Liverpool i Chelsea walczą o kolejne zwycięstwa! Co na to Genk i Ajax? Gramy o 229 PLN!

Czas na kolejną, 4. już kolejkę tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. W dzisiejszej analizie przyjrzałem się meczom drużyn z Premier League. Na Stamford Bridge przyjedzie dzisiaj Ajax, który liczy na rewanż za ostatnią porażkę. Z kolei na Anfield Liverpool postara się wrócić do ładnego stylu, do którego zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Rywalem zespołu Jurgena Kloppa będzie belgijski Genk. Czy zwycięzcy poprzednich edycji LM i LE odniosą kolejne zwycięstwa, czy może to rywale wyjadą z Anglii z punktami? Zapraszam do analizy!

Chelsea vs Ajax Amsterdam

Na ten mecz czekam z ogromną niecierpliwością i jest kilka powodów, że tak właśnie się dzieje. Po pierwsze – Ajax zrobi wszystko, żeby zrewanżować się Chelsea za ostatnią porażkę. Po drugie – oba zespoły znajdują się w doprawdy fantastycznej dyspozycji. Po trzecie – obie drużyny stawiają na ofensywę, stwarzają sobie sytuacje, a o ich sile stanowią młodzi zawodnicy. Po czwarte – zobaczymy zdobywcę ostatniej Ligi Europy i półfinalistę ostatniej edycji Ligi Mistrzów. Połączenie tych wszystkich aspektów musi zwiastować doprawdy świetne widowisko!

Może część z Was się z tym nie zgodzi, ale ja w tym meczu nie widzę faworyta. Bukmacherzy więcej szans na zwycięstwa dają gospodarzom tego starcia, ale nie skreślałbym podopiecznych Erika ten Haga. Ajax już od wielu wielu meczów pokazuje jak mocną jest drużyną i nie wpłynęły na to różne osłabienia. Ostatnia porażka z Chelsea również moim zdaniem nic tu nie zmienia, ponieważ chyba każdy z nas pamięta jak w ostatnim sezonie Ajax odrabiał straty w dwumeczu z Juventuem czy z Realem. Teraz jesteśmy jeszcze w grupie, ale wydaje mi się, że Ajax nie będzie dzisiaj szukał remisu na trudnym terenie tylko od razu rzuci się do ataku.

Wierzę, że Chelsea nie pozostanie dłużna i również odpłaci się dobrą grą. Przed sezonem Frank Lampard był dla wielu kibiców sporą zagadką. Po dotychczasowych meczach możemy chyba już stwierdzić, że były piłkarz tego klubu sprawdza się również w roli trenera. The Blues grają naprawdę fajną piłkę o czym przekonało się w ostatnim czasie 8 różnych drużyn. Moim zdaniem dzisiejszy mecz będzie pokazem siły. Oba zespoły muszą grać o zwycięstwo i liczę na to, że będzie to bardzo interesujące widowisko.

Statystyki:

  • Over 2.5 padł w 17 z ostatnich 24 meczów Chelsea.
  • Ten rezultat padł również w ostatnich 3 meczach drużyny z Londynu.
  • Co najmniej 3 bramki zobaczyliśmy również w 20 z ostatnich 29 meczów Ajaxu.
  • W tych meczach Ajax zachował tylko 9 czystych kont.
  • Drużyna z Amsterdamu wygrała 6 z ostatnich 7 wyjazdów.
  • Chelsea wygrała 8 z ostatnich 9 meczów – jedyna porażka to ta w Pucharze Ligi Angielskiej z Manchesterem United.
  • Obie drużyny z 6 punktami przewodzą grupie H Ligi Mistrzów.

Co obstawiać?

Ostatnie nasze typowanie meczu tych zespołów było nieudane – wygrała Chelsea i zobaczyliśmy tylko jedną bramkę. Niewykluczone, że dzisiaj scenariusz się powtórzy, ale osobiście wydaje mi się, że będzie to ciekawy i otwarty mecz, w którym padnie sporo bramek. Oba zespoły z 6 punktami są na dwóch pierwszych miejscach w grupie H. Niby to dobrze, ale oznacza to również tyle, że nie wolno stanąć w miejscu, ponieważ Valencia tylko czeka na to, żeby się zbliżyć do tej dwójki. Statystyki potwierdzają, że w meczach obu drużyn pada sporo bramek i wydaje mi się, że dzisiaj będzie podobnie. Trudno w tym meczu wytypować faworyta, dlatego stawiam na over 2.5, który jest tutaj bardzo prawdopodobny.

Liverpool vs Genk

Ostatni mój typ na spotkanie obu drużyn okazał się trafiony – wtedy zagrałem na powyżej 2.5 bramki w meczu. Wydaje mi się, że dzisiaj ten typ również okazałby się skuteczny, jednak kurs na takie zdarzenie jest za mały, żeby brać go pod uwagę. Zachęcam zatem do zapoznania się z innym moim spojrzeniem na dzisiejsze spotkanie.

Patrząc na grę Liverpoolu widzę jeden problem, z którym Jurgen Klopp chciałby się jak najszybciej uporać. Jest to ilość meczów, w którym drużyna z czerwonej części Merseyside traciła bramkę. Liverpool bardzo rzadko zachowuje czyste konto i ten aspekt wymaga jak najszybszej poprawy. Przydałoby się to już dzisiaj, ponieważ liczenie na to, że zawsze w końcówce uda się odwrócić losy meczu kiedyś może okazać się złym rozwiązaniem. Filozofia Kloppa zakłada ofensywną grę nastawioną na bramki. Jednak każdy kolejny mecz ze stratą musi powodować niezadowolenie Van Dijka, Alissona, Robertsona i pozostałych obrońców. Oprócz tego, że dzisiaj Liverpool po raz kolejny zagra o zwycięstwo, wydaje mi się, że w tym meczu zobaczymy bardziej wyrachowaną drużynę, która nie będzie chciała pozwolić na to, żeby Genk w jakikolwiek sposób jej zagroził.

A czy belgijski zespół ma jakieś argumenty na to, żeby postraszyć silniejszego rywala? Najskuteczniejszym zawodnikiem Ganku jest Samata, który w lidze zdobył 6 bramek i do tego dołożył jedno trafienie w LM. Oprócz tego zawodnika trudno jest mi znaleźć coś co może pomóc temu zespołowi. Anfield to bardzo trudny teren, na którym nawet Barcelona nie potrafiła zdobyć bramki. To powoduje, że nie wyobrażam sobie innego wyniku jak pewne zwycięstwo Liverpoolu.

Statystyki:

  • Liverpool nie przegrał meczu od 17 listopada kiedy to uległ Napoli 0:2.
  • W kolejnych 11 meczach zanotował 9 zwycięstw i dwa remisy.
  • BTTS padł w 7 z ostatnich 23 meczów Liverpoolu.
  • W tych 23 meczach over 2.5 padł aż 19 razy.
  • 5 ostatnich meczów Genku to 3 porażki, remis i zwycięstwo.
  • W tych meczach drużyna z Belgii zdobyła tylko 4 bramki, a w dwóch nie strzeliła nawet jednej.
  • Obie drużyny w historii mierzyły się tylko raz – 2 tygodnie temu lepsze było LFC.
  • Genk w lidze belgijskiej zajmuje dopiero 8. miejsce, a w 13 ligowych meczach strzelił tylko 18 bramek.

Co obstawiać?

W tym spotkaniu zdecyduję się na nieoczywisty, ale moim zdaniem bardzo możliwy typ. Mam na myśli to, że w tym meczu Liverpool wygra do zera. Wiem, że ostatnie mecze podopiecznych Jurgena Kloppa nie były pod tym względem udane, ale wierzę w to, że dziś nastąpi swego rodzaju przełamanie i Alisson zachowa czyste konto. Liverpool ostatni raz nie stracił bramki 28 września i od tamtego czasu w każdym meczu tracił przynajmniej jednego gola. Taka sytuacja nie przystoi defensywie, którą dyryguje najlepszy obecnie obrońca świata. Genk co prawda strzelił jedną bramkę w ostatnim bezpośrednim starciu, ale czuję, że dzisiaj Klopp będzie chciał za wszelką cenę zachować czyste konto, które tej drużynie jest bardzo potrzebne.

Betclic cashback – zasady:

  • Aby wziąć udział w promocji – zakładacie konto z kodem promocyjnym: 510 PLN.
  • Wpłać depozyt i obstaw swój pierwszy kupon.
  • Pierwszy zakład na nowym koncie będzie ze zwrotem w przypadku porażki.
  • Obrót ewentualnym zwrotem x6.
  • Kurs minimalny 2.00.
  • Możecie zagrać pierwszy zakład na nowym koncie nawet do 580 złotych – będzie objęty cashbackiem.