Real Madryt – Villarreal typy i kursy bukmacherskie

piłka

Przerwa reprezentacyjna na Ligę Narodów za nami, a teraz czekają nas kolejne ciekawe mecze w ligach. Tym razem przedstawię Wam typy i kursy bukmacherskie na spotkanie Realu Madryt z Villarrealem. Te zostało zaplanowane na sobotę, 21 listopada, na godzinę 16:15. Dla Królewskich będzie to bardzo ważna rywalizacja, gdyż wreszcie muszą wrócić do grania na topowym poziomie i zacząć regularnie punktować bez większych problemów. Czy drużynie Hazarda uda się wrócić do formy? O tym dowiemy się już za trzy dni, a tymczasem zapraszam Was do krótkiej lektury.

Nie zapomnijcie odwiedzić naszych typów dnia, gdzie eksperci Zagranie przygotowują szereg analiz przedmeczowych i propozycji gotowych kuponów.

Real Madryt – Villarreal typy i kursy bukmacherskie

Hiszpańska liga po przerwie reprezentacyjnej nie każe nam długo czekać na mecze z udziałem topowych drużyn. Już w sobotę, 21 listopada, Real Madryt zmierzy się na wyjeździe z Villarrealem. Królewscy są faworytem w tym meczu, ale wcale nie czeka ich łatwa przeprawa. W końcu drużyna dowodzona przez Zidana zmaga się aktualnie z wieloma problemami i wydaje się, że przerwa na spotkania międzynarodowe wcale im nie pomogła. Czy w ten weekend będziemy świadkami odmienionej gry Realu? A może znowu zgubią punkty i ich strata do lidera, którym jest Real Sociedad, powiększy się jeszcze bardziej (a co za tym idzie do drugiego Villarrealu również). Jak zaprezentuje się Eden Hazard? W końcu na jego dobrą grę kibice Realu czekają chyba najbardziej.

Zobaczcie więc jakie są przewidywane typy i kursy bukmacherskie na mecz Realu Madryt z Villarealem. Tym razem sprawdziłem ofertę w BETFAN, który wystawił dużą liczbę zakładów na to spotkanie. 

Real Madryt – Zinedine Zidane ma masę problemów?

Pytanie postawione w nagłówku nie jest bezcelowe. Zinedine Zidane ma trudne zadanie w aktualnym momencie. Zacznijmy więc od początku – w tym sezonie Real radzi sobie średnio, żeby nie powiedzieć, że słabo. Po ośmiu meczach ma zaledwie szesnaście punktów, z 24 możliwych do zdobycia i zajmuje dopiero czwarte miejsce w tabeli. Co prawda ma jeden mecz rozegrany mniej, ale w obecnej sytuacji nie zmienia to aż tak dużo. Królewskich wyprzedzają Atletico Madryt, Villareal oraz Real Sociedad. Na pięć ostatnich meczów w La Lidze drużyna dowodzona przez Zidana wygrała jedynie trzy – z Huescą, Barceloną oraz Levante. Nie dość, że dwie z tych formacji są po prostu słabe, to jeszcze mecz z Dumą Katalonii mół przebiec zupełnie inaczej i to Messi i spółka cieszyliby się z trzech punktów. 

W międzyczasie rozgrywana była też Liga Mistrzów, ale na tym polu Real również nie radzi sobie najlepiej. Po trzech meczach ma ledwo cztery punkty i przy takiej grze może mieć problemy z awansem do fazy pucharowej, a to byłaby prawdziwa katastrofa. Zaczęło się od porażki z Szachtarem 2:3, a później zremisowane starcie z Moenchengladbach (2:2). W kolejnej rywalizacji co prawda Real ograł już Inter 3:2, jednak nie brakowało wcale dużo, żeby i tutaj podzielił się punktami z przeciwnikami. Po tym meczu nadszedł czas rywalizacji z Valencią w lidze, gdzie Królewscy ulegli 1:4, po trzech karnych dla przeciwnika i samobóju sprezentowanym przez Varana. Można ulec wrażeniu, iż Real Madryt ma po prostu dużo pecha w ostatnim czasie, a w dodatku atmosfera i psychika w tej drużynie nie jest na wysokim poziomie aktualnie. 

Przerwa reprezentacyjna mogła dużo dać Realowi. Zawodnicy odetchnęli i do kolejnych zmagań ligowych podejdą ze świeżą głową. Jednak to nie jedyne problemy, jakie są na głowie Zidana. W końcu ostatnio Ramos i Varana zeszli z boiska z urazami, a w wysokiej formie nie są Odegaard, Valverde, Hazard, czy Benzema. Do chociaż średniego poziomu dużo brakuje też Kroosowi, czy Marcelo, więc Real ma spore problemy kadrowe pomimo szerokiej ławki. Wydaje się, że najjaśniejszymi punktami w składzie są obecnie bramkarz, Courtois oraz młodzi zawodnicy jak Vinicius, czy Rodrygo. Być może oni zapewnią trzy punkty swojej ekipie, ale w innym przypadku może być o to bardzo trudno. 

Grupa

Villarreal – niespodziewanie dobra gra i wyniki

Za przyjemną i ciekawą, ofensywną grą, nie zawsze w parzę idą wyniki. Jednak dość niespodziewanie Żółta łódź podwodna jest obecnie wiceliderem w tabeli ze stratą jedynie dwóch punktów do prowadzącego Realu Sociedad. Nad trzecim Atletico Madryt i czwartym Realem Madryt, Villarreal ma odpowiednio punkt i dwa przewagi. Drużyna dowodzona przez Unai’ego jest obecnie w dobrej dyspozycji i potwierdzają to również wyniki tego zespołu. W pięciu ostatnich meczach zdobyła aż jedenaście punktów (trzy wygrane i dwa remisy) z piętnastu możliwych. Ograła Getafe, Valladolid i Valencie, gdzie ostatnie kilka minut grała ze stratą jednego zawodnika (czerwoną kartkę otrzymał Kubo). 

Do tego podzieliła się punktami z Cadiz i Atletico Madryt, co było dość niespodziewanym wynikiem – w końcu Diego Simeone i formacja dowodzona przez niego byli faworytem w tym meczu. Villarreal nie dość, że ma dobre wyniki, to tak jak wspomniałem, prezentuje całkiem przyjemną dla oka piłkę. W dziewięciu spotkaniach stracili jedynie dziewięć goli, a strzelili aż trzynaście. Mówię aż, bo jak na drużynę, która ma o wiele mniejszy budżet od Realu, strzelają dość dużo (drużyna z Madrytu ma tylko jednego gola więcej). Sama kadra Villarrealu też prezentuje się dość solidnie. Być może Alcacer, Iborra, czy Moreno i Parejo to nie są największe, europejskie gwiazdy, ale gwarantują dość solidny poziom.

W tym sezonie trochę zawodzi Takefusa Kubo. Od młodego Japończyka dużo oczekuje nie tylko Villarreal, ale również Real Madryt, z którego został wypożyczony. Królewscy nawet myślą nad skróceniem jego przenosin i znalezieniem dla niego nowego, tym czasowego domu. Jednak Unai nie może narzekać na brak zmienników i ma stosunkowo szeroką kadrę, co na dłuższą batalię będzie bardzo użyteczne. W końcu do końca sezonu jeszcze daleko. W samej grze Żółtej łodzi podwodnej widać też przecież dużo schematów w ofensywie i dobrze przesuwanie się linii przy wychodzeniu do pressingu. Momentami można jednak zauważyć problemy przy tym, jak rywal naciska, jednak jest to do wypracowania. 

Real Madryt – Villarreal kursy bukmacherskie

Przeglądając ofertę u bukmacherów na mecz Realu Madryt z Villarrealem można zauważyć, że kursy są dość zbliżone. Operatorzy dają podobne szanse na zwycięstwo zarówno Królewskim, jak i Żółtej łodzi podwodnej. Na zakład trójtorowy wygląda to tak:

BETFAN:

  • Villarreal – 2.89
  • X – 3.75
  • Real Madryt – 2.24

forBET:

  • Villarreal – 2.89
  • X – 3.80
  • Real Madryt – 2.28

Ciekawie w tym wypadku wygląda też zakład na rzuty rożne. Real teoretycznie powinien prowadzić grę przez większość czasu, więc okazji na stałe fragmenty rozgrywki będzie miał więcej. W tym wypadku bukmacherzy dali następujące kursy (kto więcej rzutów rożnych):

BETFAN:

  • Villarreal – 2.50
  • Real Madryt – 1.78

forBET:

  • Villarreal – 2.50
  • Real Madryt – 1.78

W tym wypadku bukmacherzy są ze sobą bardzo zgodni co do tego, kto powinien mieć więcej rzutów rożnych. Jednak tak wysokie kursy nigdy nie dają gwarancji, że zakład wejdzie (w zasadzie to żadne nie dają, o czym warto pamiętać). Warto też sprawdzić propozycje na liczbę bramek. Linia +2.5 wcale nie jest tak wysoka, na jaką wygląda, a kursy już dość ciekawe, jako uzupełnienie np. do AKO:

  • BETFAN – 1.50
  • forBET – 1.54

forbet oferta la liga

Real Madryt – Villarreal typy bukmacherskie

Według kursów bukmacherskich trudno jednoznacznie wskazać faworyta, gdyż operatorzy dają obydwóm drużynom podobne szanse. Jednak ja uważam, że Real Madryt ma więcej argumentów po swojej stronie i pomimo problemów, po prostu musi zacząć punktować i to trybie pilnym. W takiej sytuacji największymi wygranymi mogą zostać Vinicius i Rodrygo, którzy jeżeli zapewnią kolejne trzy punkty, to szybko staną się jasnymi punktami na horyzoncie dla Królewskich. Oprócz tego zawodnicy Zidana mają po prostu większe doświadczenie, co też może być z korzyścią dla nich.

Pewniejszą opcją jednak są rzuty rożne. W końcu jeżeli Real Madryt będzie prowadzić grę, to czysto teoretycznie powinien mieć więcej stałych fragmentów, w tym właśnie rożnych. Kurs jest dość ciekawy, a sam zakład ma nieco większe szanse na to, że wejdzie. W tym wypadku warto jednak pamiętać, że dużo też będzie zależało od samego przebiegu meczu, gdzie jeżeli Królewscy szybko stracą bramkę, to jeszcze mocniej będą naciskać na oponentów i stwarzać więcej okazji. 

Trochę inaczej sytuacja wygląda przy overze bramek. Linia na +2.5 gola nie jest wysoka i jest duża szansa, że wejdzie, ale warto pamiętać, że to przede wszystkim Real Madryt musi napierać. Dużo więc będzie zależeć od dyspozycji dnia zawodników ofensywnych Królewskich. Osobiście typowałbym zwycięstwo Realu lub over goli, gdyż szanse na to, iż zawodnicy ze stolicy sięgną po trzy punkty, są dość duże. Czy tak się stanie? Tego dowiemy się już w nadchodzący weekend. 

Bonusy bukmacherskie na mecz Realu Madryt z Villarrealem

Na mecz Realu Madryt z Villarrealem można skorzystać z bonusu w BETFAN i oferty startowej w forBET. Pierwsza z nich jest dostępna z kodem promocyjnym 2961PLN, który da Wam:

  • 2331 złotych bonusu od depozytu
  • 600 złotych bez ryzyka
  • 30 złotych freebet
  • 14 procent do wygranych

W forBET z kolei należy podać kod promocyjny 2400PLN. Z nim możecie liczyć na:

  • 2080 złotych bonusu od depozytu
  • 120 złotych zakład bez ryzyka
  • 200 złotych MaxiZysk
  • 2 tygodnie gry bez podatku

Zaloguj się aby dodawać komentarze