Wczoraj 1117 PLN profitu! Piraci znów pokażą ofensywną jakość? AKO 6.50 i singiel 3.22
Sobota wreszcie była udanym dniem i wiele trafionych kuponów z piłki nożnej oraz z hokeja pojawiło się na koncie, zarówno na stronie Zagranie, jak i na naszych grupach tematycznych. Dzisiaj naturalnie walczymy dalej i skupiłem się na zmaganiach w Niemczech i w Szwecji. Nie ulega wątpliwości, że St. Pauli to największa pozytywna niespodzianka tego młodego sezonu Bundesligi. Czy po wygranych derbach Hamburga popularni Piraci pójdą za ciosem? Zapraszam do lektury!
CASHBACK: 3 x 111 zł - 100% zwrot na konto główne
St. Pauli vs Augsburg (14.09.2025)
Na samym początku zachęcam Cię do skorzystania z kodu promocyjnego w TOTALBET! Popularni Piraci to z pewnością największy pozytyw tego młodego sezonu Bundesligi. Bardzo przyjemnie ogląda się ten zespół i widać, że projekt z Hamburga ewoluuje. Przede wszystkim piłka przy nodze nie przeszkadza już, tak jak to było zaraz po awansie do niemieckiej ekstraklasy.
St. Pauli stara się iść drogą Unionu Berlin, które także potrzebowało czasu, środków i doświadczenia, aby zmienić filozofię gry. Z samego przeszkadzania rywalom i trenowania stałych fragmentów gry nie ma dłuższą metę profitu. Trener Alexander Blessin miał trudne zadanie, aby wejść w buty Fabiana Hurzelera, który przeniósł się do Brighton i po wielu latach wywalczył awans do elity.
Takie transfery, jak Martijn Kaars, Andreas Hountondji, Joel Fujita, czy też Morgan Guilavogui podnoszą poziom sportowy Piratów. Daniel Sinani w swoim trzecim sezonie dla St. Pauli dzieli i rządzi w środku pola. Nie zapominajmy o duecie Polaków: Adam Dźwigała popisał się świetnym trafieniem po rozegraniu rzutu rożnego w derbach Hamburga, a Arkadiusz Pyrka do momentu otrzymania żółtej kartki był jednym z najlepszych piłkarzy na boisku. Warto obserwować Piratów i oglądać spotkania z ich udziałem.
1. Bundesliga: St. Pauli vs Augsburg
- St. Pauli
- Remis
- Augsburg
Po drugiej stronie barykady znajduje się Augsburg, które także pozytywnie zaskoczyło na starcie kampanii. Pokonanie Freiburga na wyjeździe aż 3:1 robi wrażenie i powrót do meczu z Bayernem w derbach Bawarii z 0:3 na 2:3, także należy uznać za spore osiągnięcie. Szkoda, że nie udało się wykorzystać dobrego momentu i jeszcze dołożyć 3 trafienie, aby zremisować z Mistrzem Niemiec.
FCA również chce prezentować się ofensywnie i widzimy, że w meczach z udziałem Augsburga pada wiele goli. Aż 5 strzelonych bramek w 2 spotkaniach z mocniejszymi rywalami jak Freiburg i Bayern pokazują, że ze skutecznością nie jest wcale źle. Zdobywanie trafień rozkłada się na wielu piłkarzy i żaden z nich nie ma na swoim koncie nawet dubletu. To też siła przyjezdnych, bo z każdej strony pojawia się zagrożenie. Kto tym razem zostanie bohaterem? Inne typy na Bundesligę na Ciebie czekają!
Co obstawiać?
Bukmacherzy w roli faworyta stawiają na St. Pauli i spodziewam się tutaj ciekawego oraz ofensywnego widowiska. Obie drużyny wiedzą, jak trafiać do siatki rywala i liczę, że skuteczność zostanie podtrzymana. Do AKO pobieram klasyczny wynik BTTS. W poprzedniej kampanii oglądaliśmy wyniki 3:1 i 1:1, a przecież ekipa z Hamburga prezentowała wtedy toporny futbol.
Na singla zaproponuję bramkę wypożyczonego z Burnley Andreasa Hountondji. Napastnik ten znajduje się w formie i wykorzystuje swoją szybkość. Jego gol w derbach Hamburga był pięknym jego popisem i zakończeniem nie powstydziłby się Robert Lewandowski, czy też Harry Kane. W każdym starciu w tym sezonie zaliczył trafienie. Naciska go Martijn Kaars, dlatego też musi wykorzystywać sytuacje, aby utrzymać pierwszy skład.
Djurgarden vs Hammarby (14.09.2025)
O spotkaniu w Bundeslidze mocno się rozpisałem, dlatego też opisy meczów w Szwecji będą już krótsze. W Allsvenskan czekają nas derby stolicy. Djurgarden w roli formalnego gospodarza zmierzy się z Hammarby i obie ekipy na co dzień występują na tej samej arenie. Nie ma więc tutaj faworyzacji, jeżeli chodzi o obiekt. W o wiele lepszym położeniu znajdują się Ci drudzy, którzy walczą jeszcze o tytuł mistrzowski. Zadanie będzie bardzo trudne, wszak Mjallby po wczorajszej wygranej ma aż 11 punktów przewagi, a przypomnijmy, że do końca rozgrywek zostały nam jeszcze niepełne 8 kolejek.
Hammarby straciło na rzecz Genk swojego i mojego ulubieńca. 22-latek Jusef Erabi powędrował do Belgii, aby zacząć międzynarodową karierę. Szkoda dla Allsvenskan, ale taka jest też kolej rzeczy. Formalni goście muszą sobie także radzić bez swojego drugiego napastnika. Sebastian Tounekti powędrował do Celticu za 6.4 mln Euro. Całe szczęście, że lider klasyfikacji strzelców Nahir Besara pozostał w Sztokholmie. Czy faworyci staną na wysokości zadania? Inne typy dnia na Ciebie czekają!
Co obstawiać?
Jak mamy derby Sztokholmu, to naturalnie idę w stronę kartek. Nie wszyscy bukmacherzy są skorzy, aby wystawić zakłady na kartoniki w tej lidze, ale dzięki TOTALBET mamy taką możliwość. Linia jest wysoka, ale zawsze wiele dzieje się w takich konfrontacjach. Zakład ten był pokryty w ostatnich dwóch bezpośrednich starciach, gdzie oglądaliśmy po 6 upomnień. Sędzia Ostling jest dobrą wiadomością, co do typowania kartek i jego niedawne liczby to: 6, 4 i 5.
Oster vs Varnamo (14.09.2025)
Na sam koniec przenosimy się do Vaxjo, gdzie miejscowy Oster podejmie Varnamo. Jest to rywalizacja z dołu tabeli szwedzkiej ekstraklasy i spodziewam się sporych emocji na boisku. Gospodarze w tej chwili znajdują się na miejscu barażowym i do bezpiecznej pozycji tracą 4 oczka. Jest to dystans do nadrobienia i ewentualny triumf dzisiaj z outsiderem przybliży do zrealizowania celu, jakim niewątpliwie jest utrzymanie się w Allsvenskan.
Utrudnić to zadanie będzie chciało Varnamo, które ma nadzieję, aby dogonić niedzielnego rywala. Tutaj strata wynosi już 6 punktów, ale należy postarać się pokonać gospodarza. Do końca kampanii pozostało jeszcze 8 kolejek, a więc jest czas do zmieniania swojej sytuacji w lidze. Forma obu zespołów nie jest najlepsza, dlatego należy liczyć się z brudnym spotkaniem. Kto będzie górą w tej konfrontacji?
Co obstawiać?
Zapewne domyślacie się, co tutaj zaproponuje. Idę w stronę kartek i linii 3.5. Pierwszy mecz w tym sezonie pomiędzy tymi zespołami zakończył się 5 kartkami. Więcej kartek łapie Oster, ale dla Varanmo to ostatni budzik do przebudzenia się w walce o utrzymanie. Nie najlepszą wiadomością jest sędzia Adi Aganovic, który nie ma dużego doświadczenia w szwedzkiej ekstraklasie. Jego średnia wynosi poniżej 3.5, niemniej jednak dzisiaj będzie zmuszony, aby często sięgać do kieszonki.
fot. dpa picture alliance/Alamy
(0) Komentarze