Łódzki ŁKS zachowa szansę na awans do następnej rundy Pucharu CEV? Gramy o 209 PLN
We wtorkowy wieczór nie zabraknie siatkarskich emocji. Najpierw na parkiecie o następne punkty w PlusLidze powalczy ukraiński Barkom Każany Lwów z olsztyńskim AZS-em. Następnie, tj. około 3 godziny później dojdzie do pierwszego starcia w jednej ósmej Pucharu CEV. W swojej hali łódzki ŁKS Commercecon powalczy o wiktorię nad włoską drużyną Igora Gorgonzoli Novary. Niewątpliwie wyższy poziom sportowy kibice powinni obejrzeć w później rozgrywanej konfrontacji. Z tym, że emocji nie powinno zabraknąć też wcześniej, bo oba teamy walczą o czym szybsze oddalenie się od strefy spadkowej.
Barkom Każany Lwów – Indykpol AZS Olsztyn: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (26.11.2024 r.)
Zanim zostanie przedstawiony pierwszy z typów dnia, należy też przedstawić formę tych drużyn i ich obecną sytuację w PlusLidze. Ukraiński Barkom bezwzględnie jest jedną z trzech najsłabszych ekip z całej ligi. Oprócz katowickiego GKS-u i PSG Stali, to tylko oni nie przekroczyli bariery 10 zdobytych punktów po rozegraniu 12 spotkań. Tym samym zasłużenie znaleźli się w strefie spadkowej; z której niedawno uciekł olsztyński AZS. Będąc autorami sensacji (jaką było ogranie 3:0 lubelskiego LUK-u), przesunęli się 12. pozycję.
Będąc przed obstawieniem siatkarskiego typu na to spotkanie trzeba wiedzieć coś jeszcze. To, że to ukraińskiemu Barkomowi idzie gorzej w ostatnim czasie. To ten zespół dokładnie 3 dni temu poniósł 3 porażkę z rzędu. Wtedy po 4 setach ulegli kędzierzyńskiej ZAKSIE. Jak było wcześniej? Tak, że przegrywali kolejno (do zera) mierząc się z bełchatowską Skrą i (po tie – breaku) ze Ślepskiem Malow Suwałki. Tym samym nadal są jednymi z najsłabszych w tegorocznej edycji PlusLigi. O ich formie dobitnie świadczy fakt, że w przeciągu 12 występów byli w stanie pokonać tylko 2 przeciwników. Najpierw, tj. w 7. kolejce zwyciężyli wynikiem 3:0 nad częstochowskim Norwidem; a później – w 10. serii po 5-setowej batalii nad gdańskim Treflem.
Olsztyńskiemu AZS-owi idzie odrobinę lepiej. W tym samym czasie sięgnęli po 3 wiktorie i w sumie 11 punktów. Dzięki temu ten zespół jest liderem grupy 5 najsłabszych drużyn obecnej kampanii PlusLigi. Siatkarzom tego klubu idzie o tyle lepiej – względem zawodników Barkomu – że w ostatnich 4 startach wywalczyli po 2 wygrane i przegrane. O ile jeszcze pokonania katowickiej Gieksy można było się spodziewać, tak triumf (i to do zera) nad lubelskim LUK-iem jest gigantyczną niespodzianką! Wynik tego meczu można uzasadniać intensywnością grania i podróży (wówczas) ponoszących porażkę. Jednak i tak nie zmieni to faktu, że drużyna pełna gwiazd dała się zaskoczyć ekipie, która nie ma aż takich (jak LUK) nazwisk w swoich szeregach.
Podsumowując, najpewniej będzie to spotkanie pełne walki. W końcu dojdzie oto do konfrontacji między zespołami, które potrzebują kolejnych punktów jak tlenu. Bazując na ich ostatnich wynikach, należy zauważyć, że siatkarze AZS-u pozostają w lepszej, tj. wyższej formie. W końcu to im lepiej idzie i w atakach, i na przyjęciu, rozegraniu. Do tego to „Akademikom” rzadziej (w ostatnim czasie) przydarzają się przestoje punktowe. Jednak nie można z marszu odbierać szans gospodarzom na wywalczenie choćby seta, bo potrafili (i w tym sezonie) wygrywać w najmniej spodziewanych momentach.
Statystyki:
- Siatkarze Indykpolu AZS-u Olsztyn przegrywali w 3. setach 7 razy w ostatnich 8 wyjazdowych ligowych grach.
- Zawodnicy Barkomu Każany Lwów ulegali w 2. odsłonach 5-krotnie w ostatnich 6 domowych starciach w PlusLidze.
- Drużyna Indykpolu AZS-u Olsztyn okazywała się gorszą na wyjeździe w PlusLidze łącznie 7 razy w ostatnich 8 występach.
- Zespół Barkomu Każany Lwów ponosił porażki 15 z ostatnich 17 meczów plusligowych, z czego 7 (na 8) przegranych u siebie.
- Dotychczas te kluby rywalizowały ze sobą 4-krotnie. Obydwie pokonywały rywali po 2 razy, a bilans setowy wynosi 8:8.
- Zarówno Barkom Każany jak i olsztyński AZS triumfowali po razie mierząc się w swojej hali i na wyjeździe.
- W zeszłym sezonie Barkom Każany był lepszym w każdym z 2 spotkań. Najpierw wygrali 2:3, a później 3:0.
Co obstawiać?
Bukmacherzy uważają, że po ich dzisiejszym pojedynku „z tarczą” będzie wracać AZS. Jest to widoczne po spojrzeniu na kursy. Tak o to np. w STS-ie zwycięstwo „Akademików” otrzymało mnożnik 1.48. Z kolei ewentualna wiktoria gospodarzy uzyskała wycenę 2.90. Na różnicę największy wpływ ma to, jak te drużyny sobie radzą w ostatnim czasie.
Jeszcze rok temu to ukraiński zespół byłby faworytem, ale teraz sytuacja zmieniła się dosłownie o 180 stopni. Dlatego też obstawiam – wraz z kodem promocyjnym STS-u – że tym razem rzeczywiście, to olsztyńska drużyna okaże się lepszą. W końcu to oni szukają ustabilizowania formy, a zawodnicy Barkomu dopiero przełamania złej serii.
ŁKS Commercecon Łódź – Igor Gorgonzola Novara: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (26.11.2024 r.)
Choć wiele zostało powiedziane o plusligowej rywalizacji, to nie będzie to jedyne siatkarskie starcie mające dziś miejsce. Drugie z opisywanych będzie co najmniej niemniej ważne dla polskiego kibica. W końcu o to łódzki ŁKS zmierzy się u siebie z włoskim Igorem Gorgonzolą Novarą. Ostatnim razem takie wydarzenie miało miejsce w sezonie 2019/2020.
Wówczas mecz rozgrywany w Polsce zakończył się dopiero po tie – breaku. Co prawda ostatecznie górą faktycznie była włoska drużyna. Tyle tylko, że nie był to niezagrożony triumf. Do tego warto też pamiętać o tym, że także w sezonie 2019/2020 „łódzkie wiewióry” były stawiane (przed starciem z Novarą) w roli underdoga. Analizując kursy bukmacherów dosłownie z marszu można założyć, że tak samo jest i teraz. Choć mówiąc o ich dzisiejszym pojedynku, warto mieć na uwadze coś jeszcze.
Mianowicie to, że zawodniczki obu klubów pozostają w wysokiej formie. Dzięki temu najpewniej i tym razem dojdzie do wyrównanego starcia. Na rzecz takiego przekonania przemawia jeszcze stawka ich meczu. W końcu przychodzi im się ze sobą zmierzyć już w jednej ósmej Pucharu CEV. Co prawda za kilka dni dojdzie do rewanżu, ale dzisiejszy wysoki triumf jednej z drużyn w znaczącym stopniu przybliży ją do następnej rundy. Na tego rodzaju wygraną większe szanse ma włoski team, ale obecna forma łodzianek nie pozwala ich tak z miejsca skreślać.
W końcu to one nie straciły ani seta w rywalizacji z hiszpańskim Hidramar Gran Canaria i w ostatniej kolejce (rozgrywanej 3 dni temu) pokonały za 3 punkty inną czołową polską drużynę – KS Developres Rzeszów. Dlatego też nie muszą „obawiać się” rywalizowania z 4.drużyną zeszłego sezonu włoskiej ligi, która wygrała Challenge Cup. Dlatego też najpewniej będzie to starcie pełne walki, gdzie łodzianki mogą sprawić niespodziankę.
Statystyki:
- Siatkarki ŁKS-u Commerceconu Łódź wygrywały w 2. setach 10-krotnie w ostatnich 11 występach.
- Reprezentantki Igora Gorgonzoli Novary sięgały po wiktorie 7-krotnie w ostatnich 8 konfrontacjach.
- Zawodniczki ŁKS-u Commerceconu Łódź triumfowały w 1. odsłonach w ostatnich 9 grach, z czego w 6 w swojej hali.
- W ostatnich 5 meczach włoska drużyna wygrywała 4 razy. Do tego najczęściej (3-krotnie) ich starty kończyły się po 4 setach.
- Drużyna ŁKS-u Commerceconu Łódź okazywała się lepszą w 3. partiach w ostatnich 5 domowych startach.
- Te kluby grały ze sobą 2-razy (w Lidze Mistrzów w sezonie 19/20). W obu Novara była górą, kolejno: 2:3 i 3:0.
- Zespół łódzkiego ŁKS-u okazywał się lepszym 9-krotnie od przeciwniczek, z czego 6-krotnie występując u siebie.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są zdania, że przyjezdnym powinno pójść lepiej. Są tego tak pewni, że np. w STS-ie kurs na wygraną Novary wynosi raptem 1.23. Dla odmiany ewentualny triumf polskiej drużyny otrzymał mnożnik 3.80. W przypadku tej gry różnica jest jeszcze większa niż przy pierwszej omawianej konfrontacji. Zasłużenie? Można by znaleźć argumenty na poparcie, jak i odrzucenie tej tezy. Jednak nie to jest w tym miejscu najważniejsze. Co jest takowym?
Drugie wskazanie z oferowanych do dzisiejszej siatkarskiej analizy. Jest nim to, że zostanie rozegrany co najmniej czwarty set. Podejmuję się tego oznaczenia, ponieważ sądzę, że forma łódzkiego ŁKS-u jest na wystarczającym poziomie, aby urwać przynajmniej seta przyjezdnym faworytkom. Szanse na to są tym większe, że „Wiewióry” świetnie czują się we własnej hali, a to właśnie na swoim terenie przychodzi im rozegrać dzisiejsze spotkanie.
Propozycja kuponu:
fot. Artur Kraszewski/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze