Biało – czerwone zablokują Niemkom drogę do 1. miejsca w grupie? Gramy double z kursem 2.04

We środę zakończy się faza grupowa tegorocznych mistrzostw świata w siatkówce kobiet. Ostatniego dnia rozgrywania tej rundy do akcji kibice ujrzą, choćby reprezentantki Polski. Podopieczne Stefano Lavariniego powalczą z Niemkami. Stawką tej potyczki będzie zajęcie 1. miejsca w grupie G. W identycznej sytuacji do nich znajdują się broniące barw Chin i Dominikany. One również zdobyły dokładnie po 6 oczek w pierwszych 2 występach na MŚ.
Polska – Niemcy: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (27.08.2025 r.)
Będzie to spotkanie na szczycie grupy G! Kto okaże się lepszym, ten do następnej rundy awansuje z pozycji lidera. Co prawda biało – czerwone w ostatnim czasie raz po raz ogrywały najbliższe rywalki, lecz patrząc na formy tych drużyn na obecnie trwającym mundialu, to… Łatwo można wskazać powody przemawiające za triumfem zachodu z naszej zachodniej granicy. Jest tak, ponieważ kiedy one idą jak burza przez fazę grupową, to Polki zmagają się z problemami.
Biało – czerwone w Tajlandii prezentują się… mizernie, by nie powiedzieć, że zaskakująco słabo. W końcu praktycznie wszyscy ich fani spodziewali się, że ich ulubiony zespół w pierwszych 2. kolejkach nie zgubi ani odsłony. Tymczasem zgubiły po jednej w starciu i z zespołem Wietnamu, i Kenii. Pierwszy raz był określany mianem tzw. zimnego prysznica, a drugi już bolesną lekcją siatkówki. Dosłownie nie sposób inaczej ująć to, co miało miejsce w 2. partii w starciu rozgrywanym w ramach 2. kolejki obecnie trwających mistrzostw. W niej Polki były w stanie wywalczyć raptem… 15 oczek, co było wynikiem wprost zatrważającym. Co prawda w ostatecznym rozrachunku nasze zawodniczki nie pogubiły punktów, ale…
We wspomnianych odsłonach, jak na dłoni było widać, że Polkom brakuje kilku rzeczy do tego, aby sięgać po wygrane „wymagane” przez ich kibiców. W ich dotychczasowych występach w Tajlandii najbardziej w oczy rzucał się brak pomysłu na finalizowanie pierwszych akcji. Niepokoi też to, że Polki nie utrzymują tak szczelnego bloku, z jakiego były znane kilkanaście dni temu w Lidze Narodów. Prawdą jest, że podopieczne Stefano Lavariniego potrafią raz po raz zdobyć asa serwisowego. Jednak nie były to przesadnie wyrafinowane zagrywki. Tym samym może się okazać, że to, co potrafiło zaskoczyć Wietnamki, czy Kenijki, Niemkom nie sprawi większych problemów. Niepokoi też to, jak seryjnie przydarzają nam się kilkupunktowe przestoje.
Z kolei Niemki konsekwentnie realizują przyjętą strategię. Im też przydarzają się słabsze momenty, lecz nie są one ani tak częste, ani aż tyle trwające, co u Polek. Dzięki temu były w stanie zwyciężyć w pierwszych 2 występach do zera. Tak oto typowy średniak europejskiej i światowej żeńskiej siatkówki pokazuje, ile można osiągnąć, jeśli gra się przynajmniej solidnie w przyjęciu i ofensywie. Przy obecnej formie naszego zespołu Niemki stały się oto bardzo wymagającym przeciwnikiem. Tym bardziej, że rywal pozostaje w grze o więcej niż awans do jednej ósmej finału.
Statystyki:
- Żeńska reprezentacja Polski zwyciężała nad zespołem Niemek w każdym z poprzednich 9 spotkań.
- Niemieckie siatkarki zdobywały mniej niż 92 punkty w każdej z poprzednich 5 gier, w tym 2 na tych MŚ.
- Podopieczne Stefano Lavariniego triumfowały w 3. setach w poprzednich 7 potyczkach z drużyną Niemek.
- Tylko raz w ostatnich 12 konfrontacjach kobiecego teamu biało – czerwonych została rozegrana 5. odsłona.
- W żadnej z ostatnich 6 potyczek niemieckiej żeńskiej reprezentacji nie rozegrano ani razu tie – breaka.
- Raptem raz w ich ostatnich 10 bezpośrednich rywalizacjach zespoły w 2. odsłonach zdobyły mniej niż 44 oczka.
- Kobieca niemiecka drużyna zdobywała więcej niż 20 punktów w 1. partiach 9 razy w ostatnich 10 występach.
- Żeńska drużyna Polski na tegorocznym mundialu wygrywa, jak dotąd, po rozegraniu 4 odsłon.
- Kiedy nasz zespół znajduje się na fali 4 kolejnych zwycięstw, to Niemki wygrywały w ostatnich 3 startach.
Co obstawiać?
Za kadencji Stefano Lavariniego Polki rywalizowały z Niemkami 10-krotnie. Jeszcze pierwsze 2 potyczki kończyły się triumfami obecnych liderek grupy G, ale pozostałe już triumfami naszego teamu. Bukmacherzy twierdzą, że jest to jeden z powodów przemawiający za tym, by uznać biało – czerwone za faworytki do zwycięstwa. Innymi są uznania, że: zawodniczki z naszej kadry są lepszymi jakościowymi siatkarkami oraz to, że nasz selekcjoner ma do dyspozycji tzw. lepszą ławkę rezerwowych.
Tym samym stawiający typ dnia na to spotkanie, którzy zdecydują się go zagrać w Superbecie, zauważą, że u tego operatora kurs na triumf Polek wynosi 1.71. Z kolei ewentualna wiktoria Niemek stała się zdarzeniem z mnożnikiem 2.10. Od siebie zaznaczam wskazanie mające niższy kurs niż te, których obstawienia podejmuję się zazwyczaj. Mianowicie, zaznaczam, że będzie to potyczka, w której zostanie rozegrany 4. set. Podejmuję się go, ponieważ nasz zespół z pewnością stać na wygranie przynajmniej odsłony, ale czy także całej gry?
Chiny – Dominikana: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (27.08.2025 r.)
Równie interesująco, jak pojedynek polsko – niemiecki, zapowiada się konfrontacja najlepszych w grupie F. Z tym, że tu już łatwiej wskazać faworyta do ewentualnej wiktorii. Bukmacherzy i środowiskowi analitycy twierdzą, że lepiej pójdzie reprezentacji występującej w roli gospodarzy. Przy czym warto nadmienić, że ta drużyna traciła – jak Polki – seta w każdej z poprzednich gier, tj. z zespołem Meksyku i Kolumbii, a ich najbliższe konkurentki jeszcze ani razu.
Za następującym uznaniem przemawia to, że są to zespoły różnie wchodzące w turnieje. Dominikanki lubią czym szybciej zaznaczyć swoją pozycję. Jednak im dłużej trwają zawody, tym szybciej opadają z sił. Dzięki temu rzadko kiedy sięgają po doskonałe rezultaty. Z kolei Chinki to reprezentacja, dla której tegoroczne mistrzostwa świata w końcu się zaczynają. Na razie – podobnie jak nasze siatkarki – „pozwoliły” sobie na niespodziewane gubienie setów w spotkaniach granych przeciwko egzotycznym rywalkom. Jednak podobne wydarzenia miały też miejsce w VNL, czy mistrzostwach Azji, a później Chinki i tak grały wedle swego game – planu.
Przekonania bukmacherów i środowiskowych analityków wywodzą się także z tego, jak wyglądały ostatnie potyczki miedzy tymi drużynami. W tym miejscu warto zauważyć, że w poprzednich 10 konfrontacjach Chinki triumfowały 8-krotnie, przy czym aż 7 razy z rzędu, tj. w okresie między 2015 a 2022 rokiem. Dla stawiających siatkarski typ na tę potyczkę istotne jest też, że w tym sezonie, tj. w Lidze Narodów azjatycka drużyna okazała się lepszą dopiero po tie – breaku; przy czym przegrywały już 1:2 po 3 odsłonach.
Statystyki:
- Reprezentantki Dominikany okazywały się lepszymi w 2. setach łącznie 7-krotnie w ostatnich 8 grach.
- Żeńska drużyna Chin zwyciężała 16-krotnie w poprzednich 18 bezpośrednich starciach z Dominikankami.
- Kiedy Chinki triumfowały 6-krotnie w ostatnich 7 występach, to Dominikanki były górą w ostatnich 8 startach.
- Kobiecy zespół Dominikany wygrywał w 3. partiach w każdym z poprzednich 10 spotkań.
- Chińskie siatkarki sięgały po wiktorie w 3. setach w każdej z ostatnich 5 rywalizacji, w tym 2 na MŚ.
- Tylko raz w ich ostatnich 12 bezpośrednich starciach w 2. odsłonie teamy zdobyły więcej niż 46 punktów.
- Chińskie siatkarki zdobywały więcej niż 22 oczka w 1. partiach 11-krotnie w ostatnich 12 grach z Dominikaną.
- Dominikanki zdobywały więcej niż 18 oczek w 1. setach 6-krotnie w ostatnich 7 starciach z Chinkami.
- Tylko jedno z poprzednich 12 konfrontacji Chinek zakończyło się rezultatem 3:0, lecz żadne na MŚ.
- Kobieca chińska drużyna zdobywała więcej niż 21 oczek w 1. partiach 6 razy w poprzednich 7 meczach.
- Zespół Dominikany zdobywał więcej niż 24 punkty w premierowych odsłonach w ostatnich 5 starciach.
- Żeńska reprezentacja Chin zdobywała łącznie więcej niż 97 oczek w poprzednich 5 rywalizacjach.
- W ich ostatnich 5 bezpośrednich starciach Chinki były lepszymi 3-krotnie, ale w ostatnich 3 już raptem raz!
Co obstawiać?
Bukmacherzy twierdzą, że Chinki są wręcz murowanymi faworytkami do zwycięstwa. Są tego tak pewni np. w Superbecie kurs na to zdarzenie wynosi tylko 1.49. Z kolei ewentualna wiktoria występujących w roli przyjezdnych „spotkała się” z mnożnikiem 2.57. Następująca różnica wynika głównie z racji tego, jak wyglądały poprzednie spotkania między tymi reprezentacjami. Analizując je można dojść do jeszcze jednego wniosku. Dominikanki potrafią zaskakiwać Chinki zwłaszcza wtedy, kiedy ich rywalizacja toczy się na początku danego turnieju.
Natomiast kiedy już azjatycka nacja się „rozegra”, wówczas ich dzisiejsze przeciwniczki praktycznie nie są w stanie im zagrozić. Patrząc na to, że tym razem zmierzą się w 3. kolejce mistrzostw świata, to więcej szans na triumf mają Chinki. W dodatku taki, który będzie nosił znamiona spokojnego. Takie określenie przypisywane jest tu dla zdarzenia, które też obstawiam z kodem promocyjnym Superbetu, czyli że faworytki na dystansie całego spotkania uzbierają o przynajmniej 5 punktów więcej.
Propozycja kuponu:
fot. Michał Laudy/PressFocus
(0) Komentarze