Badosa wraca do swojego wysokiego poziomu? Kupon double z tenisa na podwojenie wkładu!
W II rundzie tegorocznego Australian Open powiało niespodzianki, głównie w rywalizacji WTA, gdzie nie ma już bardzo dużej liczb zawodniczek, które były rozstawione. W III rundzie walka rozpoczyna się na poważnie, gdyż wygrana znaczyć będzie awans do “drugiego tygodnia rywalizacji”, a więc do 1/8 i czołowych 16-stek turnieju. Kogo zobaczymy w tym gronie? Serdecznie zapraszam do sprawdzenia, co przygotowałem na kolejny dzień tenisowej rywalizacji!
Paula Badosa vs Amanda Anisimova: typy i kursy bukmacherskie (19.01.2024 r. – 01:00)
Na dzisiejszym kuponie znajdą się dwa zdarzenia. Oba w rywalizacji WTA, ale po raz pierwszy zajrzymy na rywalizację pań w deblu. Jeżeli chcesz zagrać kupon, a nie masz konta u naszego dzisiejszego bukmachera, warto założyć tam konto z kodem promocyjnym Forbet od Zagranie! Zacznę od pojedynku singlowego, który wydaje mi się bardzo ciekawy. Sądzę tak dlatego, że zmierzą się ze sobą Paula Badosa oraz Amanda Anisimova. Starcie dwóch zawodniczek, które w poprzednim sezonie straciły sporo czasu na powrót do pełni zdrowia. Obie mniej oglądaliśmy podczas roku, ale obie mieliśmy przyjemność obserwować podczas już dwóch rozegranych w turnieju rund, a także podczas imprez poprzedzających Australian Open. Co można powiedzieć o ich grze? Zdecydowanie za całokształt bliżej mi do pochwalenia Hiszpanki, która może jeszcze nie jest zawodniczką, którą pamiętamy z najwyższych miejsc rankingowych oraz za niedawnych czasów, kiedy to była uczestniczką wielu finałów turniejów wysokiej rangi. Wróciła siła na serwisie. Zdecydowanie może opierać się na tym aspekcie gry w trudnych momentach spotkania. Taktycznie jej gra dużo się nie zmieniła, ale często widać coraz więcej pewności i zdecydowania w jej wymianach. Pojawia się także coraz więcej siły, co przekłada się także na zagrania kończące. Hiszpanka można powiedzieć, że nie jest jeszcze w najwyższej formie, ale coraz bliżej jej do formy, którą można było ją zapamiętać w momencie, kiedy nie dręczyły ją tak kontuzje.
Regulamin Specjalnej Promocji na wygraną Polki lub Polaka w Australian Open 2024:
- Załóż konto w dniach objętych promocją 15.-28.01.2024 r. z tego LINKU
- Zrób pierwszy depozyt na saldo główne za minimum 50 zł
- Zagraj pierwszy kupon SOLO/AKO z oferty przedmeczowej na wygraną Polki lub Polaka w grze singlowej Australian Open 2024 (minimum 2 PLN) – uprzednio wyraź zgody marketingowe
- Jeżeli kupon okaże się wygrany, nagroda w kwocie 300PLN trafi na Twoje konto bonusowe
- Akcja łączy się promocją “Zakład bez ryzyka”
W przypadku jej rywalki, która opuściła zdecydowanie dłuższy okres zeszłorocznego sezonu, nikt nie oczekiwał zbyt dużego wyniku na turnieju szlemowym, gdyż nie za dobre spotkania przygotowawcze na turniejach w Australii, a także brak wystarczającej formy fizycznej i siłowej, z jaką zapamiętana została Amerykanka przed opuszczeniem touru na dłuższy czas. Reprezentantka USA głównie opiera swoją grę na sile serwisu i głównie do tego aspektu odnosi swoją grę. W wymianach nie wygląda to najlepiej, gdyż widać, że jej aktywność na korcie w wymianach nie jest jeszcze na poziomie, który przykładowo prezentują najlepsze zawodniczki w tourze. Wydaje się, że jeżeli jej pierwszy serwis nie będzie na tyle skuteczny, aby odciągać Hiszpankę od gry, to może nie mieć dużej ilości argumentów, które przemawiałyby za jej zwycięstwem. Nie jest faworytką tego spotkania i trzeba zgodzić się z bukmacherami, że to w jej przeciwniczce widzą potencjalną zawodniczkę, która zawalczy w kolejnej rundzie. Amanda pokonała do tej pory Ludmile Samsonovą oraz Nadię Podoroską. Czy wystarczy jej sił także na Badose? Wszystkie nasze propozycje na mecze z tenisa, odnajdziesz na stronie Typy Tenis!
Paula Badosa – Amanda Anisimova
- PAULA BADOSA
- AMANDA ANISIMOVA
Statystyki:
- Paula Badosa jest obecnie 100 zawodniczką rankingu WTA
- Amanda Anisimova jest obecnie 442. zawodniczką rankingu WTA
- Zawodniczki nie mają rozegranego ze sobą żadnego oficjalnego meczu bezpośredniego
- Amanda Anisimova gra turnieju dzięki przeszłym osiągnięciom
Mecze bezpośrednie:
Brak meczów bezpośrednich
Bilans meczów w tym sezonie na kortach twardych:
Paula Badosa:
Adelaide: przegrana z: Bernarda Pera – 1:2 (6:3, 2:6, 3:6)
Australian Open: wygrana z: Taylor Townsend – 2:0 (6:1, 6:3); Anastasia Pavluchenkova – 2:0 (6:2, 6:3)
Amanda Anisimova:
Auckland: wygrana z: Anastasia Pavluchenkova – 2:0 (7:5, 6:4); przegrana z: Marie Bouzkova – 0:2 (1:6, 0:6)
Australian Open: wygrana z: Ludmila Samsonova – 2:0 (6:3, 6:4); Nadia Podoroska (6:2, 6:3)
Co obstawiać?
W tej rywalizacji może być bardzo ciekawie, gdyż obie zawodniczki wydaje się, że jeszcze nie prezentują takiego poziomu, jaki pamiętamy je w starciach sprzed dwóch lat. Faworytką tego pojedynku jest Hiszpanka, która bardzo pewnie gra na kortach w Melbourne. Zdecydowanie lepiej wygląda jej dyspozycja w grze na wymianach, a do tego wygląda na lepiej przygotowaną, jeżeli chodzi o dyspozycję fizyczną. Wydaje mi się, że sama dobra gra na serwisie Amerykanki nie będzie wystarczająca na awans i jeszcze trochę czasu minie do momentu, aż Amanda wróci na swój wysoki poziom. W tym starciu stawiam na wygraną Badosy!
Kiczenok/Ostapenko vs Birrell/Gadecki: typy i kursy bukmacherskie (19.01.2024 r. – 05:30)
Pierwsza moja analiza, jeżeli chodzi o rywalizacje deblową u pań. Przeglądając ofertę wpadła mi propozycja na spotkanie Kiczenok/Ostapenko, które zmierzą się z dwoma Australijkami. Kurs dosyć wysoki na zwycięstwo Ukrainki i Łotyszki, czym trochę bukmacherzy mnie zdziwili, a to pewnie dlatego, że rywalkami są zawodniczki gospodarzy, które z pewnością będą miały wsparcie ze strony kibiców. Zdecydowanie większe doświadczenie, umiejętności, ogranie i wiele czynników deblowych stoją po stronie wyżej rozstawionych zawodniczek, które już na początku roku wygrały jeden z turniejów WTA Tour. W tegorocznej rywalizacji na Australian Open są rozstawione z 11. numerem, ale zdecydowanie trzeba skupić na nich uwagę, gdyż są w bardzo wysokiej formie na początku sezonu. Dla zawodniczek z Australii jest to turniej, który mogą wykorzystać jako nowe połączenie. Zdecydowanie nie są to zawodniczki, które często grają w dużych turniejach w takim połączeniu w grze podwójnej. Obie panie miały okazję grać w grze singlowej, jednak ich przygoda w drabince głównej szybko się zakończyła i nie biorą już udziału w rywalizacji. Mają ze sobą rozegrane tylko dwa mecze w tym roku przed rozpoczęciem Australian Open, gdzie na imprezie w Hobart dotarły tylko do II rundy. W przypadku ich rywalek statystyka na początku sezonu wygląda zdecydowanie lepiej, gdyż wygrały już cały turniej w Brisbane oraz dotarły do półfinału w Adelaide, gdzie zagrały tylko jeden mecz, a swoje starcie oddały walkowerem. Obie pary w I rundzie nie straciły seta i raczej bez większych problemów awansowały do kolejnego starcia, w której trafiły właśnie na siebie. Nie mają jeszcze ani jednego meczu bezpośredniego, co może także dawać przewagę bardziej doświadczonym zawodniczkom, gdyż to ich grę powinno być ciężej rozgryźć. Czy australijska publiczność pomoże w awansie swoich reprezentantek? Wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na stronie Zagranie Typy Dnia!
Statystyki:
- Kiczenok/Ostapenko są rozstawione w turnieju z nr 11
- Birrell/Gadecki grają w turnieju dzięki dzikiej karcie
- Zawodniczki nie mają rozegranego ze sobą żadnego oficjalnego meczu bezpośredniego
Mecze bezpośrednie:
Brak meczów bezpośrednich
Bilans meczów w tym sezonie na kortach twardych:
Kiczenok/Ostapenko:
Brisbane: wygrana z: Alexandrova/Kalinskaja – 2:1 (5:7, 7:5, 13:11); Linette/Pera – 2:0 (6:4, 6:4); Kasatkina/Saville – walkower; Minnen/Watson – 2:0 (7:5, 6:2)- wygrana w turnieju
Adelaide: wygrana z: Paolini/Samsonova – 2:0 (6:4, 6:4); Sasnovich/Siniakova – walkower; przegrana z: Garcia/Mladenovic – walkower
Australian Open: wygrana z: Bektas/Day – 2:0 (6:4, 7:6)
Birrell/Gadecki:
Hobart: wygrana z: Kalasznikova/Lumsden – 2:1 (6:7, 6:1, 10:8); przegrana z: Hozumi/Ninomiya – 0:2 (6:7, 4:6)
Australian Open: wygrana z: Gracheva/Santamaria – 2:0 (6:0, 6:3)
Co obstawiać?
Mecz, który zdecydowanie będzie mentalnie cięższy dla faworyzowanych zawodniczek w porównaniu do tego, z czym miały okazję zmierzyć się w I rundzie. Gra przeciwko gospodynią turnieju zawsze jest bardziej wymagająca. Jednak poziom ich gry nie powinien być na takim poziomie, jak w przypadku Bektas i Day, które częściej pojawiają się na kortach w grze podwójnej. Kiczenok i Ostapenko pokazały już na początku roku, że są w bardzo dobrej formie i ich przygotowanie może im spokojnie wystarczyć na pokonywanie takich zawodniczek, które nie skupiają się na deblu. W moim odczuciu bukmacherzy lekko lekceważą Ukrainkę i Łotyszkę, dlatego moją propozycją na to spotkanie jest zagranie na wygraną reprezentantek Ukrainy oraz Łotwy!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze