Gdański Trefl po raz trzeci u siebie pokona Barkom? Gramy o 260 PLN

W nowy tydzień można wejść emocjonując się spotkaniami rozgrywanymi w PlusLidze i ORLEN Superlidze. Najpierw dojdzie do siatkarskiego pojedynku pomiędzy drużynami plasującymi się w dolnych rejonach stawki. Na dziś wyżej notowany jest gdański Trefl, ale ma niewielką przewagę nie tylko nad dwunastym Cuprumem. Z kolei wieczorem będzie miała miejsce konfrontacja pomiędzy 3. a 5. zespołem ekstraklasy szczypiornistów. Bukmacherzy uważają, że KGHM Chrobry ogra PGE Wybrzeże.
Trefl Gdańsk – Barkom Każany Lwów: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (17.02.2025 r.)
Będzie to spotkanie pomiędzy zespołami szukającymi ustabilizowania formy. To jak różnie im się wiedzie doskonale pokazuje 5 ostatnich występów. W tym czasie i Trefl, i Barkom Każany odniosły 3 porażki; w tym 2 pod rząd. Różnica jest jednak taka, że ukraińska drużyna poniosła je w styczniu, a „Gdańskie Lwy” na przestrzeni lutego. Te kluby łączy też to, że znajdują się obecnie w dolnej połowie stawki; a dzieli je stosunkowo nie duża różnica punktowa.
Przy czym trzeba zaznaczyć, że w gorszej sytuacji jest Barkom. W końcu to oni cały czas plasują się na jednym z 3 miejsc oznaczających spadek do niższej klasy rozgrywkowej. Z tym, że teraz – względem ostatnich tygodni – choć zbliżyli się do opuszczenia tej strefy. Do ostatniego miejsca gwarantującego utrzymanie tracą tylko 3 punkty. Mogą wywalczyć je już dziś, ale nie będzie to proste zadanie. W końcu jeszcze ani razu występując w Gdańsku nie zdobyli nawet seta! Ponadto w 6 rozegranych odsłonach tylko raz byli w stanie zdobyć więcej niż 20 oczek. W pozostałych najczęściej (3-krotnie) wywalczali 17 punktów i 2-krotnie 18.
Tym razem Trefl także będzie faworytem. Cały czas walczą o to, by znaleźć się w TOP8. Na dziś do ostatniego miejsca premiowanego awansem do play – off’ów tracą 9 oczek. Teoretycznie nie jest to duża strata. Tyle tylko, że w następnych spotkaniach przyjdzie im się zmierzyć z tak klasowymi zespołami jak: Asseco Resovia Rzeszów, PGE Projekt Warszawa i KS Norwid Częstochowa. Wyróżniam te pojedynki, bo w nich najpewniej potracą punkty. Tym samym kiedy mierzą się – teoretycznie – ze słabszymi od siebie, to wręcz nie mogą się potykać. W końcu już praktycznie nie mają marginesu błędu. Do tego jeszcze zagrają u siebie, gdzie jeszcze nigdy nie ulegli Barkomowi.
Dla podejmujących się typu dnia na ten mecz znaczenie ma też to, jak wyglądało ich ostatnie starcie. Była to szarpana rywalizacja, w której szala zwycięstwa przechylała się w różne strony. Dość powiedzieć, że gdański Trefl potrafił wygrać 2. seta tracąc tylko 13(!) punktów, aby w 3. odsłonie przegrać zdobywając 20 oczek. Była to konfrontacja pełna walki zawierająca pewną ciekawostkę. Te teamy grały ze sobą w ramach 10. kolejki tegorocznego sezonu PlusLigi, a dla gdańszczan był to wtedy już 6. tie – break!
Statystyki:
- Drużyna Barkomu Każany Lwów przegrywała 3. sety 8-krotnie na ostatnich 9 ligowych wyjazdach.
- Zespół Trefla Gdańsk wygrywał 2. odsłony w ostatnich 5 spotkaniach z Barkomem w PlusLidze.
- Team Barkomu Każany triumfował w 2. partiach 6-krotnie na ostatnich 7 wyjazdach w PlusLidze.
- Siatkarze gdańskiego Trefla ulegali w 1. setach w ostatnich 6 ligowych konfrontacjach!
- Zawodnicy Barkomu Każany ponosili porażki w 1. odsłonach w ostatnich 5 ligowych występach.
- Tylko raz w ostatnich 10 ligowych starciach (i w żadnym z ostatnich 7 domowych) Trefla Gdańsk rozegrano tie – breaka.
- Łącznie 2 razy na ostatnich 14 wyjazdach w PlusLidze Barkomu dochodziło do grania 5. odsłony.
- W tylko jednym z ostatnich 7 domowych i ligowych meczów Trefla teamy zdobyły więcej niż 184 punkty.
- Drużyna Barkomu Każany 2 razy na ostatnich 14 ligowych wyjazdach zdobywała więcej niż 87 punktów.
- Zespół Trefla Gdańsk zdobył więcej niż 88 oczek tylko raz w ostatnich 7 domowych startach w PL.
- Tylko jedna z ostatnich 10 rywalizacji ligowych Barkomu Każany zakończyła się wynikiem 3:0.
- Mierzyli się 5-krotnie i Barkom wygrał tylko raz i nigdy w Gdańsku. Dokonali tego w tym sezonie wynikiem 3:2.
- Barkom Każany zdobywał mniej niż 24 oczka w 1. setach w ostatnich 5 konfrontacjach w PlusLidze.
Co obstawiać?
Bukmacherzy uważają, że po zwycięstwo sięgną siatkarze Trefla. Są pewni swojego zdania do tego stopnia, że np. w STS-ie kurs na triumf gospodarzy wynosi tylko 1.42. Dla odmiany ewentualna wiktoria przyjezdnych u tego samego operatora otrzymała mnożnik 2.90. Różnica w wartościach jest znacząca, ale czy adekwatna? Teoretycznie to Trefl jest zespołem o większej jakości. Z tym, że do dzisiejszego pojedynku przystępują będąc po 2 przegranych.
Ulegali głównym faworytom do mistrzostwa Polski, więc trudno ocenić na ile ich forma jest rzeczywiście słabszą; a na ile były to pozorem przed realną walką o punkty. Z kolei Barkom już w tym sezonie udowadniał nie raz, że kiedy tylko wyczują możliwości, to potrafią dać się we znaki faworyzowanej drużynie. Choćby w ostatnim czasie ograli i gorzowski Cuprum, i częstochowski KS Norwid! Dlatego też spodziewam się wyrównanego starcia. Takiego, w którym zespoły zdobędą więcej niż 178 punktów. Takie też wskazanie jest dzisiejszym siatkarskim typem.
KGHM Chrobry Głogów – PGE Wybrzeże Gdańsk: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (17.02.2025 r.)
Na jeszcze bardziej zaciętą rywalizację zanosi się w lidze szczypiornistów. W końcu już dziś zmierzą się ze sobą teamy, które walczą o zajęcie najniższego stopnia podium na zakończenie rozgrywek. Przy czym każda z nich ma podobne szanse i musi przy tym uważać na to, co będą osiągać piłkarze ręczni Rebudu KPR-u Ostrovii.
Jest tak, bo to właśnie ten zespół znajduje się pomiędzy dziś rywalizującymi o kolejne oczka. Mówiąc o formie zawodników KGHM-u Chrobrego i PGE Wybrzeża trzeba oddać, że jest podobna. Potwierdzenie tych słów można odnaleźć w więcej niż tabeli ORLEN Superligi. Rzeczywiście oba teamy wygrały po 12 razy i tak samo często ulegały i w regulaminowym czasie gry i po serii rzutów karnych.
Tyle tylko, że łączy je też to, że stosują się do identycznej filozofii gry. Starają się czym prędzej przejść do konstruowania kolejnych ataków, tak aby koniec końców rzucić o choć gola więcej od rywali. Efekt jest taki, że ich bilans bramkowy raz po raz oscyluje w okolicy zera. Ci, którzy stawiają typ piłki ręcznej na to spotkanie powinni uwzględnić historię ostatnich pojedynków między tymi drużynami. W tym sezonie spotkali się na początku października.
Wówczas PGE Wybrzeże Gdańsk przełamało serię kolejnych 4 przegranych z KGHM-em Chrobrym. Tyle tylko, że tej sztuki dokonali dopiero po rozegraniu serii rzutów karnych. W podstawowym czasie gry drużyny zdobyły po 29 bramek. Jeśli patrzeć na ich ostatnich 5 starć wyłącznie przez pryzmat regulaminowego czasu, to tylko raz jedna z ekip (KGHM Chrobry) przekroczyła barierę 30 trafień.
Statystyki:
- Obie drużyny wygrywały w tym sezonie po 12 razy. Z tym, że KGHM Chrobry raz po rzutach karnych, a PGE Wybrzeże 5-krotnie.
- Gdański zespół jest na fali 4 kolejnych ligowych zwycięstw odniesionych po zagraniu 60 minut.
- I KGHM Chrobry, i PGE Wybrzeże przegrywały po 5 razy w podstawowym czasie gry i raz po rzutach karnych.
- Gracze PGE Wybrzeża rzucili 535 goli i stracili 550 trafień. Z kolei bilans bramkowy KGHM-u Chrobrego wynosi 531:516.
- Team KGHM-u Chrobrego poniosła 2 porażki w ostatnich 5 występach, a PGE Wybrzeże w tym czasie uległo tylko raz.
- W ich ostatnich 5 pojedynkach KGHM Chrobry wygrywał 4 razy, a przegrał raz w tym sezonie po rzutach karnych.
- Tylko raz (w 2023 r.) zdarzyło się, by przynajmniej jeden zespół w ich ostatnich 5 grach zdobył więcej niż 30 goli.
Co obstawiać?
Bukmacherzy uważają, że z kolejnej ligowej wiktorii będzie cieszyć się KGHM Chrobry Głogów. Kurs na to zdarzenie w STS-ie wynosi 1.50. Dla odmiany ewentualne zwycięstwo PGE Wybrzeża u tego operatora otrzymało mnożnik 3.50. Jeszcze kilka tygodni temu wskazywałbym jednogłośnie tego, kto będzie cieszyć się z triumfu. Jednak teraz faworyzowany zespół nie jest w aż takiej formie jak na jesieni.
Wtedy potrafili łączyć grę na europejskich salonach i w ORLEN Superlidze. Jednak w ostatnim czasie raz po raz przydarzają im się porażki, które wcześniej byłyby nazywane zaskakującymi. W końcu przegrali nawet w jednej ósmej finału Pucharu Polski, kiedy to ich przeciwnikiem był Stal Mielec; czyli lider zaplecza „ekstraklasy”. Dlatego też, co takiego obstawiam tu z kodem promocyjnym STS-u? To, że zespół KGHM Chrobry znów nie zdobędzie więcej niż 31 bramek w starciu z gdańskim PGE Wybrzeżem.
Sądzę tak na podstawie tego, że nie są dziś w aż tak wysokiej formie, jak wcześniej. Do tego tu będą celowali głównie w samo zwycięstwo, a nie jego wysokość. Skoro tak, to najpewniej powrócą do większej dbałości o szczelność defensywy; co pokazywali już niejednokrotnie w tym sezonie. Do tego za tym wskazaniem przemawia to, jak wyglądały ich ostatnie spotkania z PGE Wybrzeżem.
Propozycja kuponu:
fot. Piotr Matusewicz/PressFocus
(0) Komentarze