2 dni obstawiania ze mną = 6/6 trafionych typów! Gramy o 216 PLN
Wtorkowego popołudnia i wieczoru zostaną rozegrane następne mecze PlusLigi. W 1. spotkaniu dojdzie do konfrontacji drużyn, które znajdują się w dowolnych rejonach stawki. O ile jeszcze obecności w niej beniaminka, spodziewała się spora część kibiców, tak nie częstochowskiego „Norwidu”. Tym samym to starcie będzie okazją do pokazania, kto bardziej udanie wyciągnął wnioski z pierwszych 5. kolejek. Natomiast pójdzie dojdzie do starcia na szczycie – lidera z wiceliderem!
InPost ChKS Chełm – Steam Hemarpol Politechnika Częstochowa: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (18.11.2025 r.)
Będzie to spotkanie, w którym każdy z zespołów chce coś udowodnić i sobie, i przeciwnikom. Gospodarze chcą wykazać, że naprawdę są w stanie dać się we znaki, mimo grania po raptem niespełna 2 dniach przerwy. Natomiast drużyna gości chce zaprezentować, że trudny (dla nich) czas w tej kampanii PlusLigi dobiega końca. Przyjezdni będą mieli delikatną przewagę, bo mieli nieco dłuższą przerwę względem poprzedniego startu. Tym samym mieli czas na spokojniejszy trening.
Broniący barw InPost ChKS-u Chełm niedzielnego popołudnia walczyli (również u siebie) z bełchatowską Skrą. Co prawda nie byli w stanie im zagrozić, ale też w zasadzie nikt się tego nie spodziewał. W końcu tamtejsi przyjezdni więcej niż udanie weszli w tegoroczną kampanię PlusLigi. W dodatku to w ich szeregach znajduje się znacznie więcej klasowych zawodników, a nawet występujący w reprezentacjach. Wspomniana różnica klas była widocznym gołym okiem i to w dosłownie każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Tym samym potwierdziły się przewidywania, które były przedstawiane także w zakładce z naszymi siatkarskimi typami, tj. beniaminek na razie „pobiera” lekcje od znacznie lepszych od siebie.
Tego rodzaju nauka ma w domyśle owocować przyzwyczajeniem się do poziomu PlusLigi oraz wnioskami, które pozwolą znaleźć drogę do pokonywania równych sobie. Nieco niespodziewanie, ale właśnie teraz przyjdzie im się zmierzyć z tego typu przeciwnikiem. Związani z częstochowskim „Norwidem”, liczyli na to, że letnie transfery sprawią, że z przytupem wejdą w nowy sezon. Tymczasem trzeba przyznać, że mówi się tu o zespole, który jest klasyfikowany na 11. lokacie po pierwszych 5. kolejkach, czyli o jedną wyżej od… InPost ChKS-u! Występujący dziś w roli gości raptem po tie-breaku uporali się z „czerwoną latarnią ligi” – Ślepskiem Malow Suwałki. Choć bliscy triumfu byli już 2 razy, ale w 5. secie nie byli w stanie zatrzymać Barkomu.
Co do tego spotkania, to stawiający siatkarski typ na nie, mogą spodziewać się starcia, w którym o zwycięstwie zadecydują detale. Do takowych należy zaliczyć nawet o dzień dłuższy odpoczynek „Norwidu”, który 15 listopada (podobnie jak InPost ChKS) uległ u siebie do zera. W dalszym ciągu też nie ma informacji o tym, czy Tomasz Piotrowski i Paweł Rusin – kluczowi przyjmujący beniaminka – będą gotowi do grania. Ich brak jest tym wyraźniejszy, że nie mają aż tylu jakościowych zawodników, co pozostałe drużyny PlusLigi.
Statystyki:
- Drużyna InPost ChKS-u Chełmu w pierwszych 5 kolejkach wygrała raz, a pozostałe gry przegrywała w 3 setach.
- Zespół Steam Hemarpol Politechnika Częstochowa przegrywał i triumfował po razie po tie-breakach.
- Siatkarze InPost ChKS-u Chełmu w pierwszych 5 kolejkach wywalczyli 3 sety i stracili 14 odsłon.
- Zawodnicy Steam Hemarpol Politechnika Częstochowa zdobyli 5 partii, a stracili także 14 setów.
- Zespół InPost ChKS-u Chełm okazywał się gorszym w 1. setach w ostatnich 5 występach w PlusLidze.
- Team Steam Hemarpol Politechnika Częstochowa przegrywała 7 razy w ostatnich 8 ligowych meczach.
- Drużyna częstochowskiego „Norwidu” ulegała w 3. partiach 6 razy na ostatnich 7 wyjazdach.
- Team InPost ChKS-u zdobył już 327 i stracił 407 oczek, a bilans punktowy „Norwidu” równa się 393:441.
- Zespół częstochowskiego „Norwidu” ponosiły porażki w 2. odsłonach w ostatnich 5 ligowych starciach.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są zdania, że z wygranej cieszyć się będą siatkarze „Norwidu”. Kurs na to zdarzenie w Superbecie wynosi raptem 1.23. Z kolei ewentualnej wiktorii gospodarzy ten operator przyznał mnożnik 4.10. Patrząc na te wyceny, obstawiający mogą odnieść wrażenie, że team gości nie będzie miał żadnych trudności z pokonaniem gospodarzy. Choć akurat, co do tego można mieć wątpliwości.
W końcu Steam Hemarpol Politechnika Częstochowa nie jest tak silną drużyną jaką była, choćby w zeszłym sezonie. Nadzieje kibiców InPost ChKS-u Chełmu na sprawienie niespodzianki rosną tym bardziej, że obecny skład „Norwida” można określić bardziej połączeniem indywidualności niż jednolitego zespołu. Natomiast zawodnicy beniaminka pokazują, że nawet bez 2 czołowych przyjmujących są w stanie momentami powalczyć z wyżej notowanymi. Też bardziej przygotowywali się do starcia z najbliższym rywalem, ponieważ przegrana z bełchatowską Skrą była więcej niż spodziewana.
Przy czym to częstochowski „Norwid” jest drużyną, która miała odrobinę więcej czasu na regenerację przed dzisiejszym spotkaniem. Dlatego też patrząc na jakości obu zespołów, ich formę, a także ich problemy zdrowotne oraz moment sezonu, spodziewam się rywalizacji pełnej walki od 1. piłki. Takiej, w której premierowa odsłona może wpłynąć na losy dalszych setów. Stąd też obstawiam, że teamy zdobędą w tej partii więcej niż 44 punkty.
Indykpol AZS Olsztyn – Aluron CMC Warta Zawiercie: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (18.11.2025 r.)
Wyżej opisane starcie nie budzi takich emocji u siatkarskich kibiców, co to później rozgrywane. Niewielu spodziewało się, że do tej rywalizacji przystąpi aktualny lider i wicelider PlusLigi! Jeszcze mniejsza część kibiców zakładała, że to „Jurajska Armia” rozpocznie starcie jako team niżej notowany. Jest to tym bardziej zaskakujące, że zdążyli już rozegrać o konfrontację więcej od najbliższych przeciwników. Tym samym też są zawiercianie są nieco bardziej zmęczeni.
Drużyna Indykpol AZS-u Olsztyn jest jedną z rewelacji początku tegorocznej kampanii PlusLigi. W końcu to oni przegrali w tym sezonie tylko raz i to w 1. kolejce. Wtedy jeszcze jastrzębianie zdołali ich zatrzymać. Później już nie byli w stanie tego dokonać ani bełchatowianie, ani Barkom Każany, ani Energa Trefl, ani suwalczanie, ani częstochowianie. W dodatku dwoje ostatnich rywali z tu wyróżnionych nie byli w stanie wywalczyć nawet odsłony. Najbliżej pokonania AZS-u był zespół PGE GiEK Skry, który w tie-breaku (granym w dodatku u siebie) wypuścił z rąk przewagę 3 oczek przy stanie 14:11. Ostatnie wyniki gospodarzy tego meczu w sporej mierze zależały od postawy Moritza Karlitzka. Choć niemiecki przyjmujący nie prowadzi w pojedynkę teamu do triumfów.
O ile patrząc na skład i formę zawodników AZS-u, stosunkowo łatwo wskazać liderów odpowiedzialnych za zdobywanie punktów; tak u zawiercian tę rolę raz po raz przyjmują inni siatkarze. W jednym spotkaniu tę odpowiedzialność na swoje barki bierze Mateusz Bieniek, innym razem Bartłomiej Bołądź, a innym jeszcze ktoś inny. Tym samym też trudniej przewidzieć, kto tym razem najbardziej się wyróżni. To z kolei sprawia, że bardziej wymagające staje się rozczytanie ich taktyki. Atutem drużyny Aluron CMC Warty jest też to, że w ich składzie znajdują się zawodnicy bardziej ograni w meczach o dużą stawkę. Można nawet rzec, że na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy wręcz przyzwyczaili się do rozgrywania takowych spotkań.
Obstawiający typ dnia na tę rywalizację mogą uznać, że ta potyczka również należy do tych, w których o zwycięstwie jednej z drużyn zadecydują detale. Za jeszcze jeden takowy należy uznać ten, że te drużyny ostatni raz były widziane w akcji tego samego dnia, tj. 15 listopada. Przy czym mniej sił stracili wówczas zawodnicy Indykpol AZS-u Olsztyn. W końcu to oni nie pozwolili „Norwidowi” w Częstochowie na zdobycie, choćby odsłony. Tymczasem zawiercianie rozegrali zaskakująco długi (5-setowy) i ostatecznie przegrany mecz z JSW Jastrzębskim Węglem…
Statystyki:
- Drużyna Indykpol AZS Olsztyn zwyciężała w sumie już w poprzednich 5 spotkaniach PlusLigi.
- Team „Jurajskiej Armii” przegrywał 2. partie 7-krotnie na poprzednich 8 wyjazdowych występach.
- Zespół Indykpol AZS okazywał się lepszym w 2. odsłonach w ostatnich 8 ligowych potyczkach.
- Siatkarze Aluron CMC Warty triumfowali w 2. setach w poprzednich 5 spotkaniach PlusLigi.
- Drużyna Indykpol AZS Olsztyn wygrywała 3. odsłony w ostatnich 6 starciach ligowych z zawiercianami.
- Team Aluron CMC Warty Zawiercia był górą w 3. partiach w poprzednich 6 grach w PlusLidze.
- Siatkarze olsztyńskiego AZS-u zwyciężali 3. sety 7-krotnie w ostatnich 8 ligowych spotkaniach.
- Zespół „Jurajskiej Armii” rozegrał już 7 spotkań w tej kampanii PlusLigi i triumfował już 5-krotnie.
- Drużyna Indykpol AZS-u Olsztyn wygrywała 5-krotnie w pierwszych 6 kolejkach tego sezonu!
Co obstawiać?
Będzie to mecz z gatunku tych, w których obie drużyny mogą wiele udowodnić zarówno sobie jak i całemu siatkarskiemu środowisku. Wygrana gospodarzy dowiedzie, że siatkarze Indykpol AZS-u Olsztyn są gotowi (nie tylko pod kątem przygotowania fizycznego) do pojedynkowania się z mierzącymi w przynajmniej stanięcie kolejny raz na podium PlusLigi.
Natomiast przyjezdni mogą pokazać, że poprzednia przegrana była niczym innym jak wypadkiem przy pracy. Bukmacherzy są przekonani, że koniec końców po wiktorię sięgną zawodnicy Aluron CMC Warty. Kurs na to zdarzenie w Superbecie wynosi raptem 1.27. Natomiast ewentualna wiktoria gospodarzy – u tego samego operatora – stała się zdarzeniem, któremu przyznano mnożnik 3.65. Przy czym tu również trudno wskazać jednoznacznego faworyta.
W końcu AZS jest rozpędzoną drużyną, która w dodatku potwierdza wynikami swoje możliwości. Z kolei zawiercianie przystąpią do tego starcia zmęczeni więcej niż podróżą do Olsztyna. Co prawda są (teoretycznie) zespołem lepszym jakościowo, ale przy obecnych okolicznościach, niczym zaskakującym nie będzie, jeśli gospodarze wykorzystają szansę. W dodatku nie są uzależnieni wyłącznie od postawy Moritza Karlitzka, czyli zawodnika, który jeszcze na początku sezonu najczęściej ratował swój zespół w trakcie nerwowych momentów.
Podsumowując, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, sądzę, że oba zespoły będą w stanie zdobyć przynajmniej seta; stąd też z kodem promocyjnym Superbetu obstawiam właśnie to, że zostanie rozegrana 4. odsłona. Prawdopodobnie będzie to mecz pełen walki, w którym siatkarze AZS-u będą chcieli wykorzystać atuty, jakimi są granie u siebie oraz nie bycie aż tak zmęczonymi fizycznie jak „Jurajska Armia”; która ma na tyle jakości, by nie przegrać do zera.
Propozycja kuponu:
fot. Łukasz Sobala/PressFocus


