Nafciarze znów zaskoczą w LM, a Industria potwierdzi dominację? Gramy o 277 PLN
We środę w płockiej Orlen Arenie tamtejsza Wisła zmierzy się z wicemistrzami Francji w ramach jednej ósmej finału Champions League. Wedle wskazań bukmacherskich murowanym faworytem są przyjezdni, lecz należy mieć na uwadze, że to właśnie Płocczanie zaskakiwali in plus w tym sezonie, kiedy to przed pierwszym gwizdkiem byli stawiani w roli zdecydowanych underdogów. Wystarczy przypomnieć, choćby ligowy bój z Industrią Kielce, czy w Lidze Mistrzów z Magdeburczykami. Apropos do kieleckiej drużyny, to oni udali się do Puław, by tam skonfrontować się z tamtejszą drużyną o kolejne punkty do klasyfikacji PGNiG Superligi. Czy rzeczywiście to dwa najlepsze polskie kluby będą mogły cieszyć się z wiktorii? Właśnie może to być słodko – gorzka środa z perspektywy fanów drużyn z Kielc i Płocka…
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Orlen Wisła Płock vs HBC Nantes: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (22.03.2023 r.)
Nie ma co ukrywać, że francuska drużyna ma znacząco silniejszy skład. Trener Gregory Cojean ma do dyspozycji tak utytułowanych graczy na arenie światowej jak np. Francuzów: Aymerica Minne i Thibauta Brieta, czy Hiszpanów: Jorge Maquedę, Valero Riverę, Kauldi Odriozolę, czy Rubena Marchana. Natomiast Xavier Sabate musi liczyć na wracającego do zdrowia po chorobie Siergieja Kosorotowa, a także będącego w ostatnim czasie w wysokiej formie Chorwata – Tina Lucina. Poza tym w tym sezonie osiągnęli lepsze wyniki w Champions League. Nieco lepiej w krajowych rozgrywkach radzi sobie polski zespół, bowiem sensacyjnie po dziewiętnastu kolejkach to właśnie „Nafciarze” są liderami tychże zmagań.
Natomiast francuski team plasuje się na trzeciej lokacie z dorobkiem 34 punktów, czyli tylu samych, co wicelider – Paris Saint – Germain. Lider, którym są szczypiorniści reprezentujący barwy Montpellier odskoczył obydwu wspomnianym zespołom na dwa oczka; z tym, że mają o jeden mecz rozegrany więcej na swoim koncie. Wracając do opowiadania o bezpośredniej rywalizacji w Champions League, to podkreślam jeszcze, że Orlen Wisła Płock awans do tej strefy wywalczyła tzw. rzutem na taśmę. W ostatniej kolejce fazy grupowej pokonali FC Porto i dzięki temu przesunęli się na szóstą pozycję w grupie A. Łącznie we wszystkich spotkaniach z niniejszej części turnieju odnotowali 4 zwycięstwa, remis i 9 porażek, co przełożyło się na wywalczenie dokładnie 9 punktów. Dla porównania dodam, że HBC Nantes do następnej fazy zmagań przeszło z trzeciego miejsca i dorobkiem aż 15 oczek.
Liga Mistrzów: Orlen Wisła Płock vs HBC Nantes
- ORLEN WISŁA PŁOCK
- REMIS
- HBC NANTES
Wywalczyli je po 7 triumfach, remisie i 6 przegranych. Mówiąc o drużynie „Nafciarzy” należy przypomnieć, że znalezienie się w tym miejscu stanowi najlepsze osiągnięcie, jakie wywalczyli w historii występów w najbardziej prestiżowej lidze szczypiorniaka na świecie. Gdyby udałoby im się awansować do strefy ćwierćfinałów, wówczas dokonaliby czegoś, czego jeszcze nigdy nie byli w stanie wykonać. O tym, z kim się zmierzą w pojedynku o awans najdobitniej świadczy fakt, że aktualni wicemistrzowie Francji zdążyli już grać w wielkim finale. Dokonali tej sztuki w 2018 roku, kiedy to przegrali w decydującym meczu z Montpellier. Drugim najlepszym wynikiem w historii klubu jest ten z sezonu 2020/2021, kiedy to niniejsze rozgrywki zakończyli na czwartym miejscu!
O tym jak dużym faworytem tego meczu są goście świadczy fakt, że kurs na ich zwycięstwo w STS-ie jest ustabilizowany na poziomie 1.57. Dla porównania dodam, że na analogiczne wskazanie względem „Nafciarzy” mamy wycenę na poziomie… 3.15. Choć należy mieć na uwadze, że z racji prestiżu tego spotkania, można je typować w zakładce o nazwie „SUPEROFERTA”. Z niej wynika, że zwycięstwo francuskiego zespołu jest wycenione na 1.62, polskiego zespołu na 3.35. Jednak nie tego typu podejmuję się ze swej strony. Także, jakiego? O tym za chwilę, na razie podpowiem, że z racji właśnie tak znamienitych kursów i atrakcyjnej dodatkowej oferty warto wykorzystać rozliczne BONUSY, które podrzuca np. na dziś bukmacher jakim jest STS.
Statystyki przed meczem Orlenu Wisły Płock z HBC Nantes w 1/8 finału Ligi Mistrzów:
- Zarówno jedni jak i drudzy są na fali 4 gier bez porażki. Z tym, że polski zespół ma 4 triumfy, a francuski team 3 wiktorie i remis.
- W ostatniej kolejce ligi polskiej Nafciarze ograli Pogoń Szczecin wynikiem 35:20, a HBC Nantes w lidze francuskiej Cesson Rennes MHB rezultatem – 35:26.
- W aż 4 z ostatnich 5 gier – poza remisem – szczypiorniści francuskiego klubu rzucili 30 lub więcej bramek w każdym meczu.
- Z kolei Orlen Wisła Płock w dwóch meczach – z PSG i FC Porto – rzuciła 32 lub więcej goli w ostatnich swych 5 spotkaniach.
- Rywalizowali ze sobą tylko 2-krotnie w historii. Mecze miały miejsce w fazie grupowej LM w sezonie 2017/2018 i oba kończyły się wynikami 32:30 dla francuskiego zespołu.
- Tamte dwa spotkania może pamiętać trzech graczy – Michał Daszek, Przemysław Krajewski i Lovro Mihić, którzy do dziś reprezentują Nafciarzy.
- Wicemistrzowie Francji notują w tegorocznej edycji Champions League średnio więcej niż 34 trafienia na mecz.
- Druga najlepsza polska drużyna do fazy jednej ósmej awansowała z szóstej pozycji z grupy A, a ich rywale z trzeciej lokaty z grupy B.
- HBC Nantes w grupie przegrało wysoko oba mecze z Industrią Kielce, a to właśnie Kielczanie w dwóch ostatnich meczach zostali ograni przez „Nafciarzy”.
Mój typ na mecz Orlenu Wisły Płock z HBC Nantes w 1/8 finału Ligi Mistrzów
Analizując wszelkie składowe, sądzę, że warto oznaczyć wskazanie, które dotyczy liczby bramek. I to tego, które ściśle dotyczy francuskiej drużyny. Co mam na myśli? Mianowicie to, że i dziś będą w stanie wrzucić rywalom, jakimi tym razem są „Nafciarze”, ponad 30 bramek. Tego typu typ w STS-ie jest wyceniony na 1.85, dzięki czemu w znaczącym stopniu mogę podbić wartość dzisiejszego kuponu. Sądzę, że jest to propozycja jak najbardziej realna do wejścia, bowiem mam na uwadze przede wszystkim to, że zdobywają średnio po 34 gole na spotkanie w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Do tego dochodzi fakt, że mówimy o pierwszej z dwóch konfrontacji, których stawką będzie awans do ćwierćfinałów.
Margines błędu jest minimalny, a przecież wysoki triumf pozwoliłby zapewnić komfort i dać prawdopodobnie awans do niniejszej strefy przed własną publiką. Tego zadania z pewnością nie będą chcieli im ułatwić Płocczanie; tyle tylko, że i dysponują sporo słabszym zespołem od tego z Nantes jak i ich bramkarze nie prezentują w ostatnim czasie aż takiego poziomu, by mogli rywalizować co najmniej jak równy z równym z czołowymi szczypiornistami ze świata. O ile ich dyspozycja wystarcza, by odnosić wysokie triumfy na krajowym podwórku, tak nie bez powodu w Champions League osiągnęli właśnie najlepszy wynik w historii klubu…
KS Azoty Puławy vs Industria Kielce: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (22.03.2023 r.)
Kielczanie przyjechali do brązowego medalisty, który w ostatnim czasie przeżywa kryzys. Gospodarze z Puław nie od dziś należą do czołówki ligowej i są nią trzecią siłą, co wynika z rezultatów osiąganych w poprzednich sezonach. Tyle tylko, że w ostatnim czasie zanotowali trzy porażki z rzędu. Do tego tracili oczka w starciach z przeciwnikami znacznie niżej notowanymi, aniżeli oni… Dlatego też już dziś kibice zaczęli dyskutować, czy ich ulubieńcy doświadczą smaku goryczy porażki czwarty raz pod rząd. Zwłaszcza po tym, jak w ostatnią niedzielę przegrali z Argedem KPR-em Ostrovią Ostrowem Wielkopolskim i to aż różnicą pięciu trafień. Poza tym jeszcze w lutym ulegli Gwardii Opole, a także Torusowi Wybrzeżu Gdańsk.
Z racji tychże rezultatów znaleźli się na czwartej pozycji w PGNiG Superlidze, „oddając” trzecią lokatę Górnikowi Zabrze. Efektem rzutującym bezpośrednio na drużynę będzie odejście trenera po sezonie, czyli Roberta Lisa, który łącznie w Puławach spędzi 2 lata i 3 miesiące. Tak więc, czy czeka nas mecz do jednej bramki? Niekoniecznie tak musi być, albowiem w ostatnim meczu, jaki miał miejsce w Puławach, tamtejsze KS Azoty przegrały zaledwie jedną bramką! Wówczas zespoły mierzyły się w ramach rywalizacji w szóstej kolejce, a Industria finalnie wygrała wynikiem na poziomie 29:28. Później miały miejsce dwa spotkania w Kielcach i w nich gospodarze triumfowali kolejno 41:26, a także 39:24. Choć i tak są to mniejsze triumfy niż najwyższe w historii, które miało miejsce w maju 2013 roku.
W tamtym czasie drużyna z Kielc zwyciężyła rezultatem – 49:21. Jak będzie dziś? Teoretycznie powinni być w stanie wykorzystać gorszy okres rywala, lecz do rywalizacji przystąpią bez kontuzjowanych takich graczy jak: Alexa Dujshebajeva, Arcioma Karalioka oraz Elliota Stenmalma. Pierwszy z nich zmaga się z urazem mięśniowym, drugi doznał urazu lewego barku w trakcie sparingu Białorusi z Rosją, a trzeci uskarża się na ból pleców. Dlatego też wygląda na to, że będziemy świadkami interesującego spotkania, bowiem jedni będą chcieli się odbudować przed własną publiką; a drudzy udowodnić, że są w stanie sobie radzić w krajowych rozgrywkach bez znaczących nazwisk. Aż grzech nie obstawić tego typu konfrontacji z wykorzystaniem kodu promocyjnego…
Statystyki przed meczem KS Azotów Puławy z Industrią Kielce w 20. kolejce PGNiG Superligi:
- W ostatnich 5 ligowych meczach dzisiejsi przyjezdni zanotowali same zwycięstwa, a gospodarze następujący wynik: P – W – P – PK (przegrana po karnych) – W.
- Bilans bramkowy KS Azotów – Puławy w PGNiG Superlidze wynosi – 568:543. Ten sam wynik w przypadku Industrii wynosi – 749:472.
- Po dziewiętnastu kolejkach Kielczanie mają na koncie 18 zwycięstw i porażkę z Orlenem Wisłą Płock, a gospodarze tego meczu łącznie 12 wygranych i 7 przegranych.
- Kiedy KS Azoty Puławy występowali u siebie, to wygrali 7 pierwszych połów i 5 drugich. Natomiast na wyjeździe ten bilans wynosi 5:4.
- Industria wygrała każdą z dwóch połów przed własną publiką. Natomiast w przypadku meczów wyjazdowych mają na koncie 8 triumfów w 2. połowie i 7. w pierwszej.
- Po dotychczasowych grach wychodzi, że Puławianie rzucają średnio u siebie powyżej 30 bramek, a tracą 27 goli.
- Zespół KS Azotów Puławy średnio traci w pierwszych połowach u siebie 13, a w drugich 14 bramek.
- Natomiast Puławianie średnio notują po 16 trafień w pierwszych połowach we własnej hali, a w drugiej rzucają 15 goli.
- Od 2010 roku zmierzyli się ze sobą 34-krotnie i za każdym razem lepszymi okazywali się szczypiorniści Industrii Kielce.
Mój typ na mecz KS Azotów Puławy z Industrią Kielce w 20. kolejce PGNiG Superligi
Patrząc na ich ostatnie dokonania, spodziewam się, że mimo wszystko to Kielczanie wyjdą zwycięsko z niniejszej konfrontacji. Nie jestem przekonany tylko, co do wyniku, dlatego też nie jego typowania się podejmuję. A co zagram od siebie w związku z tymże spotkaniem? Ano to, że obie drużyny rzucą więcej bramek w drugiej połowie, aniżeli w pierwszej. Niniejszego typu podejmuję się jeszcze z racji tego, iż Kielczanie w ostatnim czasie zaczęli wolniej wchodzić w mecze.
To przekłada się na rozkręcanie się pod względem zdobytych bramek właśnie w drugich trzydziestu minutach. Stąd też na stronie STS-u podejmuję się dokładnie tego wskazania, którego wartość jest wyceniona na poziomie 1.70. Dzięki tymże dwóm typom uzyskuję kupon o wartości kursu całkowitego na poziomie 3.15. Czy są to realne typy do wejścia? Chętnie o tym jak i o mych poprzednich typach z zakładki – TYPY: Piłka ręczna – podyskutuję z Tobą przeżywając sportowe emocje w związku z np. tymi rywalizacjami.
Propozycja kuponu:
fot. Adam Starszyński/PressFocus
Zakład bez ryzyka do 100 zł ze zwrotem na konto główne + 600 zł od trzech depozytów + 60 zł zadania
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze