Powrót „Pitera” i zaległe potyczki na Polskich torach… Ekstraliga, zaplecze i walka o 364 PLN!

Omówię dziś dwa zaległe spotkania żużlowe, których rozegranie uniemożliwiły niesprzyjające warunki atmosferyczne. Najpierw przeniesiemy się pod Jasną Górę, by później wrócić na zaplecze Ekstraligi a konkretnie do Ostrowa Wielkopolskiego. Zapraszam do lektury.
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa vs PRES Grupa Deweloperska Toruń (01.08.2025)
Piotr Pawlicki w krótkim wideo zamieszczonym w mediach społecznościowych Krono-Plast Włókniarza poinformował, że wystartuje w zaległym spotkaniu 11. kolejki PGE Ekstraligi przeciwko drużynie z Torunia. Jest to niewątpliwie fantastyczna wiadomość i to nie tylko dla działaczy i kibiców ekipy spod Jasnej Góry, ale również dla wszystkich fanów czarnego sportu. Popularny „Piter” był w tym roku w fenomenalnej formie, wykręcając średnią biegową na poziomie 2,21. Na pewno nie będzie to jednak to samo co przed kontuzją, gdyż potrzebuje on kilku wyścigów, by oswoić się po wypadku. Tak czy inaczej, klub został wzmocniony i podopieczni Mariusza Staszewskiego z pewnością dziś powalczą. Faza play-off jest już nie osiągalna, aczkolwiek trwa walka o to kto z kim wystąpią w fazie play-down. „Piter” z Doylem i Woryną to groźne trio tak więc zapowiada się arcyciekawe ściganie na Krono-Plast arenie.
Toruńskie „Anioły” chcą utrzymać drugą pozycję w tabeli, lecz z tyłu mocno naciska Betard Sparta Wrocław. Trzeba tutaj zaznaczyć, że obie ekipy spotkają się jeszcze w ramach fazy zasadniczej i będzie to niewątpliwie mecz o drugie miejsce. Na razie jednak trzeba dopisywać punkty do dorobku. W pierwszym meczu padł wynik 47:43 dla Torunian, także kwestia punktu bonusowego teoretycznie jest sprawą otwartą. Piszę teoretycznie, ponieważ Piotr Baron ma do dyspozycji wszystkie swoje armaty i o punkty Częstochowianom może być dziś bardzo ciężko. Po więcej analiz oraz zapowiedzi naszych ekspertów zapraszam do zakładki typy na naszej stronie.
Co obstawiać?
To spotkanie zapewne będzie bardzo interesujące, a może nawet i bardzo zacięte. W końcu wraca lider gospodarzy, choć nie oszukujmy się, nie możemy wymagać od niego dwu-cyfrówki w pierwszym meczu po takiej kontuzji. Zdziwiła mnie rażąco niska linia na juniora gości Mikołaja Duchińskiego. Wynosi ona 1,5 oczka, tyle to 16-latek może zdobyć już w juniorskim biegu. Później w wyścigu 7 na Lamparcie i na koniec ma jeszcze szanse na punkty w biegu 12, gdyż jedzie przeciwko Franciszkowi Karczewskiemu. Kto wie, czy nie pojedzie więcej niż 3 razy. Poza tym na 6 odjechanych spotkań w tym sezonie tylko 2 razy nie udało mu się zdobyć 2 oczek. POWODZENIA!
Moonfin Malesa Ostrów vs Texom Stal Rzeszów (01.08.2025)
Dzisiejszy kupon zagramy w Betclic, tutaj oferta żużlowa jest naprawdę szeroka. Jeżeli więc jeszcze nie masz konta u tego bukmachera, to już dziś zarejestruj się z naszym specjalnym kodem promocyjnym Betclic i ciesz się bogatymi bonusami powitalnymi.
Z Ekstraligowych torów przenosimy się na owale Metalkas 2. Ekstraligi by prześledzić równie ważny pojedynek w kontekście awansu do fazy play-off. Gospodarzy, czyli ekipę z Ostrowa prześladuje pech. Najpierw kręgosłup złamał lider zespołu Luke Becker a dosyć niedawno szczękę połamał kolejny podstawowy zawodnik Malesy Frederik Jakobsen. W obliczu takich dwóch kontuzji bardzo ciężko jest zebrać skład na miarę rywalizacji na zapleczu Ekstraligi. Mimo to jednak podopieczni Kamila Brzozowskiego niespodziewanie zwyciężyli w ostatniej kolejce z Orłem Łódź na wyjeździe w stosunku 54:35. Świetnie spisał się utalentowany junior z Ostrowa Paweł Sitek. 16-latek zdobył 10 oczek w 4 startach. Pod nieobecność liderów pałeczkę przejęli doświadczony Grzegorz Walasek oraz Oliver Berntzon. Ważne punkty dopisuje ostatnio również Norbert Krakowiak. Czy to jednak wystarczy na rozpędzonych gości?
Do Ostrowa przyjedzie dziś drużyna, która wciąż nie może być pewna udziału w fazie play-off. Na plecach bowiem czują oddech Poznańskich „Skorpionów”. Ekipie z Rzeszowa do końca rundy zasadniczej pozostały 3 mecze, z tym że jeden z nich to wyjazd właśnie do Poznania. Co lepsze, oba zespoły zremisowały w pierwszym pojedynku 45:45, tak więc zwycięzca zgarnie pełną pulę trzech oczek, a tyle właśnie obecnie dzieli obie te ekipy w tabeli. Pozostaje również domowa potyczka z Polonią Bydgoszcz, a tu przecież też będzie ciężko o punkty. Jak widać, podopieczni Pawła Piskorza muszą dziś zwyciężyć, a przecież mają kim postraszyć. Paweł Przedpełski, Keynan Rew czy Nicolai Klindt to motory napędowe Texom Stali, które stać na dwu-cyfrówkę na każdym terenie. Wszystko okaże się dziś po południu.
Co obstawiać?
Choć ekipa z Ostrowa dzielnie walczy po stracie dwóch liderów, to dziś nie wierzę w ich zwycięstwo nawet pomimo tego, że wystartują przed własną publicznością. Rzeszowianie bardzo potrzebują punktów, więc zrobią dziś wszystko by to spotkanie wygrać. Stawiam dziś na maksimum 8 punktów Grzegorza Walaska. Lubię tego zawodnika i cenię za wkład w Polski żużel, aczkolwiek jego czas się już kończy. Owszem, 48-latek ma przebłyski jak na przykład ostatnio w Łodzi, gdzie zdobył 10 punktów, ale większość jego występów to jednak dużo niższe zdobycze.
Zdziwiła mnie więc tak wysoka linia wystawiona przez bukmacherów. Grzesiek na 4 mecze domowe w tym sezonie pokrył ją zaledwie raz, w drugiej kolejce w meczu z Orłem Łódź. Przywiózł wtedy aż 13 oczek. Dzisiejszy układ wyścigów również nie wskazuje na taki dobytek, ja tu widzę dziś około 7 punktów. Reasumując, motywacja w obozie gości, wiek oraz przeciętna postawa Grzegorza Walaska w tym sezonie skłaniają mnie postawić, że nie zdobędzie on dziś więcej niż 8 punktów. POWODZENIA!
Obrazek w tle: Sipa US / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze