Co zaprezentuje Kyrie Irving w Prima Aprilis? Gramy z NBA o 224 PLN
Wczoraj brakło szczęścia w jednym spotkaniu. Łącznie przedstawiłem wam aż dziesięć propozycji, z których aż osiem okazało się celnych! Oczywiście liczę tutaj również te, które pojawiły się na naszej Facebook’owej grupie NBA! Dziś włodarze ligi przygotowali dla nas jedynie dwa spotkania. Oba z pewnością będą zacięte od pierwszej syreny, w końcu stawką w dalszym ciągu jest awans do NBA Play-offs! Zabiorę was dzisiaj na Florydę, gdzie Miami Heat zmierzy się z Dallas Mavericks! Czy gospodarze przybliżą się do awansu do zapewnienia sobie siódmego miejsca w Konferencji Wschodniej? Czy Dallas Mavericks ma jeszcze szanse na dodatkowy turniej play-in? Kto poprowadzi dziś swój zespół do zwycięstwa? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam do mojej dzisiejszej koszykarskie analizy! Let’s go!
Miami Heat – Dallas Mavericks: typy i kursy bukmacherskie (02.04.2023)
Bilans Miami Heat: 40-37
Gospodarze mają już zapewniony udział w dodatkowym turnieju play-in! Walka zatem w ich przypadku toczy się w dalszym ciągu o bezpośredni awans bądź przynajmniej utrzymanie siódmego miejsca. Przypomnę tylko, że ta pozycja gwarantuje im rozegranie meczu w trunieju play-in we własnej hali z możliwością ewentualnej porażki z drużyną z miejsca ósmego! Z pewnością jednak apetyt w Miami jest większy i ich celem przed sezonem był bezpośredni awans, który w tym momencie stoi pod znakiem zapytania. Ekipa Erika Spoelstry traci na ten moment dwa zwycięstwa do Brooklynu Nets. Do końca sezonu zasadniczego pozostało pięć spotkań, więc drużyna z Florydy musiałaby wygrać praktycznie wszystkie pojedynki, przy okazji licząc na wpadki Nowojorczyków. Miami Heat w dziesięciu ostatnich spotkaniach zainkasowało pięć zwycięstw. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że podopieczni Erika Spoelstry w tym momencie mają na koncie serie trzech porażek z rzędu, co jedynie podkreśla ich problemy zarówno kadrowe, jak i taktyczne, które jeszcze przed sezonem były nie do pomyślenia! Dziś możemy na parkiecie nie zobaczyć Bama Adebayo czy Kyle’a Lowry’ego.
W poprzednim meczu Miami Heat nie dało rady New York Knicks! Rywale z Nowego Jorku wygrali blisko dziesięcioma oczkami, wykorzystując nieskuteczność dzisiejszych gospodarzy w ostatniej kwarcie. Ekipa Erika Spoelstry w ostatniej odsłonie meczu zainkasowała jedynie szesnaście punktów, trafiając co trzeci rzut! Zresztą New York Knicks zdecydowanie lepiej wykańczało akcję. W dodatku byli skuteczniejsi na desce oraz rozdali więcej asyst. Dwadzieścia jeden punktów dla Miami Heat zainkasował Gabe Vincent, który dodatkowo zebrał trzy piłki oraz rozdał trzy asysty. Tyler Herro popisał się szesnastoma oczkami oraz dwoma reboundami. Duncan Robinson dorzucił od siebie dwanaście punktów. Tyle samo oczek zainkasował Jimmy Butler, który rozdał jeszcze sześć kluczowych podań oraz zebrał trzy zbiórki. Bam Adebayo był bliski double double, lecz zakończył mecz z dziewięcioma oczkami oraz jedenastoma reboundami. Czy Miami Heat zakończy dziś swoją fatalną serię spotkań bez zwycięstwa? Pamiętajcie, by skorzystać z kodu promocyjnego LVBET, by w pełni cieszyć się z ciekawych zakładów na najlepszą koszykarską ligę świata!
Bilans Dallas Mavericks: 37-40
Dallas Mavericks stoi przed niezwykle trudnym zadaniem! Mavs w tym momencie zajmują jedenaste miejsce w Konferencji Zachodniej. Do pierwszej dziesiątki tracą zaledwie pół zwycięstwa, lecz rywale z pewnością nie będą chcieli zrezygnować z możliwości udziału w dodatkowym turnieju play-in. Możemy stwierdzić, że połączenie Luki Doncicia i Kyriego Irvinga nie do końca się sprawdza! Ich zgrania na parkiecie jest naprawdę dobre, lecz nie przekłada się to na końcowe wyniki, które zdecydowanie są poniżej oczekiwań. W dzisiejszym starciu Jason Kidd będzie mógł skorzystać z prawie każdego swojego podopiecznego. Niepewny występu jest jedynie Frank Ntilikina. Mavs w dziesięciu ostatnich starciach wygrali zaledwie trzy pojedynki, co jest jednym z gorszych bilansów w NBA w tym momencie sezonu!
W poprzednim meczu Dallas Mavericks przegrało z Philadelphią 76ers! Przez większość meczu to podopieczni Jasona Kidda kontrolowali przebieg spotkania. Przewaga zdobyta w pierwszych dwunastu minutach wystarczyła jednak do połowy czwartej kwarty. Mavs nie popisali się skutecznością w ostatnich minutach meczu, co skończyło się dla nich czterdziestą porażką w tym sezonie. Nie pomogło double double Luki Doncicia, który zainkasował dwadzieścia cztery punkty, dziesięć zbiórek oraz osiem asyst. Akompaniował mu Kyrie Irving, który wbił rywalom dwadzieścia trzy oczka, sześć reboundów oraz pięć kluczowych podań. Tim Hardaway Jr. zdobył dwadzieścia jeden punktów, zebrał dwie piłki oraz rozdał dwie asysty. Reszta zespołu poniżej dwucyfrowego wynik, co z pewnością nie zadowala kibiców z Dallas! Czy dziś możemy się spodziewać zwycięstwa Mavs? Przypominam o bonusie LVBET, dzięki któremu można pograć dzisiejszy typ NBA za specjalny bonus dla naszych czytelników w wysokości 20 PLN!
2000 zł od depozytu + 3x20 zł freebet + 45 dni BEZ podatku!
Co typuję w tym spotkaniu?
Klasycznie skorzystam z opcji BetBuildera, który pozwala nam na łączenie kilku zakładów z jednego meczu. W pierwszej kolejności celuję w powyżej 3,5 asyst Kyriego Irvinga! Skąd taki pomysł? Szaman pokrył taki próg w tym sezonie w blisko 85% swoich występów. Liczę tutaj oczywiście spotkania rozegrane zarówno w koszulce Brooklynu Nets, jak i te z obecnej drużyny. Kyrie potrafi rozegrać piłkę po obwodzie na najwyższym poziomie. Często to właśnie on przejmuje kontrolę nad piłką, zastępując tym samym Lukę Doncicia. Warto podkreślić, że Kyrie Irving zagrał w tym sezonie trzynaście spotkań ze słoweńską gwiazdą Mavs. W dwunastu przypadkach inkasował przynajmniej cztery kluczowe podania! Cztery ostatnie występy Irvinga to dokładnie: siedem, trzy, sześć oraz pięć asyst. Warto podkreślić, że Miami Heat pozwala na najwięcej asyst graczy z pozycji, na której występuje Kyrie Irving! W dodatku w dziesięciu ostatnich konfrontacjach z Miami Heat nasz bohater zakładu zainkasował aż dziewięć overów! W ostatnich dwóch latach ani razu nie zszedł poniżej czterech kluczowych podań! Moim zdaniem Kyrie Irving spokojnie pokryje proponowany przeze mnie próg asyst!
NBA: Miami Heat vs Dallas Mavericks
- MIAMI HEAT
- DALLAS MAVERICKS
Dorzucam do tego handicap -1,5 punktów w kierunku Dallas Mavericks! Skąd taki pomysł? Ostatnia deska ratunku dla podopiecznych Jasona Kidda. Dzisiejszy mecz będzie dla Mavs niezwykle ważny w kontekście walki o dodatkowy turniej play-in! Ewentualna porażka oddali ich od Oklahomy City Thunder, a trzeba przecież pamiętać, że przed Dallas jeszcze starcia z Atlantą Hawks, Chicago Bulls czy Sacramento Kings! Wyczuwam dziś ostatki desperacji w wykonaniu podopiecznych Jasona Kidda! Będą szukać wygranej za wszelką cenę, w końcu nie chcą zbyt wcześnie zakończyć tegorocznego sezonu. W tym sezonie obie drużyny spotkały się ostatni raz nieco ponad dwa miesiące temu. Górą wtedy byli dzisiejsi goście, którzy zdominowali Miami Heat aż dwudziestoma pięcioma oczkami. Dziś nie spodziewam się podobnej różnicy, choć przyjąłbym taki wynik z pocałowaniem rączki! Z pewnością kursy mogą się zmienić wraz z potwierdzeniem nieobecności Bama Adebayo, którego występ na ten moment jest niepewny. Nieobecność środkowego Heat może być sporym plusem dla Mavs. Liczę, że Dallas Mavericks zainkasuje dziś cenne zwycięstwo i wskoczy na dziesiąte miejsce w Konferencji Zachodniej. Ciężko jest mi sobie wyobrazić NBA Play-offs bez Luki Doncicia czy nawet Kyriego Irvinga. Cała nadzieja Mavs w tych dwóch koszykarzach, którzy z pewnością będą dziś dominować na parkiecie w Miami-Dade Arena! Let’s go and good luck!
fot. z obrazka: Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze