Pucharowe aspiracje Newcastle zweryfikowane na Tottenham Hotspur Stadium? Gramy o 204 PLN!
Nie jest żadną tajemnicą fakt, że Newcastle w najbliższych latach ma w planach regularnie występować w europejskich pucharach. Mówi się, że trwający sezon to kampania na rozwój i poskładanie drużyny i dopiero w przyszłym roku Sroki zamierzają na serio powalczyć o czołową szóstkę! Niedawna forma i wyniki podopiecznych Howe’a mówią nam jednak zupełnie co innego, a dziś zmierzą się oni z Tottenhamem w Londynie! Oprócz tego, powiemy sobie również o rywalizacji Aston Villi z Brentfordem. Serdecznie zapraszam do lektury.
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł,
TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł,
DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł
APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
Akcja specjalna: 300 zł
Tottenham – Newcastle
Zacznijmy więc od przytoczonego na wstępie spotkania Tottenhamu z Newcastle, lecz nim powiemy sobie o tej rywalizacji, przypomnę, że na naszej stronie znajdziecie analizy i typy na wszystkie najciekawsze mecze Premier League – także te, które pominę w czytanym teraz tekście. Przechodząc już do aktualnej dyspozycji Tottenhamu, do niedawna wydawało się, że jest ona naprawdę dobra. Konkretnie do ostatniego, przegranego w fatalnym stylu hitu z Manchesterem United. Spurs nie imponowali stylem gry, ani polotem w ofensywie, lecz systematycznie dopisywali do swojego konta kolejne zwycięstwa i wydawało się, że wszystko idzie w dobrą stronę. Do wspomnianego przed chwilą starcia na Old Trafford, w którym Tottenham był jedynie tłem dla kapitalnie grającej ekipy gospodarzy. Podopieczni Conte mieli ogromne problemy z wyprowadzeniem jakiejkolwiek akcji i nawet przy prowadzeniu Czerwonych Diabłów, Spurs byli całkowicie bierni, co finalnie zakończyło się klęską 0:2. Dziś Londyńczycy postarają się zrehabilitować za tragiczny występ przed swoją publicznością. Czy ta sztuka uda się piłkarzom Spurs?
Powiedzmy sobie o ekipie Newcastle, która w skutek przejęcia przez arabskich szejków szybko zmieniła długofalowe plany i strategię. Ogromne, ale i bardzo logiczne transfery już teraz przynoszą kapitalne efekty, a przecież zdaniem angielskiej prasy, zarząd klubu nie oczekuje awansu do europejskich pucharów w tym sezonie. Mówi się, że trwająca kampania ma być przejściową i przygotować zespół do walki o czołową szóstkę w przyszłych rozgrywkach. Nie zmienia to faktu, iż Newcastle w sezonie 2022/23 prezentuje się naprawdę kapitalnie i ma realne szanse, by faktycznie powalczyć o kwalifikację do Ligi Konferencji, czy Ligi Europy. Ekipa z St. James’ Park jest niepokonana od 6 kolejek, w trakcie których była w stanie zremisować z Manchesterem United na Old Trafford, czy pokonać Brentford 5:1! Z pewnością także dziś Sroki nie są bez szans i postarają się o zdobycie punktów!
Statystyki:
- Tottenham plasuje się na 3. miejscu w stawce, ma na koncie 23 oczka.
- Spurs w ostatnich kolejkach zdobyli 9 punktów (3W-0R-2P).
- Piłkarze Antonio Conte notowali BTTS przy okazji 3 z 5 poprzednich potyczek u siebie.
- Newcastle zajmuje 6. lokatę w Premier League, ma w dorobku 18 oczek.
- Sroki w 5 minionych meczach ligowych uzbierały 11 punktów (3W-2R-0P).
- Ekipa z St. James’ Park zaliczyła BTTS w 4 z 5 poprzednich starć wyjazdowych.
- 5 ostatnich meczów bezpośrednich zakończyło się BTTS-em.
Podsumowanie:
Oczekuję, iż na Tottenham Hotspur Stadium zobaczymy wyrównane, ofensywne spotkanie z kilkoma bramkami. Tottenham zaprezentował się fatalnie w ostatnim meczu z Manchesterem United, jednak pamiętajmy, że Koguty w starciach przed własną publicznością ostatnimi czasy spisywały się naprawdę dobrze! Piłkarze Conte wygrali 5 poprzednich potyczek u siebie, a w 3 z nich nie udało im się zachować czystego konta. Wobec bardzo dobrej ostatnimi czasy formy Newcastle, spodziewam się, że także dziś goście będą w stanie strzelić bramkę. Dodatkowo przypomnę, że 5 ostatnich meczów bezpośrednich kończyło się trafieniami obu ekip! Moim typem na omawiane zawody jest więc BTTS!
Aston Villa – Brentford
Przejdźmy do drugiego, wybranego przeze mnie spotkania, którym będzie rywalizacja Aston Villi z londyńskim Brentfordem. Kilka dni temu głównym tematem w brytyjskiej prasie sportowej był temat potencjalnego zwolnienia Stevena Gerrarda. I rzeczywiście, po kolejnej, tragicznej potyczce i przegranej 0:3 z Fulham, legenda Liverpoolu pożegnała się ze swoim stanowiskiem, zostawiając drużynę na wręcz tragicznym, 17. miejscu. Angielski menadżer średnio zdobywał z ekipą The Villans 1.27 punktu na mecz, co jest zdecydowanie rozczarowującym wynikiem. Jak dotąd zarząd klubu z Birmingham nie znalazł następcy Gerrarda, a w dzisiejszym meczu zespół poprowadzi dotychczasowy asystent, a więc Aaron Danks. Czy 37-latek znajdzie sposób na problemy Aston Villi? Tym głównym jest koszmarna wręcz postawa w ataku i brak skuteczności – ekipa z Villa Park w tym sezonie zdobywa średnio 0,82 gola na 90 minut, to jest niezwykle kiepskim wynikiem, patrząc na potencjał zespołu w ofensywie…
Nim przejdziemy do ekipy Brentfordu, przypomnę, że bukmacher Superbet obdarzy Was licznymi bonusami, jeśli skorzystacie z naszego kodu promocyjnego! Mówiąc już o aktualnej dyspozycji Pszczółek, ta w ostatnich meczach była zadziwiająco wysoka. Patrząc na kadrę i piłkarzy londyńskiego klubu, ten w teorii nie powinien rywalizować o nic więcej, jak utrzymanie w Premier League. Tymczasem Thomas Frank wykonuje ze swoimi podopiecznymi kapitalną robotę, efektem czego stołeczny klub plasuje się w okolicach środka stawki! Ostatnimi czasy znakomicie wyglądała przede wszystkim formacja defensywna Brentfordu – ten zachował 2 czyste konta przeciwko Brightonowi i Chelsea, a więc niezwykle mocnym drużynom! Co więcej, Pszczółki w tych dwóch meczach zainkasowały w su ie 4 oczka. Czy goście także dziś spiszą się tak dobrze i wywiozą punkty z Birmingham?
Statystyki:
- Aston Villa plasuje się na 17. miejscu w Premier League, dotychczas zdobyła 9 oczek.
- The Villans w 5 poprzednich kolejkach wywalczyli 5 punktów (1W-2R-2P).
- Ekipa z Birmingham notowała under 3,5 goli w 5 poprzednich meczów ligowych.
- Brentford zajmuje 10. lokatę w stawce, ma w dorobku 14 oczek.
- Pszczółki w 5 minionych potyczkach w Premier League uzbierały 5 punktów (1W-2R-2P).
- Piłkarze Thomasa Franka notowali under 3,5 bramek przy okazji 4 z 5 minionych strać w lidze.
Podsumowanie:
Do niedzielnego kuponu zdecydowałem się dorzucić stosunkowo bezpieczny typ na under 3,5 bramek w meczu na Villa Park! Gospodarze omawianego meczu nie od dziś mają ogromne problemy ze strzelaniem goli i średnio trafiają do siatki 0,82 na 90 minut. The Villans notowali wspomniany powyżej under w 10 z 11 ligowych gier w tym sezonie i jestem zdania, że także niedzielne starcie nie dostarczy nam wielu emocji, ani bramek! Brentford w 2 ostatnich starciach zaprezentował znakomitą grę w destrukcji i nie stracił bramki ani z Chelsea, ani z Brightonem. Kupon, taki jak poniżej zagracie za bonus od Superbet. Powodzenia!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze