Liga Europy i kupon z udziałem angielskich drużyn na 239 PLN

arkadiusz milik

W czwartek przenosimy się na boiska Ligi Europy. Za nami dwa dni z piłkarską Ligą Mistrzów, a teraz czas poznać półfinalistów w czwartkowych rozgrywkach. Dzisiaj na tapet biorę dwa spotkania – Napoli vs Arsenal oraz Chelsea vs Slavia.

Sprawdź najlepsze kursy i bonusy na Ligę Europy w LV BET!
Kod promocyjny: 1500PLN

Dołącz do grona typerów piłkarskich i podziel się opinią -> Grupa Zagranie – darmowe typy

Napoli vs Arsenal

Rozpoczniemy od najważniejszego spotkania, czyli Napoli vs Arsenal. Mecz, który z pewnością przyciągnie wielu polskich kibiców przed telewizory. W szeregach gospodarzy prawdopodobnie zobaczymy dwóch Polaków – Piotra Zielińskiego i Arka Milika. Ten drugi rozpoczął pierwsze starcie na ławce rezerwowych, jednak tym razem Napoli na pewno nie zagra z kontry. Piotrek Zieliński miał dobrą sytuacje na Emirates, jednak nie wykorzystał okazji.

Arsenal zagrał koncertowy mecz na swoim boisku, dzięki czemu jadą na rewanż z dwubramkową przewagą. Teoretycznie, jest to zaliczka, której nie powinni roztrwonić, jednak jeśli w Premier League jest jakaś drużyna z czołówki, która jest do tego zdolna – to właśnie Kanonierzy. The Gunners w obecnej kampanii grają tragicznie na wyjazdach. Nie bójmy się słów, ale jak na poziom i ambicje tego klubu wyglądają dramatycznie, gdy tylko opuszczają mury Emirates. Oczywiście, teraz mogą pojawić się głosy – ale jak to, przecież są w czołówce Premier League i dotarli do ćwierćfinału Ligi Europy. Pewnie, że tak, jednak zwróćmy uwagę, że w głównej mierze, dzięki spotkaniom na swoim obiekcie.

Kanonierzy przegrali oba mecze wyjazdowe w poprzednich rundach Ligi Europy. Najpierw ulegli BATE, a następnie przegrali z Rennes. Wszystko wskazuje na to, że z Napoli można nastawiać się na podobny scenariusz. Arsenal w poniedziałek rozegrał spotkanie ligowe z Watfordem na Vicarage Road. Mecz zakończył się wygraną tej drużyny 0:1, jednak warto odnotować, że rywale od 10 minuty grali w osłabieniu, a mimo to mogli wyrównać.

Statystyki:

  • Arsenal tylko raz w tym sezonie zagrał na zero z tyłu w meczu wyjazdowym Premier League.
  • Kanonierzy przegrali dwa ostatnie mecze Ligi Europy na wyjazdach.
  • Napoli wygrało w dwóch ostatnich spotkaniach domowych Ligi Europy.
  • Napoli w tym sezonie przegrało tylko raz przed własną publicznością.
  • Napoli wygrało tylko jeden z ostatnich czterech meczów.
  • Azzurri w każdym z poprzednich ośmiu spotkań wyciągało piłkę z siatki.
  • Cztery ostatnie mecze Arsenalu to wyniki bez BTTS’u.
  • Kanonierzy zachowali dwa czyste konta z rzędu.
  • Cztery ostatnie mecze Arsenalu to wyniki -2,5 gola.
  • Arsenal przegrał spotkanie wyjazdowe w Neapolu w 2013 roku 2:0.
  • W dwóch meczach domowych Ligi Europy Napoli wygrało odpowiednio 2:0 z Zurichem i 3:0 z Salzburgiem.
  • Arsenal przegrał pięć z dziewięciu poprzednich delegacji.

Co obstawiać?

Prawdę mówiąc, spodziewałem się tutaj niższych przeliczników na wygraną Napoli, ale skoro mamy kursik na poziomie 1.73 z oferty LVBET to nie zamierzam się zastanawiać. Patrząc na dyspozycję Arsenalu poza domem nie mam wątpliwości, że kibiców tego zespołu czeka bardzo ciężkie 90 minut. Dało radę BATE, dało radę Rennes, to dlaczego ma nie dać Napoli? Moim zdaniem Azzurri wygrają to spotkanie. Czy to wystarczy do awansu? Tego nie wiem, jednak o zwycięstwo jestem raczej spokojny.

Zdarzenie: Napoli vs Arsenal

Typ: 1

Kurs: 1.73

Chelsea vs Slavia Praga

Druga rywalizacja nie zapowiada się tak ciekawie, ponieważ tutaj wynik z pierwszego meczu prawdopodobnie zabija jakiekolwiek emocje. Slavia Praga liczyła, że na własnym boisku wywalczy zaliczkę, której będą mogli bronić w Londynie.

Pierwsze spotkanie było bardzo wyrównane, ale ogólnie tego można było się spodziewać. Maurizio Sarri dokonał kilku zmian w wyjściowym składzie, które znacząco obniżyły potencjał składu The Blues. Dodatkowo gospodarze byli niesieni wsparciem swoich fanów. Slavia grała odważnie, agresywnie i przede wszystkim bez żadnych kompleksów. Trzeba przyznać, że zagrali całkiem niezłe spotkanie i wynik tej rywalizacji jest dla nich krzywdzący. Gości kilkukrotnie ratował Kepa. Ogólnie był to typowy mecz na remis, jednak w Londynie spodziewam się innego scenariusza.

Teoretycznie Slavia Praga nie ma nic do stracenia, dlatego mogą zagrać odważnie, jednak nie sądzę, żeby Chelsea pozwoliła swojemu rywalowi na tak wiele okazji, jak miało to miejsce w Pradze. The Blues powinni zagrać do przodu, żeby jak najszybciej rozstrzygnąć losy tej rywalizacji. Przed typowaniem tego spotkania największą zagadką jest dla mnie skład, który wystawi Sarri. Jeśli na boisku znowu zobaczymy piłkarzy pokroju Barkleya, Kovacića, Pedro czy Alonso to raczej nie ma co grać tutaj handicapu na gospodarzy. Jeśli zagrałby skład, który wyszedł na Liverpool to można atakować handi.

Chelsea w weekend przegrała spotkanie z Liverpoolem, jednak i tak wyglądało to lepiej niż w minionych wyjazdach z ekipami czołówki, gdzie dosłownie i w przenośni zostali zjedzeni przez rywali. Tutaj The Blues mieli swoje okazje, żeby wyrównać, ale dwukrotnie spudłował Eden Hazard.

Statystyki:

  • Chelsea wygrała cztery z pięciu ostatnich meczów.
  • The Blues w trzech z poprzednich czterech spotkań zachowali czyste konto.
  • Slavia nie wygrała w dwóch ostatnich spotkaniach.
  • Slavia straciła dokładnie jednego gola w trzech poprzednich meczach.
  • Pierwsze spotkanie zakończyło się wygraną The Blues 0:1.
  • Chelsea w czterech z ostatnich pięciu meczów domowych zachowała czyste konto.
  • The Blues wygrali wszystkie mecze domowe w Lidze Europy.
  • Chelsea wygrała w dwóch ostatnich meczach na swoim boisku.

Co obstawiać?

Chelsea zagra na Stamford Bridge, a ostatnie wyniki tej drużyny na swoim stadionie pozwalają zakładać, że również w tym przypadku wyjdą obronną ręką. Top 4 przez ligę wyraźnie odjeżdża, dlatego też Liga Europy pozostaje ostatnią furtką dla The Blues. Spodziewam się wygranej piłkarzy Maurizio Sarriego, a do tego dokładam +1,5 gola. Sądzę, że taka linia powinna tutaj wystarczyć.

Zdarzenie: Chelsea vs Slavia Praga

Typ: 1/+1,5 gola

Kurs: 1.57

LE