamiętajcie, by skorzystać z kodu promocyjnego Noblebet, by w pełni skorzystać z BetBuildera na NBA!
Bilans Houston Rockets: 7-17
Rakiety ostatnie tygodnie mogą uznać za udane! Cztery zwycięstwa w siedmiu spotkaniach robią wrażenie, tym bardziej, gdy spojrzymy na ich aktualny bilans. Większość wygranych wpadła niedawno, a to jedynie przeświadcza wszystkich, kto tak naprawdę jest dziś faworytem. Ekipa Stephena Silasa podobnie jak rywale opiera się głównie na młodej krwi. Włodarze klubu również marzą o Victorze Wembanyamie. Wszystko rozstrzygnie się na loterii draftowej, a powiedzmy sobie szczerze, Rakiety mogą spokojnie znaleźć się na jednych z wyższych procentach do pierwszego picku. Najprawdopodobniej zabraknie dziś w składzie Rockets Jae’Sean Tate. Niepewny występu jest również Kevin Porter Jr. oraz Bruno Fernando.
W ostatnim starciu Rakiety po dogrywce pokonali Philadelphię 76ers! Niespodziewane zwycięstwo, które nie miało prawa się wydarzyć. Jednak w NBA wszystko możliwe i trzeba o tym zawsze pamiętać! Najlepszy na parkiecie był Jalen Green, który zainkasował dwadzieścia siedem punktów, cztery reboundy oraz siedem asyst. Kevin Porter Jr. zdobył dwadzieścia cztery oczka, sześć zbiórek oraz trzy kluczowe podania. Imponujący występ zaliczył Tari Eason, który wchodząc z ławki, zainkasował osiemnaście punktów oraz sześć zbiórek. Double double wpadło na konto Jabari Smith Jr., który zdobył szesnaście oczek oraz zebrał jedenaście piłek. Po czternaście punktów dołożyli od siebie Eric Gordon oraz Kenyon Martin. Czy Rakiety zaskoczą dziś słabiutkie San Antonio Spurs?
Co typuję w tym spotkaniu?
W pierwszej kolejności celuję w minimum trzynaście punktów Alperena Senguna! Skąd taki pomysł? Ostatnie dwa mecze to dwa undery środkowego Houston Rockets. W poprzednim starciu miał problemy z przejściem Joela Embiida, a jeszcze wcześniej z Draymondem Greenem oraz Kevonem Looneyem. Dziś gracz tureckiego pochodzenia zmierzy się z dużo słabszym przeciwnikiem, a to szansa na poprawę swoich średnich, które na ten moment zahaczają o piętnaście punktów na mecz. Warto podkreślić, że Sengun powinien dziś zdominować grę podkoszową. San Antonio Spurs w siedmiu kolejnych pojedynkach straciła najwięcej punktów przez przeciwnych centrów w całej lidze! Tylko z Phoenix Suns stracili praktycznie czterdzieści oczek, które zdobyte zostały przez środkowych Słońc. Liczę, że Alperen zaliczy dziś dobry mecz, a przede wszystkim dobrą skuteczność. W sześciu poprzednich pojedynkach udało mu się zainkasować cztery overy.
Dorzucam do tego przynajmniej pięć asyst Tre Jonesa! Skąd taki pomysł? Zawodnik San Antonio Spurs średnio inkasuje niecałe siedem kluczowych podań na mecz. Pod tym względem przebija wszystkich swoich kolegów z drużyny. W sześciu ostatnich pojedynkach nasz bohater kuponu zainkasował aż pięć overów. W dodatku powinien dziś nieco odbić sobie gorszą dyspozycję ze starcia z Suns. Liczę, że pojedynek z Rockets będzie świetną okazją do popisania się przed kibicami i zainkasowaniu całkiem sporej ilości asyst. Mam nadzieję, że Gregg Popovich nie ograniczy jego dzisiejszych minut, co z pewnością utrudni Tre Jonesowi zdobycie minimum pięciu asyst.
Portland Trail Blazers – Denver Nuggets: typy i kursy bukmacherskie (09.12.2022)
Bilans Portland Trail Blazers: 13-11
Portland powoli odbija się od dna, choć jeszcze jakiś czas temu znajdowali się na samym szczytem konferencji zachodniej. Dziś sytuacja w Rip City jest w miarę klarowna. Wszystkie gwiazdy są gotowe do gry, a jest o co walczyć. Szósta lokata daję bezpośredni awans do postseason i w Portland będą chcieli tej pozycji się trzymać jak najdłużej lub po prostu wskoczyć wyżej. Po trzech porażkach z rzędu w końcu przyszły dwa zwycięstwa. Warto podkreślić, że w drużynie Trail Blazers zabraknie dziś Gary’ego Paytona oraz Nassira Little’a.
Ostatni pojedynek to pewne zwycięstwo z Indianą Pacers. Dzisiejsi gospodarze wykorzystali braki kadrowe rywali, którzy bez Haliburtona tracą na jakości. Mimo wszystko trzeba przyznać, że liderzy Rip City pokazali się z naprawdę świetnej strony. Cała pierwsza piątka zainkasował powyżej dziesięciu oczek, co nie zdarza się w tym sezonie zbyt często. Najwięcej zdobył Jerami Grant, który popisał się dwudziestoma ośmioma punktami, pięcioma reboundami oraz trzema kluczowymi podaniami. Akompaniował mu Anfernee Simons, który zainkasował dwadzieścia dwa oczka, trzy zbiórki oraz sześć asyst. Damina Lillard zdobył tego wieczoru dwadzieścia jeden punktów, cztery reboundy oraz sześć kluczowych podań. Jusuf Nurkić zapisał na swoim koncie aż dziewiętnaście oczek, sześć zbiórek oraz cztery asysty. Double double wpadło na konto Josha Harta, który zainkasował jedenaście punktów, dziesięć reboundów oraz trzy kluczowe podania. Czy Rip City będzie się dziś cieszyć ze zwycięstwa?
Bilans Denver Nuggets: 14-10
Trzy porażki z rzędu! Tak wyglądają ostatni dni podopiecznych Michaela Malone’a. Kibice Denver marzą o zwycięstwie, które zakończą kiepską serię ich idoli. W dalszym ciągu Baryłki skupiają swoją grę na Nikoli Jokiciu, który mimo wszystko nie kręci już takich statystyk jak w zeszłym sezonie. Oczywiście nie możemy lekceważyć Serba, który nie tylko zdobywa punkty, lecz przede wszystkim zbiera piłki oraz asystuje. To właśnie on na nowo zdefiniował pozycję centra w dzisiejszej koszykówce, który nie raz gra bardzo wysoko ponad trumną. Michael Malone nie skorzysta dziś z Michaela Portera, który ma problem ze stopą, a dokładniej piętą!
W ostatnim starciu Denver Nuggets rzutem na taśmę przegrało z Dallas Mavericks! Przez większość czasu to rywale kontrolowali przebieg spotkania, lecz w ostatniej kwarcie gracze z Denver mocno przyspieszyli. Na nieco mniej niż minutę podopiecznym Michaela Malone’a udało się nawet wyjść na punkt przewagi! Mimo wszystko ostatnie słowo należało do Spencera Dinwiddiego, który wykorzystał dwa rzuty osobiste. Najwięcej punktów w barwach Nuggets zdobył Aaron Gordon. Skrzydłowy zainkasował dwadzieścia siedem oczek, zebrał osiem zbiórek oraz dwa rozdał dwa kluczowe podanie. Akompaniował mu Nah’Shon Hyland, który wchodząc z ławki, zainkasował aż dwadzieścia punktów, cztery reboundy oraz pięć asyst. Nikola Jokić tym razem zapisał na swoim koncie jedynie dziewiętnaście punktów, osiem zbiórek oraz osiem reboundów. Dwanaście oczek zdobył Bruce Brown oraz Kentavious Caldwell Pope. Punkt mniej wpadło na konto Jamala Murraya. Czy Denver Nuggets zakończy dziś swoją serię trzech porażek z rzędu? Przypominam o bonusie Noblebeta, dzięki któremu można pograć dzisiejszy singiel za ekskluzywny freebet tylko dla Zagranie!
Co typuję w tym meczu?
W pierwszej kolejności celuję w minimum piętnastu punktów Nikoli Jokicia. Linia najniższa z możliwych i wydaję mi się, że praktycznie najpewniejsza dzisiejszej nocy. Serb nie przebił progu dwa razy w tym sezonie, a przecież wystąpił już w ponad dwudziestu starciach. Co ciekawe, jeden z underów miał miejsce w poprzednim meczu z Portland Trail Blazers. Nikola nieprzerwanie zdobywa minimum piętnaście oczek w ośmiu kolejnych pojedynkach. Liczę, że lider Baryłek spokojnie pokryje dzisiejszy próg. Denver potrzebuje zwycięstwa, a jak wiemy, najwięcej będzie zależało od Jokicia, który średnio zdobywa dwadzieścia trzy oczka na mecz.
Dorzucam do tego poniżej 12,5 zbiórek tego samego zawodnika. Skąd taki pomysł? Nikola ma olbrzymie problemy na zbiórkach z Jusufem Nurkiciem! W ośmiu ostatnich konfrontacjach Serb nie popisał się ani jednym overem! W dodatku trzeba mieć w głowie, że w Rip City świetnie w trumnie odnajduje się Josh Hart, który średnio inkasuje nieco ponad osiem piłek na mecz. Jokić w pięciu poprzednich spotkaniach zainkasował jedynie jeden overowy występ, co jedynie podkreśla jego nieco słabszą dyspozycję w porównaniu do zeszłego sezonu, gdzie średnio zbierał cztery piłki więcej! Liczę, że Nikola nie będzie miał dziś zbyt wielu okazji do zbierania reboundów. Mam nadzieję, że zarówno Jusuf Nurkić, jak i Josh Hart pokrzyżują niecne zamiary Jokicia w pokrzyżowaniu nam zielonego kuponu. Let’s go and good luck!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. z okładki: Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze