Atletico nie utrzyma nerwów na wodzy w spotkaniu z Botafogo? Singiel 3.55 na KMŚ!
Dzisiaj przed nami interesujące spotkania na Klubowych Mistrzostwach Świata. Zdecydowałem się omówić mecz Atletico z Botafogo. Podopieczni Colo Simeone potrzebują zwycięstwa z 3-bramkową przewagą nad brazylijskim klubem, aby przedłużyć swój pobyt w Stanach Zjednoczonych. Czy stać na to ekipę z Madrytu? Zapraszam do lektury!
Bonus 300 PLN za wygraną PSG z Seattle Sounders w Superbet!
- Zarejestruj się w Superbet z kodem: ZAGRANIE
- Zaakceptuj zgody marketingowe
- Wpłać pierwszy depozyt w wysokości minimum 50 zł
- Zagraj pierwszy zakład SOLO na wygraną PSG z Seattle Sounders
- Minimalna stawka kuponu wynosi 2 zł
- Jeśli Chelsea wygra, to otrzymasz bonus 300 zł!
Atletico Madryt vs Botafogo (23.06.2025)
Na samym początku zachęcam Cię do skorzystania z kodu promocyjnego w Superbet! Początek Klubowych Mistrzostw Świata dla Atletico był tragiczny. Przegrana aż 0:5 z triumfatorem ostatniej edycji Ligi Mistrzów to jedno, ale styl gry był zdecydowanie poniżej oczekiwań. Tak wysoka porażka ma ogromny wpływ na dzisiejszą konfrontację. Zawodnicy Colo Simeone znajdują się pod ścianą i jeżeli pragną awansować do strefy play-off, to potrzebują zwycięstwa z minimum 3-bramkową przewagą.
Klubowe Mistrzostwa Świata: Atletico Madryt vs Botafogo
- Atletico Madryt
- Remis
- Botafogo
Udało się nieco podbić morale, pokonując w poprzedniej kolejne Seattle Sounders 3:1. Samo spotkanie było pod kontrolą Atletico i pomimo tego, że rywale zdołali złapać kontakt, to za chwilę przewaga dwóch goli została utrzymana. Skutecznością popisał się 22-letni Pablo Barrios, zaliczając dublet. Pomocnik ten stara się wykorzystywać swoje okazje i tym samym utrzymać w pierwszej 11.
Brakuje duetu Julian Alvarez-Alexander Sorloth, który był postrachem hiszpańskich drużyn w ostatniej kampanii. Łącznie Ci dwaj zawodnicy zdobyli 37 goli w rozgrywkach La Liga. Jeżeli ekipa z Madrytu myśli o wysokiej wygranej z Botafogo, to snajperzy muszą się obudzić i to od pierwszych minut. Czy tak też się stanie? Po przeczytaniu tekstu zajrzyj do innych typów dnia!
Zespół z Rio de Janeiro to jedna z bardziej pozytywnych niespodzianek tegorocznych Klubowych Mistrzostw Świata. O ile pokonanie amerykańskiego outsidera nie zrobiło na nikim wrażenia, tak wygrana z triumfatorem Ligi Mistrzów pokazała, że należy liczyć się z Botafogo. Może Brazylijczycy nie dominują swoich rywali, ale potrafią zagrać z kontrataku i wykorzystywać nadarzające się okazje.
Defensywnie nastawiona ekipa straciła do tej pory tylko 1 bramkę i ma nadzieję, że czyste konto zostanie zachowane jak najdłużej w rywalizacji z Atletico. Należy spodziewać się sporego naporu ze strony przeciwnika, ale jak dobrze wiemy, klub z Madrytu nie najlepiej czuje się w ataku pozycyjnym. Sytuacja Botafogo jest naprawdę dobra i nawet skromna przegrana spowoduje, że ujrzymy outsidera w fazie pucharowej.
Jeżeli zajrzymy do kadry formalnych gości, to ujrzymy kilka interesujących nazwisk. Wyróżnia się napastnik Igor Jesus. Snajper ten w dwóch spotkaniach z PSG oraz Seattle Sounders popisał się za każdym razem 1 trafieniem. Teraz postara się to osiągnięcie powtórzyć. Triumfatorzy Copa Libertadores budują swoją potęgę nie tylko na krajowym podwórku, ale też i na światowym. Kolejny krokiem ma być awans do strefy pucharowej. Jak tym razem zaprezentuje się Botafogo? Inne typy na piłkę nożną na Ciebie czekają!
Co obstawiać?
Bukmacherzy w roli faworyta stawiają na Atletico i ekipa z Madrytu od pierwszych minut postara się skruszyć mur defensywny Botafogo. Jestem zdania, że czeka nas ostra rywalizacja, dlatego zdecydowałem się na czerwoną kartkę.
Podopieczni Colo Simeone już w starciu z PSG musiało radzić sobie bez Clementa Lengleta, który został wyrzucony z boiska. Łącznie na tym turnieju Atletico oglądało 9 żółtych kartek i 1 czerwień! Botafogo było za każdym razem karane 2-krotnie. Myślę, że hiszpański i brazylijski temperament w połączeniu z meksykańskim arbitrem może dać nam czerwony kartonik.
Sędzia Cesar Ramos kompletnie nie radził sobie w konfrontacji Benfici z Bocą Juniors, gdzie był zmuszony sięgnąć po 4 żółte kartki i 3 czerwienie. Uważam, że pojawi się wiele negatywnych emocji i Atletico znów może nie wytrzymać presji.
fot. Sipa US / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze