Guess who’s back! Gramy z NBA o 333 PLN

Ja Morant; 19.12.2023

DeMar DeRozan nie dojechał wczoraj według mojej prognozy, czym zaprzepaścił szansę na kolejny zarobek. Na całe szczęście dodatkowe propozycje zaświeciły się na zielono, dzięki czemu zanotował delikatny plus po wczorajszej nocy. Dziś w NBA jedynie cztery pojedynki, lecz wzrok kibiców będzie dziś skierowany w głównej mierze w kierunku Smoothie King Center! To właśnie w Nowym Orleanie zobaczymy tegoroczny debiut Ja Moranta! Nie mogę przejść obok tego obojętnie, więc w pierwszej kolejności przeanalizuję pojedynek pomiędzy New Orleans Pelicans a Memphis Grizzlies. Na dokładkę dobieram starcie pomiędzy Portland Trail Balzers a Phoenix Suns! Czy goście wrócą do domu ze zwycięstwem na koncie? Czy zobaczymy dwa overowe pojedynki? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!

tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie
Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:
pokaż szczegóły ukryj szczegóły

New Orleans Pelicans – Memphis Grizzlies: typy i kursy bukmacherskie (20.12.2023)

Pelikany są w tym sezonie nastawione na wygrywanie, czym chcą sobie zagwarantować bezpośredni awans do NBA Play-offs. W tym momencie podopieczni Willie Greena plasują się na siódmym miejscu w Konferencji Zachodniej z niewielką stratą do miejsc pięć czy sześć. New Orleans Pelicans w dziesięciu ostatnich potyczkach zanotowało dokładnie siedem zwycięstw, w tym cztery z rzędu przed dzisiejszym pojedynkiem. NOLA pokonała w trakcie serii Minnesotę Timberwolves, Washington Wizards, Charlotte Hornets oraz San Antonio Spurs. Szczególnie wysokie zwycięstwo udało im się zanotować w poprzednim meczu z SAS, gdzie pokonali rywali różnicą na poziomie trzydziestu sześciu oczek. Wygrana ze Spurs w tym sezonie to żaden wyczyn, a wręcz obowiązek. Aktualnie ekipy prześcigają się na coraz to wyższe różnice punktowe, które mają na celu jedynie podbudowanie ego. NOP zdecydowanie zdeklasowało rywala pod każdym możliwym względem. Podopieczni Willie Greena trafiali na skuteczności 56% z gry, w tym na skuteczności 52% z rzutów zza łuku! Aż dwadzieścia dziewięć punktów zanotował CJ McCollum, który rozdał jeszcze dwie asysty oraz zebrał dwie piłki. Brandon Ingram popisał się dwudziestoma sześcioma oczkami, trzema reboundami oraz czterema kluczowymi podaniami. Jose Alvarado zainkasował szesnaście punktów, trzy zbiórki oraz cztery asysty. Jonas Valanciunas popisał się double double, zdobywając piętnaście oczek, piętnaście reboundów oraz trzy kluczowe zagrania. Zion Williamson również zakończył swój występ z piętnastoma punktami, ośmioma zbiórkami oraz trzema asystami. Czternaście punktów dołożył jeszcze Trey Murphy, a jedenaście oczek zainkasował Naji Marshall. Czy New Orleans Pelicans wygra dziś piąty mecz z rzędu?

New Orleans Pelicans vs Memphis Grizzlies

KTO WYGRA MECZ?
NEW ORLEANS PELICANS 40%
MEMPHIS GRIZZLIES 60%
20+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • NEW ORLEANS PELICANS
  • MEMPHIS GRIZZLIES

Memphis Grizzlies to trzynasta drużyna Konferencji Zachodniej! Nikt z pewnością nie spodziewał się, że Niedźwiadki będą mieć aż takie problemy bez swojego lidera Ja Moranta! Goście mają na swoim koncie serię pięciu porażek z rzędu i ich jedynym lekarstwem na jakąkolwiek zmianę może być koszykarz z okładki! Ja Morant wraca do gry! Dwadzieścia pięć spotkań kary minęło i lider Memphis Grizzlies może w końcu w tym sezonie wyjść na parkiet. Sam jestem ciekaw, co zaprezentuje nam młody i gniewny Niedźwiadek, który przecież od kilku lat ma niesamowity ciąg na kosz rywala. Taylor Jenkins musi się jeszcze jednak liczyć z innymi brakami kadrowymi. Zabraknie Marcusa Smarta, Derricka Rose’a, Brandona Clarke’a oraz Luke Kennarda. We wczorajszym meczu Memphis Grizzlies przegrało z Oklahomą City Thunder i to różnicą na poziomie dziewiętnastu punktów. Niedźwiadki nie popisały się skutecznością, choć zainkasowali aż dziewięć więcej trójek od przeciwników z OKC! W innych aspektach gry ciężko jednak szukać jakichkolwiek pozytywów, które wpłynęłyby na końcowy wynik podopiecznych Taylora Jenkinsa. Wczoraj najwięcej punktów dla Memphis zdobył rezerwowy Ziarie Williams, który zainkasował dziewiętnaście oczek, siedem reboundów oraz pięć kluczowych podań. Akompaniował mu Desmont Bane, który popisał się siedemnastoma punktami oraz pięcioma asystami. Jacob Gilyard zakończył mecz z dwunastoma oczkami oraz siedmioma kluczowymi zagraniami. Jaren Jackson Jr. zdobył tego wieczoru jedenaście punktów oraz pięć zbiórek. Bliski double double był Santi Aldama, który zainkasował na swoim koncie dziewięć oczek oraz dziewięć zebranych piłek! Czy powrót Ja Morant odmieli losy Memphis Grizzlies?

Co typuję w tym spotkaniu?

Najlepsze typy NBA wychodzą w BetBuilderze, dlatego dziś skorzystam z tej cudownej opcji! Przypomnę, że mam dla Ciebie kod promocyjny Forbet, dzięki któremu będziesz mógł skorzystać z ciekawych bonusów na start! Dziś w pierwszej kolejności celuję w minimum dwadzieścia punktów Ja Moranta! Skąd taki pomysł? Zacznijmy od tego, że lider Memphis Grizzlies w zeszłym sezonie notował średnio ponad dwadzieścia sześć punktów na mecz. Dzisiejszy próg łamał w ponad 75% przypadkach! W dodatku z New Orleans Pelicans od sześciu spotkań nie schodzi poniżej dwudziestu jeden oczek. Oczywiście w tym sezonie jeszcze nie widzieliśmy Moranta na parkiecie i nie wiemy, jak będzie wyglądał w nowej odsłonie Memphis Grizzlies. Mimo wszystko mamy do czynienia z żądnym gry Ja Morantem, który może dziś się po prostu zabawić z defensywą New Orleans Pelicans. Taylor Jenkins podkreślił na konferencji, że lider Niedźwiadków nie będzie miał ograniczonych minut, co z pewnością jest dobrą informacją dla potencjalnego overu Moranta. Mam dziś nadzieję, że Ja będzie po prostu głodny gry! Nie martwię się jego skutecznością, której nie można ot, tak utracić po przerwie od regularnej gry. Z pewnością lider Memphis Grizzlies będzie się rozkręcał z meczu na mecz, lecz dziś sądzę, że będzie chciał wszystkim udowodnić swoją prawdziwą koszykarską wartość! W moim odczuciu warto dziś pójść w jego over, tym bardziej że w poprzednich latach dobrze spisywał się przeciwko New Orleans Pelicans!

Dorzucam do tego poniżej 29,5 punktów, zbiórek oraz asyst Jonasa Valanciunasa! Skąd taki pomysł? W całym sezonie środkowy New Orleans Pelicans zainkasował over powyżej mojej dzisiejszej propozycji jedynie dziewięć razy w dwudziestu siedmiu rozegranych pojedynkach! Wynik na poziomie 33% nie powala z nóg, więc z przyjemnością sięgnę dziś po jego kolejny underowy występ, tym bardziej że w ostatnim czasie roi się od wysokich overów Jonasa! Valanciunas od czterech spotkań nie schodzi poniżej trzydziestu punktów, zbiórek oraz asyst. Wynik naprawdę dobry, lecz w tym czasie mierzył się z takimi potęgami jak San Antonio Spurs, Washington Wizards czy Charlotte Hornets. Dziś wydawać by się mogło, że Jonas zmierzy się z kolejnym rywalem, który pozwoli mu na solidne wyniki statystyczne. Prawda jest jednak nieco inna. Memphis Grizzlies w poprzednich tygodniach pozwala na piąty najniższy wynik punktowy przeciwników. W dodatku świetnie radzą sobie z centrami, którzy nie błyszczą pod ich koszem, co ma swojej odzwierciedlenie w najniższej licznie straconych punktów od tablicy! Co ciekawe, Valanciunas w swojej całej karierze jedynie raz zainkasował over P+R+A przeciwko Memphis Grizzlies! Warto tutaj dodać, że Jonas mierzył się do tej pory aż dwadzieścia dwa razy z dzisiejszym rywalem! W moim odczuciu tak wysoko postawiony próg będzie dziś nie do osiągnięcia przez środkowego New Orleans Pelicans!

Ja Morant minimum 20 punktów + Jonas Valanciunas poniżej 29,5 punktów+asyst+zbiórek
Kurs: 2,19
Zagraj!

Baner grupa NBA

Portland Trail Blazers – Phoenix Suns: typy i kursy bukmacherskie (20.12.2023)

Jeszcze kilka sezonów temu pojedynek pomiędzy tymi ekipami przyciągnąłby masę fanatyków NBA! W tym momencie jednak starcie w Moda Center przyciągnie jedynie koneserów amerykańskiej koszykówki. Portland Trail Blazers to aktualnie czternasty zespół Konferencji Zachodniej. Na swoim koncie mają do tej pory jedynie sześć zwycięstw w dwudziestu pięciu pojedynkach. Od siedmiu spotkań podopieczni Chaunceya Billupsa nie potrafią zainkasować zwycięstwa! Dziś zmierzą się z Phoenix Suns, czyli ekipą, która również zawodzi w tegorocznej kampanii. Słoneczka z Arizony plasują się aktualnie na dziesiątym miejscu w Konferencji Zachodniej. W pięciu ostatnich pojedynkach zainkasowali jedynie dwa zwycięstwa. W dalszym ciągu problemem Franka Vogel są kontuzje, który dręczą Bradleya Beala, Josha Okogie oraz Damiona Lee. Z pewnością jednak to właśnie goście będą dziś faworytami tego starcia w Rip City! Kto wygra dzisiejszy mecz w Moda Center?

Co typuję w tym spotkaniu?

Moja pierwsza myśl to minimum dziesięć punktów Deandre Aytona! Skąd taki pomysł? Przede wszystkim Ayton po raz drugi zmierzy się w tym sezonie przeciwko swojej byłej drużynie. W poprzedniej rywalizacji środkowy Portland Trail Blazers zanotował aż osiemnaście oczek, trafiając aż dziewięć rzutów z gry. Deandre Ayton w całym sezonie średnio zdobywa dwanaście i pół punktów. W dodatku dzisiejszy próg łamał piętnaście razy w dwudziestu jeden występach. Jego powrót po kontuzji nie jest najlepszy, w końcu w trzech pojedynkach zanotował jedynie jeden over, lecz dziś jestem spokojny o dziesięć punktów Deandre ze względu na kilka ważnych szczegółów. Po pierwsze Ayton zmierzy się ze swoim byłym zespołem, a to zawsze jest dodatkowa motywacja. Po drugie Phoenix Suns ma spore problemy ze środkowymi, którzy inkasują rewelacyjne wyniki punktowe. Idealnym przykładem jest na przykład Daniel Gafford, który ostatnio zdobył aż dwadzieścia sześć oczek! Takich koszykarzy jest dużo więcej, wystarczy sobie przelecieć ostatnie pojedynki Phoenix Suns. Po trzecie Deandre Ayton nie powinien być dziś ograniczony żadnymi minutami. Po czwarte środkowy Portland Trail Blazers zanotował aż sześć overów w ośmiu bezpośrednich pojedynkach z Jusufem Nurkiciem, w tym aż cztery na poziomie minimum dwudziestu punktów! W moim odczuciu Deandre Ayton powinien dziś spokojnie zainkasować przynajmniej dziesięć oczek!

Dorzucam do tego handicap -0,5 punktów w kierunku Phoenix Suns! Skąd taki pomysł? Tak naprawdę zakład ten jest identyczny co zwykłe zwycięstwo Słońc, lecz w BetBuilderze tylko opcja z handi jest liczona wraz z dogrywką. W NBA zawsze lepiej brać pod uwagę dodatkowy czas gry, bo nie raz już na własnej skórze się przekonałem, że czasem dogrywki się pojawiają. Zwycięstwo gości jest dziś w cenie, a wszystko za sprawą nie najlepszej dyspozycji ekipy ze słonecznej Arizony. Drużyna Franka Vogel nie błyszczy w ostatncich tygodniach, a ich zwycięstwa wcale nie są jakkolwiek przekonowujące. Nic dziwnego zatem, że kurs na ich dzisiejsze zwycięstwo jest aż tak wysokie, jak na pojedynek z rywalem, który nie wygrał już od siedmiu spotkań! Phoenix Suns niezwykle potrzebuje tej wygranej jak nigdy! Z pewnością są w tym momencie znacznie lepiej przygotowanym zespołem. Już raz pokonali w tym sezonie Portland Trail Blazers, a w dodatku mają w swoim składzie aż dwóch All-Starów! Według mnie tylko katastrofa może dziś przeszkodzić podopiecznym Franka Vogel w wygraniu w Moda Center. Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!

Deandre Ayton minimum 10 punktów + Phoenix Suns handicap -0,5 punktów
Kurs: 1,73
Zagraj!

Kupon NBA w Forbet w dniu 19.12.2023

fot. Press Focus

Zaloguj się aby dodawać komentarze