Królewscy szybko wskoczą na fotel lidera? Gramy z La Ligą o 325 PLN
Wczorajszy kupon niestety zaświecił się na czerwono, a wszystko za sprawą bezbramkowego remisu FC Barcelony z Rayo Vallecano. Co prawda, Lewemu udało się strzelić gola, lecz reprezentant Polski spalił akcje swoich kolegów. Dziś zajrzymy na dwa kolejne obiekty na półwyspie Iberyjskim. W pierwszej kolejności wybierzemy się do Walencji, gdzie Valencia CF zmierzy się z beniaminkiem – Gironą FC. Na dokładkę zajrzymy do gorącej Almerii, gdzie czeka na nas pojedynek pomiędzy mistrzem La Liga 2 – UD Almerią a obrońcą tytuł La Ligi – Realem Madryt. Czy Nietoperze dołączą do walki o europejskie puchary? Czy Królewscy od razu wskoczą na fotel lidera? Który beniaminek zaskoczy swoją postawą? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą analizę! Let’s go!
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł,
TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł,
DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł
APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
SPECJALNA PROMOCJA: 400 zł
Valencia CF vs Girona FC: typy i kursy bukmacherskie (14.08.2022)
Valencia wpadła w ostatnich latach w koszmarny dół, z którego bardzo ciężko wyjść. Na dodatek nie pomaga sam właściciel, który w poprzednich kadencjach nie za bardzo potrafił się dogadać w sprawie transferów czy samym szkoleniowcem. Nic dziwnego, że trenerzy sami uciekali z Walencji, byle tylko nie prowadzić Nietoperzy. W tym sezonie wszystko ma się zmienić. Gospodarze dzisiejszego starcia zatrudnili Gennaro Gattuso, który przecież znany jest ze swojego silnego charakteru. Wydaję się, że w tym momencie gracze z Walencji potrzebują autorytetu, który spojrzy krytycznie na ich dokonania, w końcu środek tabeli to nie miejsce dla takiego klubu jak Valencia CF! Załóż konto w Superbet z naszym kodem promocyjnym i skorzystaj z niebywale ciekawej oferty tygodnia bez ryzyka.
Los Che zainwestowało w kilku graczy. Przede wszystkim do zespołu dołączył na stałe Hugo Duro oraz Samu Castillejo. Na roczne wypożyczenie do Walencji wpadł Nicolas Gonzalez, szerzej znany jako Nico, czyli młody talent Dumy Katalonii, który ma jeszcze bardziej rozwinąć skrzydła na wschodnim wybrzeżu Hiszpanii. Nie obyło się jednak bez strat kadrowych. Zespół opuścił Jasper Cillessen oraz Goncalo Guedes. W dodatku na Mestalla nie zobaczymy już Denisa Cherysheva. Jeżeli chodzi o towarzyskie starcia gospodarzy, to trzeba przyznać, że poszło im całkiem nieźle. W szczęściu spotkaniach udało im się zainkasować trzy zwycięstwa, remis oraz dwie porażki. Warto odnotować, że w ostatnim sparingu po bramkach Hugo Duro pokonali włoską Atalantę. Czy dziś możemy się spodziewać podobnego rezultatu?
Girona FC wraca po trzech sezonach do najwyższej klasy rozgrywkowej w Hiszpanii! Kataloński zespół niespodziewanie awansował do La Ligi po wyśmienicie rozegranych barażach. Warto wspomnieć, że Blanc-i-vermells zajęli w zeszłej kadencji dopiero szóste miejsce! Poradzili sobie jednak w play-offach z Eibarem (po dogrywce) oraz Tenerife! Szkoleniowcem Girony jest Michel, którego kojarzymy z kilku sezonów za sterami SD Huesca.
Kataloński klub skromnie poruszał się po rynku transferowym. Włodarze sprowadzili do siebie Miguela Gutiereza, Yangela Herrery, Davida Lopeza czy Valentina Castellanosa. W szczególności ciekawym ruchem może być pierwszy z wymienionych zawodników, który ma za sobą kilka spotkań w barwach Realu Madryt. Zespół pozbył się oczywiście kilku piłkarzy, w tym Jordi Calaverę czy Jairo Izquierdo Gonzaleza. Girona w sezonie przygotowawczym pokusiła się o dwa zwycięstwa, dwa remisy oraz dwie porażki. Wygrane starcia przypadły na nieco słabszych rywali, takich jak Club Bolivar czy FC Andorra. Mimo wszystko goście potrafią zaskoczyć, co udowodnili pod koniec zeszłego sezonu! Czy dziś trzy punkty powędrują do Katalonii?
Estadísticas (statystyki) Valencia CF:
- Ostatni mecz wygrany 2:1 z Atalantą
- Bilans spotkań towarzyskich – trzy zwycięstwa, remis oraz dwie porażki
- W zeszłym sezonie dziewiąta lokata w hiszpańskiej La Lidze
- Zeszłoroczna średnia strzelonych goli to aż 1,3 gola na mecz
- Valencia średnio traciła w poprzedniej kadencji aż 1,4 bramki na mecz
Estadísticas (statystyki) Girona FC:
- Ostatni mecz zremisowany 1:1 z Realem Saragossa
- Bilans spotkań towarzyskich – dwa zwycięstwa, dwa remisy oraz dwie porażki
- W zeszłym sezonie szósta lokata w hiszpańskiej drugiej lidze (awans po barażach)
- Zeszłoroczna średnia strzelonych goli to aż 1,4 gola na mecz
- Girona średnio traciła w poprzedniej kadencji bramkę na mecz
Co typuję w tym spotkaniu?
Z przyjemnością skuszę się na nieco zawyżony kursy na zwycięstwo Valencii CF oraz powyżej 1,5 gola! Skąd taki pomysł? Trzeba przyznać, że dla większości jest to po prostu pojedynek dwóch nieprzewidywalnych ekip. Ja natomiast uważam, że gospodarze stoją przed świetną okazją na pierwszy komplet punktów i to przed własną publicznością! Przede wszystkim Gennaro Gatusso będzie chciał jak najszybciej odbić zespół od piłkarskiego dna, a przecież praktycznie większość jego zachcianek została spełniona. W Walencji wiara w odbudowę blasku zespołu jest ogromna, a włoski szkoleniowiec ma być jedynie przepustką do ponownych sukcesów. Girona powalczy, ale nie wydaję mi się, by potrafiła zdobyć choćby punkt w starciu z nieco lepszym zespołem. Przede wszystkim Michel będzie liczył na Cristhiana Stuaniego, który wbił rywalom w zeszłym sezonie aż dwadzieścia cztery gole. Napastnik goście nie przepada jednak grać z Nietoperzami, którym wbił jedynie trzy gole w trzynastu starciach. W moim odczuciu Valencia CF zdobędzie dziś komplet punktów, a półtora gola wpadnie bez większego problemu, w końcu gospodarze w większości towarzyskich starć sami pokrywali taką linię bramkową. Zarejestruj się w Superbet z naszym kodem, odbierz bonus powitalny, dzięki któremu zagrasz ten i inne typy na La Ligę bez ryzyka!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
UD Almeria – Real Madryt (14.08.2022)
Kolejny beniaminek, który wraca do najwyższej klasy rozgrywkowej po prawie dziesięciu latach rozłąki! Ekipa z Andaluzji w zeszłym sezonie zakończyła zmagania na pierwszym miejscu, pokonując Real Valladolid jedynie lepszym head to head oraz bilansem bramek! Rubi bardzo szybko skradł serca kibiców Indálicos. Zresztą jego średnia prawie dwóch punktów na mecz naprawdę robi wrażenie! Wrażenie robią również ruchy transferowe włodarzy klubu, którzy sprowadzili naprawdę sporą liczbę graczy. Wśród nowych nabytków Almerii znajdziemy Leo Baptistao, Fernando Pacheco, Kalky, Alejandro Pozo czy Srdana Babicia. Rubi ma w tym momencie do swojej dyspozycji ciekawą mieszankę młodości i doświadczenia na nadchodzącą kampanię, co powinno pomóc im przynajmniej w utrzymaniu się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Warto zauważyć, że gospodarze wygrali dwa z trzech rozegranych starć kontrolnych! Czy dziś Rubi i spółka zaskoczą najlepszy zespół na Starym Kontynencie?
Real Madryt wygrywa wszystko, co tylko się da! Ich obecność w jakimkolwiek finale kończy się za każdym razem tak samo, co już naprawdę staję się nudne. Kilka dni temu mistrzowie Hiszpanii pokonali Eintracht Frankfurt w finale Superpucharu Europy! Kolejne trofeum, które ląduje w gablocie Florentino Pereza. Trzeba przyznać, że Królewscy to istna maszynka do zdobywania pucharów, która nigdy nie ma dość. Nic dziwnego, że dla Los Blancos droga po kolejne trofeum dopiero się rozpoczyna! Zespołowi z Madrytu ma pomóc ściągnięcie Aureliena Tchouameniego oraz Antonio Rudigera. W szczególności były gracz Chelsea szybko odnajdzie miejsce w pierwszym składzie Królewskich. Nie obyło się oczywiście bez pożegnań. Klub opuścił Marcelo, Gareth Bale, Luka Jović czy Isco.
Real Madryt w sezonie przygotowawczym rozegrał jedynie trzy spotkania. Udało im się pokonać Juventus, zremisować z Club America oraz przegrać z FC Barceloną. Dla Carlo Ancelottiego sparingi nie mają większego znaczenia, co zobaczyliśmy w pojedynku z Eintrachtem Frankfurt. Los Blancos wykorzystali swoje okazje oraz nieco gorszą skuteczność rywali. W dodatku przez większość spotkania kontrolowali przebieg gry, nie pozwalając na zbyt wiele przeciwnikom. Warto podkreślić, że licznik goli Karima Benzemy wciąż się nie zatrzymuje, co sprawia, że Francuz jest głównym kandydatem do otrzymania Złotej Piłki! Czy Królewscy przejadą się po beniaminkach?
Estadísticas (statystyki) UD Almeria:
- Ostatni mecz wygrany 1:0 z FC Cartagena
- Bilans spotkań towarzyskich – dwa zwycięstwa oraz jedna porażka
- W zeszłym sezonie mistrzostwo w hiszpańskiej drugiej lidze
- Zeszłoroczna średnia strzelonych goli to aż 1,6 gola na mecz
- Almeria średnio traciła w poprzedniej kadencji aż 0,8 bramki na mecz
Estadísticas (statystyki) Real Madryt:
- Ostatni mecz wygrany 2:0 z Eintrachtem Frankfurt
- Bilans spotkań towarzyskich – jedno zwycięstwa, jeden remis oraz jedna porażka
- W zeszłym sezonie mistrzostwo La Ligi oraz Ligi Mistrzów
- Zeszłoroczna średnia strzelonych goli to aż 2,1 gola na mecz
- Girona średnio traciła w poprzedniej kadencji 0,8 bramki na mecz
Co typuję w tym spotkaniu?
Celuję w zwycięstwo Realu Madryt oraz powyżej 1,5 gola! Skąd taki pomysł? Królewscy się nie zatrzymują! Zwycięstwo w Superpucharze Europy to dopiero początek drogi po kolejne trofea w gablocie Florentina Pereza. Mistrzowie kraju nie powinni mieć problemu z pokonaniem dzisiejszych rywali, którzy z całym szacunkiem, ale znajdują się klasę niżej od Los Blancos! Zresztą w historii potyczek obu ekip to Królewscy zdecydowanie wyróżniają się na tle rywali. Real Madryt w pięciu ostatnich pojedynkach z UD Almerią ani razu nie zeszła poniżej trzech bramek! Zwycięstwo gości powinno być dziś jedynie kwestią czasu, podobnie zresztą jak minimum dwa gole, który padają w meczach Królewskich praktycznie co mecz! W zeszłym sezonie w ponad 70% spotkań Realu Madryt padło więcej niż 1,5 gola! Warto zerknąc dziś na poczynania obrońców tytułu, dlatego warto dowiedzieć się, gdzie obejrzysz transmisję tego meczu. Powodzenia!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. z okładki: Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze