Kontynuujemy tenisowe zmagania! Gramy o 304PLN na kortach w Doha i Rotterdamie!

Anett Kontaveit 03.03.2021

fot. Xinhua

Środa będzie stała pod znakiem tenisa. Turnieje rozpędzają się i jesteśmy już po pierwszych rundach w głównych drabinkach. Tym razem zajrzymy na korty twarde w Doha oraz Rotterdamie. Z pewnością czekają nas bardzo ciekawe pojedynki, w których nie zabraknie emocji. Do ich podkręcenia, stworzyłem dla Was kupon, do którego skorzystania, zapraszam do Fortuny! Jeżeli nie macie tam jeszcze konta, to skorzystajcie z naszego kodu promocyjnego!

Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:

2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!

Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Na start łącznie 300 zł bez ryzyka (zwrot na depozyt!) + 30 zł darmowe zakłady (20 zł za samą rejestrację, 10 zł za depozyt, 5 zł za udostępnienie kuponu)

 

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł

GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie:

Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie

Anett Kontaveit – Angelique Kerber

03.03.2021 r. – 12:30

Spotkanie, w którym nazwiska obu pań są bardzo znane dla obserwatorów kobiecego tenisa. Anett Kontaveit, która w poprzednim sezonie miała bardzo zwyżkowy moment w karierze, gdzie dotarła do dwóch finałów w turniejach rangi WTA, jednak jej rywalki tam okazywały się lepsze. Dodatkowo w US Open zatrzymała ją późniejsza triumfatorka, Naomi Osaka. W tym roku ma już jeden współdzielony tytuł, gdyż ze względu na obsunięcia czasowe turnieju w Melbourne, musiała podzielić się nagrodą za nierozegrany finał tego wydarzenia. Niesamowicie dobrze spisała się w pierwszym meczu w Doha, gdzie pokonała 6:1, 6:2 finalistkę tegorocznego Australian Open i pewnie awansowała do kolejnej rundy. Estonka w pierwszym secie pozwoliła na wygranie tylko pięciu punktów swojej rywalce, przy własnym serwisie. Jest to niemalże idealna kontrola własnego podania, co bardzo mocno stawia ją jako faworytkę dzisiejszego spotkania, jeżeli utrzyma ona taki poziom. 25-letnia zawodniczka, potrafi bardzo mocno pressować swoje zawodniczki i widać u niej poprawę w skupieniu we wchodzeniu w mecz, co często występowało w jej poprzednich pojedynkach, że na początku meczów, pozwalała na sporą swobodę swoim rywalką. Niespełna godzina spędzona na korcie w pierwszej rundzie, jest bardzo dobrym rozegraniem na początku turnieju i daje jej spory zapas sił do nadchodzącego meczu.

Z kolei Niemka, która spróbuje postawić się Anett, to zawodniczka o znacznie dłuższym stażu na światowych kortach, jednak ze sporym spadkiem formy. Turniej w Melbourne był jej pierwszym zderzeniem z oficjalnym meczem, po odpadnięciu w pierwszej rundzie French Open. Przerwa, jaką zanotowała Niemka, to niemal 5 miesięcy i widać w jej zachowaniu na korcie, że brakuje jej rozegrania i korzystania z okazji, jakie podawają jej rywalki. Duże braki w dynamice w zagraniach do piłki, a przy szybkich wymianach, brakuje jej kontroli nad przeciwniczką, aby spokojnie móc rozprowadzać je po korcie. W pierwszym meczu namęczyła się z dużo niżej sytuowaną w rankingu Turczynką, która pokazała, że agresywność na korcie i szybkość w wymianach, są sposobami na tenisistkę z Niemiec. Liczę właśnie na takie argumenty ze strony Estonki.

Co obstawiać?

Jestem zdania, że zawodniczki, które niemalże sąsiadują ze sobą w rankingu, pokażą nam sporo swoich umiejętności dzisiaj na korcie, jednak przewagę w tym meczu widzę tak samo jak bukmacherzy, czyli po stronie Anett Kontaveit. Gram na jej win i tym samym otwieram tym typem nasz dzisiejszy kupon. 

Anett Kontaveit – Angelique Kerber

Typ: Kontaveit win

Kurs: 1.32

grupa

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Victoria Azarenka – Laura Siegemund

03.03.2021 r. – 12:30

Zdecydowana różnica klas w tym starciu. Wydaje się, że kłopoty zdrowotne, a jakimi borykała się Białorusinka, są już zażegnane i w pierwszym meczu widzieliśmy już tenisistkę z końcówki poprzedniego sezonu. Może nie była ona aż tak dominująca, jak pod koniec 2020 roku, ale jej kontrola i doświadczenie na korcie, w jaki sposób dysponować siłami, było czymś bardzo widocznym i jestem zdania, że zaczyna ona wracać do optymalnej formy. Szkoda, że nie udało jej się to podczas Australian Open, ponieważ zdecydowanie urozmaiciłaby rozwój drabinki na tym turnieju, jednak nie można jej za to już winić. Obecnie 14. rakieta światowego rankingu, już zna smak wygranej na kortach w Doha. Myślę, że jeżeli faktycznie potwierdzi swoją dobrą dyspozycję, to będzie ona mogła się cieszyć z wysokiego miejsca w drabince. Mimo wygranej 2:0 w stosunku setowym w pierwszym meczu, to rzecz, która zwróciła uwagę w jej grze, to mocna odporność psychiczna. Nie bała się ryzykowniejszych prób w momencie, kiedy przeciwniczka miała szansę na przełamanie. Azarenka jest dosyć stabilną zawodniczką i systematyczną w swoich zagraniach, co może dzisiaj przynieść oczekiwany rezultat.

Z kolei Laura Siegemund, jest o rok starszą zawodniczką, ale z niższym miejscem w rankingu. Wydaje się, że jest to przez fakt, że reprezentantka Niemiec, znacznie lepiej czuje się na kortach ziemnych, gdzie osiągała praktycznie wszystkie swoje turniejowe triumfy. Laura przeszła kwalifikacje i w pierwszej rundzie wygrała z Kazaszką, Rybakiną. Długi mecz, który zawierał 26 gemów. Bardzo duża ilość przełamań, gdzie w meczu żadna z pań nie miała w swoim serwisie atutu do prowadzenia sytuacji na korcie. Siegemund do znudzenia powtarzała ten sam schemat, który zaczerpnięty jest z gry na kortach ziemnych. Podczas wymian, bardzo dobrze wykorzystywała fakt, że Rybakina jest ustawiona daleko za linią końcową i notorycznie szukała drop shotów, co przy wzroście Rybakiny dawały jej punkty, gdyż ta ze spóźnionymi nogami starała się je odgrywać i musiała szukać spontanicznych odbić. Laura mocno pracowała w defensywie, jednak łatwo było ją ograć kombinacyjnymi piłkami. Do tego nie ma atutu swojego serwisu, który po prostu nie ma na tyle prędkości, czy też rotacji, żeby w niesamowicie trudny sposób, był przez rywalki nieodbierany.

Co obstawiać?

Powoli zaczyna mi się wydawać, że wraca Azarenka z końcówki sezonu 2020. Może jeszcze zbyt wcześnie na takie podsumowania, jednak bardzo mocno widzę ją w roli faworytki w tym spotkaniu. Mimo korzystniejszego bilansu meczów bezpośrednich na korzyść Niemki dzisiaj skorzystam z kursu wystawionego na Białorusinkę i gram jej win. Kurs biorę z oferty Fortuny, gdzie serdecznie zapraszam do zagrania naszego kuponu! 

Victoria Azarenka – Laura Siegemund

Typ: Azarenka win

Kurs: 1.32

tenis

Andy Murray – Andrei Rublev

03.03.2021 r. – 19:30

Pierwszym męskim starciem, którym sposiłkuje nasz kupon, jest bez wątpienia spotkanie, którego nie można przegapić. Były mistrz tenisa, a obecnie 123. zawodnik rankingu ATP, Andy Murray, postara się sprostać wyzwaniom w grze stawianym przez nieobliczalnego w swojej grze na kortach twardych Rosjaninowi, Andreiowi Rublevowi. 10 lat różnicy pomiędzy oboma panami i widoczna różnica rodzaju gry w tenisa. Andy jest uczniem starego stylu, który polega na dłuższych wymianach i piłkach o większym lobie. Natomiast Andrei woli większe ryzyko i szybkie wymiany, co daje mu sporą przewagę na szybszych kortach. U obu panów wydaje się, że jest ten sam problem w obecnej chwili. Mają oni kłopot z utrzymaniem odpowiedniego nastawienia mentalnego. Często wykazują się porywczością i brakiem koncentracji po niepowodzeniach. Daje jednak dużą przewagę dla Rosjanina, który potrafi grać na kortach twardych i jest zdecydowanie w lepszej formie, niż jego dzisiejszy przeciwnik. Rublev w tym roku wygrał już 8 na 9 spotkań, i przegrał tylko z finalistą Australian Open, czyli ze swoim rodakiem, Danilem Medvedevem. Do tego w poprzednim sezonie wygrał 5 turniejów rangi ATP, co uplasowało go w efekcie na 8. miejscu w rankingu. W swojej karierze wygrywał już czterokrotnie na kortach twardych w hali, co pokazuje, że lubi takie obiekty. Mimo lekkich problemów z Gironem sądzę, że już się zapoznał z halą w Rotterdamie i dzisiaj stanie na rzęsach, aby pokonać byłego lidera rankingu ATP.

Andy po kontuzji ciągle szuka swojego najlepszego tenisa. W momencie, kiedy wydaje się, że jest już w stanie dorównywać poziomem do dużo wyżej notowanych rywali, to kort weryfikuje jego słabości i dyspozycję, a niegdyś najlepszy zawodnik z Wysp, szybko odpada z turniejów, w których bierze udział. Dostał dziką kartę na ten turniej, ale pierwszy mecz pokazał, że nie jest już tak zwinnym i mocno pracującym na korcie zawodnikiem. Pierwsze starcie z Haase pokazało, że wystarczy rozbijać Murraya po rogach, aby ten miał już problemy z grą prowadzoną przez rywala. Dał się przełamać aż trzy razy zawodnikowi, który nie jest specjalistą na kortach w hali, a jego gra ofensywna jest daleka od ideału. Niestety, ale ciężko będzie widzieć ten sam poziom tego tenisisty, który prezentował kilka lat wcześniej.

Co obstawiać?

Twierdzę, że Andy dalej nie jest w pełni zdrowia fizycznego, aby móc rywalizować na obecnym najwyższym poziomie tenisistów, którzy znacznie lepiej czują się w teraźniejszym rodzaju tenisa. Duże braki i ograniczenia w dynamice, spowodowane przez masę kontuzji pokazują, że w dzisijeszym pojedynku zdecydowanym faworytem jest Andrei i tak też dzisiaj zagram. Dodatkowo ten typ podeprę handicapem gemowym w stronę Rosjanina. 

Andy Murray – Andrei Rublev

Typ: Rublev -2,5 handicap gemów

Kurs: 1.20

Jeżeli nie macie jeszcze konta w Fortunie, to możecie je założyć i sprawdzić, jakie bonusy oferuje ten bukmacher. Serdecznie zapraszam do podlinkowanej strony w celu weryfikacji wszystkich informacji na ten temat. 

Cameron Norrie – Karen Khachanov

03.03.2021 r. – 21:00

Ostatni mecz na kuponie i dosyć spore zaskoczenie wzrastającymi kursami na Rosjanina, który jest w bardzo stabilnej formie. Pokazał swoje spore umiejętności gry na kortach w hali w pierwszym meczu w Rotterdamie, gdzie zagrał przeciwko trimfatorowi na tym obiekcie sprzed kilku lat, czyli Stanowi Wawrince. Wygrał w stosunku setowym 2:0 i nie bez problemów, ale z duża determinacją i mocną postawą ofensywną, jak i defensywną w tym meczu. Karen bardzo dobrze prezentuje się moim zdaniem w tym sezonie, mimo że spotkał już dwóch pogromców jego osoby, na kortach w Australii. W jednym turnieju przegrał z Janikiem Sinnerem w półfinale przed AO, a na samym Szlemi przegrał z Metteo Berrettinim, po trzech tie-breakach. Mocny na swoim serwisie, gdzie wykorzystuje specyfikę zamkniętych kortów i inaczej latających piłeczek. Może spokojnie dysponować swoją siłą i prowadzić z rywalami batalię na mocne uderzenia. Khachanov wykorzystywał pomyłki Wawrinki na zagrywce i stanowczo ustawiał się do drugich serwisów. Może być podobnie nastawiony w dzisiejszym pojedynku, ponieważ jego rywal nie grzeszy prędkością serwisową i Rosjanin powinien to mocno spuentować swoją dyspozycją w defensywie i returnować jego zagrania z pierwszego i drugiego podania.

Jeżeli już o Norrie’m mowa, to jest to zawodnik, którego nie uważam za super gracza. Stanowczo trzeba katować jego backhand, który jest znacznie słabszy od forehandowych zagrań. Mocno naciskany w wymianach, często gubi rytm, po czym popełnia sporo błędów. Do tego jest już po kwalifikacjach, co daje większy handicap dla Karena, który ma dopiero jeden dzień rozgrywek w nogach. Bardzo nie lubię sposobu gry zawodnika z Wielkiej Brytanii. Możliwe, że jest to po prostu moje odczucie, jednak ma on bardzo wolne zagrania, przy dłuższych wymianach, które dają spore możliwości dla jego przeciwników. Jako mańkut, jest dla przeciwników nieco nieprzyjemnym graczem, tym bardziej na polu serwisowym. Jednak jestem zdania, że umiejętnościami jest nieco niżej niż dzisiejszy rywal.

Co obstawiać?

Dzisiaj w tej rywalizacji idę w stronę Karena Khachanova. Rosjanin bardzo przyzwoicie zaprezentował się w grze ofensywnej i defensywnej, co powinno pozwolić mu na agresywne wejście w mecz, czyli w sposób, którego nie lubi Norrie. Dużo większy zasiąg ramion pozwala Karenowi do dobrych obron piłek, a przy szybszych wymianach widzę przewagę w jego osobie. Dzisiaj Rosjanin powinien awansować dalej, gdzie będzie miał dzień odpoczynku i czekać będzie na zwycięsce pojedynku Hurkacz vs Tsitsipas.

Cameron Norrie – Karen Khachanov

Typ: Khachanov win

Kurs: 1.45

Zagranie bez ryzyka:

  • Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
  • Dla nowych graczy
  • Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
  • Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
  • Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
  • Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
  • Jednokrotny obrót bonusem.

AKO tenis 03.03.2021

W Fortunie macie możliwość dostać bonus i grę bez podatku, gdzie każde zdarzenie powinno zawierać kurs minimum 1.30. Idealnie pasuje to do naszego zakładu, a resztę opinii o tym bukmacherze, możecie przeczytać na podlinkowanej stronie. 

Zaloguj się aby dodawać komentarze