Nadchodzi czas rozstrzygnięć w fazie grupowej Ligi Mistrzów! Gramy o 267 PLN
Czas na czternastą, więc ostatnią rundę gier w Champions League szczypiornistów. W niej tylko Paris Saint – Germain może wystąpić składem rezerwowym, ponieważ tylko oni są pewni swego miejsca w grupie. W końcu dzięki znakomitej postawie wywalczyli pierwszą lokatę i aż cztery punkty przewagi nad drugim S.C. Magdeburgiem i trzecim Telekomem Veszprem. Jako, że te dwie drużyny mają tyle samo punktów, to dziś węgierskiej drużynie niż francuskiej bardziej zależy na triumfie. Nie mniej ciekawie jest w drugim z opisywanych spotkań, które zostanie rozegrane dwie godziny wcześniej. Tam szósty team grupy B podejmie na własnym terenie ten znajdujący się na trzeciej. Czy w obu tych spotkaniach będziemy świadkami triumfów francuskich zespołów?
+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku
Paris Saint – Germain vs Telekom Veszprem: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (01.03.2023 r.)
Mimo, że to spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:45, czyli o dwie później, aniżeli drugie z wybranych, tak to na to starcie czeka zdecydowana większość fanów szczypiorniaka! Nie może to dziwić, ponieważ Paryżanie przewodzą w stawce grupy A mając na koncie raptem dwie przegrane! Do tego ich rywalami będzie równie solidnie utytułowany przeciwnik, który walczy jeszcze o awans z drugiego miejsca do następnej serii gier. Jest to o tyle istotne, iż drużyny uplasowane na lokatach od trzeciej do szóstej zmierzą się ze sobą na zasadach play – off’ów o awans do ćwierćfinałów, a dwie pierwsze są już pewne gry w tejże fazie Ligi Mistrzów. O tym, jak blisko znalezienia się o oczko wyżej są zawodnicy węgierskiego klubu niech poświadczy to, że mają na koncie tyle samo punktów, co wicelider z Magdeburga!
Plasują się niżej z racji nieco słabszego bilansu bramkowego, ponieważ mają 22 trafienia na plusie, a S.C. Magdeburg już aż plus 33 bramki. Dzięki dzisiejszej ewentualnej wygranej zanotują awans w grupie i będą mogli spoglądać na to, czego dokonają Magdeburczycy w konfrontacji z Dynamo Bukareszt. Jednak pamiętajmy, że przyjdzie im się zmierzyć nie z byle kim. W końcu to właśnie Paryżanie notują znakomitą serię aż 8 wygranych z rzędu w każdych możliwych rozgrywkach! Nie ma dla nich znaczenia, czy mierzą się z kimś w ramach następnej rundy Ligi Mistrzów, Pucharu Francji, czy francuskiej ligi. Za każdym razem z wymienionego wyżej okresu okazywali się lepszymi, najczęściej odnosząc wysokie triumfy. A to w lidze pokonali US Dunkerque HB wynikiem 44:36; a to w Lidze Mistrzów pokonali, czy to drużynę z Bukaresztu – 33:26, czy Nafciarzy – 32:26.
Liga Mistrzów: Paris Saint – Germain vs Telekom Veszprem
- PARIS SAINT – GERMAIN
- REMIS
- TELEKOM VESZPREM
Jedynie w krajowym pucharze zwyciężyli niewielką różnicą bramkową, bowiem zanotowali raptem o 2 trafienia więcej od Chartresu Metropole. Tyle tylko, że ich tak niski triumf miał miejsce aż 4 lutego tego roku. Od tamtej pory przeważnie wygrywali wyżej, jak pisałem. Także kto dziś okaże się górą? Paryżanie mogą wyjść w najbardziej rezerwowym składzie na to spotkanie. Wszystko z racji tego, że są nie tylko pewni awansu, ale również wejścia do ćwierćfinałów z pierwszego miejsca w grupie A. O znacznie więcej, jak pisałem wyżej zagrają szczypiorniści Telekomu Veszprem. Czy węgierska drużyna ogra Paryżan, którzy będą musieli poradzić sobie bez Nikoli Karabaticia? U reprezentanta Trójkolorowych wykryto zapalenie żyły w prawej nodze, które wykluczyło gracza na co najmniej trzy miesiące.
Dla Paryżan pocieszające jest, że do gry wrócił już Kamil Syprzak. Przypomnijmy, że polski obrotowy również zmagał się z kontuzją, jaką było złamanie kości strzałkowej. Na czas przygotowywania materiału nie wiadomo, czy zagra w dzisiejszym spotkaniu. W końcu trener PSG nie ma potrzeby wystawiania swych czołowych gwiazd właśnie na tę grę. Dlatego też ciężko przewidzieć, kto okaże się lepszym w Paryżu. O wiele łatwiej jest mówić o BONUSIE od ForBetu, którego wykorzystuję, by postawić dzisiejszy kupon związany z dwoma meczami w Lidze Mistrzów szczypiornistów. A odbieram go dzięki wykorzystaniu kodu promocyjnego.
Statystyki przed meczem Paris Saint – Germain z Telekomem Veszprem w 14. kolejce Ligi Mistrzów:
- Francuska drużyna w dotychczasowych rywalizacjach rzuciła 455 goli, a stracili 404 bramki. Dla porównania ten sam bilans w przypadku węgierskiego teamu wynosi – 414:392.
- Po 13. rundach gier Paryżanie mają aż 11 triumfów i raptem 2 porażki! Ich przeciwnicy w tym samym czasie wygrali 8-krotnie, zanotowali 2 remisy i 3 porażki, czyli tyle samo, co Magdeburczycy.
- Za sprawą tego wszystkiego Paris Saint – Germain ma na koncie aż 22 punkty, a Telekom Veszprem 18 oczek.
- Od 2014 roku te drużyny zmierzyły się ze sobą 16-krotnie. Paryżanie wygrali 7 gier, Veszprem o jedno więcej! Poza tym mieliśmy jeden remis – 24:24 w dniu 12 kwietnia 2015 roku.
- Co ciekawe, w ich ostatnich 3 bezpośrednich starciach za każdym razem lepszymi był Telekom Veszprem! Wygrywali wynikami – 34:31, 40:39 oraz 36:34.
- Tym samym zakończyli serię 6 kolejnych triumfów Paryżan! Wcześniej to oni okazywali się lepszymi wynikami, patrząc od ostatniej wiktorii – 31:26, 29:24, 33:28, 27:26, 28:24, 29:28.
- Najwyżej Paryżanie ograli Veszprem wynikiem 31:26, co miało miejsce 29 grudnia 2020 roku. W drugą stronę najwyższy rezultat mieliśmy na poziomie 28:20 w dniu 28 listopada 2015 r.
- We wszystkich ich rywalizacjach PSG rzuciło 465 bramek, a Telekom Veszprem zanotował 470 trafień.
- Z kolei kiedy patrzymy na ich ostatnie 6 spotkań, to u Paryżan widzimy same triumfy! A u węgierskiego zespołu już bilans na poziomie: W – W – W – P – W – P.
Mój typ na mecz Paris Saint – Germain z Telekomem Veszprem w 14. kolejce Ligi Mistrzów
Faworytami według bukmacherów w tym w ForBecie są Paryżanie. Tyle tylko, że to Veszprem ma o co grać i przystąpi bardziej zmobilizowane do odniesienia triumfu. Dlatego też nie podejmuję się tego wskazania, mimo, że Paryżanie grają jak nakręceni i dziś wystąpią przed własną publicznością. Analizując wszystkie składowe, zwłaszcza wyniki z ich ostatnich spotkań, jestem zdania, że jedynym pewnikiem jest, iż znowu oba zespoły nawrzucają całą masę bramek. Zatem czeka nas elektryzujący spektakl piłki ręcznej od pierwszej do ostatniej minuty! Jest to kolejny powód z racji, którego podejmuję się zaznaczenia tego wskazania, że Telekom Veszprem zdobędzie łącznie więcej niż 30 bramek na dystansie całego spotkania. Wartość niniejszego zdarzenia w ForBecie jest ustabilizowana na poziomie 1.68, co w bardzo ładny sposób podbija nam wartość dzisiejszego kuponu.
Pick Szeged vs HBC Nantes: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (01.03.2023 r.)
Skoro już przedstawiłem wieczorne spotkanie, czas przedstawić nieco mniej elektryzujące fanów, a o równie dużą stawkę. W końcu węgierska drużyna ciągle ma szanse awansować na piąte miejsce w grupie B, a francuska może utrzymać się na trzeciej tuż za Industrią Kielce oraz FC Barceloną. Tylko kto, na którym miejscu zakończy zmagania? Nie można sugerować się wynikiem tylko tego spotkania, bowiem Pick traci oczko do Aalborga, który będzie grać o tej samej porze z RK Celje, a zespół Nantes będzie zerkał w kierunku konfrontacji Elverum kontra THW Kiel, które także będzie grane o godzinie 18:45. To najdobitniej pokazuje jak inspirująca, elektryzująca jest sytuacja w grupie B przed ostatnią kolejką Champions League.
Jednak wybrałem do opisu najbardziej wyrównane spotkanie, ponieważ to właśnie w nim spodziewam się największych emocji. Dość powiedzieć, że w ForBecie na triumfu Picku mamy kurs na poziomie 2.12, a na HBC Nantes już 2.11! Wszystko z racji i klasy obu zespołów i ich sytuacji w Lidze Mistrzów, i tego, że obie drużyny w ostatnich sześciu grach zanotowały po dwie porażki, a także że prawie, że naprzemiennie wygrywały, kiedy konfrontowały się między sobą. Mógłbyś teraz przytoczyć przykład, że 22 września ubiegłego roku lepsze było Nantes i to różnicą aż 5 bramek, bo wygrali 35:30. Zgoda. Tyle tylko, że w 2019 roku, czyli ich przedostatniej konfrontacji lepiej zaprezentował się Pick, który zwyciężył rezultatem na poziomie aż… 40:25! Nie mniej emocji było w pozostałych ich sześciu grach, więc z trudem przychodzi zakładać, że tym razem mogłoby być nudnawo w hali Picku Szeged.
Jakby tego było mało, to oba zespoły nie od dziś są znane w Europie z racji posiadania kilku znaczących triumfów w różnego rodzaju pucharach i to nie tylko na własnym podwórku. Co jeszcze można powiedzieć o starciu Picku z HBC Nantes? Po dwóch latach przerwy od ostatniego spotkania, a po trzech od feralnej kontuzji do składu gospodarzy powrócił Luka Stepancić! Przypomnijmy, że chorwacki prawoskrzydłowy w 2020 roku przeszedł operację prawej kostki. Wrócił do gry dopiero w tym roku z racji tego, iż przez odkładanie decyzji o zabiegu, pojawiły się dalsze kłopoty zdrowotne, powikłania, które uniemożliwiały mu dotychczas występowanie, czy to w barwach klubowych, czy reprezentacyjnych. Teraz wygląda na to, że już wszystko jest w porządku i niewykluczone, że będzie jednym z tych, których trener oddeleguje dziś do gry przeciwko HBC Nantes.
Dla odmiany we francuskiej drużynie z kontuzjami zmagają się Viktor Hallgrimsson jak i Ivan Pesić. Z tego też powodu, że jedynym golkiperem był trzeci, którym był Andreas Hofmann, zespół Nantes pozyskało 24-letniego bramkarza reprezentującego barwy Portugalii i dotychczas Sporting, czyli Manuela Gaspara. Jakim składem wyjdą dziś naprzeciwko Pickowi? O tym przekonamy się już o godzinie 18:45. Nim przedstawię swój typ odnośnie do tego spotkania, to dodam, że w ostatnich dniach trafiliśmy double’a związanego z dwoma meczami piłkarzy ręcznych. Jakie były wówczas typy i o czym pisałem? O tym możesz się przekonać zaglądając do zakładki o nazwie – TYPY: Piłka ręczna.
Statystyki przed meczem Picku Szeged z HBC Nantes w 14. kolejce Ligi Mistrzów:
- W dotychczasowych rundach węgierski zespół wygrał 5-krotnie, a przegrał aż 8-krotnie. Z kolei ich rywale mają 7 triumfów, a także 6 porażek na koncie.
- Dzięki temu drużyna Picku Szeged wywalczyła dotychczas 10 punktów i traci tylko oczko do piątego Aalborga Handbolda.
- Natomiast w przypadku HBC Nantes mamy taką sytuację, że mają 14 oczek na koncie, czyli dokładnie tyle samo, co THW Kiel plasujący się na czwartym miejscu.
- Węgierska drużyna rzuciła dotychczas 398 bramek, a stracili 424 goli. Dla porównania dodam, że ten sam bilans w przypadku francuskiego teamu wynosi 450:423.
- Od 2014 roku te zespoły mierzyły się ze sobą 8-krotnie. Mieliśmy 5 triumfów Nantes, a także 3 wygrane Picku.
- Węgierska drużyna najwyżej pokonała tych rywali wynikiem 40:25 w dniu 24 sierpnia 2019 roku. Z kolei francuska triumfowała najwyżej 31:23 w dniu 23 marca 2014 roku.
- W ich ostatnich bezpośrednich 8 meczach Pick wywalczył zwycięstwa 3-krotnie, a Nantes okazywał się lepszym za każdym pozostałym razem.
- W dotychczasowych ich grach między nimi węgierski zespół rzucił 233 bramki, a ich dzisiejsi przeciwnicy dokładnie 238 goli.
- Patrząc na ich ostatnich 6 spotkań, w przypadku Picku mamy serię: W – P – W – W – P – W, a u ich rywali: W – P – W – W – W – P.
Mój typ na mecz Picku Szeged z HBC Nantes w 14. kolejce Ligi Mistrzów
Co gram od siebie w związku z tym spotkaniem? Jestem zdania, że obie kadry są na identycznym poziomie jak i obie mają liczne powody, by sięgnąć po dwa punkty. Dlatego też nie podejmuję się wskazania, kto może zwyciężyć w tej rywalizacji. W końcu nie bez powodu wartość kursów na zwycięstwo jednych, bądź drugich jest tak zbliżona jak pisałem wyżej. Patrząc jeszcze na to w jaki sposób te drużyny grają w ostatnim czasie, spodziewam się, że łącznie na dystansie całego spotkania zdobędą łącznie więcej, aniżeli 62 bramki. Kurs na to zdarzenie w ForBecie jest ustabilizowany na poziomie 1.81. Mimo, że jest równie wysoko wyceniany jak pierwszy z typów, tak sądzę, że jest także jak najbardziej prawdopodobnym do wejścia. Dlatego też właśnie ich się podejmuję, dzięki czemu uzyskuję kupon o wartości kursu całkowitego na poziomie 3.04.
Propozycja kuponu:
fot. Isa Harsin/PressFocus
1200 zł bez ryzyka (zwrot na konto bonusowe) + 100% do 2080 zł od 2. depozytu + 30 dni bez podatku!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze