810 PLN profitu na 8 ostatnich kuponach z NBA! Koszykarze z Hawks i Kings znów dadzą zarobić? Gramy o 209 PLN

Domantas Sabonis gracz Sacramento Kings oraz Litwy; NBA 26.02.2022

Bam! Wczorajszy kupon po raz kolejny zaświecił się na zielono! Adebayo spokojnie w trzy kwarty pokrył wymagany próg, a podopieczni Doca Riversa gładko przejechali się po rywalach! Dobra seria trwa, co skutkuje całkiem solidnym profitem w ostatnim czasie. Sezon zasadniczy wchodzi w decydującą fazę, więc trzeba mieć na uwadze kolejne aspekty. Dziś wybierzemy się do Atlanty, gdzie Hawks zmierzy się z Toronto Raptors. Na dokładkę dobieramy starcie pomiędzy Denver Nuggets a Sacramento Kings. Czy gospodarze mogą liczyć na pewne zwycięstwo? Czy Domantas Sabonis zapewni Królom udział w tegorocznych play-offach? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją analizę! Let’s go!

Baner BETFAN

Atlanta Hawks – Toronto Raptors: typy i kursy bukmacherskie (27.02.2022)

Bilans Atlanty Hawks: 28-31

Atlanta Hawks nie przeprowadziła praktycznie żadnego transferu pod koniec okna transferowego, co poniekąd odbija się stagnacją w zespole Nate’a McMillana! My natomiast możemy skorzystać z kodu promocyjnego Betfana i bez problemu zagrać bez ryzyka moje dzisiejsze propozycje! Szkoleniowiec Jastrzębi mimo wszystko jest zadowolony ze składu, który posiada i zapewne dopiero w off-season sięgnie po jakieś nowe nazwiska. Drużyna z Atlanty gra w ostatnim czasie nieco poniżej oczekiwań! Hawks zajmuje aktualnie dopiero dziesiątą pozycję w konferencji wschodniej, wyprzedzając jedynie Washington Wizards, New York Knicks, Indianę Pacers, Detroit Pistons oraz Orlando Magic. Bilans Atlanty Hawks w pięciu ostatnich pojedynkach to zaledwie dwa zwycięstwa oraz trzy porażki! W dalszym ciągu pojawia się w szeregach Jastrzębi ten sam problem z organizacją gry defensywnej czy skutecznością rzutową. Jastrzębie grają w tym sezonie w kratkę, co sprawia, że możemy się w najbliższym czasie spodziewać jeszcze większej mobilizacji w szeregach Nate’a McMillana! W Hawks nie zagra dziś John Collins oraz Lou Williams. Niepewny występu jest natomiast De’Andre Hunter.

Podopieczni Nate’a McMillana przegrali pierwszy mecz po All-Star Weekend z Chicago Bulls. Porażka skromna, bo jedynie czteroma oczkami. Mimo wszystko apetyty drużyny z Atlanty był zdecydowanie większy. Jeszcze na minutę przed końcem to właśnie Jastrzębie prowadzili trzema oczkami, lecz w tym momencie do ataku zabrał się DeMar DeRozan, który rozgrywa swój najlepszy sezon w karierze! Ciężko powstrzymać jego rzut z półdystansu, który jest po prostu zabójczy dla rywali. Najlepszy w barwach Atlanty Hawks był rezerwowy Bogdan Bogdanović, który zdobył dwadzieścia siedem punktów, pięć zbiórek oraz trzy asysty. Akompaniował mu Danilo Gallinari, który popisał się dorobkiem dwudziestu sześciu punktów oraz dziewięciu reboundów. Clint Capela zainkasował do kolekcji kolejne double double. Tym razem zapisał na koncie czternaście punktów oraz aż siedemnaście zbiórek. Trae Young zdobył jedynie czternaście oczek, lecz zebrał trzy piłki i rozdał aż dziesięć asyst. Reszta zespołu poniżej wyniku dwucyfrowego, choć bliski dyszki był Kevin Huerter, który jednak zawiódł skutecznością. Czy Jastrzębie przejadą się po zmęczonych rywalach?

Bilans Toronto Raptors: 32-26

Dinozaury chcą walczyć o bezpośredni awans do play-off i co by nie mówić, na razie są na bardzo dobrej drodze, by to osiągnąć! Przez długi czas byli niepokonani, lecz ich ostatnie występy nie przypominają ich dyspozycji z początku lutego. Aktualnie w pięciu kolejnych pojedynkach udało im się wygrać zaledwie dwa razy, co skutkuje ich siódmą lokatą na wschodnim wybrzeżu z niewielką stratą nad rywalami wyżej. Nick Nurse musi coś zrobić w szatni, tym bardziej po wczorajszym blamażu z Charlotte Hornets! Dziś w State Farm Arena nie zobaczymy OG Anunoby’ego, który leczy kontuzje palca.

Wczorajszy mecz z Charlotte Hornets to kompletne nieporozumienie w szeregach Toronto Raptors! Dinozaury przegrały różnicą ponad trzydziestu punktów, pozwalając rywalom praktycznie na wszystko. Szerszenie bez problemu trafiali rzuty zza łuku czy półdystansowe. W dodatku byli lepsi na tablicy, gdzie zebrali aż szesnaście piłek więcej. Hornets zanotowało także aż szesnaście asyst więcej niż podopieczni Nicka Nurse’a! Najlepszy w składzie Raptors był młody Scottie Barnes, który zdobył dwadzieścia osiem punktów oraz pięć zbiórek. Drugim, a zarazem ostatnim graczem z wynikiem dwucyfrowym był Gary Trent Jr., który zainkasował dwanaście oczek oraz cztery reboundy. Reszta zespołu mocno poniżej swoich średnich. Pascal Siakam zdobył jedynie osiem punktów, trzy zbiórki i dwie asysty. Fred VanVleet zainkasował również osiem tylko osiem oczek. Czy Toronto Raptors wstanie dziś z kolan?

 

Co typuję w tym spotkaniu?

Celuję dziś w minimum piętnaście punktów Bogdana Bogdanovicia! Skąd taki pomysł? Rzadko gram zakłady na graczy rezerwowych, lecz dziś zrobię wyjątek. Bogdan w ostatnim czasie spisuje się naprawdę rewelacyjnie. W pięciu kolejnych spotkaniach aż cztery razy przebił dzisiejsze minimum. W dodatku za każdym razem zdobywał minimum dwadzieścia oczek, co jedynie pokazuje jego przebicie w zespole Nate’a McMillana! W trzech ostatnich pojedynkach bez problemu zaliczał overowy wynik punktowy, co jest naprawdę dobrym prognostykiem. Jeżeli nie wystąpi dziś De’Andre Hunter, to dodatkowo wzrosną minuty naszego bohatera kuponu. Nate doskonale wie, jak wykorzystać potencjał strzelecki Bogdana Bogdanovicia, który powinien dziś zaatakować rezerwowych Raptors w czystą przyjemnością. Morale w drużynie Raptors mocno opadły, co może się dziś odbić na graczach Nicka Nurse’a. W mojej ocenie rezerwowy Atlanty Hawks jest dziś w stanie zdobyć minimum piętnaście punktów!

Bogdan Bogdanović minimum 15 punktów
Kurs: 1.55
Zagraj!

grupa_nba_promo_button_negChcesz więcej typów z koszykówki?
Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!

Denver Nuggets – Sacramento Kings: typy i kursy bukmacherskie (27.02.2022)

Bilans Denver Nuggets: 34-25

Gracze Michaela Malone’a mogą czuć się pewnie po swoich ostatnich występach. W pięciu ostatnich pojedynkach udało im się wygrać aż cztery razy!. Gdyby tego było mało, to utrzymują już serię właśnie czterech zwycięstw z rzędu, co sprawia, że ich pozycja w play-offach NBA bez zbędnego turnieju play-in jest jak najbardziej możliwa. Dyspozycja Baryłek pozwala myśleć o postseason, lecz trzeba pamiętać, że za plecami Nuggets czają się rywale z Minnesoty oraz Los Angeles! Michael Malone nie będzie mógł dziś skorzystać z Zeke Nnajiego, Vlatko Cancara, Jamala Murraya oraz Michaela Portera.

W ostatnim starciu podopieczni Michaela Malone’a pokonali właśnie dzisiejszych rywali, czyli Sacramento Kings. Mecz bez większej historii, bo cały czas kontrolowany przez Baryłki. Rywale próbowali swoich sił w drugiej oraz trzeciej kwarcie, lecz za każdym razem brakowało im oczka czy dwóch, by wyjść na prowadzenie. Koniec końców czwarta odsłona meczu należała do Denver Nuggets, którzy pokonali rywali w końcowym rozrachunku aż osiemnastoma oczkami. Najlepszy na parkiecie niespodziewanie okazał się Will Barton, który zdobył aż trzydzieści jeden punktów, pięć zbiórek oraz trzy asysty. Akompaniował mu Nikola Jokić, który otarł się o triple double. Środkowy Denver Nuggets zainkasował dwadzieścia pięć punktów, dwanaście reboundów oraz dziewięć kluczowych podań. Monte Morris zapisał na swoim koncie dziewiętnaście punktów oraz cztery asysty. Aaron Gordon zdobył dwanaście oczek, sześć zbiórek oraz trzy kluczowe podania. Tyle samo oczek zainkasował JaMychal Green, który dodatkowo zebrał trzy piłki oraz rozdał dwie asysty. Czy Denver Nuggets powtórzy sukces sprzed dwóch dni?

Bilans Sacramento Kings: 22-39

W Sacramento w końcu dzieją się wielkie rzeczy, które jednak nie do końća mają odzwierciedlenie w wynikach! Na pierwszy rzut oka, gra Królów pod okiem Alvina Gentry’ego w nowych szatach wygląda naprawdę obiecująco! Mimo wszystko trzeba jednak jeszcze sporo czasu, aż wszystko zacznie w pełni funkcjonować. W barwy Kings świetnie wpasował się Domantas Sabonis, który praktycznie idealnie pasuje do taktyki zespołu oraz do dotychczasowego lidera De’Aarona Foxa! Sacramento w pięciu kolejnych spotkaniach wygrało jedynie dwa razy, a w dodatku notują serię trzech porażek z rzędu! Dziś w rewanżu z Denver Nuggets nie zobaczymy jedynie Terence’a Davisa oraz być może Richauna Holmesa.

W ostatnim starciu z dzisiejszym rywalem najwięcej oczek zdobył Domantas Sabonis, który zdobył trzydzieści trzy punkty, czternaście zbiórek oraz pięć asyst. De’Aaron Fox zainkasował dwa dni temu równo dwadzieścia oczek oraz rozdał cztery kluczowe podania. Harrison Barnes zainkasował czternaście punktów, siedem zbiórek oraz cztery asysty. Jeremy Lamb zapisał na swoim koncie jedenaście oczek, trzy reboundy oraz dwa kluczowe podania. Reszta zespołu poniżej oczekiwań, choć skuteczność graczy Alvina Gentry’ego wyniosła aż 50%! Czy Królowie zrewanżują się na Denver Nuggets?

Co typuję w tym spotkaniu?

Celuję w minimum 22 punkty De’Aarona Foxa! Skąd taki pomysł? Przede wszystkim rozumiem obawy związane z tym zakładem, w końcu dwa dni temu gracz Sacramento Kings zakończył spotkanie z dwudziestoma oczkami. Wybrałem nieco niższą linię, która w moim odczuciu może dziś zostać pokonana przez Foxa! Przede wszystkim ostatnio podopieczny Alvina Gentry’ego oddał jedynie dwa rzuty osobiste, co było dla mnie zaskoczeniem. Z drugiej strony zdecydowanie lepiej poradził sobie Domantas Sabonis, który odciążył partnera z zespołu. Dziś zawodnicy Denver Nuggets zdecydowanie większą uwagę skupią na Litwinie, co powinno być okazją dla Foxa, by oddać kilka rzutów więcej niż ostatnio. Wydaję mi się, że możemy się spodziewać minimum dwudziestu prób, co spokojnie powinno wystarczyć do pokrycia dzisiejszego minimum. W dodatku De’Aaron świetnie radzi sobie w ostatnich tygodniach! W ośmiu ostatnich pojedynkach aż siedem razy nasz bohater przebił granicę dwudziestu pięciu oczek! W dodatku we wcześniejszych pojedynkach z Denver Nuggets aż trzy razy z rzędu zdobywał minimum dwadzieścia cztery punkty. Liczę, że Sacramento postawi dziś rywalom swoje warunki gry, co wpłynie na intensywność De’Aarona Foxa. Pamiętajmy, że Sacramento w dalszym ciągu preferuje szybszą koszykówkę, która przekłada się na dużą liczbę posiadań! Powodzenia!

De'Aaron Fox minimum 22 punkty
Kurs: 1.53
Zagraj!

kupon na nocne mecze nba 26.02.2022

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Fot. z okładki: PressFocus

Zaloguj się aby dodawać komentarze