Dokonać niemożliwego, czyli Roma przed arcytrudnym zadaniem w meczu z Barcą

Przyszłość Romy w tej edycji Ligi Mistrzów nie rysuje się w kolorowych barwach. Po porażce 1:4 w Barcelonie prawie nikt nie daje większych szans na awans włoskiej drużyny do półfinału Champions League. Pomimo zdobycia bramki na terenie rywala, sprawa awansu do najlepszej czwórki Ligi Mistrzów jest praktycznie zamknięta, jednak Roma nie ma nic do stracenia.

Nie masz konta w Totolotku?  Zarejestruj się i odbierz darmowe 25 PLN w ramach bonusu Totolotka!Totolotek odbierz bonus

Totolotek bonus – dowiedz się więcej!

AS Roma

Rzymska drużyna była w zeszłotygodniowym meczu z Barcą bardzo “pomocna”. Najpierw Daniele De Rossi niefortunną interwencją pokonał własnego bramkarza w 38. minucie spotkania, a później w zdobyciu bramki gospodarzom tamtego meczu pomógł Kostas Manolas, który pokonał Alissona. Trzeci bezpośredni udział przy bramce miał również Defrel, który zaliczył „asystę” do Luisa Suareza w 87. minucie. Taka „pomocna dłoń” sprawiła, że Barcelona zagra dzisiaj z dużym „handicapem”, bo wynik 4:1, jaki uzyskała na Camp Nou, jest ekstremalnie trudny do odrobienia dla dzisiejszego gospodarza. Jednak Roma nie zamierza składać broni, a przy odrobinie szczęścia może nawet pokusić się o odwrócenie losów dwumeczu.

W 21-osobowej kadrze na rewanżowe starcie z Barcą zabraknie przede wszystkim Ricka Karsdorpa. Holender wciąż leczy uraz, którego nabawił się 25 października 2017 roku w meczu z Crotone (1:0). Wśród powołanych próżno również szukać Diego Perottiego, który wprawdzie wystąpił w środowym meczu z Barceloną, ale nie zagrał w sobotnim meczu z Fiorentiną (0:2). Argentyńczyk, który miał świetną sytuację do strzelenia bramki na Camp Nou, wciąż odczuwa ból w łydce. Ku uciesze fanów do zdrowia i gry powraca Cengiz Under, którego rozbrat z futbolem trwał od 27 marca. Zdobywca sześciu trafień dla Romy w tym sezonie ma szansę na występ od pierwszej minuty na Stadio Olimpico. Problemem Romy nie będzie na pewno kadra, ale zdobywanie bramek. Giallorossi mają słabą średnią strzelonych bramek, która wynosi 1,6 gola na mecz. W porównaniu z zeszłym sezonem widać spory regres, bo średnia bramek zdobytych przez piłkarzy Romy wynosiła w zeszłym sezonie 2,36. Taka dysproporcja sprawia, że do końca sezonu Roma może strzelić około 29 bramek mniej niż w kampanii 16/17.

W czterech poprzednich bezpośrednich starciach z dzisiejszym rywalem Roma ani razu nie zachowała czystego konta. We wszystkich tych meczach piłkarze Dumy Katalonii pokonywali Szczęsnego i Alissona 14-krotnie. AS Roma na cztery ostatnie starcia z Barcą piłkę do bramki skierowała tylko trzy razy. Jednak problem z zachowaniem czystego konta i zdobywaniem bramek jest problemem bardzo świeżym, bo w poprzednich trzech meczach Roma nie wygrała i zdobyła zaledwie dwie bramki. Remis z Bologną (1:1) i porażka z Fiorentiną (0:2) w Serie A oraz porażka z Barcą (1:4) wskazują na kryzys w szeregach drużyny prowadzonej przez Eusebio Di Francesco. Ponadto w ostatnich poprzednich pięciu meczach Romy nie padło więcej niż 2,5 gola, z wyjątkiem zeszłotygodniowego meczu z Barceloną. Co ciekawe, włoscy piłkarze tylko trzykrotnie w tym sezonie osiągnęli wynik, który pozwoliłby na awans do półfinału Ligi Mistrzów.

Barcelona

Do tej pory Duma Katalonii mierzyła się z Romą sześciokrotnie, ale tylko dwukrotnie grała na Stadio Olimpico. Co więcej, żadnego z obu meczów nie wygrała (bilans 0-1-1). Pierwszy z nich miał miejsce w 2002 roku, a zakończył się porażką Blaugrany aż 0:3. Na taki sam wynik piłkarze i kibice włoskiego klubu dzisiaj by nie narzekali, jednak warto pamiętać, że to spotkanie odbyło się aż 16 lat temu! Dla tych, którzy lubią retrospekcję warto przypomnieć piłkarzy, którzy grali w tamtym spotkaniu: Batistuta, Cafu, Samuel, Totti, Cocu, Kluivert, Rivaldo, de Boer. Piękne czasy, ale z obu ówczesnych kadr jedynie trzech piłkarzy wciąż czynnie uprawia piłkę nożną, a są to: Thiago Motta, Xavi i Jose Reina. W tamtym meczu Barcelonę pogrążyli kolejno: Emerson, Vincenzo Montella oraz Damiano Tommasi. Czy wynik sprzed 16 lat jest możliwy do powtórzenia?

Dobry wynik z pierwszego meczu i wizja sobotniego meczu z Valencią w La Liga Santander może zmusić Ernesto Valverde do rotacji w składzie. Lucas Digne, którego przypadek opisywany był przy okazji pierwszego meczu obu drużyn, wciąż nie jest gotowy aby zagrać. Lista absencji w kadrze Blaugrany się nie powiększyła, dlatego Ernesto Valverde ma komfort wyboru. Hiszpańskie media przywołują do gry Thomasa Vermaelena, który w przeszłości reprezentował zespół z Estadio Olimpico. Bardzo ciekawym faktem jest sprawa ostatniego występu Belga w Romie, bowiem środkowy obrońca swój ostatni mecz w barwach Wilków rozegrał… 9 kwietnia 2017 roku, czyli prawie równo rok temu. Na wypożyczeniu we włoskim klubie 32-latek rozegrał tylko 12 spotkań. Tak mała liczba występów spowodowana była kontuzjami ciągnącymi się za Belgiem od kilku lat.

Katalońska drużyna wciąż pędzi w swoim rajdzie, podczas którego nie przegrała 19 poprzednich spotkań we wszystkich rozgrywkach. W ostatnich potyczkach z Leganes (3:1), Romą (4:1) oraz Sevillą (2:2) Barcelona nie zachowała czystego konta. W sześciu poprzednich starciach, poza wcześniej wspomnianym meczu z Sevillą, Barca nie tylko zdobywała jako pierwsza bramkę, ale również wygrywała pierwszą połowę spotkania. Bardzo ciekawy jest fakt, że Barca wygrała tylko jedno spotkanie wyjazdowe w tej edycji Ligi Mistrzów. W Champions League Blaugrana pokonała jedynie Sporting (1:0), jednak jedyną bramkę w tamtym meczu zdobyli piłkarze z Lizbony, bowiem do własnej siatki trafił Coates. Oprócz spotkania w Portugalii, Katalończycy zremisowali wszystkie pozostałe starcia, a grali kolejno z Olympiakosem (0:0), Juventusem (0:0), oraz Chelsea (1:1). Być może to jest pięta Achillesowa drużyny Ernesto Valverde.

Statystyki

  • Roma nie zachowała czystego konta w czterech poprzednich meczach z Barcą.
  • Giallorossi nie wygrali żadnego z czterech poprzednich meczów z Barceloną.
  • AS Roma nie wygrała trzech ostatnich meczów i nie zachowała w nich czystego konta.
  • Średnia rzutów rożnych w pięciu ostatnich spotkaniach Romy wynosi 11,6.
  • W czterech poprzednich meczach z Barcą Roma straciła aż 14 bramek i zdobyła trzy.
  • Średnia bramek na mecz zdobywanych przez Romę w tym sezonie to 1,6.
  • Wyniki tylko trzech meczów z tego sezonu dałyby awans Romie do półfinału Ligi Mistrzów.
  • W pięciu z sześciu ostatnich meczów Romy padło mniej niż 2,5 bramki.
  • Barcelona wygrała tylko jeden mecz wyjazdowy w tej edycji Champions League.
  • Barca jest niepokonana od 19 spotkań.
  • Barca otwierała wynik spotkania w pięciu z ostatnich sześciu meczów.
  • Duma Katalonii wygrywała pierwszą połowę w pięciu z ostatnich sześciu spotkań.
  • Barcelona nigdy nie wygrała z Romą na jej stadionie (bilans: 0-1-1).
  • W pięciu poprzednich meczach Barcy wykonane zostało średnio 12 rzutów rożnych na mecz.

Przewidywane składy:

Barcelona (4-4-2): Ter Stegen – Semedo, Vermaelen, Umtiti, Alba – Dembele, Busquets, Rakitić, Iniesta – Messi, Suarez.

Roma (4-3-3): Alisson – Peres, Fazio, Manolas, Kolarov – Nainggolan, De Rossi, Strootman – Florenzi, Dzeko, Under.

Nie zagrają:

Barcelona: Digne (kontuzja uda), Coutinho (regulamin rozgrywek).

Roma: Karsdorp (kontuzja kolana), Perotti (kontuzja łydki).

Konferencja prasowa:

Eusebio Di Francesco: W piłce nożnej kluczowe jest, aby nie popełniać błędów. Barca jest w tym świetna. W pierwszym meczu wymusiliśmy jednak kilka błędów Barcy. Nie wykorzystaliśmy ich i to była nasza wina. Barca ukarała nas za nasze pomyłki. Margines błędu nie jest duży. Musimy skrzywdzić rywala i zamykać mu linie podań i nie możemy stracić gola. Musimy powtórzyć nasz występ z meczu z Chelsea. Barca nie przywykła do porażek, ale prędzej czy później takie passy muszą zostać zakończone. Barcelona to jednak prawdziwa armia, a mentalność tej drużyny była budowana przez lata i to jest jej siła.

Ernesto Valverde: Roma pokazała w pierwszym meczu, że ma dobrych zawodników którzy są pewni swego. Mamy dobry wynik po naszej stronie, jednak musimy zagrać tak jakby było 0:0. Roma będzie musiała podjąć ryzyko aby wygrać. W Lidze Mistrzów możesz odpaść mając słabe tylko 10 minut, ale my musimy postarać się aby takich momentów nie mieć wcale. Roma dobrze powstrzymywała Messiego, jednak były momenty, że ich plan zawodził.

Podsumowanie

Wytypowanie dobrego zakładu wskazującego wygranego w tym meczu może być kłopotliwe. Dlatego w mojej dzisiejszej propozycji znajdzie się zakład wskazująca ilość rzutów rożnych w całym spotkaniu. W pięciu ostatnich meczach Barcy było średnio po 12 rzutów rożnych na jedno spotkanie, a w pięciu poprzednich spotkaniach Romy było ich średnio 11,6. Ponadto w poprzednim starciu obu tych ekip rzutów rożnych było aż 17! Dlatego moja propozycja to więcej niż 10,5 rzutów rożnych na to spotkanie po kursie 1.85.

Zdarzenie: Roma – Barcelona
Typ: rzuty rożne over 10,5
Kurs: 1.85