Donte zrobi dziś różnicę na parkiecie w NYK? Gramy z NBA o 209 PLN
Wczoraj w pełni zawiódł nas wszystkich Trae Young, który nie tylko nie popisał się overem punktowym, jak i każdym innym! Tak niewidocznego lidera Atlanty Hawks nie widziałem już dawno, a w tym sezonie już trochę tych spotkań się nazbierało. Dziś w NBA skromnie jedynie trzy starcia. Skuszę się jednak na singla z dzisiejszego hitu, czyli pojedynku w Madison Square Garden pomiędzy New York Knicks a Boston Celtics! Czy Nowojorczycy przeciwstawią się swoim oponentom? Czy Bostończycy gładko przejadą się po rywalach z Big Apple? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!
Zanim przejdę do dzisiejszych spotkań, warto wspomnieć o atrakcyjnym bonusie na start, którą przygotował bukmacher ComeOn! Zakładając konto w ComeOn z naszego linku, możesz zagrać pierwszy zakład bez ryzyka do 100 PLN! Minimalna wpłata, która uprawnia do otrzymania bonusu to 100 PLN, jednak najlepiej wpłacić 114 PLN, ponieważ jest to kwota gwarantująca maksymalny bonus od ComeOn. Warto oczywiście pamiętać, żeby w trakcie obstawienia pierwszego kuponu wybrać z rozwijanego menu “Dostępne bonusy” (widoczne obok pola ze stawką) zakład bez ryzyka.
New York Knicks – Boston Celtics: typy i kursy bukmacherskie (25.02.2024)
New York Knicks był w tym momencie zdecydowanie jedną z najlepiej prezentujących się ekip w całej stawce NBA! Nic jednak nie trwa wiecznie, o czym przekonali się kibice z Madison Square Garden. Po zankomitym okresie kilku zwycięstw z rzędu przyszła pora na kilka porażek. Podopieczni Toma Thibodeau przegrali cztery pojedynki z rzędu, notując tym samym aż pięć porażek w siedmiu kolejnych starciach! Koszykarze New York Knicks plasują się aktualnie już na czwartym miejscu w Konferencji Wschodniej, a ich bilans wynosi trzydzieści cztery zwycięstwa oraz dwadzieścia dwie porażki. Ich przewaga nad strefą play-in wynosi już tylko trzy zwycięstwa, a przecież jeszcze niedawno przewaga była dwukrotnie większa! Na szczęście dla New York Knicks powrót po tygodniowej przerwie All-Star Weekend okazał się bardzo udany. Nowojorczycy gładko rozprawili się z Philadelphią 76ers. Od pierwszej syreny dyktowali rywalom swoje warunki gry, choć w trzeciej kwarcie pozwolili przeciwnikom na aż trzynaście oczek więcej. Mimo wszystko kolejna odsłona meczu to kolejne dobre zawody w wykonaniu podopiecznych Toma Thibodeau. Ekipa z Madison Square Garden wykorzystała w pełni brak Joela Embiida, zdobywając tym samym solidną przewagą w pomalowanym. Do tego doszła również lepsza skuteczność z gry, która wyniosła niecałe 50%. Najlepszym punktującym dla New York Knicks okazał się Bojan Bogdanović, który zainkasował aż dwadzieścia dwa punkty oraz dwie zbiórki. Akompaniował mu Jalen Brunson, który popisał się dwudziestoma jeden oczkami, dwoma reboundami oraz aż dwunastoma kluczowymi podaniami. Josh Hart pokusił się o osiemnaście punktów, dwanaście zbiórek oraz trzy asysty. Precious Achiuwa zainkasował tego dnia osiemnaście oczek, jedenaście reboundów oraz dwa kluczowe zagania. Donte DiVincenzo dołożył od siebie jeszcze szesnaście punktów, trzy zbiórki oraz trzy asysty. Czy New York Knicks zainkasuje dziś bardzo ważne zwycięstwo z Boston Celtics?
Goście dzisiejszego pojedynku to najlepsza drużyna Konferencji Wschodniej! Zresztą w całym NBA nie ma lepszej ekipy pod względem bilansu! Ich przewaga nad Cleveland Cavalier wynosi już siedem i pół zwycięstwa! W dodatku w dziesięciu kolejnych pojedynkach zainkasowali dokładnie dziewięć zwycięstw, przegrywając jedynie z Los Angeles Lakers! Od tego czasu ekipa z Big Apple ma na swoim koncie serię siedmiu zwycięstw z rzędu! Wszystko w Bostonie świetnie ze sobą współgra i ciężko znaleźć jakieś większe minusy w drużynie, która w tym momencie jest głównym kandydatem do mistrzowskiego pierścienia! Joe Mazzulla ma ogromne zaplecze kadrowe i nawet brak któregoś z liderów nie stanowi dla nich problemu! W poprzednim pojedynku Bostończycy gładko przejechali się po Chicago Bulls. Rywali z Wietrznego Miasta w całym meczu było stać na zaledwie jeden większy zryw w drugiej kwarcie. Reszta pojedynku należała do podopiecznych Joe Mazzulli, którzy rozgromili Byki aż siedemnastoma oczkami! Bostończycy znacznie częściej próbowali swoich prób zza łuku, co skończyło się aż trzynastoma trójkami więcej na ich koncie w porównaniu do Chicago Bulls. W dodatku pokazali się ze znacznie lepszej skuteczności z gry oraz aż jedenastoma blokami na swoim koncie. Aż dwadzieścia osiem punktów zainkasował Derrick White, który pokusił się jeszcze o trzy zbiórki oraz pięć asyst. Akompaniował mu Jayson Tatum, który popisał się dwudziestoma pięcioma oczkami, siedmioma reboundami oraz pięcioma kluczowymi podaniami. Jaylen Brown zainkasował dwadzieścia jeden punktów, pięć zbiórek oraz pięć asyst. Kristaps Porzingis popisał się czternastoma oczkami oraz czternastoma reboundami. Luke Kornet popisał się jeszcze dziesięcioma punktami, czterema zbiórkami oraz dwoma kluczowymi podaniami. Jrue Holiday zakończył zawody z dziewięcioma oczkami, trzema reboundami oraz sześcioma asystami. Czy Bostończycy wrócą do domu z ósmym zwycięstwem z rzędu?
Co typuję w tym spotkaniu?
Wspominałem już nie raz, że najlepsze typy NBA wychodzą w BetBuilderze, więc z przyjemnością skorzystam z tej cudownej opcji! Dziś wybrałem dla Ciebie dwa zdarzenia z tego spotkania, które będą dotyczyły dwóch różnych graczy! W pierwszej kolejności celuję w powyżej 14,5 punktów Donte DiVincenzo! Skąd taki pomysł? Z pewnością ten zakład może być dla ciebie sporym zaskoczeniem, w końcu sezonowa średnia Donte jest znacznie poniżej mojej dzisiejszej propozycji. W całym sezonie DiVincenzo pokrył dzisiejszą linię w jedynie w 42% rozegranych pojedynków. Trzeba jednak podkreślić, że jego dyspozycja wybuchała dopiero jakiś czas temu. W piętnastu kolejnych spotkaniach zainkasował on jedenaście overów. Dziewięć ostatnich pojedynków to natomiast aż osiem pokrytych linii! Warto również zaznaczyć, że Donte DiVincenzo przede wszystkim świetnie prezentuje się przed swoimi kibicami. W sześciu kolejnych pojedynkach w Madison Square Garden Donte inkasował kolejno: trzydzieści trzy, dwadzieścia, dwadzieścia sześć, trzydzieści dwa, trzydzieści sześć oraz czternaście punktów! Jak łatwo policzyć, w pięciu przypadkach punktował na poziomie przynajmniej dwudziestu oczek. Warto również podkreślić, że Bostończycy mieli w ostatnim czasie nieco problemów z koszykarzami występującymi na pozycji Shooting Guardów, w końcu Coby White, Cam Thomas czy nawet Bilal Coulibaly potrafili wbić Celtom solidne overy! W moim odczuciu piętnaście punktów w wykonaniu Donte DiVincenzo jest jak najbardziej grywalne!
New York Knicks vs Boston Celtics
- NEW YORK KNICKS
- BOSTON CELTICS
Dorzucam do tego minimum czternaście punktów i zbiórek Jrue Holidaya! Skąd taki pomysł? W całym sezonie koszykarz Boston Celtics notuje w okolicach dziewiętnastu oczek oraz reboundów. W pięćdziesięciu jeden spotkaniach popisał się aż trzydziestoma dziewięcioma overami, co daje nam ponad 75% pokrycia linii. Warto jednak podkreślić, że im więcej minut Jrue Holidaya, tym ten procent jest znacznie wyższy! W tym sezonie rozegrał dokładnie trzydzieści sześć pojedynków na poziomie przynajmniej trzydziestu minut. Tylko w pięciu takich przypadkach notował on na swoim koncie under. W dodatku w dziesięciu ostatnich takich występach zanotował na swoim koncie aż dziesięć overów. Warto o tym wspomnieć, bo dziś nie spodziewam się blowoutu, a raczej wyrównanego pojedynku, w którym główne skrzypce będą grali koszykarze z podstawowej piątki. Na koniec dodam, że Jrue Holiday w tym sezonie rozegrał dwa starcia przeciwko New York Knicks. W obu przypadkach pokrył moją dzisiejszą propozycję samymi zdobyczami punktowymi, łącznie zdobywając kolejno: dwadzieścia jeden oraz dwadzieścia dwa oczka i reboundy! W moim odczuciu Jrue Holiday sięgnie dziś po kolejny over w starciu z New York Knicks, w końcu dziesięć ostatnich bezpośrednich starć to aż dziewięć overów! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!
fot. Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze