Kuberski znajdzie sposób na Materlę, a Wikłacz obroni mistrzowski pas? Gramy o 284 PLN

Jakub Wikłacz - Zuriko Jojua, Michał Materla - Piotr Kuberski, double, kupon, XTB KSW 92, KSW, Betclic, double

O godzinie 19:00 rozpocznie się gala XTB KSW 92. Tym razem w walce wieczoru eventu największej polskiej organizacji MMA ujrzymy bój o pas mistrza w kategorii koguciej. Obecny champion – Jakub Wikłacz postara się zatrzymać apetyty Zuriko Jojuy, który znajduje się na drugiej pozycji tego zestawienia. Jednak zanim dojdzie do pięciorundowej batalii o mistrzowską koronę, to w okrągłej klatce KSW pojawią się jeszcze Piotr Kuberski wraz z “Bijącym Sercem KSW” i legendą tej organizacji, czyli Michał “Cipao” Materla. Jeszcze do niedawna kibice i dziennikarze sugerowali byłemu mistrzowi, by pomyślał o kończeniu kariery. Tymczasem on wrócił po porażce z “Pudzianem” w takim stylu, jakby przeżywał właśnie drugi prime time!

Koszulka bukmachera Betclic
Koszulka bukmachera Betclic
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Zakład bez ryzyka 50 PLN na start + specjalne promocje: +120% do wygranych oraz 100 PLN miesięcznie we freebetach!


🔥 GRA BEZ PODATKU! Codziennie, na wszystkie sporty, bez ograniczeń kursowych

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: do 50 zł ZWIĘKSZENIE WYGRANYCH: +120%

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Piotr Kuberski – Michał Materla: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź walki (16.03.2024 r.) 

Podobno czas jest najgorszym przeciwnikiem sportowców, bo na każdego “przychodzi czas”. Tyle tylko, że te słowa nijak nie pasują do Michała “Cipao” Materli. W końcu “Bijące Serce KSW” po przegranej z Mariuszem Pudzianowskim wrócił w stylu jak za dawnych lat. Najpierw – mimo bardzo poważnej kontuzji, z którą wyszedł do walki – rozbił Kendalla Grove pod koniec drugiej rundy. Później na XTB KSW Colosseum II rozprawił się jeszcze szybciej (bo w premierowej odsłonie) z Radosławem Paczuskim. 

Kiedy w grudniu minionego roku przystępował do walki o pas mistrza, wydawało się, że nie ma większych szans w starciu z Pawłem Pawlakiem. Tymczasem dał kapitalny pięciorundowy wyrównany pojedynek. Co prawda przegrał, ale dopiero po decyzji sędziowskiej; a nie tak, jak uważała większość i środowiskowych ekspertów, i kibiców. Tym samym jeden z czterech filarów KSW raz jeszcze udowodnił, że cały czas jest w grze. To ten rodzaj fightera, który mimo 39 lat karku dosłownie ciągle się rozwija. “Cipao” to ten rodzaj gracza, który dosłownie drugi raz przeżywa swój prime time. Dlatego też mimo, że dziś jest uznawany przez bukmacherów za największego underdoga na karcie XTB KSW 92, tak nie można wykluczyć jego wygranej. Tak samo, jak niemalże w ciemno można zakładać, że da jeszcze jedną krwawą rzeź. Apropo “rzezi”, to dziś przyjdzie mu si zmierzyć z… “Rzeźnikiem”. 

Sam Piotr w trailerze przed galą przyznał: “To będzie dla mnie walka historyczna. […] Przyjęcie tej walki jest najtrudniejszą moją decyzją w sportowym życiu”. Tylko, że też nie można umniejszać roli “Qbeara”. W końcu to on wszedł z przytupem, dosłownie z buta do rankingu kategorii średniej największej polskiej organizacji MMA! Dla odmiany on rozbił w listopadzie minionego roku Bartosza Leśkę na KSW 88. W tamtym pojedynku Kuberski pokazał to, z czego słynie, czyli efektownych nokautów. Minęły raptem 72 sekundy od gongu na drugą rundę, a Piotr już świętował dokonanie dziesiątego nokautu i zarazem dwunastą wygraną w zawodowej karierze! 

Tym samym poprawił rekord, który obecnie wynosi 12 triumfów (10 przez nokautowanie oponentów) i tylko jedną przegraną. Porażkę zaliczył dawno temu, bo w lutym 2019 roku, kiedy to w Poznaniu na XFS przegrał przez poddanie z Jakubem Kamieniarzem. Następnie przez lata wypracował swoją markę głównie pojedynkując się w FEN-ie, czyli drugiej polskiej sile na rynku MMA. Zyskał takie uznanie, że to wręcz kibice prosili zarządzających KSW, by ci dali szansę “Qbearowi”. Życzenie zostało spełnione, a sam Kuberski w debiucie rozbił jednego z bardziej znanych zawodników w KSW z tej kategorii, czyli uznanego na europejskiej scenie MMA Bartosza Leśkę. 

Jak jeszcze można by porównać tych fighterów, aby przedstawić to, do czego może dziś dojść, kiedy obaj pojawią się w klatce KSW? Siłą jednego jak i drugiego jest prowadzenie walki w półdystansie. Materla słynie z tego, że im bardziej się go naruszy, tym agresywniejszym się staje. Dodatkowo szarżuje z cepami jak i może zagrozić “Qbearowi” w parterze. Z kolei Piotr swojej szansy może szukać w tym, że jest mniej rozbity, a więc to i on może (teoretycznie) więcej przyjąć. Piotr uwielbia wywierać presję, zasypywać ciosami “z luzu” oraz różnicuje techniki. Natomiast Materla wydaje się, że jest nie do zajechania, bo nawet mistrz Pawlak nie był w stanie przed czasem rozprawić się z “Cipao”. A przecież on, tak jak dziś Kuberski, był murowanym faworytem bukmacherów… 

Statystyki: 

  • Rekord Kuberskiego w KSW wynosi 1-0, a Michała Materli mamy już bilans: 22-8! 
  • Piotr “Qbear” Kuberski znajduje się na fali 10 zwycięstw z rzędu, w tym jedno w KSW
  • “Cipao” w klatce KSW triumfował 12 razy przez TKO i po 5 razy przez poddania i decyzje sędziowskie. 
  • Najszybszą wygraną “Qbear” odniósł po 92 sekundach, a Michał po 21 sekundach! 
  • Przy 33 wygranych Materla ma na koncie 43 pojedynki, a Kuberski w 13 zanotował 12 triumfów. 
  • Średni czas walki w przypadku Kuberskiego wynosi 6 minut i 50 sekund, a u Materli 7:14
  • Michał Materla w trakcie swej kariery zwyciężał po 13 razy przez poddania jak i nokauty. 

Co obstawiać? 

Zdecydowanym faworytem tego pojedynku jest Piotr Kuberski. Kurs na jego zwycięstwo wynosi 1.22. Z kolei w Betclicu triumf Michała Materli zyskał wartość na poziomie 4.35. Tak jak już wspominałe wyżej, “Cipao” jest największym underdogiem na dzisiejszej gali KSW. Tyle tylko, że tak jak zaznaczałem powyżej: i jeden, i drugi ma czym uderzyć i to dosłownie w każdej chwili.

Liczba rund w walce Kuberski-Materla: mniej niż 2.5: TAK
Kurs: 1.42
Graj!

Dodatkowo mają za sobą liczne boje jak i dobrze odnajdują się w podobnych, zbliżonych płaszczyznach. Dlatego też względem tego starcia podejmuję się wskazania, że ich konfrontacja po prostu potrwa mniej niż dwie i pół rundy. Kurs na pierwszy z typów dnia wynosi 1.42, co wiarygodnie odzwierciedla prawdopodobieństwo trafienia tego typu sportów walki.

Jakub Wikłacz – Zuriko Jojua: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź walki (16.03.2024 r.) 

Tylko raptem pojawi się sekunda na odpoczynek po kapitalnie zapowiadającym się co-main evencie, a już będziemy żyli walką wieczoru, której stawką będzie pas mistrzowski kategorii koguciej. Do tej rywalizacji przystępuje mistrz, którym jest Jakub Wikłacz oraz gruziński “Zura”. O ile jeszcze o formie championa można by mówić godzinami, tak Zuriko ostatnim razem był widziany w klatce w… 2022 roku! Wówczas po jednogłośnej decyzji sędziowskiej pokonał Antuna Racica. 

Później wiele mówiło się jak i były próby, by zmierzył się z np. Sebastianem Przybyszem. Jednak wypadał przez kontuzje, które zabrały mu ponad rok z dotychczasowej kariery. Dlatego też jego forma wydaje się być bardzo dużą zagadką. Do tego “rdzę” będzie musiał zrzucić konfrontując się z mistrzem, który pozostaje w optymalnej dyspozycji! Także wydawać się może, że cóż z tego, że “Zura” ma na koncie 8 kolejnych zwycięstw z rzędu; kiedy w zasadzie musi się odbudować, by wrócić do formy sprzed licznych kontuzji. Takim dodatkowym smaczkiem odnośnie do tego starcia jest to, że gdyby odliczyć 2 ostatnie starcia z Przybyszem, to byłby po 10 triumfach z rzędu. 

Przed obstawieniem tego pojedynku należy jeszcze mieć na uwadze, że będzie to konfrontacja między specjalistą od BJJ a zapaśnikiem. Do tego to Wikłacz będzie miał przewagę zasięgu w stójce. Poza tym, analizując ich ostatnie występy, wydaje się, że lepiej ciosami prostymi jak i frontalnymi kopnięciami dysponuje czempion. Prawdą jest, że Jojua miał łącznie 15 miesięcy, w których mógł się podszkolić w tym elemencie gry. Tyle tylko, że jego długi rozbrat z klatką rodzi serię pytań, również dotyczącą tego, jak będzie radził sobie w stójkowych wymianach z rozpędzonym Jakubem Wikłaczem. 

Co do ich starcia, to jeszcze zaznaczam, że Gruzin uwielbia rzucać cepami, z kolei wygląda na to, że champion lepiej radzi sobie w półdystansie. Do tego, jak zauważa Bartłomiej Stachura w analizie na Lowking.pl: “Nie zdziwię się, jeśli Jojua będzie w stanie przewracać Wikłacza, ale… To będą igraszki z ogniem. Nawet przy obaleniach pretendent będzie musiał uważać na swoją szyję”. 

Statystyki: 

  • Jakub Wikłacz odniósł 14 zwycięstw w 19 starciach, a rekord Jojuy wynosi: 9-1. 
  • Z kolei ich rekordy w KSW wynoszą – u Wikłacza: 4-1-1, a u Zuriko: 2-0
  • Jakub Wikłacz zwyciężał w KSW raz przez poddane i 3-krotnie przez decyzje sędziowskie. 
  • Juriko “Zura” Jojua wygrywał pod szyldem KSW po razie przez poddanie i werdykt arbitrów
  • Obecny mistrz KSW w tej organizacji przegrywał był nokautowany i “doczekał się” jednego remisu. 

Co obstawiać? 

Zdaniem bukmacherów zdecydowanym faworytem tego starcia jest Jakub Wikłacz. Kurs na zwycięstwo Polaka wynosi 1.35. Z kolei na triumf Gruzina przygotowano wycenę o wartości 3.20. Jak dowodziłem wyżej, taka dysproporcja w kursach nie może dziwić. O różnicy decyduje przede wszystkim rytm startowy i powód, dlaczego Zuriko Jojua musiał tak długo pauzować. Dodatkowo trzeba zaznaczyć, że ich starcie zostało zakontraktowane na aż 5 rund, gdzie każda trwać będzie 5 minut.

Jakub Wikłacz wygra przez KO/TKO/DSQ lub poddanie: TAK
Kurs: 2.00
Graj!

Dlatego też trzeba otwarcie sobie powiedzieć, że jeżeli Zuriko miałby wygrać, to wyłącznie przez kontrolę w klinczu i parterze. Nie sądzę, by do tego doszło, bo jednak reprezentant Polski jest równie wybitnym zawodnikiem od “sportu parterowego”, że tak to uogólnię. Reasumując, uważam, że Jakub Wikłacz zwycięży przed czasem. Sądzę, że równie dobrze może dokonać tego przez poddanie jak i znokautowanie rywala. Z tego też powodu dzisiejszy double stawiany z kodem promocyjnym Betclica zyskał wartość kursu całkowitego na poziomie 2.84. 

Propozycja kuponu:

Jakub Wikłacz - Zuriko Jojua, Michał Materla - Piotr Kuberski, double, kupon, XTB KSW 92, KSW, Betclic, double

fot. Tomasz Kudala/PressFocus

Zaloguj się aby dodawać komentarze