Sebastian Szymański z Superpucharem Turcji? Dokładamy jeszcze Australię i walczymy o 209 PLN!
Dzisiaj w Arabii Saudyjskiej odbędzie się Superpuchar Turcji. W nim zmierzą się Galatasaray oraz Fenerbahce, a więc drużyny, które w Wigilię miały okazję spotkania się w ramach Super Ligi. Tamte derby lekko mówiąc, nie były za ciekawe i kibice obu drużyn narzekały na swoich piłkarzy. Czy tym razem ujrzymy więcej zaangażowana w walce o trofeum? Dodatkowo skupiłem się na starciu Sydney FC z Wellington Phoenix, zapraszam do lektury!
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 600 zł
FREEBET: 300 zł za kartkę w meczu Atletico - Real
Galatasaray – Fenerbahce: typy i kursy bukmacherskie (29.12.2023)
Co tutaj dużo kryć, widowisko, które odbyło się kilka dni temu pomiędzy Fenerbahce a Galatasaray nie porwało. Szkoda, bo tamto spotkanie mogło być wizytówką tureckiej Super Lig, a tak się nie stało. Piłkarze bardziej skupili się na przeszkadzaniu rywalowi i na operowaniu futbolówki koło środka boiska, niż na przygotowaniu składnych akcji bramkowych. W efekcie widzieliśmy tylko 1 strzał celny, co zdenerwowało kibiców obu drużyn. Dzisiaj nadchodzi okazja do rewanżu i mecz o Superpuchar zostanie rozegrany w Arabii Saudyjskiej. W Turcji to trofeum jest prestiżowe i nic w tym dziwnego, że piłkarze obu drużyn są nastawieni bojowo.
Superpuchar Turcji: Galatasaray vs Fenerbahce
- Galatasaray
- Fenerbahce
Galatasaray ostatni raz po Superpuchar sięgnęło w 2019 roku a Fenerbahce jeszcze dalej, bo w 2014 roku. To powoduje, że motywacja w obozie obu zespołów będzie duża, tym bardziej że są to derby Stambułu, które niestety odbędą się poza granicami stolicy. W tym wszystkim jest Sebastian Szymański, który nie popisał się swoim występem kilka dni temu, chociaż do Polaka fani mieli mało pretensji, bo był aktywny i starał się tworzyć sytuacje dla swoich kolegów. Spore nadzieje pokładane są w naszego rodaka. Który z klubów będzie cieszył się ze zdobycia Superpucharu? Zajrzyj do innych typów dnia!
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie Galatasaray w lidze zakończyło się remisem 0:0 z Fenerbahce
- Galatasaray znajduje się na 2. miejscu w lidze z dorobkiem 44 punktów
- Ich bilans meczów w tym sezonie w lidze to 14 zwycięstw, 2 remisy i 1 porażka
- Ostatnie spotkanie Fenerbahce w lidze zakończyło się remisem 0:0 z Galatasaray
- Fenerbahce znajduje się na 1. miejscu w lidze z dorobkiem 44 punktów
- Ich bilans meczów w tym sezonie w lidze to 14 zwycięstw, 2 remisy i 1 porażka
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się remisem 0:0
- Pięć ostatnich spotkań, które odbyły się pomiędzy tymi drużynami, zakończyły się 2 zwycięstwami Galatasaray, 1 remisem i 2 wygranymi Fenerbahce
Co obstawiać?
Pierwsza myśl, jaka nasuwa się w tym spotkaniu to naturalnie kartki, ale sędziowie w Turcji różnie podchodzą do karania piłkarzy w derbach Stambułu i dodatkowo do prowadzenia tych zawodów został wyznaczony underowy arbiter. Zapewne to Halil Umut Meler były w Arabii Saudyjskiej, gdyby nie pobicie przez prezesa Ankaragucu. Zdecydowałem się poprosić BETFAN o zakład na faule. Myślę, że tylko u tego bukmachera ten typ jest dostępny. Linia jest wysoka, ale podczas Wigilii oglądaliśmy aż 45 przewinień! Moja propozycja była pokryta w ostatnich 4/5 bezpośrednich rywalizacjach pomiędzy Galatasaray a Fenerbahce. Myślę, że wymyśliłem całkiem ciekawą alternatywę do kartek, które zapewne będą, ale jednak te 30 fauli jest jak najbardziej do zrobienia. Oby tym razem piłkarze wnieśli trochę więcej życia do spotkania. Skorzystaj z kodu promocyjnego w BETFAN!
Sydney FC – Wellington Phoenix: typy i kursy bukmacherskie (29.12.2023)
Przenosimy się do Sydney i tutaj dojdzie do ciekawego starcia pomiędzy The Sky Blues a Wellington Phoenix. Interesujący jest fakt, że na ławkach trenerskich obu klubów zasiądą menadżerowie, którzy znają się już jakiś czas i otwarcie się przyjaźnią. Obecny szkoleniowiec gospodarzy Ufuk Talay prowadził niedawno zespół gości i jego asystentem był aktualny trener przyjezdnych, a więc Giancarlo Italiano. To powoduje, że można spodziewać się dzisiaj cudów w Sydney, tak jak to było niespełna rok temu, gdzie Adam Le Fondre nie strzelił dwóch rzutów karnych w końcówce, a rywale występowali w 9.
Przejdźmy jednak do aktualnej sytuacji obu klubów. The Sky Blues wreszcie sięgnęło po ważny triumf w lidze. Pokonanie Western United to jedno, ale liczy się też styl gry i był on zadowalający, chociaż przeciwnicy tworzyli sobie sytuacje na remis. Dzisiaj należy pójść za ciosem, aby wygrzebać się z dołu tabeli. Zadanie nie będzie łatwe, wszak aktualnie jedyna ekipa z Nowej Zelandii jest liderem australijskiej ekstraklasy. Wellington Phoenix radzi sobie bardzo dobrze bez kontuzjowanego Oskara Zawadę i przyjezdni mają nadzieję na kolejny komplet punktów. Przede wszystkim popularni Nixi brylują w defensywie i 7 straconych do tej pory bramek to magiczna liczba, jak na Australię. Czy uda się zachować kolejne czyste konto? Inne typy na A-League na Ciebie czekają!
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie Sydney FC w lidze zakończyło się zwycięstwem 4:2 z Western United
- Sydney FC znajduje się na 10. miejscu w lidze z dorobkiem 9 punktów
- Ich bilans meczów domowych w tym sezonie w lidze to 2 zwycięstwa i 3 porażki
- Ostatnie spotkanie Wellington Phoenix w lidze zakończyło się zwycięstwem 2:0 z WS Wanderers
- Wellington Phoenix znajduje się na 1. miejscu w lidze z dorobkiem 20 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych w tym sezonie w lidze to 2 zwycięstwa i 2 remisy
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem Wellington Phoenix 1:0
- Pięć ostatnich spotkań, które odbyły się pomiędzy tymi drużynami, zakończyły się 2 zwycięstwami Sydney FC, 1 remisem i 2 wygranymi Wellington Phoenix
Co obstawiać?
Uważam, że to Sydney FC będzie stroną dominującą, ale Wellington Phoenix będzie odgryzać się swoimi kontratakami. Przyjezdni to zdecydowanie najlepsza defensywa w stawce, dlatego też The Sky Blues będzie się męczyć i z tego też powodu pobieram ogólny over 10.5 kornerów. Myślałem o samych rzutach rożnych gospodarzy, ale statystyki meczów wyjazdowych gości mnie przekonały. Jeżeli zajrzymy do liczb pod tym kątem, to Sydney FC u siebie za każdym razem pokrywało nasz próg stałych fragmentów gry, podobnie możemy powiedzieć o Wellington Phoenix w delegacjach. Tych rywalizacji było odpowiednio 5 po stronie The Sky Blues i 4 u Nixów. Uważam, że może być to mecz dla koneserów, ale emocji z pewnością nie zabraknie, wszak na ławkach trenerskich spotkają się trenerzy, którzy znają się jak łyse konie. Oby samo spotkanie nas nie zawiodło i tym samym liczymy na rzuty rożne.
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze