Dwa specjalne zakłady na kuponie z Premier League – gramy o 234 PLN!

Premier League

Wczoraj było naprawdę blisko. Nasz kupon pogrzebała żółta kartka z 94 minuty. Na dzisiaj również mamy dwie propozycje z Premier League. Na start wizyta na nowym obiekcie Tottenhamu, który w derbach zmierzy się z Crystal Palace. Następnie odwiedziny na rywalizacji Manchesteru City z Cardiff.

Darmowy zakład 50 PLN + 10 PLN w sklepie do odebrania w PZBuk – kod promocyjny: 60PLN

Manchester City vs Cardiff

Manchester City w ostatniej kolejce pewnie wykonał swoje zadanie i zdobył trzy punkty w rywalizacji wyjazdowej z innymi beniaminkiem – Fulham. Obywatele wygrali 0:2, jednak stracili Aguero, który opuścił murawę z kontuzją. Nie wiadomo, czy będzie zdolny do gry w dzisiejszej rywalizacji. The Citizens spadli na drugą pozycję po wygranej Liverpoolu nad Tottenhamem, dlatego też muszą zdobyć trzy punkty, żeby wrócić na fotel lidera. Pep Guardiola i jego piłkarze są na dobrej drodze po poczwórną koronę w obecnej kampanii. Mają już na swoim koncie wygraną w Carabao Cup. W weekend rozegrają półfinałowe starcie w FA Cup, dzisiaj w lidze mogą wskoczyć na pozycję lidera, a dodatkowo w Lidze Mistrzów są na etapie ćwierćfinałów. Fantastyczny sezon dla tego zespołu.

Spotkanie Manchesteru City z Cardiff wygląda na pewniaczek, w którym nic ciekawego się nie wydarzy, dlatego wiele osób pójdzie w stronę handicapu, żeby podwyższyć sobie emocje. Neil Warnock dolał oliwy do ognia, ponieważ przed meczem zapowiedział, że na murawie wystąpi drużyna Cardiff do lat 23, żeby mógł oszczędzić siły swoich podstawowych zawodników na najważniejsze rywalizacje. Beniaminek ma przed sobą wymagającą walkę o utrzymanie, w której dostali mocny cios od arbitrów. Cardiff w ostatniej kolejce prowadziło 1:0 z Chelsea do końcówki meczu, kiedy sędziowie niesprawiedliwie zabrali im punkty po bramce Azpilicuety ze spalonego. Warnock miał pretensje do arbitrów, a filmiki obiegły cały świat. Prawda jest taka, że niestety nikt im punktów nie zwróci, a te mogły być kluczowe w kontekście walki o utrzymanie. Beniaminek zaprezentował się z dobrej strony. Jeszcze przed meczem można było zakładać, że Chelsea zdominuje posiadanie piłki, a oni postawią na szybkie kontry. Trzeba przyznać, że byli bardzo blisko realizacji celu. Sytuacja Cardiff mocno się skomplikowała, ponieważ Burnley oraz Southampton zdobyły trzy punkty w ostatniej kolejce.

Czy słowa Warnocka o wystawieniu rezerwowych się sprawdzą? Nie wiem i nie będziemy mu ufać, dlatego zamiast grać wysokie handicapy na Manchester City, wykorzystamy opcję z oferty PZBuk, która pozwala na zagranie handicapu, ale w rzutach rożnych, który nie powinien być problemem nawet w przypadku wystawienia pierwszego składu przez Cardiff.

Statystyki:

  • Manchester City wygrał w 12 ostatnich meczach.
  • The Citizens wygrali pierwsze starcie z Cardiff z wynikiem 0:5.
  • City wygrało z tym rywalem w trzech ostatnich meczach. W każdej z tych rywalizacji zdobyli przynajmniej dwie bramki.
  • Cardiff przegrało cztery z pięciu ostatnich pojedynków ligowych.
  • Beniaminek stracił gola w pięciu z poprzednich sześciu rywalizacji.
  • City przed własną publicznością przegrało tylko dwa razy w obecnym sezonie, ale jeden raz na boiskach Premier League.
  • Obywatele mają na swoim koncie 10 kolejnych zwycięstw na swoim obiekcie.
  • City wygrało ostatni mecz domowy z Cardiff 4:2.
  • Manchester City w tylko jednym z ostatnich 10 spotkań nie zdobył więcej niż jednego gola przed własną publicznością.
  • City w tym sezonie tylko razy strzeliło mniej niż dwie bramki na swoim obiekcie.

Co obstawiać?

W tym meczu spodziewam się sporej dominacji gospodarzy, jednak nie będziemy grać tutaj na wysokie zwycięstwo bramkowe, a postawimy na rzuty rożne. Obstawiamy z handicapem -5, że City będzie miało więcej kornerów od Cardiff. Spodziewam się, że beniaminek od pierwszej do 90 minuty postawi autobus, który może rzutować na liczbę rzutów rożnych.

Zdarzenie: Manchester City vs Cardiff

Typ: Man. City – Handicap rożnych (-5)

Kurs: 1.74

Tottenham vs Crystal Palace

Na drugie spotkanie przenosimy się na nowy obiekt Tottenhamu. Koguty po dwóch latach wracają na White Hart Lane, więc w debiucie z pewnością będą odpowiednio zmotywowani. Crystal Palace jest zespołem, który potrafi zaskoczyć, jednak zazwyczaj przed własną publicznością. Mimo to w obecnej kampanii potrafili między innymi pokonać Manchester City w delegacji, dlatego nie wolno ich lekceważyć. Nie mam zamiaru atakować tutaj handicapu na gospodarzy, a wykorzystamy zakłady specjalne w ofercie PZBuk! Jedyna taka opcja na rynku!

Tottenham w ostatniej kolejce przegrał w delegacji z Liverpoolem 2:1. Trzeba przyznać, że pretensje mogą mieć tylko i wyłącznie do siebie. Przy wyniku 1:1 mieli kontrę, w której biegli z przewagą, ale ostatecznie Sissoko przestrzelił nad bramką. Sytuacja zemściła się w doliczonym czasie gry, ponieważ duet Lloris i Alderweireld zasponsorował gospodarzom trzy punkty. Tottenham przegrał aż cztery z ostatnich pięciu spotkań Premier League. Do tego trzeba doliczyć remis z Arsenalem na swoim boisku, jednak mieli sporo szczęścia, ponieważ goście zmarnowali rzut karny w doliczonym czasie gry.

Co tu dużo mówić, Koguty wyglądają słabo, dlatego jestem daleki od grania overów czy handicapów w ich stronę.

Crystal Palace w ostatniej kolejce wywalczyło trzy punkty, jednak grali na swoim boisku z najsłabszą drużyną Premier League. Wygrana nad Huddersfield była obowiązkiem tego zespołu. Po raz kolejny z rzutu karnego bramkę zdobył Milivojević. Serb wyraźnie idzie na rekord w tym elemencie. Orły mają na swoim koncie dwa mecze przeciwko Spurs w obecnej kampanii. Najpierw przegrali w lidze 0:1 na Selhurst Park, a następnie wyeliminowali Koguty z FA Cup po wygranej u siebie 2:0. Ogólnie w siedmiu kolejnych rywalizacjach między tymi zespołami nie było wyniku +2,5 gola lub BTTS. W pięciu meczach z rzędu Premier League padła tylko jedna bramka. Na nowym White Hart Lane spodziewam się dominacji gospodarzy, jednak Orły mogą skontrować.

Statystyki:

  • Oba zespoły w tym sezonie zmierzyły się dokładnie dwa razy. W tym czasie obie strony odniosły po jednym zwycięstwie.
  • W pięciu ostatnich starciach tych drużyn w Premier League wpadła jedna bramka.
  • Siedem ostatnich rywalizacji Tottenhamu i Palace to wyniki -2,5 gola i bez BTTS’u.
  • Tottenham nie wygrał pięciu ostatnich meczów Premier League.
  • Koguty doznały czterech porażek w pięciu poprzednich rywalizacjach ligowych.
  • Crystal Palace w każdym meczu 2019 roku strzeliło przynajmniej jednego gola.
  • Orły przegrały w trzech z pięciu poprzednich rywalizacji.
  • Pięć z sześciu ostatnich meczów Palace to wyniki BTTS.
  • W siedmiu ostatnich meczach tych drużyn na obiekcie Spurs padł wynik -2,5 gola, a w pięciu poprzednich starciach nie było więcej niż jednej bramki.
  • Tottenham wygrał w dwóch ostatnich starciach domowych z tym rywalem.

Co obstawiać?

W tym meczu nie chcę iść w stronę overów na gospodarzy lub handicapów. Będzie to debiut Tottenhamu na nowym White Hart Lane, dlatego nie powinno zabraknąć im motywacji. Mimo to ostatnie starcia z Crystal Palace były ciężkimi przeprawami. Typuję, że w tej rywalizacji pierwsza bramka wpadnie po strzale. Nie może być to uderzenie głową, z rzutu karnego, z rzutu wolnego czy samobój. Musi to być czyste uderzenie z gry, dlatego może być to również po szybkiej kontrze Palace. Takie zdarzenie znalazłem tylko i wyłącznie w ofercie PZBuk.

Jeśli chcecie zagrać z nami takie zdarzenie specjalne, a nie macie konta u bukmachera, to możecie to zrobić z naszym kodem promocyjnym i uzyskać specjalny bonus na start! kod promocyjny: 60PLN

Zdarzenie: Tottenham vs Crystal Palace

Typ: Pierwszy gol po strzale

Kurs:1.52

kupon pzbuk