Kolejna wygrana Eintrachtu i strata punktów Tottenhamu? Liga Europy w grze o 230 PLN!

Victor Osimhen w koszulce Galatasaray, fot. Alamy.com

Cztery kolejne mecze bez porażki, 3. pozycja w Bundeslidze i dobra forma w fazie ligowej Ligi Europy. Eintracht Frankfurt jest jedną z bardziej pozytywnych niespodzianek tego sezonu. W czwartkowy wieczór o podtrzymanie dobrej formy podopieczni Dino Toppmollera zagrają ze Slavią Praga. O komplet punktów nie będzie jednak łatwo, bowiem czeski zespół nie tylko zdominował rozgrywki ligowe (11 zwycięstw w 13 kolejkach), ale wyszarpał już cztery punkty w europejskich pucharach. Równie ciekawie zapowiada się starcie w Stambule. Tamtejsze Galatasaray zmierzy się z Tottenhamem w hicie czwartej kolejki Ligi Europy. Obie ekipy pozostają bez porażki w rozgrywkach europejskich, lecz w czwartek zarówno Okan Buruk, jak i Ange Postecoglu spoglądać będą wyłącznie w kierunku zwycięstwa. Który z zespołów dopnie swego? Zapraszam na analizę!

Odbierz swój pakiet powitalny 600 PLN:
Bonus 200% od 1. wpłaty = potrojenie pierwszego depozytu do 600 PLN łącznie.

Eintracht Frankfurt vs Slavia Praga

Zaledwie dwa zwycięstwa w ostatnich pięciu meczach ligowych nie popsuły ogólnego, pozytywnego obrazu startu sezonu w wykonaniu Eintrachtu. Podopieczni Toppmollera plasują się na 3. pozycji w ligowej tabeli, wygrywając pięć z dziewięciu spotkań Bundesligi. Imponować w drużynie z Frankfurtu musi przede wszystkim ofensywa, która tuż za Bayernem jest najskuteczniejszą w całej lidze. Frankfurt zdobył już 23 gole, w czym główny udział mają Omar Marmoush (10 goli) i Hugo Ekitike (4 gole).

Kolejnym pozytywnym akcentem w układance Toppmollera jest forma domowa Eintrachtu. Na Deutsche Bank Park gospodarze wygrywali trzykrotnie w lidze, remisując jedynie z Bayernem Monachium. Całkiem nieźle wygląda to również w Lidze Europy, gdzie Frankfurt dość pechowo tracił punkty z Victorią Pilzno (3:3) i wbrew wynikowi pewnie ograł RFS (1:0). W ogólnym rozrachunku Frankfurt rozegrał w tym sezonie siedem domowych meczów, wygrywając aż pięć z nich i dwukrotnie remisując. Aż sześciokrotnie Eintracht nie poprzestawał na zdobyciu zaledwie jednego gola, ponadto strzelając średnio aż trzy bramki na mecz.

Powtarzalna i skuteczna forma domowa Eintrachtu Frankfurt zostanie w czwartkowy wieczór poddana trudnemu testowi. Na Deutsche Bank Park przyleci Slavia Praga, która spośród 12 starć w delegacjach w tym sezonie wygrała aż osiem. Slavia ma już na rozkładzie Royale Union SG czy Łudogorec Razgrad, przegrywając na wyjazdach nieznacznie wyłącznie z Lille i Athletic Bilbao.

Wysoka średnia punktowa Slavii ma rzecz jasna swoje przełożenie na rozgrywki ligowe. W Chance Liga Slavia wygrała aż 11 z 13 meczów, notując do tego dwa remisy. Powtarzalność zwycięstw oraz brak choćby jednej porażki sprawił, że Slavia ma już osiem punktów przewagi nad drugą w tabeli Victorią Pilzno. Zachwycając się formą podopiecznych Jindricha Trpisovsky’ego nie można nie zwrócić uwagi na skuteczność jego zespołu pod obiema bramkami.

Slavia nie tylko strzela średnio ponad dwa gole na mecz, bowiem traci statystycznie jeszcze mniej! W 13 ligowych kolejkach drużyna z Pragi dopuściła do straty zaledwie czterech (!) bramek. Równie pozytywnie wygląda to w rozgrywkach europejskich, gdzie Slavia zdołała zachować czyste konto w Razgradzie, tracąc zaledwie po golu w meczach z Athletic Bilbao czy Ajaxem Amsterdam.

Dużym problemem Slavii w Lidze Europy są niewykorzystane sytuacje bramkowe, które sprawiły, że Slavia po trzech kolejkach ma tylko cztery punkty. Zespół z Pragi oddał aż czternaście celnych strzałów na bramkę Athleticu oraz Ajaxu, lecz poskutkowały one zdobyciem zaledwie jednego gola. Biorąc pod uwagę niezwykłą skuteczność Eintrachtu w meczach domowych, brak jakościowej finalizacji może ponownie srogo kosztować. Kliknij typy dnia i sprawdź nasze analizy! A jeśli interesują Cię więcej typów piłkarskich, to znajdziesz je również na naszej stronie!

grupa zagranie.com

Statystyki:

1. Frankfurt wygrał pięć z siedmiu domowych meczów w tym sezonie,
2. Slavia przegrała w tym sezonie tylko dwa mecze wyjazdowe z 12 (z Athletic Bilbao i Lille),
3. Frankfurt strzela w tym sezonie na własnym boisku średnio trzy gole na mecz, ale zachowując jednak tylko dwa czyste konta,
4. Slavia wykreowała w Lidze Europy współczynnik ExG na poziomie 4,5, strzelając tylko trzy gole.

Co obstawiać?

W czwartkowy wieczór na Deutsche Bank Arena spotkają się dwa zespoły w wysokiej formie. Frankfurt wygrał pięć z siedmiu domowych meczów tego sezonu, zaś Slavia po 13 kolejkach pozostaje niepokonana w rodzimej lidze. W Lidze Europe lepiej do tej pory radzi sobie Eintracht, który po pechowym remisie z Victorią Pilzno pewnie pokonał Besiktas i RFS. Slavia z kolei ma problemy z przełożeniem dobrej formy ligowej na europejskie puchary. Zespół z Pragi zdobył zaledwie cztery punkty w pojedynkach z Łudogorcem, Bilbao i Ajxem.

Największym problemem Slavii jest skuteczność. Zespół z Pragi wykreował w dwóch ostatnich meczach wiele dogodnych sytuacji, które zamienił zaledwie na dwa gole. W przypadku Frankfurtu można odnieść wrażenie, że w ofensywie układa się wszystko. Głównie za sprawą duetu Marmoush&Ekitike, który w samej Bundeslidze zdobył już 14 bramek. Starcie Eintrachtu Frankfurt ze Slavią będzie zapewne wyrównanym pojedynkiem, ale siła ofensywna gospodarzy, ich forma na własnym boisku oraz problemy Slavii w pucharach każą wskazać Eintracht jako faworyta potyczki. Oferta bukmacherów wygląda korzystnie, zatem sprawdź kod promocyjny Betfan odbierz najlepsze bonusy na start.

Na bazie powyższej analizy skłaniam się do oferty Betfan – Eintracht wygra mecz (1.80).

Eintracht Frankfurt wygra mecz

Galatasaray vs Tottenham

Niesamowity poprzedni sezon zakończony dubletem na krajowym podwórku nie zmniejszył głodu piłkarzy Galatasaray do kolejnych sukcesów. Podopieczni Okana Buruka rozpoczęli nowy sezon ligowy z ogromnym impetem, bowiem wygrali dziewięć z dziesięciu kolejek ligowych. Galatasaray zdążyło już wygrać z głównymi kontrkandydatami do tytułu – Besiktasem oraz Fenerbahce. Dobra forma pozwoliła na zanotowanie przewagi trzech punktów i meczu w zapasie nad drugim miejscem.

Zespół Buruka imponuje zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Aż 29 strzelonych goli ligowych (średnia niemal trzech na mecz) i zaledwie dziewięć bramek straconych. Galatasaray jest niezwykle powtarzalne i w tym sezonie dobrą formę ligową przekłada również na niezłe rezultaty w Lidze Europy. Pomimo wyjazdowej wpadki z RFS drużyna ze Stambułu zgromadziła siedem punktów w trzech meczach. We wspomnianych spotkaniach zespół Buruka strzelił aż dziewięć bramek, tracąc zarazem sześć. W meczach Galatasaray w europejskich pucharach padają średnio aż cztery bramki na mecz!

Dobrym znakiem przed czwartkową konfrontacją z najtrudniejszym jak dotąd rywalem – Tottenhamem, jest dobra forma domowa Galatasaray. Na dziewięć spotkań tego sezonu podopieczni Buruka wygrywali aż siedmiokrotnie, tylko dwukrotnie nie strzelając w meczu więcej niż jednego gola. Rams Park jest, póki co również twierdzą w Lidze Europy, gdzie Galatasaray pewnie wygrało z PAOK-iem i Elfsborgiem.

Do Stambułu na czwartą kolejkę Ligi Europy przyleci Tottenham, który wygrał cztery z pięciu ostatnich meczów, ulegając wyłącznie Crystal Palace na Selhurst Park. Podopieczni Postecoglu zdołali w końcu ustabilizować formę, choć wciąż przydarzają im się poważne wpadki, jak wspomniana porażka z „Orłami” czy przegrana z Brighton, w meczu, w którym „Koguty” wygrywały już 2:0.

Finalnie jednak po 10 ligowych kolejkach Tottenham zajmuje 7. miejsce w ligowej tabeli, wygrywając pięć spotkań, przegrywając cztery i remisując zaledwie raz. „Koguty” tracą średnio gola na mecz, w analogicznej statystyce po drugiej stronie boiska strzelając dwa gole. Dużym problemem Tottenhamu jest forma wyjazdowa, gdyż na siedem takich starć w tym sezonie ekipa australijskiego trenera wygrywała zaledwie trzykrotnie. Tottenham tylko raz w delegacjach zdołał zachować czyste konto, tracąc natomiast średnio ponad gola na mecz. Gorący obiekt w Stambule połączony z faktem odważnych rotacji w Lidze Europy mogą zwiastować kolejne stracone gole.

Statystyki:

1. W meczach Galatasaray pada w tym sezonie najwięcej bramek spośród wszystkich zespołów Ligi Europy,
2. Tottenham zachował tylko jedno czyste konto w delegacjach w tym sezonie,
3. Siedem ostatnich meczów Galatasaray na Rams Park to sześć zwycięstw i remis,
4. Tottenham wygrał zaledwie trzy mecze wyjazdowe spośród siedmiu rozgrywanych.

Co obstawiać?

Perfekcyjna forma w Lidze Europy Tottenhamu budowana jest przede wszystkim na zespołach o znacznie niższym potencjale jakościowym aniżeli Galatasaray (AZ, Karabach, Ferencvaros). Ange Postecoglu dokonuje odważnych rotacji w europejskich pucharach i podobnej decyzji powinniśmy się spodziewać w czwartkowy wieczór. Nieco przemeblowany Tottenham może mieć poważne kłopoty na Rams Park, gdzie Galatasaray wygrało siedem z dziewięciu meczów tego sezonu. „Koguty” przeciętnie prezentują się w wyjazdowych starciach obecnej kampanii, bowiem wygrały zaledwie trzy z siedmiu takich meczów. Biorąc pod uwagę spodziewane roszady w składzie Spurs oraz wygrywających dziewięć z 11 ostatnich meczów piłkarzy Galatasaray, bardzo trudno oczekiwać poprawy statystyk „Kogutów” w delegacjach.

Na bazie powyższej analizy skłaniam się do oferty Betfan – Galatasaray wygra lub zremisuje (1.44).

Galatasaray wygra lub zremisuje mecz
Propozycja kuponu w Betfan.

Fot. Alamy.com

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze

.