Klasyczne derby Poznania i show napastników w Lubinie? Gramy Ekstraklasę z AKO 3.06!
W piątek rozegrane zostaną dwa mecze 25. kolejki PKO BP Ekstraklasy. To ostatnia seria gier przed przerwą na spotkania reprezentacyjne. W Lubinie sprawdzą się dwaj napastnicy, którzy są ostatnio w bardzo dobrej formie, czyli Shkurin i Kurminowski, a w Poznaniu zobaczymy derby – czy będą one po raz kolejny takie same i Lech zgarnie trzy punkty, czy reguła zostanie złamana? Sprawdź typy na dzisiejsze mecze Ekstraklasy – gramy o 269 PLN!
O tym co daje kod promocyjny Superbet możesz przeczytać na powyższym banerze. To aż cztery bonusy, a jeśli postawisz na mistrzostwo Polski Lecha Poznań i Kolejorz sięgnie po tytuł, ta liczba może wzrosnąć nawet do pięciu! Teraz pora jednak na typy na piątkowe mecze i nie zabraknie wspomnianego Lecha, który w derbach podejmie Wartę, ale najpierw przeniesiemy się do Lubina!
Zagłębie Lubin vs Stal Mielec (18:00)
Superbet
|
1.80
Zagłębie
3.50
Remis
5.00
Stal
|
Czytaj recenzję Recenzja | Zagraj! |
Bardzo ciekawe zestawienie trafiło się na początek tej serii rozgrywek, bo zarówno Zagłębie jak i Stal w marcu wygrały oba mecze, jakie do tej pory rozegrały. Tylko ŁKS może jeszcze pochwalić się podobnym osiągnięciem. Jeśli spojrzymy na to, jak wielki ścisk jest w czołówce i jak wiele ekip zaangażowanych jest w walkę o mistrzostwo kraju, to można się nieco uśmiechnąć widząc, że nikt z TOP6 nie był w stanie wygrać dwóch ostatnich meczów jeden po drugim. Dziś ta trzyzespołowa grupa na pewno się ograniczy – pytanie tylko czy do dwóch, czy po remisie tylko do jednej?
W składach obu drużyn są napastnicy, którzy mają bardzo dobrą formę, a mowa o Dawidzie Kurminowskim i Ilji Shkurinie. Piłkarz Miedziowych trafiał do siatki w trzech ostatnich meczach, a Białorusin ze Stali strzelał gola w czterech z pięciu meczów, w których grał. Wicelider klasyfikacji strzelców nie mógł jedynie wystąpić z Radomiakiem ze względu na nadmiar żółtych kartek. Mecz w Lubinie to może być prawdziwy show obu tych panów, jeśli ich forma nadal będzie tak wysoka.
Jak obstawiać?
Zmierzą się ze sobą drużyny, które w tym roku przegrały tylko po razie, a nie ma klubu, który nie przegrałby jeszcze spotkania od wznowienia rozgrywek. Do tego Stal to najlepiej punktująca drużyna PKO BP Ekstraklasy w 2024 roku. 3/5 poprzednich meczów pomiędzy tymi ekipami kończyło się BTTS-ami, a obie drużyny zaliczyły ich w tym sezonie po 12, w tym także w pierwszym bezpośrednim meczu. Bukmacherzy wysoko cenią zdarzenie na to, że obie drużyny strzelą gola w tym meczu, jednak ja nie boję się kursu 2.00 i takie typy też widzę na swoim kuponie!
Jesteś już członkiem naszej DARMOWEJ grupy, gdzie mamy jeszcze więcej typów na Ekstraklasę? Kliknij w baner i dołącz do naszej społeczności, która liczy już prawie 50 tysięcy użytkowników!
Lech Poznań vs Warta Poznań (20:30)
|
Superbet
|
1.80
Lech
3.50
Remis
5.00
Warta
|
Czytaj recenzję Recenzja | Zagraj! |
Poznańskie derby w ostatnich latach, gdy Warta wróciła do Ekstraklasy, są pod dyktando Lecha. Siedem spotkań od tego czasu to siedem kolejnych zwycięstw Kolejorza, z czego aż pięć do zera. Zieloni nie są w stanie zdobyć choćby punktu od czterech lat, ale nie raz było już blisko, bo mecze derbowe w stolicy Wielkopolski były praktycznie za każdym razem bardzo zacięte i ich losy ważyły się dopiero w ostatnich minutach, zdarzało się nawet, że i w doliczonym czasie gry Lech dopiero sięgał po trzy punkty. Teraz gospodarze mają problem ze skutecznością, nie mogą strzelić gola już od 450 minut, a to będzie szansą dla gości, którzy liczą na przełamanie negatywnej serii.
Po stronie Warty też są drobne problemy związane z wykończeniem akcji. Choć Duma Wildy zdobyła w tym roku osiem punktów, to strzeliła przy tym tylko trzy gole, a trzy spotkania zakończyła z zerowym dorobkiem bramkowym. Dawid Szulczek na przedmeczowej konferencji prasowej powiedział, że czeka wciąż na powrót Adama Zrelaka i wierzy, że wtedy Warta będzie grać tak ładnie jak z ŁKS-em i tak skutecznie jak w poprzednich meczach. Derby zapowiadają się na szachową rozgrywkę pomiędzy obiema drużynami, ale kto będzie strzelać bramki?
Jak obstawiać?
Na pytanie o to, kto ma strzelać bramki trudno odpowiedzieć. W zespole Lecha nie ma kontuzjowanego Mikaela Ishaka, dość mocno obciążony fizycznie w ostatnich tygodniach był Szymczak, co odbiło się na jego formie, a Filip Marchwiński, który wraca po zawieszeniu za kartki strzelił w tym roku tylko jednego gola i to na tyle. Bez formy są pozostali zawodnicy formacji ofensywnej, na których z tego powodu spadła dość spora krytyka w Poznaniu. Warta skupi się raczej na defensywie, niż na szarżowaniu jak w poniedziałek przeciwko beniaminkowi, a to zapowiada nam chyba underowe spotkanie. W pięciu na siedem derbowych potyczek zobaczyliśmy mniej niż trzy gole, a w tych dwóch pozostałych dokładnie trzy bramki. Sądzę, że i tym razem ta linia nie zostanie złamana.
fot. Pressfocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: