Masters w Madrycie nabiera rozpędu! AKO – 3,16 na III rundę turnieju!

Cristian Garin

Turniej Masters w Madrycie wyraźnie przyspiesza. Przed nami już spotkania trzeciej rundy turnieju. Baczniej będziemy się przyglądać pojedynkom Crisiana Garina z Daniłem Miedwiediewem oraz Johna Isnera z Andrejem Rublowem. Jak widzicie rezultaty tych pojedynków? Czy underdogi sprawią niespodzianki? Zakłady Fortuna mają ciekawą ofertę na te spotkania!

Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:

2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!

Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

100 zł w zakładzie bez ryzyka
+ 40 zł we freebetach
+ 30 zł na stałe w promocji 30 za 30
+ 5 zł za udostępnienie kuponu

175 zł na start w Fortunie!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Cristian Garin – Danił Miedwiediew, 6 05 2021, godz. 12:30 (godzina może ulec zmianie)

Rosjanin spełnił już plan minimum, jaki sobie postawił przed turniejem – wygrał jedno spotkanie. Czy będzie chciał pozostać w stolicy Hiszpanii nieco dłużej? Może być z tym kłopot, jego kolejnym przeciwnikiem będzie Cristian Garin. Skorzystanie z bonusu w Fortunie umożliwia typowanie tego spotkania!

Rosjanin, Danił Miedwiediew to aktualnie trzecia rakieta światowego rankingu ATP Tour, 25-letni zawodnik już teraz osiągnął swój top, a długa kariera jeszcze przed nim, kto wie, czy niedługo nie zdominuje rozgrywek. Długo nie mógł się przebić tak wysoko, dopiero cztery lata temu osiągnął poziom czołowej dwudziestki rankingu ATP Tour. Ma na swoim koncie jedenaście tytułów singlowych, wciąż jednak brakuje tego najważniejszego – wielkoszlemowego. W tym sezonie był tego bliski, przegrał dopiero w finale podczas Australian Open. Rosjanin wygrał w roku turniej w Marsylii. Ostatni występ zaliczył w Miami, gdzie dotarł do ćwierćfinału. Później dopadł go COVID, jednak skoro zdecydował się na występ w Madrycie, a gra również w grze podwójnej, to z jego zdrowiem musi już być dobrze. Z chęciami do gry na kortach ziemnych jest jednak sporo gorzej. Wczoraj w spotkaniu pierwszej rundzie kilkakrotnie sugerował, że nie lubi i nie chce grać na tej nawierzchni kortu. Pokonał jednak Alejandro Davidovicha Fokinę 4:6 6:4 6:2.

Chilijczyk, Cristian Garin to obecnie 25. rakieta światowego zestawienia ATP Tour, trzy pozycje wyżej skończył ubiegłoroczne rozgrywki. Ma na swoim koncie dwanaście singlowych triumfów, wszystkie zdobyte na kortach ziemnych, które są jego ulubioną nawierzchnią. Ten sezon rozpoczął w Delray Beach, od nieoczekiwanej porażki z Christianem Harrisonem. Później nie zdecydował się na podróż do Australii i przymusową kwarantannę. W pierwszym turnieju na kortach ziemnych ponownie sprawił dla siebie niemiłą niespodziankę, odpadł w pierwszej rundzie zawodów w Buenos Aires przegrywając z Sumitem Nagalem. Powetował sobie ten występ przed własną publicznością zwyciężając w turnieju w Santiago. Nieźle zaprezentował się również w Monte Carlo, gdzie odpadł w III rundzie zawodów przegrywając z późniejszym triumfatorem – Stefanosem Tsitsipasem. W ubiegłotygodniowym turnieju w Estoril był w ćwierćfinale. Tutaj spisuje się bardzo dobrze, bez straty seta pokonał Fernando Verdasco 6:1 6:4 oraz Dominika Koepfera 6:3 6:4.

Mecze bezpośrednie

Jednak pojedynek za nimi, na kortach twardych triumfował Rosjanin.

8 08 2019, ATP Montreal 1/8 finału (korty twarde), Danił Miedwiediew – Cristian Garin 6:3 6:3.

Co typuję?

Rosjanin chciał wygrać jedno spotkanie w Madrycie i plan minimum wykonał. Miedwiediew przegrał wczoraj również w deblu, czy będzie chciał uciec ze stolicy Hiszpanii? Jest to bardzo prawdopodobne, w środę kilkakrotnie wyraźnie wyrażał swoje niezadowolenie z przygotowania kortów. Powiedział, że nie cierpi mączki. Jest to ogromna szansa dla Chilijczyka, który czuje się tutaj, jak ryba w wodzie. Dziś ma szansę sprawić niespodziankę.

Cristian Garin wygra
Kurs: 2.26
Zagraj

kk

John Isner – Andriej Rublow, 6 05 2021, godz. 14:00 (godzina może ulec zmianie)

Czy Andriej Rublow zatrzyma świetnie serwującego w tym turnieju Amerykanina? To spotkanie to okazja do skorzystania z kodu promocyjnego w Fortunie!

Rosjanin, Andriej Rublow to aktualnie 7. rakieta światowego rankingu ATP Tour, to jego najwyższe miejsce w karierze. Ma on na swoim koncie dziesięć zdobytych tytułów singlowych, wygrywał turnieje w Brandeton, Quimper, Umagu, Moskwie i w ubiegłym roku w Doha,Adelajdzie, Hamburgu, Petersburgu i Wiedniu. Zaliczył już również premierowe zwycięstwo w tym roku, na kortach w Rotterdamie. Rosjanin od kilku sezonów wyraźnie okrzepł tenisowo, jest to już zawodnik ścisłej światowej czołówki. Na początku jego kariery przeszkadzały mu również nerwy na korcie, które wyraźnie jednak opanował, dzięki czemu stał się lepszym zawodnikiem. Tegoroczne starty rozpoczął oczywiście w Australii, gdzie dobrze spisał się w ATP Cup i Australian Open, w którym dotarł do ćwierćfinału, gdzie po raz kolejny nie potrafił znaleźć sposobu na Daniła Miedwiediewa. Później przyszło wspomniane zwycięstwo w Rotterdamie, gdzie w pokonanym polu zostawił m.in. Stefanosa Tsitsipasa i Andyego Murraya. W turnieju w Doha stał się pierwszym przypadkiem w historii, który bez gry awansował do półfinału, aż do tego etapu wszyscy przeciwnicy oddawali mu spotkania bez gry! Był również w półfinale turnieju w Dubaju i Miami, w drugim przypadku zatrzymał go Hubert Hurkacz. Nie przeszkodziła mu zmiana nawierzchni, gdyż zameldował się w finale w Monte Carlo, a w Barcelonie był w najlepszej ósemce turnieju. W pierwszym swoim spotkaniu pokonał innego Amerykanina – Tommyego Paula 6:7(5) 6:3 6:4.

Amerykanin, John Isner to obecnie 39. rakieta światowego zestawienia ATP Tour, 35-latek od 2009 roku nie wypadł z czołowej czterdziestki zestawienia, co jest niebywałym osiągnięciem. Myślę, że ten sezon nie musi być przełomowy w tym aspekcie. Amerykanin opiera swoją grę przede wszystkim na potężnym serwisie, którym może seryjnie wygrywać spotkania. Ma na swoim koncie szesnaście zdobytych tytułów, tylko jeden triumf święcił na kortach ziemnych, pozostałe zwycięstwa to triumfy na kortach trawiastych i ulubionych kortach twardych. Amerykanie wychowują się właśnie na popularnym hardzie, dlatego nie dziwi fakt, że dla Isnera jest to ulubiona nawierzchnia. John największe swoje triumfy święci na kortach w swoim kraju, co również nie jest bez znaczenia. Ten sezon jednak nie wygląda imponująco. Całkowicie odpuścił występy w Melborune. Sezon rozpoczął od drugiej rundy w Delray Beach, później była również tylko jedna wygrana w Acapulco. Jak to zwykle w jego przypadku bywa najlepszym występem był turniej w swoim kraju, w Miami był w trzeciej rundzie, gdzie pogromcę znalazł w osobie swojego, dzisiejszego rywala. Isner nie przepada za kortami ziemnymi, jednak w pierwszej rundzie pokonał Miomira Kecmanovica 6:4 7:6(6), a w drugiej Roberto Bautistę – Aguta 6:4 6:7(4) 7:6(6). W Madrycie nieco szybsza mączka wyraźnie mu pasuje.

Mecze bezpośrednie

To drugie spotkanie dla obu panów, w pierwszym triumfował Amerykanin. 28 03 2015, ATP Miami 1/32 finału (korty twarde), John Isner – Andriej Rublow 6:3 6:4.

Co typuję?

Rosjanin w pierwszym spotkaniu nie pokazał pełni swoich możliwości. Dziś również może nie być łatwo, gdyż gry może być niewiele. Amerykanin świetnie serwuje podczas madryckiego turnieju. W dniu wczorajszym posłał ponad 30 asów serwisowych! Spotkanie nie będzie łatwe dla Rublowa, tiebreak wisi w powietrzu, a jeśli decydująca rozgrywka jest możliwa, to tym bardziej over gemowy, ku któremu się dziś skłaniam.

over 21,5 gema
Kurs: 1.4
Zagraj

Zagranie bez ryzyka:

  • Tylko z kodem promocyjnym: 2230 PLN
  • Dla nowych graczy
  • Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
  • Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
  • Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
  • Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
  • Jednokrotny obrót bonusem

Fortuna opinie <– przeczytaj recenzję bukmachera. 6.05 - tenis fot. Christophe Saidi / SIPA / Pressfocus

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze