Drugi dzień na kortach w Wimbledonie! Panowie walczą o 314PLN!

Sam Querrey 29.06.2021

fot. Xinhua

Deszcz nad kortami Wimbledonu trochę postraszył organizatorów w dniu wczorajszym. Dzisiaj podobnie aura nie będzie korzystna, jednak miejmy nadzieję, że uda się rozegrać wszystkie planowane spotkania na wtorkowe popołudnie. W dni dzisiejszym kończymy rywalizację w pierwszej rundzie tegorocznego Wimbledonu. Mam dla Was propozycję zagrania trzech typów z męskiej rywalizacji. Sprawdźcie, co przygotowaliśmy, a także zapraszam do założenia konta w Fortunie, gdzie czekają na Was ciekawe bonusy! 

Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2720PLN, aby otrzymać:

2100 PLN od 2. depozytu + 600PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!

Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Na start łącznie 300 zł bez ryzyka (zwrot na depozyt!) + 30 zł darmowe zakłady (20 zł za samą rejestrację, 10 zł za depozyt, 5 zł za udostępnienie kuponu)

 

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł

GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie:

Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie

Cameron Norrie – Lucas Pouille

29.06.2021 r. – 17:30

Po raz kolejny sięgam do tego spotkania, które pojawiło się także na kuponie AKO wrzucanym przed rozpoczęciem się Wimbledonu. W tym spotkaniu uważam, że górą powinien być reprezentant gospodarzy. Stawianie go, jako faworyta tego meczu w żadnym stopniu mnie nie dziwi. Brytyjczyk jest niesamowicie zmotywowany po ostatnim finale w Queen’s Club, który jest jednym z ważniejszych turniejów w trawiastej części sezonu. Jako jedyny zawodnik potrafił wygrać seta z Matteo Berrettini, który ostatecznie wygrał w finale 2:1 w stosunku setowym. Dla zawodnika z Wielkiej Brytanii jest to czwarty turniej na wimbledońskiej trawie. Do tej pory nie udawało mu się zdobywać znaczących osiągnięć, jednak po tym co zobaczyliśmy w jego wykonaniu w tym sezonie, śmiało można stawiać go w roli faworyta spotkania. Forma Camerona jest wzrastająca w tym sezonie. Tak, jak nie przepadałem za tym zawodnikiem, tak dzisiaj muszę uderzyć się w pierś i powiedzieć, że Norrie zaliczył ogromny progres i w końcu jestem w stanie powiedzieć, że podoba mi się jego tenis. Tyczy się to każdej nawierzchni, na której w tym sezonie nam się prezentował. Do bardzo dobrej i agresywnej gry tego zawodnika trzeba dodać jeszcze jeden aspekt, który będzie mu i jego rywalowi towarzyszyć. Są to kibice zebrani na korcie. Wczoraj w meczu Murraya zobaczyliśmy, co oznacza dodatkowy zapas energii na swoich barkach. Andy wygrał spotkanie i tego samego życzę dzisiaj jego rodakowi.

Francuski zawodnik w obecnej formie nie ma nic do czynienia z tym, jakim tenisistą był jeszcze kilka lat temu przed dopadnięciem go kilku kontuzji pod rząd. Widać mocno, że nie jest już tak samo sprawnym zawodnikiem pod względem głównie fizycznym. W obecnej sytuacji jego gra opiera się na wolniejszym tempie i braku urozmaiceń w swoich zagraniach. Serwis też nie jest już tak skuteczny i przeszkadzający jego rywalom, jak miało to miejsce w najlepszym momencie jego kariery. Francuz, jako miejsce do przygotowań przed Wimbledonem, wybrał sobie Stuttgart, Londyn i Mallorce. Niestety w pierwszych dwóch wymienionych miastach odpadł w pierwszych rundach kwalifikacji, gdzie przegrywał z zawodnikami o dużo niższym rankingu i dużo mniejszej agresywności w grze. W Hiszpanii dotarł do drabinki głównej, wygrywając dwa pojedynki w eliminacjach. Jednak pierwsza runda już okazała się zbyt wysokim szczeblem dla niego, gdyż od razu pożegnał się z turniejem. Sądzę, że w tym przypadku, jakim są korty w Wimbledonie, także jego przygoda szybko się zakończy i nie będzie on w stanie wygrać z gospodarzem zmagań.

Co obstawiać?

Tak, jak wymieniłem swój pogląd w tekście wyżej, tak jeszcze poprę swój typ handicapem setowym. Mianowicie uważam, że stanowczo lepiej w obecnej dyspozycji na kortach trawiastych i formie w grze w tenisa wygląda Cameron Norrie. Powinien on zdominować Francuza i spokojnie awansować do kolejnej rundy. Mam nadzieję, że tak się stanie. Gram na Brytyjczyka z handicapem setów.

Cameron Norrie -1,5 setów handicap
Kurs: 1.46
Zagraj!

Dodatkowo zachęcam do założenia konta w Fortunie, gdzie możecie skorzystać z naszych kodów promocyjnych z bezpośredniego linku! 

grupa 39

Chcesz więcej typów? Dołącz do Grupy Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie

Sam Querrey – Pablo Carreno-Busta

29.06.2021 r. – 19:00

Na koniec dnia czeka nas jedno z najbardziej wyrównanych moim zdaniem pojedynków, które będą miały miejsce w dzisiejszym rozkładzie meczów męskich. Obaj panowie mieli bardzo udane występy w przedbiegach do turnieju w Wimbledonie. Pablo odwiedził swoją ojczyznę, gdzie zmierzył się w turnieju w Mallorce. Ku mojemu zdziwieniu, rozegrał tam trzy bardzo dobre spotkania, gdzie nie miał sobie równych do półfinału. Tam przegrał z Danillem Medvedevem 1:2 w stosunku setowym, jednak jego dyspozycja była bardzo obiecująca przed wimbledońskimi starciami. W poprzedniej edycji tego turnieju odpadł on już na poziomie pierwszej rundy, jednak spotkał się on z niesamowicie dobrze, i co ważniejsze skutecznie serwującym Australijczykiem, Popyrinem. Tam spotkanie miało swoje rozstrzygnięcie po 33. gemach. Tylko w ostatnim secie Pablo oddał mocniej inicjatywę, gdyż raczej wiedział, że nie jest w stanie w tym dniu w jakikolwiek sposób zatrzymać rywala. Po dwóch latach wraca na korty w Wielkiej Brytanii i ponownie zmierzy się z zawodnikiem, który powinien masakrować go bombami przy własnym serwisie. Jednak patrząc na to, jak Pablo prezentował się w Mallorce sądzę, że będzie dzisiaj w stanie przeciwstawić się zawodnikowi z USA. Pablo nie posiada tak dobrego serwisu, który będzie dawał asa za asem, jednak jest on bardzo konkretny w swoim wykonaniu. W Hiszpanii miał wysokie statystyki zdobytych punktów przy pierwszym podaniu, z czego padało najwięcej punktów po jego stronie. Może nie ma fantastycznych statystyk z poprzednich lat na trawie, ale dzisiaj wierzę w jego postawienie się rywalowi.

Sam Querrey jest dla mnie zawodnikiem, który cały sezon czeka właśnie na ten moment, kiedy wkracza do gry na kortach trawiastych. Z jego stabilnością formy jest źle, jednak pokazał w turniejach poprzedzających, że dalej ma patent na wygrywanie turniejów na trawie. Zdecydowanie determinuje do tego jego serwis. Przy swoim nazwisku zbiera bardzo dużą ilość punktów po tym zagraniu, co pozwala mu na łatwiejsze zdobycze punktowe. Jednak minusem w jego występach jest coraz gorsze poruszanie się po korcie. Do tego ma on w nogach aż trzy turnieje przygotowawcze poprzedzające Wimbledon, co daje mi nadzieję, że będzie nieco zmęczony i braknie mu świeżości. Jednak dalej stawiam go w roli faworyta w tym spotkaniu. W Stuttgardzie dotarł on do półfinału, gdzie przegrał tylko z Felixem Auger-Aliassime po 22 gemach. W Halle odpadł już w pierwszej rundzie, jednak ponownie odpalił w Mallorce, gdzie dotarł do finału i przegrał z tym samym zawodnikiem co Pablo, czyli Medvedevem. Jak zatem potoczy się starcie dwóch zawodników, którzy zostali ostatnio pokonani przez tego samego rywala?

Co obstawiać?

Ten typ uważam za najbardziej ryzykowny. Wygrać może każdy, ale to determinuje mnie do tego, aby zagrać w tym spotkaniu zakład na over gemowy. Liczę, że zawodnicy zdobędą po minimum jednym secie, co powinno spokojnie dać nam proponowaną przeze mnie linię. Dzisiaj w tym spotkaniu idę w stronę pojawienia się minimum 36 gemów w spotkaniu. Liczę, że nie będziemy mieli okazji zobaczyć dużej ilości przełamań, a panowie skupią się na własnym podaniu.

Powyżej 35,5 gemów w meczu
Kurs: 1.51
Zagraj!

Fernando Verdasco – Grigor Dimitrov

29.06.2021 r. – 15:00

Najwcześniej rozpoczynające się starcie na naszym kuponie. Spotkają się ze sobą weterani światowych kortów, którzy pierwszy swój bezpośredni mecz rozegrali w 2013 roku. Lepszy bilans na szybszych kortach ma zdecydowanie zawodnik z Bułgarii. Jednak nie można powiedzieć, że jest on wyjadaczem kortów trawiastych. Tutaj piłka stoi po stronie Verdasco, który w każdej edycji tego turnieju stwarza sporo zagrożenia swoim przeciwnikom i daje publiczności dużą ilość radości z oglądania jego tenisa. Tak było do tej pory, jednak od momentu licznych kontuzji i sporej dawki kłopotów zdrowotnych, Hiszpan nie jest już tym samym zawodnikiem, nawet po dużej pracy wkładanej w pracę do pełnego powrotu fizycznego i zdrowotnego na korty. Fernando w tym sezonie brał głównie udział na swoich ulubionych nawierzchniach, którymi są korty ziemne. Przybył na siedem wydarzeń na mączce i jedno na hardzie. Z tych potyczek wygrał tylko trzy z Francuzami, Pouille i Mannarino. Wygrał także z Nagalem. Reszta meczów powinna być szybko do zapomnienia dla pasjonatów tego zawodnika. Źle ogląda się tego zawodnika przy szybszej grze. Widać, że ma spore braki zdrowotne, aby móc wrócić do rywalizacji z zawodnikami posługującymi się szybkim zagraniem. Z pewnością nie pomoże mu tegoroczna nawierzchnia w Wimbledonie, która na moje oko jest dosyć szybka, a z pewnością szybsza niż w poprzednich dwóch edycjach. Do tego deszcz, który popadał nad Wimbledonem i wilgotność, która także będzie miała wpływ na szybkość piłek. Nie widzę tutaj argumentów, które mogłyby pomóc temu zasłużonemu zawodnikowi.

Grigor powinien mieć łatwe zadanie i mam nadzieję, że w końcu pokaże swoją siłę, która pojawia się w momencie, kiedy widzi, że ma kontrolę nad meczem. Grigor raczej nie ma problemów na Wimbledonie z zawodnikami, którzy nie spychają serwisem do głębokiej defensywy. Będzie to z pewnością dla niego atut, który musi wykorzystać. Dimitrov nie gra już z taką poezją i wyobraźnią jak kiedyś, ale ciągle potrafi mocno kąsać swoich przeciwników nawet na mączce, z którą nie do końca sympatyzuje. Dimitrov jest w stanie wygrać to spotkanie bez straty seta w moim przekonaniu. Ma on większe argumenty w returnach, w serwisie, w sprawności fyzycznej oraz w taktyce, która powinna dać mu szybką naukę gry jego przeciwnika i korzystanie z niej w postępującej fazie meczu. Grigor nie pojawił się w tym roku na trawie i nie wiemy z jaką dyspozycją jest w tym turnieju, jednak trenował on z dobrymi zawodnikami, a co najważniejsze z różnorodnymi, którzy dysponują zupełnie innym rodzajem gry od siebie. Miał on także okazję trenować z Federerem. Są oni dobrymi znajomumi, więc Szwajcar z pewnością dał pewne wskazówki zawodnikowi z Bułgarii. Czy Grigor poprawnie je wykorzysta?

Co obstawiać?

Sądzę, że dzisiejsze spotkanie padnie łupem Bułgara, który jest w znacznie większym rytmie meczowym oraz ma przewagr w aspektach, które wymieniłem powyżej. To spotkanie z pewnością będzie miało sentymentalny wydźwięk, ale uważam, że koniec końców lepszy okaże się zawodnik z Bułgarii. Dlatego gram na wygraną Grigora z minimum dwoma setami przewagi w meczu. Dzisiaj proponuje skorzystać z oferty Fortuny, gdzie stworzony jest kupon!

Grigor Dimitrov -1,5 setów handicap
Kurs: 1.42
Zagraj!

Zagranie bez ryzyka:

  • Tylko z kodem promocyjnym: 2720PLN
  • Dla nowych graczy
  • Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
  • Dowolny kupon, dowolne zdarzenia
  • Stawka maksymalnie 600 PLN – zwrot bez odjęcia 12% podatku na konto bonusowe
  • Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni
  • Jednokrotny obrót bonusem
  • Przy okazji sprawdź bonusy w Fortunie

Triple tenis 29.06.2021

W Fortunie macie możliwość dostać bonus i grę bez podatku, gdzie każde zdarzenie powinno zawierać kurs minimum 1.30! Sprawdźcie opinię na temat tego bukmachera!

Zaloguj się aby dodawać komentarze