Scott Holtzman – Mateusz Gamrot: kursy, TYPY i zakłady bukmacherskie | UFC Fight Night
fot. Adam Starszynski
Jutrzejszego wieczoru Mateusz Gamrot po raz drugi podejmie rękawice w największej organizacji MMA na świecie. Polak zmierzy się z doświadczonym Scottem Holtzmanem. Nadchodząca gala jest o tyle specyficzna, że odbędzie się w innych niż zazwyczaj godzinach – dopasowanych do europejskich standardów. Będziemy zatem mieli okazję zobaczyć walkę rodaka około godziny 20 czasu polskiego. Starcie to nie jest jedynym ciekawym pojedynkiem na gali UFC Fight Night. W walce wieczoru zobaczymy Marvina Vettoriego, czyli jednego z najlepszych średnich na świecie, oraz Kevina Hollanda, który wchodzi do tego pojedynku na zastępstwo. Dzisiaj typuję z Fortuną jeśli jeszcze nie masz tam konta, załóż je z naszym kodem promocyjnym! W poniższym tekście analiza, typy i kursy na walkę Holtzman – Gamrot!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych
Scott Holtzman – Mateusz Gamrot: kursy, TYPY i zakłady bukmacherskie | UFC Fight Night
Można powiedzieć, że Gamer zadebiutował w UFC na wariackich papierach… Pierwsze starcie stoczone dla amerykańskiego giganta było trzecią walką Polaka stoczoną w ciągu trzech miesięcy. Swój debiut przegrał niejednogłośną decyzją i nawet jego rywal po walce przyznał, że to Mateuszowi należało się zwycięstwo. Obaj zaprezentowali się wówczas bardzo dobrze, dzięki czemu ich starcie ogłoszone zostało najlepszą walką gali, a sami zawodnicy zostali nagrodzeni dodatkowym bonusem. W omawianej walce Gamrot bardzo powoli się rozpędzał i początkowo zostawiał dużo miejsca swojemu rywalowi, ale im walka trwała dłużej tym lepiej Polak się w niej odnajdywał. Tę sytuację możemy uzasadnić faktem, iż były mistrz KSW swoje ostatnie walki toczył na dystansie pięciu rund – walczył wówczas bardziej zachowawczo, aby wystarczyło mu sił na 25-minutowy pojedynek.
Tutaj dowiesz się więcej o zakładach bukmacherskich Fortuna.
Mateusz “Gamer” Gamrot vs Scott “Hot Sauce” Holtzman
Mocny debiut
Mimo porażki Gamrota jego notowania w organizacji poszły jednak mocno w górę… bo dostał on tym razem zawodnika, który w UFC walczył już jedenastokrotnie! Jest to więc na papierze dużo trudniejszy rywal, niż wcześniejszy przeciwnik Polaka. Mateusz Gamrot już od kilku miesięcy przygotowuje się do swojego starcia za oceanem w American Top Team pod okiem m.in. Mike’a Browna czy Andersona França, a głównym sparingpartnerem Polaka do nadchodzącego pojedynku był Thiago Moises. Trudno więc wyobrazić sobie lepsze warunki do rozwoju, niż te, które Gamer miał w ATT.
Silny, doświadczony, wytrzymały
Tak w skrócie można określić Amerykanina, który wraca do klatki po przegranej z Beneil’em Dariush’em (zajmującym obecnie 9 miejsce w rankingu UFC), w którym został brutalnie znokautowany obrotowym łokciem. Holtzman w UFC walczy od 2015 roku, jak dotąd wygrał 7 walk, a 4 przegrał. Ulegał tylko naprawdę mocnym zawodnikom. Holtzman to zawodnik wszechstronny, odnajdujący się w każdej płaszczyźnie. Jednak to w stójce najczęściej zdobywał przewagę nad swoimi rywalami. Ma solidną defensywę zapaśniczą, a on sam także od czasu do czasu pokusi się o obalenie. Jest nieco niższy od Gamrota, za to szerszy w barkach, wydaje się być zawodnikiem, który korzysta ze swojej siły fizycznej i rozbudowanego umięśnienia. Warto podkreślić, że regularnie kontruje sierpami swoich rywali, może być to niebezpieczna broń na Mateusza, który będzie musiał być aktywny w tej walce.
Kolejne duże wyzwanie dla Polaka
Jak sam Mateusz przyznaje, widzi sporo luk w oktagonowej grze swojego rywala. Nie obawia się go i uważa, że jest w stanie go pokonać. W nadchodzącej walce Gamrot będzie musiał od początku narzucić swój styl i aktywnością “zajechać” Holtzmana. Mateusz jest świadomy swoich błędów z pierwszego starcia, ale jest też głodny walki i miejmy nadzieję, że przekuje tę wiedzę na przebieg walki w klatce. Nieco obawiam się zapowiedzi Gamrota, który mówi, że zobaczymy mocną walkę w stójce – to może to być dla niego zgubne w środkach. Holtzman to naprawdę dobry rywal, więc Gamrot będzie musiał pokazać przekrój swoich umiejętności, żeby to jego ręka powędrowała w górę, a skupianie się tylko na stójce z tym rywalem może być zawodne. “Hot Sauce” to zawodnik, który nigdy w karierze nie przegrał przez poddanie, tylko raz przegrał przed czasem. Mateusz natomiast nigdy nie wygrał przez K.O. i nie sądzę, żeby siła ciosu Polaka uległa diametralnej zmianie w ostatnim czasie.
Gamrot – Holtzman typy i kursy bukmacherskie
Wszystko wygląda na to, że zobaczymy prawdopodobnie trzy rundowy bój, na to też wskazują kursy bukmacherów, którzy takie zakończenie wyceniają na 1,40. Będzie to bardzo ciężka walka dla Gamrota, ostatnia walka pokazała, że nieco odstawał on pod kątem gabarytów względem swojego rywala. Dlatego też momentami ciężko było mu zdobyć kontrolę nad rywalem, tak jak miało to miejsce z jego przeciwnikami w KSW. Jak mogliśmy zobaczyć na ważeniu, Amerykanin jest też optycznie większy od Polaka. Podsumowując, będzie to ciężka walka dla Mateusza Gamrota, jednak jego umiejętności stoją na naprawdę wysokim poziomie, zatem uważam, że odpowiednią taktyką, zmienianiem tempa, szukaniem obaleń i kontroli, a przede wszystkim aktywnością, jest w stanie zaszachować swojego rywala i wygrać walkę w pełnym dystansie.
Chcesz więcej informacji ze świata sportów walki?
Co tydzień znajdziesz tam analizy i omówienia najciekawszych wydarzeń MMA i nie tylko!
Marvin “The Italian Dream” Vettori vs Kevin “Trailblazer” Holland
W starciu wieczoru zobaczymy rozpędzonego czterema zwycięstwami z rzędu Włocha, który zawzięcie kroczy w kierunku rewanżu z Israelem Adesanyą (jak pamiętamy, przegrał z nim niejednogłośną decyzją sedziów). W drugim narożniku zobaczymy z kolei Kevina Hollanda powracającego po… trzytygodniowej przerwie (wchodzi on bowiem do tej walki na zastępstwo, początkowo z “Włoskim Marzeniem” miał walczyć Daren Till, jednak wypadł z powodu kontuzji). Holland przyzwyczaił nas do tego, że lubi często walczyć. W ubiegłym roku stoczył aż 5 pojedynków, co jest rzadkością w świecie sportów walki – co więcej wszystkie wygrał. Obecnie jednak jego serię zakończył Derek Brunnson, który dobitnie obnażył słabe punkty “Trailblazera”. Holland przegrał w pełnym dystansie, ulegając przede wszystkim zapaśniczo swojemu rywalowi. Hollandowi udało się ugrać tylko jedną rundę, a z tej walki w jego wykonaniu zapamiętamy na dłużej jego rozmowę z Khabibem, zasiadającym na trybunach w roli widza podczas przerwy między rundami, niż jakąkolwiek z jego akcji.
Sprawdź jakie bonusy przygotowała Fortuna dla nowych graczy!
Jak się Holland śpieszy to… Vettori się cieszy
Szczerze powiedziawszy, dziwię się Hollandowi, że bierze kolejną walkę w tak krótkim czasie z bardzo mocnym rywalem. Vettori może nie jest tak eksplozywny, nie ma takiego zasięgu, nie jest też ani tak poukładany w stójce, jak Amerykanin; jest za to zawodnikiem, który po prostu dominuje w każdej płaszczyźnie, a co najgorsze dla Hollanda – przede wszystkim zapaśniczo. Na pewno “Trailblazer” będzie miał swoje szanse w stójce, ma argumenty ku temu, żeby trafić swojego rywala, jednak po tak krótkiej przerwie bak z paliwem może nie być do końca napełniony, a szanse na ustrzelenie Włocha będą malały z każdą rundą coraz bardziej. Jeżeli dołożymy do tego naprawdę twardą szczęka Vettoriego i to, że nigdy nie przegrał on w swojej karierze przed czasem, rysuje nam się scenariusz, w którym “The Italian Dream” pokonuje Amerykanina, przełamując go w rundach mistrzowskich lub na kartach punktowych.
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
- Kliknij i sprawdź -> opinie o Fortunie!
Kupon z typem i kursem na walkę Holtzman – Gamrot:
FAQ
Jestem pasjonatem sportu i obserwatorem świata zakładów bukmacherskich, bo obecnie jedno bez drugiego już nie funkcjonuje. MMA mnie pasjonuje, bo lubię zaciekłą rywalizacją i wielkie show. Piłkę nożną śledzę, bo to sport mojego dzieciństwa - a pierwsza miłość nie rdzewieje. NBA oglądam... gdy nie mogę zasnąć 😉
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: